-
121. Data: 2018-07-18 14:35:25
Temat: Re: Materiał z tv
Od: Olin <k...@a...w.stopce>
Dnia Wed, 18 Jul 2018 13:38:03 +0200, Liwiusz napisał(a):
> Po prostu nie przekonuje mnie to, że to wszystko, co mamy, to dzięki
> Unii. Mamy dzięki nam, dzięki temu, że jesteśmy pracowitym narodem,
> również kombinatorskim, który potrafi działać wbrew przeciwnościom. Czy
> w takiej Serbii lub Czarnogórze powstawało tyle biznesów opartych o
> "szczęki", co u nas?
>
> To, co mamy, to pomimo Unii, a tylko smakiem możemy się obejść, ile
> biznesów nie powstało, bo zabiły je państwowe przepisy.
Można się dobrze albo głupio rządzić w UE tudzież poza nią. Grecja i Węgry
rządzą się głupio, w przeciwieństwie choćby do Niemiec czy Szwecji.
Moim zdaniem, Polska gospodarczo na wejściu do UE zyskała, co obrazuje ta
ładna, żółta krzywa, którą linkowałem parę postów temu, a która zupełnie
przeczy temu co głosisz.
Unijne przepisy bywają upierdliwe, ale to dzięki nim polscy przedsiębiorcy
zyskali dostęp do zagranicznych rynków, do Polski napłynął kapitał, a
rodacy pojechali do pracy w Wielkiej Brytfannie.
Suwerenowi też się przy okazji poprawiło; przykładowo, nie płaci pierdylion
za roaming w UE. Pojedź do Gruzji, to docenisz eurokratów.
W latach 30. ubiegłego wieku państwa toczyły wojny celne i skończyło się to
słabo.
Władimir Władimirowicz woli mieć do czynienia z pojedynczymi krajami,
zamiast zjednoczoną UE, dlatego bardzo lubi Orbanów, Tsiprasów i
Kaczyńskich, o pomniejszych pożytecznych idiotach pokroju Rydzyka, Korwina
czy Kukiza nie wspominając.
--
uzdrawiam
Grzesiek
adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl
"Kiedy zaczynają dużo mówić o patriotyzmie, bogu, honorze i ojczyźnie to na
pewno znowu coś ukradli."
Michaił Sałtykow Szczedrin
https://www.flickr.com/photos/146081681@N02/albums
-
122. Data: 2018-07-18 14:47:47
Temat: Re: Materiał z tv
Od: Kviat
W dniu 2018-07-18 o 13:42, Liwiusz pisze:
> W dniu 2018-07-18 o 13:20, Kviat pisze:
>> ",,Kobieta przesiąka poglądami człowieka, z którym sypia. Ostatecznie
>> (Natura czy Bóg - nie będziemy się spierać) nie po to tak skonstruował
>> mężczyzn, by setki tysięcy plemników się marnowały; wnikają one w
>> ciało kobiety i przerabiają ją na obraz i podobieństwo mężczyzny, do
>> którego ona należy".
>
> Można się z tym poglądem zgadzać, można się nie zgadzać,
Nie można się zgadzać z tym "poglądem".
To są braki w wykształceniu, a nie pogląd. Plemniki nie przerabiają
kobiety na obraz i podobieństwo mężczyzny.
I kobieta to nie rzecz, żeby do kogoś należeć.
> ale aby z tego
> wnioskować, że ktoś nie lubi kobiet? Przecież to zupełnie odmienne sprawy.
Żeby mieć takie "poglądy" trzeba nie lubić kobiet.
>> ,,Kobiety zawsze udają, że pewien opór stawiają i to jest normalne.
>> Trzeba wiedzieć kiedy można, a kiedy nie".
>
> To rzeczywiście nieprawda, są kobiety, które oporu nie stawiają (np.
> kobiety zawodowo trudniące się nierządem)
Udajesz, że nie rozumiesz co powiedział?
> - ale znów - czy z faktu, że
> uważa się, że kobiety nie dają tyłka na prawo i lewo oznacza, że się ich
> nie lubi?
Nie wiem do czego się tutaj odnosisz, ale na pewno nie do wypowiedzi
Korwina, którą zacytowałem.
To bzdura, że gdy kobieta stawia opór, to zawsze udaje.
>> ,,Gdyby Pan się znał na kobietach, to by Pan wiedział, że zawsze się
>> troszeczkę gwałci".
>
> Czy w kontekście cytatu wyżej nie widzisz zależności?
Nie.
> Czy ze swoją żoną
> pierwszy seks wyglądał tak, że ona nogi rozłożyła i czekała z
> niecierpliwością, czy jednak pouprawiałeś trochę tej damsko-męskiej gry
> w pozory, kokieterie, "być może" itp.?
Ty chyba nie rozumiesz słowa gwałt. I nie interesuje mnie co robisz ze
swoją żoną.
To co Korwin powiedział, to kolejna bzdura o kobietach.
>> Inne jego kretynizmy na temat bicia dzieci czy niepełnosprawnych
>> znajdziesz samodzielnie, czy też ci pomóc?
>
> Jak będą to argumenty takiej samej jakości jak wyżej, to sobie daruj.
Te argumenty, to cytaty wypowiedzi Korwina.
Poziom jakości tych argumentów ustawił sam Korwin. Gratuluję idola.
>> Ktoś, kto popiera Korwina, musi mieć niezły bałagan w głowie.
>
> Pierwsze primo - Korwina się popiera z powodów gospodarczych, w końcu to
> on postuluje między innymi władzę rodzicielską, czyli że dzieci będzie
> można wychowywać tak jak się chce, a nie tak jak nakaże Korwin
> (analogicznie z traktowaniem kobiet).
To tak nie działa. Żyjemy w XXI wieku. Dzieci i kobiety nie są czyjąś
własnością.
Tak jak się chce, to się wychowuje dzieci (i traktuje kobiety) w
państwie ISIS.
Zapewne dla zwolenników Korwina, to ideał władzy rodzicielskiej.
> Drugie primo - po przeczytaniu twoich cytatów-argumentów
Jakich moich? Coś ci się pomyliło. To powiedział Korwin.
> podtrzymuję
> swój pogląd, że niewiele rozumiesz.
Wzajemnie.
Pozdrawiam
Piotr
-
123. Data: 2018-07-18 14:53:36
Temat: Re: Materiał z tv
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2018-07-18 o 14:18, Kviat pisze:
> Nie tak samo.
> Powrót do XIX wieku nie jest możliwy. W XXI wieku polityka walutowa i
> fiskalna na poziomie państw narodowych to złudzenie. Żeby to miało sens
> musiałbyś znowu na granicach postawić szlabany.
> Świat poszedł do przodu.
Szlabany? Do różnych walut? Przecież istnienie różnych walut nijak nie
implikuje ograniczeń handlowych. Mieszasz zupełnie różne systemy - nomen
omen - walutowe :)
--
Liwiusz
-
124. Data: 2018-07-18 15:12:11
Temat: Re: Materiał z tv
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2018-07-18 o 12:38, Wojciech Bancer pisze:
> On 2018-07-18, RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
>
> [...]
>
>>> człowiekiem), a nie z premedytacji. Ale oczywiście można
>>> się doszukiwać teorii spiskowych.
>>
>> Wobec innych twoich wpisów wygląda to na premedytację
>> a nie przeoczenie.
>
> Nie. Po prostu umieściłeś to "w sygnaturce" jak fachowo wkleiłeś
> mój post razem z "-- ". A ja sygnaturki już dalej nie czytam.
W oryginalnym poście, w którym wyciąłeś udając że tego nie robisz
nie było sygnaturki.
>>> Na same pytanie odpowiedziałem nie wycinając nic z kontekstu
>>> tego pytania tuptusiu niedzielny.
>>
>> Były.
>> Ale byłeś łaskaw je wyciąć i udawać że tego nie zrobiłeś.
>
> Nie zrobiłem. Dopiero jak się zapowietrzyłeś, to sprawdziłem
> w historii o co się tak burzysz, jakbym Ci zgwałcił łopatkę.
Sam się burzysz jakby ci ktoś babkę piaskową rozdeptał.
Pewne dlatego masz takie ciągotki do wspominania o piaskownicy.
>> A potem wielkie zdziwienie że potraktowałem cię tak jak sobie
>> na to zapracowałeś.
>
> Nie jesteś w stanie mnie jakkolwiek "potraktować", bo się
> po prostu zwyczajnie Twoimi komentarzami nie przejmuję.
To nie przejmowanie udowadniasz dyskusją i argumentacją
że broń boże niczego takiego nie popełniłeś.
Pozdrawiam
-
125. Data: 2018-07-18 15:30:40
Temat: Re: Materiał z tv
Od: Kviat
W dniu 2018-07-18 o 14:53, Liwiusz pisze:
> W dniu 2018-07-18 o 14:18, Kviat pisze:
>> Nie tak samo.
>> Powrót do XIX wieku nie jest możliwy. W XXI wieku polityka walutowa i
>> fiskalna na poziomie państw narodowych to złudzenie. Żeby to miało
>> sens musiałbyś znowu na granicach postawić szlabany.
>> Świat poszedł do przodu.
>
> Szlabany? Do różnych walut?
A po co różna waluta, skoro szlabanów nie ma?
> Przecież istnienie różnych walut nijak nie
> implikuje ograniczeń handlowych.
Istnienie różnych walut implikuje złudzenie rządów, że mają na coś
wpływ, gdy próbują tą walutą (lokalną) manipulować. Czy to poprzez
podnoszenie podatków (lokalnych, czyli krajowych), czy dodatkową emisję
waluty, gdy im kasy brakuje na populistyczne zachcianki. Itp.
To się sprawdzało, gdy były szlabany. Szlabany w szerszym sensie niż
tylko handel. W sensie reglamentowania paszportów dla obywateli,
zezwoleń na pracę dla obcokrajowców, ceł i całej reszty, którą rząd może
mieć pod kontrolą, gdy kraj otoczony jest drutem kolczastym i patrolami
wojska.
Teraz, gdy rządom krajowym część władzy (czyli możliwość kontrolowania i
regulowania) została odebrana (np. możesz w każdej chwili wsiąść w
samochód, wyjechać i pracować w innym państwie i to bez proszenia o
zezwolenie własnego rządu), to ta pozostała część, którą rządy jeszcze
mogą regulować (np. lokalna waluta) daje im poczucie, że coś regulują i
z mądrą miną udają, że są w stanie przewidzieć skutki, np. podniesienia
czy obniżenia podatków (lokalnych). Nie są w stanie, bo nie mają
kontroli nad całością.
To duże uproszczenie i sprawa jest bardziej złożona, ale to grupa
dyskusyjna i zakładam, że taki telegraficzny skrót jest zrozumiały.
Dodatkową korzyścią odrębnej waluty (dla lokalnej władzy), jest to, że
może grać na suwerenie populistycznymi hasłami o suwerenności i
patriotyzmie. Co umożliwia im pozostanie u żłoba nie z przyczyn
merytorycznych, lecz ideologicznych.
> Mieszasz zupełnie różne systemy - nomen
> omen - walutowe :)
Nie. Po prostu w XXI wieku, dla człowieka świadomego i żyjącego
(jeszcze) w wolnym i praworządnym (już nie...) kraju, świat jest trochę
większy i nie ogranicza się do jednego państwa.
Pozdrawiam
Piotr
-
126. Data: 2018-07-18 15:34:23
Temat: Re: Materiał z tv
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:pin8qr$bul$...@n...news.atman.pl...
>Po prostu nie przekonuje mnie to, że to wszystko, co mamy, to dzięki
>Unii. Mamy dzięki nam, dzięki temu, że jesteśmy pracowitym narodem,
>również kombinatorskim, który potrafi działać wbrew przeciwnościom.
>Czy w takiej Serbii lub Czarnogórze powstawało tyle biznesów opartych
>o "szczęki", co u nas?
Moze po prostu nie musieli, bo mieli lepsze zajecia.
A bazarki musieli miec, bo gdzie by towar sprzedawali Polacy :-)
>To, co mamy, to pomimo Unii, a tylko smakiem możemy się obejść, ile
>biznesów nie powstało, bo zabiły je państwowe przepisy.
No coz, siegnij pamiecia, np ile autostrad zbudowalismy do 2004r.
Albo jaka byla stopa bezrobocia, gdy nie mozna bylo wyjechac do
Londynu.
Do tego dochodzi jeszcze inny czynnik - przed 2004 bylo u nas troche
zagranicznych inwestycji, bo jednak tania sila robocza.
Ile byloby po 2004, gdybysmy do Unii nie weszli, a Czechy, Slowacja,
Wegry weszli ...
J.
-
127. Data: 2018-07-18 15:36:12
Temat: Re: Materiał z tv
Od: Wojciech Bancer <w...@g...com>
On 2018-07-18, RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
[...]
>> Nie. Po prostu umieściłeś to "w sygnaturce" jak fachowo wkleiłeś
>> mój post razem z "-- ". A ja sygnaturki już dalej nie czytam.
>
> W oryginalnym poście, w którym wyciąłeś udając że tego nie robisz
> nie było sygnaturki.
Była. Moja. Którą fachowo przekleiłeś.
> Sam się burzysz jakby ci ktoś babkę piaskową rozdeptał.
> Pewne dlatego masz takie ciągotki do wspominania o piaskownicy.
Weź już przestań z tym "a nie bo Ty". Nudne to jest.
>> Nie jesteś w stanie mnie jakkolwiek "potraktować", bo się
>> po prostu zwyczajnie Twoimi komentarzami nie przejmuję.
>
> To nie przejmowanie udowadniasz dyskusją i argumentacją
> że broń boże niczego takiego nie popełniłeś.
LOL. Nie tuptusiu. Po prostu sprawdziłem i napisałem, bo mnie
zaciekawiło czemu się tak zapowietrzyłeś. :)
--
Wojciech Bańcer
w...@g...com
-
128. Data: 2018-07-18 15:57:52
Temat: Re: Materiał z tv
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2018-07-18 o 15:30, Kviat pisze:
> W dniu 2018-07-18 o 14:53, Liwiusz pisze:
>> W dniu 2018-07-18 o 14:18, Kviat pisze:
>>> Nie tak samo.
>>> Powrót do XIX wieku nie jest możliwy. W XXI wieku polityka walutowa i
>>> fiskalna na poziomie państw narodowych to złudzenie. Żeby to miało
>>> sens musiałbyś znowu na granicach postawić szlabany.
>>> Świat poszedł do przodu.
>>
>> Szlabany? Do różnych walut?
>
> A po co różna waluta, skoro szlabanów nie ma?
Po tóż, aby dostosować takie cechy jak stopy procentowe, siłę nabywczą
itp. do realnej siły/słabości danego państwa.
>> Przecież istnienie różnych walut nijak nie implikuje ograniczeń
>> handlowych.
>
> Istnienie różnych walut implikuje złudzenie rządów, że mają na coś
> wpływ, gdy próbują tą walutą (lokalną) manipulować. Czy to poprzez
> podnoszenie podatków (lokalnych, czyli krajowych), czy dodatkową emisję
> waluty, gdy im kasy brakuje na populistyczne zachcianki. Itp.
Taka jest cecha państwa, że ma prawo takie rzeczy ustalać. Dlatego
potrzebna jest lokalna waluta, aby to na niej, a nie na innych
państwach, skupiły się negatywne (a może i pozytywne) konsekwencje
działań rządu.
> To się sprawdzało, gdy były szlabany. Szlabany w szerszym sensie niż
> tylko handel. W sensie reglamentowania paszportów dla obywateli,
> zezwoleń na pracę dla obcokrajowców, ceł i całej reszty, którą rząd może
> mieć pod kontrolą, gdy kraj otoczony jest drutem kolczastym i patrolami
> wojska.
Otóż nie. Nie potrzeba szlabanów, zwłaszcza dla ludzi. Ludzie mogą się
buntować przeciwko działaniom władzy, emigrować, zarabiać za granicą,
wysyłać z zagranicy zarobioną walutę, co spowoduje spadek wartości
lokalnej waluty - i bardzo dobrze, bo to jest wówczas pożądany skutek.
Wspólna waluta nie pozwala na takie gospodarcze sprzężenie zwrotne.
> Teraz, gdy rządom krajowym część władzy (czyli możliwość kontrolowania i
> regulowania) została odebrana (np. możesz w każdej chwili wsiąść w
> samochód, wyjechać i pracować w innym państwie i to bez proszenia o
> zezwolenie własnego rządu),
Ale zaraz, bo się mieszasz, twierdzisz, że wspólna waluta jest potrzebna
do tego, a tymczasem mamy złotówkę i nadal tak możemy zrobić, nie
widzisz sprzeczności w swoim rozumowaniu?
> To duże uproszczenie i sprawa jest bardziej złożona, ale to grupa
> dyskusyjna i zakładam, że taki telegraficzny skrót jest zrozumiały.
Zrozumiały o tyle, że wiem już gdzie nie rozumiesz:)
> Nie. Po prostu w XXI wieku, dla człowieka świadomego i żyjącego
> (jeszcze) w wolnym i praworządnym (już nie...) kraju, świat jest trochę
> większy i nie ogranicza się do jednego państwa.
Ale świat musi się składać z państw, rząd światowy to utopijna wizja. I
niebezpieczna, bo jednak państwa są jakie są, jedne lepsze, drugie
gorsze, ale dobrze jest, jeśli człowiek ma wybór w jakim państwie chce żyć.
--
Liwiusz
-
129. Data: 2018-07-18 16:18:33
Temat: Re: Materiał z tv
Od: Wojciech Bancer <w...@g...com>
On 2018-07-18, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
[...]
>>> Przed wejściem do UE Polska rozwijała się szybciej, i nie wynikało to
>>> tylko z "niskiej bazy", ale i z przyczyn obiektywnych - wolności
>>> gospodarczej było po prostu więcej.
>> Możesz rzucić jakimiś danymi?
> Na wzrost PKB? Rocznik statystyczny lub Wikipedia.
> Na wolność? Na przykład ustawa Wilczka.
Pierwsza ustawa o PTU też była taka wolnościowo-gospodarcza? :)
Ja do dzisiaj spotykam osoby "starej daty", które muszą mieć
podpis i pieczątke, jako odprysk po kontrolach z dawnych czasów.
--
Wojciech Bańcer
w...@g...com
-
130. Data: 2018-07-18 17:40:56
Temat: Re: Materiał z tv
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
> W dniu 2018-07-17 o 14:32, Olin pisze:
> > Ale główną wydawanie pieniędzy lekka ręką i życie ponad stan.
> >
> Pod okiem i ścisłym nadzorem UE żeby nie powiedzieć przy podżeganiu UE :-)
Zapewne Soros kazał im się zadłużać pod groźbą karabinów.
I pewnie on kazał im zmienić rząd na socjalistyczny.
Piłeś? Nie pisz.