Dnia Fri, 20 Jul 2018 15:38:11 +0200, Wojciech Bancer napisał(a):

> Czy taka sama róznica w zarobkach między nami a ukrainą
> występowała na przestrzeni ostatnich 20-25 lat? Czy może jednak
> się powiększyła?

Nie zarobki, tylko PKB, ale obie wielkości są powiązane:

http://forsal.pl/artykuly/780100,historyczne-pkb-per
-capita-polski-i-ukrainy-1990-2012-wykres-dnia.html

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Pieniądze szczęścia nie dają, lecz każdy chce to sprawdzić osobiście."
Stefan Kisielewski

https://www.flickr.com/photos/146081681@N02/albums

do góry

użytkownik Wojciech Bancer napisał:

> Po pierwsze obecny rząd obiecywał, że z tym skończy, a nie wyniesie
> na nowe poziomy. Taki detal.


Na stronie KNFu masz tego peło:
https://www.knf.gov.pl/dla_konsumenta/ostrzezenia_pu
bliczne




Jak zlikwidują te firmy, zaczniesz się wydzierać że zamordyzm wprowadzają.
jak nie kijem to pałką. Jak chcesz ich chlastać to za umorzenie śledztwa
ws. SKOKów. Przynajmniej ja im to zapamiętam.

do góry

W dniu 2018-07-18 o 11:06, Liwiusz pisze:
> W dniu 2018-07-18 o 10:49, Olin pisze:
>> Dnia Wed, 18 Jul 2018 09:36:31 +0200, Liwiusz napisał(a):
>>
>>> Pamiętam reklamy jak wstępowaliśmy do Unii. Bogusław Wołoszański stał
>>> nad jakimś europejskim portem i wychwalał, jaki to tam wolny rynek i w
>>> ogóle przedsiębiorczość,
>>
>> Ja nie narzekam:
>> http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-rekordowy-wyni
k-polskiej-gospodarki-w-ue-podano-dane-za-lata,nId,2
372514
>>
>>
>> "W latach 2004-2015 Polska osiągnęła największy skumulowany wzrost PKB
>> wśród państw członkowskich UE; w tym czasie polska gospodarka urosła o
>> prawie 59 proc. "
>
> Argument w stylu "gdyby nie państwowa szkoła, to nie umiałbyś pisać i
> czytać". Albo "to komuniści elektryfikowali wsie".
>
> Formalnie prawda, ale trzeba by pomyśleć, co moglibyśmy zyskać, gdyby
> komunizmu/UE nie było.
>
> Przed wejściem do UE Polska rozwijała się szybciej, i nie wynikało to
> tylko z "niskiej bazy", ale i z przyczyn obiektywnych - wolności
> gospodarczej było po prostu więcej.
>

Ale wiele ograniczeń nie jest u nas wprowadzanych, dlatego, że jesteśmy
w UE, tylko dlatego, że mamy głupich zarządzających (w wielu innych
krajach UE tych obostrzeń nie ma)
--
http://zrzeda.pl

do góry

W dniu 2018-08-03 o 11:37, Tomasz Kaczanowski pisze:
> W dniu 2018-07-18 o 11:06, Liwiusz pisze:
>> W dniu 2018-07-18 o 10:49, Olin pisze:
>>> Dnia Wed, 18 Jul 2018 09:36:31 +0200, Liwiusz napisał(a):
>>>
>>>> Pamiętam reklamy jak wstępowaliśmy do Unii. Bogusław Wołoszański stał
>>>> nad jakimś europejskim portem i wychwalał, jaki to tam wolny rynek i w
>>>> ogóle przedsiębiorczość,
>>>
>>> Ja nie narzekam:
>>> http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-rekordowy-wyni
k-polskiej-gospodarki-w-ue-podano-dane-za-lata,nId,2
372514
>>>
>>>
>>> "W latach 2004-2015 Polska osiągnęła największy skumulowany wzrost PKB
>>> wśród państw członkowskich UE; w tym czasie polska gospodarka urosła o
>>> prawie 59 proc. "
>>
>> Argument w stylu "gdyby nie państwowa szkoła, to nie umiałbyś pisać i
>> czytać". Albo "to komuniści elektryfikowali wsie".
>>
>> Formalnie prawda, ale trzeba by pomyśleć, co moglibyśmy zyskać, gdyby
>> komunizmu/UE nie było.
>>
>> Przed wejściem do UE Polska rozwijała się szybciej, i nie wynikało to
>> tylko z "niskiej bazy", ale i z przyczyn obiektywnych - wolności
>> gospodarczej było po prostu więcej.
>>
>
> Ale wiele ograniczeń nie jest u nas wprowadzanych, dlatego, że jesteśmy
> w UE, tylko dlatego, że mamy głupich zarządzających (w wielu innych
> krajach UE tych obostrzeń nie ma)

Aby było śmieszniej, ich wprowadzanie jest tłumaczone właśnie Unią (np.
niektóre niedogodności związane z RODO).

--
Liwiusz

do góry

Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> pisze:
> W dniu 2018-08-03 o 11:37, Tomasz Kaczanowski pisze:
[...]
>> Ale wiele ograniczeń nie jest u nas wprowadzanych, dlatego, że
>> jesteśmy w UE, tylko dlatego, że mamy głupich zarządzających (w
>> wielu innych krajach UE tych obostrzeń nie ma)
>
> Aby było śmieszniej, ich wprowadzanie jest tłumaczone właśnie Unią
> (np. niektóre niedogodności związane z RODO).

Czyli w duchu tej grupy: Głupich prawników mamy co UE nie potrafią
wykiwać przy wprowadzaniu jej wymysłów/"mądrości"? :-)

--
A. Filip
| Tu goli - i tam strzyże. (Przysłowie polskie)

do góry

W dniu 2018-08-03 o 11:53, A. Filip pisze:
> Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> pisze:
>> W dniu 2018-08-03 o 11:37, Tomasz Kaczanowski pisze:
> [...]
>>> Ale wiele ograniczeń nie jest u nas wprowadzanych, dlatego, że
>>> jesteśmy w UE, tylko dlatego, że mamy głupich zarządzających (w
>>> wielu innych krajach UE tych obostrzeń nie ma)
>>
>> Aby było śmieszniej, ich wprowadzanie jest tłumaczone właśnie Unią
>> (np. niektóre niedogodności związane z RODO).
>
> Czyli w duchu tej grupy: Głupich prawników mamy co UE nie potrafią
> wykiwać przy wprowadzaniu jej wymysłów/"mądrości"? :-)

To już nie chodzi o prawników, co o mentalność prawną mającą swoje
konsekwencje w orzeczeniach sądowych.

Bo jak wytłumaczyć, że na podstawie tego samego RODO w Polsce beknę za
posiadanie czyjegoś maila, a w Szwecji mogę sobie sprawdzić w urzędzie,
jakie zarobki deklaruje mój sąsiad?

--
Liwiusz

do góry

Zabił głównie ZUS.
Przez ZUS "czy się stoi czy się leży Zusowi się 1200 należy" wielu się nie opłaca z
domu wychodzić.
Dozyjemy do 1.1.2019 zobaczymy.


-----
> ile biznesów nie powstało, bo zabiły je państwowe przepisy.

do góry

Do dzisiaj mają, a u nas karfury, oszony i reale.


-----
> A bazarki musieli miec, bo gdzie by towar sprzedawali

do góry

Podaj, ile czasu trzeba było pracować na m2 mieszkania w poszczególnych latach.


-----
> Moim zadaniem żółta krzywa zrobiła się bardziej stroma po roku 2003

do góry

No jak to, a złowrogie spready??
;-))


-----
> Większość, o których słyszałem, jest nieistotna.

do góry