Czy brak meldowania sie ponosi za soba jakies skutki prawne ?Czy meldowanie sie
jest konieczne?

Pozdrawiam Karol

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Kłaniam się, dnia wto 26. sierpnia 2003 13:16 ktoś podpisujący się jako
Karol napisał(a):

> Czy brak meldowania sie ponosi za soba jakies skutki prawne

Problemy z telefonem, DG, US, ZUSem, PUPem, bankami, pracą...

> Czy
> meldowanie sie jest konieczne?

I tak i nie. Ponoć jest taki obowiązek ustawowy, ale brak jest wyznaczonych
sankcji za niezameldowanie.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Nie próbuj uczyć świni śpiewu. Stracisz swój czas, a i świnię zdenerwujesz.

do góry

Użytkownik Tristan Alder napisał:

>>Czy
>>meldowanie sie jest konieczne?
>
>
> I tak i nie. Ponoć jest taki obowiązek ustawowy, ale brak jest wyznaczonych
> sankcji za niezameldowanie.
>
Ależ sa sankcje za niezameldowanie. To jest wykroczenie karane grzywną.
Sankcje zawsze były i nic się w tym zakresi nie zmieniło.

Można jedynie stwierdzic że w zyciu nie słyszałam żeby kogoś za
niezameldowanie ukarali po 89 roku (bo przed to owszem, mojego sąsiada
np. jak matki nie zameldował a podpadł dzielnicowemu)
Teraz to po prostu martwy przepis.
Nawet bardziej martwy od czasu jak wprowadzili nowe dowody które trzeba
przy każdej duperelce wymieniac na nowe.

Maddy

--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl

do góry

Tristan Alder <s...@p...onet.pl> napisał(a):

> > Czy brak meldowania sie ponosi za soba jakies skutki prawne
>
> Problemy z telefonem, DG, US, ZUSem, PUPem, bankami, pracą...

Żadnych problemów z wyżej wymienionymi instytucjami nie będzie. Dla
przykładu - dla US i ZUS podjae się miejsce zamieszkania. Podobnie w banku
bez problemu zostanie otwarty dla Ciebie rachunek, gdy nie będziesz nigdzie
zameldowany. Do zawarcia umowy o pracę miejsce zameldowania lub jego brak też
nie ma znaczenia.

> > Czy
> > meldowanie sie jest konieczne?
>
> I tak i nie. Ponoć jest taki obowiązek ustawowy, ale brak jest wyznaczonych
> sankcji za niezameldowanie.

Istnieje obowiązek meldunkowy, którego niedopełnienie jest wykroczeniem. W
praktyce nikt nikogo nie karze za niedopełnienie tego obowiązku.

JŁ

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

W artykule bifjtb$9m9$...@i...gazeta.pl,
niejaki(a): Jarosław Łysio z adresu <j...@N...gazeta.pl>
napisał(a):
> Tristan Alder <s...@p...onet.pl> napisał(a):
> Istnieje obowiązek meldunkowy, którego niedopełnienie jest
> wykroczeniem. W praktyce nikt nikogo nie karze za niedopełnienie tego
> obowiązku.
>
> JŁ

Gdzis kiedys wyczytalem, ze sa czynione kroki by zmienic przepisy w takim
kierunku zeby byla to zwyczajna czynnosc rejestracyjna, ktorej dokonanie nie
byloby obarczone zadnymi sankcjami....

do góry

Kłaniam się, dnia wto 26. sierpnia 2003 14:13 ktoś podpisujący się jako
Maddy napisał(a):

>> I tak i nie. Ponoć jest taki obowiązek ustawowy, ale brak jest
>> wyznaczonych sankcji za niezameldowanie.
>>
> Ależ sa sankcje za niezameldowanie. To jest wykroczenie karane grzywną.

Tylko pytanie, co ma zrobić bezdomny?


--
Przemysław Adam Śmiejek

Nie próbuj uczyć świni śpiewu. Stracisz swój czas, a i świnię zdenerwujesz.

do góry

Kłaniam się, dnia wto 26. sierpnia 2003 14:30 ktoś podpisujący się jako
Jarosław Łysio napisał(a):

>> > Czy brak meldowania sie ponosi za soba jakies skutki prawne
>> Problemy z telefonem, DG, US, ZUSem, PUPem, bankami, pracą...
>
> Żadnych problemów z wyżej wymienionymi instytucjami nie będzie.

Tak Ci się wydaje.

> Dla
> przykładu - dla US i ZUS podjae się miejsce zamieszkania.

ZTCW to nie będąc nigdzie zameldowanym podlegasz pod stołeczny US.

> Podobnie w banku
> bez problemu zostanie otwarty dla Ciebie rachunek,

A debecik/kredycik kolega próbowal uzyskać tą drogą? Rachuneczek bez
możliwości obciążonka może jakiś bank założy (choć nie jestem przekonany na
100%)...


--
Przemysław Adam Śmiejek

Nie próbuj uczyć świni śpiewu. Stracisz swój czas, a i świnię zdenerwujesz.

do góry

Karol rzecze:
> Czy brak meldowania sie ponosi za soba jakies skutki prawne?

Nie.
Choć w praktyce może być różnie - ludzie mają tak zniewolone umysły przez komunę,
że to się w pale nie mieści.

> Czy meldowanie sie jest konieczne?

Teoretycznie tak. W praktyce - dzielnicowy nachodził mnie przez kilka lat, żebym
się w końcu zameldował. Olewałem go konsekwentnie. Nie jestem bydlęciem, ani
niewolnikiem bym się meldował.

Arek



--
http://www.hipnoza.info

do góry

Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bifhqe$cme$6@serwus.bnet.pl...
> Problemy z telefonem,

a ze tak spytam, a jaki problem z telefonem??

do góry

Tristan Alder <s...@p...onet.pl> napisał(a):

> >> > Czy brak meldowania sie ponosi za soba jakies skutki prawne
> >> Problemy z telefonem, DG, US, ZUSem, PUPem, bankami, pracą...
> >
> > Żadnych problemów z wyżej wymienionymi instytucjami nie będzie.
>
> Tak Ci się wydaje.

Ale ja wiem to z własnej praktyki :-))

> > Dla
> > przykładu - dla US i ZUS podjae się miejsce zamieszkania.
>
> ZTCW to nie będąc nigdzie zameldowanym podlegasz pod stołeczny US.

Nie, skądże.
Czynności z US załatwia się z US właściwym dla miejsca zamieszkania a nie
zameldowania :)

> > Podobnie w banku
> > bez problemu zostanie otwarty dla Ciebie rachunek,
>
> A debecik/kredycik kolega próbowal uzyskać tą drogą?

Tak :-))))) I to skutecznie, legalnie bez ukrywania prawdy.

> Rachuneczek bez możliwości obciążonka może jakiś bank założy
> (choć nie jestem przekonany na 100%)...

Bez problemu. Bank prosi tylko o złożenie oświadczenia o miejscu pobytu.
Zajrzyj do regulaminu, np. mBanku.
Naprawdę, to że jesteś zameldowany w jakimś miejscu niczego nikomu nie daje.

JŁ

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry