-
321. Data: 2007-12-07 11:40:51
Temat: Re: Mąż nas zostawia :( Mam kilka pytań
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Jolanta Pers wrote:
> Viking <jonnyb@no_spam_poczta.onet.pl> napisał(a):
>
>> ludzie co z wami? jak wy mozecie takie bzdury wypisywac?
>
> Właśnie się zastanawiam, czy ludzie tak sobie wypisują bzdury, bo lubią, czy
> to społeczeństwo już tak zubożało, że uważa, że osobie dorosłej na ubranie
> się bez grzebania po śmietnikach wystarczy 600 zł rocznie, zapewne wliczając
> w to obuwie i bieliznę.
>
600 PLN rocznie?? Na ubranie? Mamma mia, a na co aż tyle się wydaje?
PS: nie, nie grzebię po śmietnikach. Ba! Nawet do lumpeksów nie chadzam.
A mimo to 600PLN rocznie na ubrania to mocno wygórowana suma... No, ale
ja nie kupuję garniturów od Armaniego...
-
322. Data: 2007-12-07 11:42:43
Temat: Re: Mąż nas zostawia :( Mam kilka pytań
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Jolanta Pers wrote:
> Żeby nie było: ja uważam, że bohaterka wątku powinna sama zarobić na swoje
> potrzeby oraz połowę potrzeb dziecka, ale imputowanie, że komuś wystarczy
> sześć stówek na ciuchy rocznie, to jednak, kurde, przesada.
Fakt. Przesada. Cztery stówki rocznie to "świat i ludzie".
-
323. Data: 2007-12-07 11:43:44
Temat: Re: Mąż nas zostawia :( Mam kilka pytań
Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>
>>
>> slchaj dziewcze
>
> "Dziewcze" to możesz do swoich koleżanek ze szkoły mówić.
drugi warunek spelniasz
>
>> my nie piszemy o tym co ojciec zafunduje dziecku a o tym do czego go
>> zmusi comiesiecznie sad. Podnieslismy w tym przykladzie stawke do 5
>> tys. (na dziecko) wykaz ze usparwiedliwiona co miesieczna potrzeba
>> jest 50 tys! Bo za cholere nie potrafie sobie wyorbazic by ojciec tyel
>> zarabiajacy łożył (w trakcie wpsolnego malzenstwa) tyle kasy na dziecko.
>
> Nie, ja akurat nie mówię do czego kogoś zmusza sąd, tylko odnoszę się do
> twojego przykładu z 250 tys. I powtarzam: tylko szumowina mogłaby w ten
> sposób myśleć o pieniądzach i własnym dziecku. Byłej żonie zresztą też.
a ja pisze o zmuszaniu przez sad, bo mowimy o regularnym co miesiecznym
placeniu alimentow TYLKO daltego ze ktos zarabia okreslona kwote.
>
>>
>> I z jakiej racji po rozwodzie ojciec zarabiajacy 250 tys mialby
>> zapewniac MATCE zycie na dorbym poziomie ?
>
> Z racji przyzwoitości. No ale z tobą o tym nie porozmawiam.
tak tak, a nie wazne ze pieniadze szly na inwestycje czy an inne rzeczy
a rodzina zyla za 5 000 bo ni ebylo potrzeby wydawac wiecej, az tu nagle
po rozwodzie rodzi sie potrzeba zwiekszzenia o 45 tys. , niby jaka
przywoitosc miala by mnie zmuszac do robienia co miesiecnych prezentiw w
wysokosci 45 tys?
Przyklad jasno pokazuje wasze podejscie
--
http://wynagrodzenie.info - forum pracownikow i pracodawcow ...
.. Czy ta kobieta jest pasożytem:
http://polskasolidarna.pl/viewtopic.php?p=37#37 ???
-
324. Data: 2007-12-07 11:46:18
Temat: Re: Mąż nas zostawia :( Mam kilka pytań
Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>
krys napisał(a):
> Sowiecki Agent napisał(a):
>
> . Nie w mwomisz mi chocbys nie wiem jak sie
>> produkowal ze ojciec miesiecznie 50 tys wykladal na te dziecko przy
>> zarobkach 250 tys.
>
> A dlaczego nie? Za poprzedniej komuny miałam koleżankę, której ojciec
> mial firmę polonijną, czyli forsy jak lodu. Ona dostawała kieszonkowego
> więcej, niż mój ojciec miał pensji. A facet miał 3 córki i gest. Nie
> każdy chce nosic podkoszulki z targu, niektórzy lubią, jak się świeci.
no i mogl dalej dawac, ja bym dawal, ale co innego dawac z wlasnej woli
a co innego dawac bo sad by uznal ze mam to robic, mnie by kurw. wziela
gdyby matka (byla)
z takimi ządaniami wyjechala. Piszemy o alimentach a nie o tym czy
ocjiec daje cos poza nimi bo tylko wtedy mozna by ocenic moralnosc tego
ojca co robi terz Agnieszka. Podajac ten przyklad chcialem tylko
zobaczyc na czym polega 'wasze' rozumowanie odnosnie uprawiedlwionych
potrzeb.
P.
--
http://wynagrodzenie.info - forum pracownikow i pracodawcow ...
.. Czy ta kobieta jest pasożytem:
http://polskasolidarna.pl/viewtopic.php?p=37#37 ???
-
325. Data: 2007-12-07 11:46:21
Temat: Re: Mąż nas zostawia :( Mam kilka pytań
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
MałGosia wrote:
> Sowiecki Agent napisał
>> to sie kupuje kilka lepszych koszulek na lato i sie je pierze co
>> kilka dni
>
> To juz jest wprawdzie mocno OT, ale prosze wytlumasz mi, bo nie wiem,
> czy dobrze rozumiem: sugerujesz, ze w lecie mozna kilka dni chodzic w
> jednym podkoszlku? Do pracy? Np takiej, gdzie masz do czynienia z
Słowo-klucz: "kilka". Odnosi się ono _i_ do liczby dni _i_ do liczby
koszulek.
Zakładasz jedną, wrzucasz wieczorem do kosza z praniem. Następnego dnia
kolejna koszulka - i wieczorem do kosza.
A jak zostanie już ostatnia na następny dzień - robisz pranie.
Za trudna koncepcja?
-
326. Data: 2007-12-07 11:47:05
Temat: Re: Mąż nas zostawia :( Mam kilka pytań
Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>
krys napisał(a):
> Sowiecki Agent napisał(a):
>
> . Nie w mwomisz mi chocbys nie wiem jak sie
>> produkowal ze ojciec miesiecznie 50 tys wykladal na te dziecko przy
>> zarobkach 250 tys.
>
> A dlaczego nie? Za poprzedniej komuny miałam koleżankę, której ojciec
> mial firmę polonijną, czyli forsy jak lodu. Ona dostawała kieszonkowego
> więcej, niż mój ojciec miał pensji. A facet miał 3 córki i gest. Nie
> każdy chce nosic podkoszulki z targu, niektórzy lubią, jak się świeci.
>
na pewno pamietasz jak we wczsniejszych watkach (podobnych) podawalem
przyklad kilku milionowy, wlasnie w tymsamym celu. Okazuje sie ze nie
chodzi o to ze komus zabrakeni a o to ze ktos ma a ja nie chce zeby
mial tyle.
--
http://wynagrodzenie.info - forum pracownikow i pracodawcow ...
.. Czy ta kobieta jest pasożytem:
http://polskasolidarna.pl/viewtopic.php?p=37#37 ???
-
327. Data: 2007-12-07 11:48:19
Temat: Re: Mąż nas zostawia :( Mam kilka pytań
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Sowiecki Agent"
<p...@t...gazeta
.pl> napisał w wiadomości
news:fjbap3$qo8$3@inews.gazeta.pl...
> nie piszemy o tym co ojciec zafunduje dziecku a o tym do czego go zmusi
> comiesiecznie sad
no i tu wlasnie przychodzi nam z pomoca statystyka ;)
poniewaz wiekszosc takich ojcow ma jednak w dupie wszystko to, do czego nie
zmusza go sad, dlatego sad musi go zmusic do jak najwiekszej kwoty
-
328. Data: 2007-12-07 11:50:44
Temat: Re: Mąż nas zostawia :( Mam kilka pytań
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Jolanta Pers wrote:
> Przemek, Ty miałeś kiedyś dziecko? Bo wiesz, one rosną. Takie kilkuletnie
> potrafi wyrosnąć z ciucha w parę miesięcy.
>
Może ja w jakiejś dziwnej okolicy mieszkałem (wiadomo-stolica, tutaj
same świry ;) ) ale wszystkie znajome mamy, niezależnie od dochodów,
miały nieźle zorganizowaną sieć "dziedziczenia" ubranek, wózków itepe
przez kolejne dzieci.
Tylko ktoś ogłupiony komercją i latający na smyczy korporacji uważa, że
zawsze wszystko musi być "fabrycznie nowe".
-
329. Data: 2007-12-07 11:54:36
Temat: Re: Mąż nas zostawia :( Mam kilka pytań
Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>
szerszen napisał(a):
>
> Użytkownik "Sowiecki Agent"
> <p...@t...gazeta
.pl> napisał w
> wiadomości news:fjbap3$qo8$3@inews.gazeta.pl...
>
>> nie piszemy o tym co ojciec zafunduje dziecku a o tym do czego go
>> zmusi comiesiecznie sad
>
> no i tu wlasnie przychodzi nam z pomoca statystyka ;)
>
> poniewaz wiekszosc takich ojcow ma jednak w dupie wszystko to, do czego
> nie zmusza go sad, dlatego sad musi go zmusic do jak najwiekszej kwoty
nie, sad powinien zmusic do kwoty usparwiedliwionej potrzebami.
Ojciec nie chce sie zajmowac dzieckiem, w niego inwestowac? spoko zgodze
sie jest hujem, ale nie wolno na sile kogos do tego zmuszac.
P.
--
http://wynagrodzenie.info - forum pracownikow i pracodawcow ...
.. Czy ta kobieta jest pasożytem:
http://polskasolidarna.pl/viewtopic.php?p=37#37 ???
-
330. Data: 2007-12-07 11:54:40
Temat: Re: Mąż nas zostawia :( Mam kilka pytań
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Sowiecki Agent"
<p...@t...gazeta
.pl> napisał w wiadomości
news:fjausj$ddq$2@inews.gazeta.pl...
> to nie filozofuj poki sie tego nie dowiemy
zrozum gosciu ze to nie ma znaczenia, najpierw jest sad, alimenty itd, pozniej
szara rzeczywistosc, zawsze to ojcu latwiej wystapic o zmniejszenie alimentow
niz matce z dzieckiem przymierac pol roku z glodu w oczekiwaniu na rozprawe o
podwyzszenie alimentow
> a to dalczego prywatnie? czemu nagle wszystko prywatnie, nalepsze, kuzwa,
> firmowe itd itd? Dziecko zreszta moze pojsc do lekarza z ojcem.
dlatego ze panstwowa opieka medyczna jest do dupy, oczekiwanie w kolejkce na
badania nie wplywa pozytywnie na dlugotrwale leczenie, nie wplywa pozytywnie
nawet na leczenie dorazne, jestem ciekaw czy jakby ciebie napiernical zab to
czekalbys spokojnie 3 tygodnie w kolejce do panstwowego dentysty :)
> nie przyswajam oczywistego belkotu
to po co go produkujesz?
> i oczywiscie markowe po 200 zl spodenki. TE DZIECKO JEST W WIEKU PRZEDSZKOLNYM
nie, no, lepiej takie, w ktorych dziecko sie bedzie gotowalo, a jak juz zrobi
kilka szybszych ruchow to wyplynie z nich, albo dostanie zapalenia pluc, zwykle
buciki dla takiego dziecka kosztuja po 150 zeta, ty sobie mozesz kupic i za 20 w
realu, ale jesli dziecku takie kupisz to bedziesz go pozniej pol zycia z
platfusa leczyl