Jolanta Pers napisał(a):
> Viking <jonnyb@no_spam_poczta.onet.pl> napisał(a):
>
>> ludzie co z wami? jak wy mozecie takie bzdury wypisywac?
>
> Właśnie się zastanawiam, czy ludzie tak sobie wypisują bzdury, bo lubią, czy
> to społeczeństwo już tak zubożało, że uważa, że osobie dorosłej na ubranie
> się bez grzebania po śmietnikach wystarczy 600 zł rocznie, zapewne wliczając
> w to obuwie i bieliznę.


a ile twoim zdaniem potrzeba? I jak czesto sie je wymienia?

--
http://wynagrodzenie.info - forum pracownikow i pracodawcow ...
PiS: Przeproście i Spierd... na wasze forum http://PolskaSolidarna.pl
zamiast zaśmiecać USENET !

do góry

Jolanta Pers napisał(a):
> Tristan <n...@s...pl> napisał(a):
>
>> Jak ty kupujesz podkoszulki po 50zł i to z przeceny to może nie chodź do
>> sklepów dla bogaczy? bo podkoszulka na targu kosztuje z 7zł. I to taka
>> lepsza. Bo całkiem cieńkie to są i po 3zł.
>
> Dzięki, ale nie lubię szajsu, który po dwóch praniach nadaje się tylko na
> szmatę do podłogi.

gowno prawda


> Przywiązuję się do ubrań.

jak watkotworczyni, a powinna pomyslec o dziecku :)

--
http://wynagrodzenie.info - forum pracownikow i pracodawcow ...
PiS: Przeproście i Spierd... na wasze forum http://PolskaSolidarna.pl
zamiast zaśmiecać USENET !

do góry

"Sowiecki Agent" <p...@t...gazeta
.pl>
wrote in message news:fj8kv8$q0l$4@inews.gazeta.pl...
>
> Po za tym dziecko moze zamieszkac z ojciem warunki sie wtedy nie pogorsza.
>

Może, tylko większość tatusiów wcale tego nie chce. Za dużo zachodu, za duże
uwiązanie, za dużo obowiązków.... Biedaczki, zupełnie nie potrafią sobie z
tym nawałem zajęć poradzić.
Anka

do góry

Sowiecki Agent <p...@t...gazeta
.pl>
napisał(a):


> Po za tym dziecko moze zamieszkac z ojciem warunki sie wtedy nie pogorsza.

Niestety ojciec z dzieckiem nie będzie mieszkał, poniewaz on spędza w pracy
całe dnie i nie miałby czasu aby zając się dzieckiem. I ustaliliśmy ze ja
będę z dzieckiem (również dla jego wygody)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

"Sowiecki Agent" <p...@t...gazeta
.pl>
wrote in message news:fj8ksv$q0l$3@inews.gazeta.pl...
>
> zycie

No życie. Ale ty nie możesz pracować (powód obojętny) i masz na utrzymaniu
dziecko Nie pójdziesz do sądu o alimenty od żony? Mając pełną świadomość, że
na jej obecną sytuację materialną, swego czasu ty w jakiś sposób
zapracowałeś?

Moja z tym problemu
> nie miala.

Ja pracowałam w domu nawet jak dziecko jeszcze do przedszkola nie chodziło.
I bardzo dobrze zarabiałam. A jednak wiem, że bez męża nie dałabym sobie
rady.
Anka

do góry

miranka wrote:
> "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote in message
> news:80tk25-2v.ln1@ncc1701.lechistan.com...
>> Prawo mówi o niedostatku - a nie o każdym obniżeniu stopy życiowej.
>
> I tu się właśnie mylisz...
>

To poproszę o wskazanie zapisu ustawowego, który masz na myśli...

do góry

Jolanta Pers wrote:
> Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał(a):
>
>> Wiesz, jak ktoś chce chodzić we wdziankach od projektantów mody, to
>> niestety musi wykombinować, jak na nie zarobić.
>
>> A nie narzekać, że za $300 to sobie tylko eleganckie waciki kupi...
>
> Między ubieraniem się we wdzianka od projektantów mody a koniecznością
> grzebania po śmietnikach, żeby mieć co na grzbiet włożyć, jest jeszcze całe
> spektrum stanów pośrednich.
>
Np. właśnie różne tanie źródła całkiem przyzwoitych ubrań, nazywane
powszechnie "lumpeksami".

do góry

Jolanta Pers wrote:

> Dzięki, ale nie lubię szajsu, który po dwóch praniach nadaje się tylko na
> szmatę do podłogi. Przywiązuję się do ubrań.

Wydając setki złotych na podkoszulek - nic dziwnego ;->

do góry

Sowiecki Agent pisze:

>
> ustosunkowalem sie glownie do wysokosci jej
> zadan.
>

No i właśnie tam źle policzyłeś.

--
@2007 Johnson

"Mądrość jest córką doświadczenia"

do góry

miranka pisze:

>
> I tu się właśnie mylisz...
>

On, tylko prawa nie zna ...

--
@2007 Johnson

"Mądrość jest córką doświadczenia"

do góry