Użytkownik "Any User" <u...@a...pl> napisał w wiadomości
news:fj5us6$10qa$1@opal.icpnet.pl...

> To niech sobie na to zarobi. Dlaczego były mąż ma płacić za zachcianki obcej
> już kobiety? Zadaniem alimentów jest wyrównanie komuś sytuacji majątkowej do
> poziomu umożliwiającego bezpieczne przeżycie. Ale bezpieczne nie oznacza
> luksusowe.

tak cie czytam i sie zastanawiam czy sie juz taki ulomny urodziles czy pobierasz
jakies specjalne nauki, to nie jest obca kobieta, to jest matka _jego_ dziecka
i _jego_ dziecko, a jak mu seksu malo, to niech sobie kupi swierszczyka i co
wieczor czy co rano potrenuje renie grabowska w zaciszu domowego kibla

ona sama sobie tego dziecka nie zrobila, ona przez to dziecko musiala w pewnym
momencie zrezygnowac z pracy, nie dlatego ze chciala, ale dlatego ze musiala,
napewno korzystnie na jej kariere zawodowa to nei wplynelo, od tego momentu nie
jest i w najblizszym czasie nie bedzie w pelni dyspozycyjna, wiec jak ma sobie
zarobic, nie ma i nie bedzie miala lekko i alimenty naleza sie na szczesci e nie
tylko dziecku, ale tez jej i mam nadzieje ze uda sie jej wywalczyc alimenty na
oboje

do góry

On Wed, 05 Dec 2007 14:18:51 +0100, kobietka wrote:

>Viking pisze:
>> mieszkanie placimy prawie 1000 za niecale 40m2
>>
>
>Muszę się zgodzić Any User. Ja płacę za mieszkanie (pokój, kuchnia i
>łazienka ok 38m2) w Poznaniu 600 zł opłatami (czynsz, prąd, gaz,
>kablówka, internet, stacjonarnego tel nie mam wystarczy mi komórkowy na
>kartę). Jest to mieszkanie w zadbanej kamienicy blisko centrum.
>Mieszkanie to znalazłam dwa miesiące temu, więc jak widać są tanie
>mieszkania i w dużych miastach, trzeba dobrze szukać.

Mogłabyś napisać gdzie szukałaś ogłoszeń i ile zajęło ci znalezienie
tego mieszkania? Pytam poważnie, bez żadnych złośliwości.

--
pozdrawiam
Bremse

do góry

Any User <u...@a...pl> napisał(a):

> Nawet dołóżmy do tego jakieś ubrania, niech to będzie dla Ciebie średnio
> 50 zł miesięcznie.

Łał, a gdzie można kupic ubrania za 50 zł sztuka? (Pomijając t-shirty z
przeceny).

--
JoP

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

>> Nawet dołóżmy do tego jakieś ubrania, niech to będzie dla Ciebie średnio
>> 50 zł miesięcznie.
>
> Łał, a gdzie można kupic ubrania za 50 zł sztuka? (Pomijając t-shirty z
> przeceny).

1. W lumpeksach.
2. W tanich sklepach.
3. Na giełdach (np. na Bema w Poznaniu).


--
Czy każdy powinien mieć prawo głosu w wyborach?
http://pracownik.blogspot.com

do góry

szerszen wrote:

> tak cie czytam i sie zastanawiam czy sie juz taki ulomny urodziles czy
> pobierasz jakies specjalne nauki, to nie jest obca kobieta, to jest

Po rozwodzie jest to formalnie obca osoba. Jak w sądzie będą się pytać
"czy dla strony obcy" - to prawidłowa odpowiedź będzie "tak".

> matka _jego_ dziecka i _jego_ dziecko, a jak mu seksu malo, to niech
> sobie kupi swierszczyka i co wieczor czy co rano potrenuje renie
> grabowska w zaciszu domowego kibla

To jest grupa o prawie, a nie o tanim moralizatorstwie. Polska to wolny
kraj i póki nie łamie prawa, może sobie robić co chce - a nie co ty
uważasz za stosowne.

> ona sama sobie tego dziecka nie zrobila, ona przez to dziecko musiala w
> pewnym momencie zrezygnowac z pracy, nie dlatego ze chciala, ale dlatego
> ze musiala, napewno korzystnie na jej kariere zawodowa to nei wplynelo,

Znaczy się twierdzisz, że on ją do zajścia w ciążę zmusił? Czy może
uważasz, że kobiety nie są w stanie podejmować samodzielnych decyzji?

Swoją szosą znam kobietę, która robi karierę, zarabia duuuuuużo lepiej
ode mnie, dziecko ma, męża od niedawna nie i... jakoś jej się udaje. A
dzieciak wymaga regularnych wizyt terapeutycznych i różnych badań.

> od tego momentu nie jest i w najblizszym czasie nie bedzie w pelni
> dyspozycyjna, wiec jak ma sobie zarobic, nie ma i nie bedzie miala lekko
> i alimenty naleza sie na szczesci e nie tylko dziecku, ale tez jej i mam
> nadzieje ze uda sie jej wywalczyc alimenty na oboje

1300PLN (zakładam, że to jest już netto) to zupełnie wystarczające
dochody na jedną samotną osobę, więc wydaje mi się, że sąd się nie
przychyli do twoich życzeń.

do góry

Madzia napisał(a):

> Nie tyle chodzi o alimenty na mnie ale na utrzymanie dziecka. W końcu z
> dzieckiem pod mostem mieszkać nie mogę. Chę żyć na przyzwoitym poziomie i
> tyle

To moze niech maz wezmie dziecko a Ty bedziesz placic alimenty? Zajmiesz
sie kariera zawodowa a On niech sie martwi o dzieciaka?

j.

do góry

Dnia Wed, 05 Dec 2007 14:19:30 +0100, pamana napisał(a):

> kiedy wreszcie zmieni sie ta glupia mentalnosc ze kobieta w domu= gapi
> sie w tv i maluje pazury :-/

Zależy jakie to dziecko. Jak 5-letnie to nie trzeba przy nim tak biegać
więc powiedzmy że jest to praca domowa na ćwierć etatu. Bez dziecka
na 1/8.

Pozdrawiam,
Henry

do góry

> Zależy jakie to dziecko. Jak 5-letnie to nie trzeba przy nim tak biegać
> więc powiedzmy że jest to praca domowa na ćwierć etatu. Bez dziecka
> na 1/8.


a tu cie zadziwie bo zeby zajac 5 letnie diecko nie wystarcza stare
gazety i garnki jak dla roczniaka i jest to nadal praca ,dzieci sie
wychowuje do 10=13 r.z pozniej tylko hoduje .
p.

do góry

Marcin P. pisze:

> Mówię to jako facet po przejściach.

Według mnie bzdury wypisujesz.

--
@2007 Johnson

"Mądrość jest córką doświadczenia"

do góry

Sowiecki Agent pisze:

>
> 1500-2000zł co tak skromnie, wez 3200 , 300 zl mu wystarczy
>

A ty liczyć nie umiesz? Mąż zarabia 5000 zł.

--
@2007 Johnson

"Mądrość jest córką doświadczenia"

do góry