-
1. Data: 2010-08-05 17:57:34
Temat: Meldunek
Od: "Adam" <A...@o...pl>
Witam! Jestem zameldowany na pobyt stały w mojej kawalerce, a teraz z żoną
kupujemy wspólne mieszkanie... Czy muszę się zameldować w nowym mieszkaniu,
czy mogę ciągle być zameldowany na to poprzednie? Nie chcę na razie
zmieniać dokumentów, bo nie mam terz czasu i kasy...
-
2. Data: 2010-08-05 18:14:36
Temat: Re: Meldunek
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Adam pisze:
> Witam! Jestem zameldowany na pobyt stały w mojej kawalerce, a teraz z
> żoną kupujemy wspólne mieszkanie... Czy muszę się zameldować w nowym
> mieszkaniu, czy mogę ciągle być zameldowany na to poprzednie? Nie chcę
> na razie zmieniać dokumentów, bo nie mam terz czasu i kasy...
Jeśli się przeprowadzasz, to teoretycznie musisz się przemeldować.
Ale jeśli nie chcesz, to nie rób tego, meldunek to tylko taki komuszy
relikt.
--
Liwiusz
-
3. Data: 2010-08-05 18:20:52
Temat: Re: Meldunek
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Adam wrote:
> Witam! Jestem zameldowany na pobyt stały w mojej kawalerce, a teraz z
> żoną kupujemy wspólne mieszkanie... Czy muszę się zameldować w nowym
> mieszkaniu, czy mogę ciągle być zameldowany na to poprzednie? Nie chcę
> na razie zmieniać dokumentów, bo nie mam terz czasu i kasy...
Formalnie masz byc zameldowany tam gdzie faktycznie mieszkasz.
Formalnie musisz. Masz na to 3 dni.
Formalnie musisz sie też wymeldować z poprzedniego miejsca. Najpozniej w
ciagu ostatniej doby przed wyprowadzka.
Nieformalnie, wszystkim to zwisa, dopóki meldunek nie jest potrzebny do
czegoś tam. Np. zarejestrowania samochodu.
Ewnetualnie jak na parapetówie, którą zrobicie zbyt głośną, przyjdą
wieczorem niezaproszeni goście w postaci panów policjantów, poproszą o
dowód, zapytają czy tu mieszkasz, zapytają od kiedy to bedziesz miał do
wyboru mandacik za niedopełnienie obowiązku meldunkowego plus mandacik
za zakłócanie ciszy lub sprawa w sądzie grodzkim.
Wszystko zależy jak bardzo wk..cie policjantów.
Do niczego wiecej meldunek potrzebny nie jest.
No, ewentualnie jak bedziesz chciał dziecko do szkoły posłać, to nagle
się okaże, że nie jest dzieckiem rejonowym i sie mu szkoła "nie należy".
i pewnie pare powodów jeszcze sie znajdzie
-
4. Data: 2010-08-05 18:28:30
Temat: Re: Meldunek
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
witek pisze:
> Ewnetualnie jak na parapetówie, którą zrobicie zbyt głośną, przyjdą
> wieczorem niezaproszeni goście w postaci panów policjantów, poproszą o
> dowód, zapytają czy tu mieszkasz, zapytają od kiedy to bedziesz miał do
> wyboru mandacik za niedopełnienie obowiązku meldunkowego plus mandacik
> za zakłócanie ciszy lub sprawa w sądzie grodzkim.
Skoro parapetówa, to wiadomo, że mieszka tam od 2 dni :)
--
Liwiusz
-
5. Data: 2010-08-05 20:21:20
Temat: Re: Meldunek
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
Formalnie wygląda to tak: masz być zameldowany tam, gdzie faktycznie
mieszkasz. Praktycznie nikt nie sprawdza, ale przy różnych okazjach może być
to "hak" na Ciebie. Jeśli nie wkurzasz sąsiadów i nie masz wrogów, pewnie
nic z tego nie będzie jak nie zmienisz.
-
6. Data: 2010-08-06 05:56:57
Temat: Re: Meldunek
Od: "qwerty" <q...@p...fm>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i3evsf$4g1$...@n...onet.pl...
> witek pisze:
>> Ewnetualnie jak na parapetówie, którą zrobicie zbyt głośną, przyjdą wieczorem
>> niezaproszeni goście w postaci panów policjantów, poproszą o dowód, zapytają
>> czy tu mieszkasz, zapytają od kiedy to bedziesz miał do wyboru mandacik za
>> niedopełnienie obowiązku meldunkowego plus mandacik za zakłócanie ciszy lub
>> sprawa w sądzie grodzkim.
>
> Skoro parapetówa, to wiadomo, że mieszka tam od 2 dni :)
Albo tłumaczyć, że wszyscy są gośćmi, a właściciel poszedł po wódkę. ;)
--
Petycja przeciw GMO: http://www.avaaz.org/en/eu_health_and_biodiversity
-
7. Data: 2010-08-06 16:09:45
Temat: Re: Meldunek
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
qwerty wrote:
> Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
> wiadomości grup dyskusyjnych:i3evsf$4g1$...@n...onet.pl...
>> witek pisze:
>>> Ewnetualnie jak na parapetówie, którą zrobicie zbyt głośną, przyjdą
>>> wieczorem niezaproszeni goście w postaci panów policjantów, poproszą
>>> o dowód, zapytają czy tu mieszkasz, zapytają od kiedy to bedziesz
>>> miał do wyboru mandacik za niedopełnienie obowiązku meldunkowego plus
>>> mandacik za zakłócanie ciszy lub sprawa w sądzie grodzkim.
>>
>> Skoro parapetówa, to wiadomo, że mieszka tam od 2 dni :)
>
> Albo tłumaczyć, że wszyscy są gośćmi, a właściciel poszedł po wódkę. ;)
>
Ciekawe, ze wlasciciel sie tak samo nazywa jak ten co mowil, ze
wlasciciel poszedl po wódkę.
-
8. Data: 2010-08-06 16:35:05
Temat: Re: Meldunek
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:i3eu2b$ugn$1@news.onet.pl Adam
<A...@o...pl> pisze:
> Jestem zameldowany na pobyt stały w mojej kawalerce, a teraz z
> żoną kupujemy wspólne mieszkanie... Czy muszę się zameldować w nowym
> mieszkaniu, czy mogę ciągle być zameldowany na to poprzednie?
Nie musisz.
> Nie chcę
> na razie zmieniać dokumentów, bo nie mam terz czasu i kasy...
Nie tylko kasy i czasu nie masz...
--
Jotte
-
9. Data: 2010-08-06 19:14:58
Temat: Re: Meldunek
Od: "qwerty" <q...@p...fm>
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i3hc4j$5nj$...@i...gazeta.pl...
> Ciekawe, ze wlasciciel sie tak samo nazywa jak ten co mowil, ze wlasciciel
> poszedl po wódkę.
Skąd policjanci będą wiedzieć jak się nazywa właściciel? Noszą ze sobą odpisy?
Przed przyjazdem nie będą ustalać właściciela. Zresztą właściciel !=
mieszkaniec.
--
Petycja przeciw GMO: http://www.avaaz.org/en/eu_health_and_biodiversity
-
10. Data: 2010-08-06 19:54:00
Temat: Re: Meldunek
Od: ąćęłńóśźż <a...@i...pl>
Szczególnie w okienku na poczcie przy próbie odbioru listu wartościowego ;-)
-----
| meldunek to tylko taki komuszy relikt.