eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Maseczki - jak to wygląda w prawie innych krajów?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 156

  • 31. Data: 2020-04-10 19:59:30
    Temat: Re: Maseczki - jak to wygląda w prawie innych krajów?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Tomasz Kaczanowski k...@p...onet.pl ...

    >> Nie sadzisz ze wtedy byłoby to bezskuteczne?
    >> W koncu pojawiło sie sensowne zalecenie wiec skąd twój opór?
    >>
    >> Gdyby taki obowiązek wprowadzili miesiac temu to nie musieliby
    >> sklepów czy lasów zamykac...
    >>
    >
    > I tak nie musieliśmy, o czym mówią przykłady innych krajów, które
    > sobie radzą. Zamknięcie lasów itp to wymysł rządzących, żeby
    > pokazać, że coś robią...

    Mi tego nie musisz tłumaczyc.
    Ale ilosc osób które to uwazaja za sensowne jest dla mnie przerazajacy...

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Jacoj: ...istnieją na świecie ludzie, którzy
    potrafią zepsuć stalową kulę...
    Pszemol: No to jest nas dwu...


  • 32. Data: 2020-04-10 20:32:58
    Temat: Re: Maseczki - jak to wygląda w prawie innych krajów?
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 10.04.2020 o 19:59, Budzik pisze:
    > Użytkownik Shrek ...@w...pl ...
    >
    >>> To jest pewnie nawet prawda. Zwłaszcza gdyby ludzie ta sama
    >>> maseczke cały dzien nosili...
    >>
    >> Przecież będą nosić. Jednorazówek nie ma na rynku - mowa jest o
    >> szaliku. Będziesz zmieniał szalik?
    >>
    > A co za problem miec 2-3 chusty po czym kazda obrócic itp?
    > Nie lubie tworzenia sztucznych problemów.

    Problem jest taki, że jak ludziom nie wytłumaczysz, to spora część nie
    będzie tego robiła. Postawię sprawę inaczej - to dobra decyzja.
    Spóźniona, ale dobra - teraz powionny w kurwizji lecieć info, skąd
    najebać maseczki i jak o nie dbać - lecą, bo nie mam kurwizji w domu?

    >> Więc jeszcze raz - kiedy rząd kłamał
    >> - wtedy co pisał "nie rekomenduje się" czy teraz wprowadzając akcję
    >> "kryj ryj"?
    >>
    > A jakie to ma znaczenie? Jedno kłastwo w te czy we wte.

    W sumie racja.


    --
    Shrek


  • 33. Data: 2020-04-10 21:11:24
    Temat: Re: Maseczki - jak to wygląda w prawie innych krajów?
    Od: Kubuś Puchatek <k...@k...org>

    Jak wygląda sprawa _legalności_ rozporządzenia w sprawie maseczek (tweety
    ze strony www są podstawą prawa w Polsce?).
    Pomijam aspekt sensowności lub nie ich noszenia.
    --
    Pozdrawiam
    Kamil


  • 34. Data: 2020-04-10 22:23:32
    Temat: Re: Maseczki - jak to wygląda w prawie innych krajów?
    Od: g...@g...com

    użytkownik r...@o...pl napisał:

    > Wszyscy jadą po naszych rozporządzeniach - ale czy w innych krajach jest dużo
    > lepiej? Chciałbym wiedzieć.


    https://twitter.com/AMPFEST_USA/status/1248649735826
    812928

    https://twitter.com/Reuters/status/12472049230596423
    70


  • 35. Data: 2020-04-11 20:10:33
    Temat: Re: Maseczki - jak to wygląda w prawie innych krajów?
    Od: Kviat

    W dniu 10.04.2020 o 19:59, Budzik pisze:

    >
    > Mi tego nie musisz tłumaczyc.
    > Ale ilosc osób które to uwazaja za sensowne jest dla mnie przerazajacy...

    Wydaje mi się, że nie o to chodzi czy to jest sensowne w sensie, że w
    lesie trudno siebie/kogoś zarazić.
    Raczej chodzi o to, że skoro wolno, to ludzie z nudów masowo by do lasu
    zjeżdżali, parkingi zatłoczone...
    Ten zakaz oczywiście wydaje się idiotyczny dla kogoś, kto ma domek pod
    lasem, w zasięgu wzroku kilka jednorodzinnych domków, albo mieszka w
    małej miejscowości.
    Ale jak nad pobliskie jeziora, czy do pobliskiego lasu ruszyłoby kilka
    procent z milionowego miasta, to sytuacja wygląda trochę inaczej.

    Jak tylko ciepło się zaczynało robić (piszę o sezonach poprzednich :)),
    to nawet w środku pracującego tygodnia zdarzało się, że nie można było
    znaleźć miejsca do parkowania, chociaż w promieniu 100 km ode mnie jest
    w chuj jezior (i lasów), a "plaże" przy jeziorach (czyli w lesie...)
    pękały w szwach. A co dopiero teraz, kiedy ludzie mają pauzę w pracy.

    I co zrobić? Podzielić społeczeństwo na tych, którym wolno i tych (np. z
    dużych miast), którym nie wolno? Po tablicach rejestracyjnych
    parzyste-nieparzyste, albo końcówka 1-poniedziałek, 2-wtorek itd? Po
    numeracji dowodów osobistych?
    A może zagonić harcerzy (dla niepoznaki zwanymi wojskami obrony
    terytorialnej), wyposażyć ich w certyfikowane miarki i niech biegają po
    lasach i mierzrą odległości między zaparkowanymi samochodami i czy
    ludzie w równych odstępach do lasu wchodzą i z lasu wychodzą?

    Pozdrawiam
    Piotr


  • 36. Data: 2020-04-11 20:15:56
    Temat: Re: Maseczki - jak to wygląda w prawie innych krajów?
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 11.04.2020 o 20:10, Kviat pisze:

    > I co zrobić? Podzielić społeczeństwo na tych, którym wolno i tych (np. z
    > dużych miast), którym nie wolno? Po tablicach rejestracyjnych
    > parzyste-nieparzyste, albo końcówka 1-poniedziałek, 2-wtorek itd? Po
    > numeracji dowodów osobistych?
    > A może zagonić harcerzy (dla niepoznaki zwanymi wojskami obrony
    > terytorialnej), wyposażyć ich w certyfikowane miarki i niech biegają po
    > lasach i mierzrą odległości między zaparkowanymi samochodami i czy
    > ludzie w równych odstępach do lasu wchodzą i z lasu wychodzą?

    Może skoro kulsony mają siły żeby ścigać samotnych rowerzystów czy
    biegaczy, to niech się wezmą za pilnowanie separacji?

    --
    Shrek


  • 37. Data: 2020-04-11 21:59:27
    Temat: Re: Maseczki - jak to wygląda w prawie innych krajów?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Kviat ...

    >> Mi tego nie musisz tłumaczyc.
    >> Ale ilosc osób które to uwazaja za sensowne jest dla mnie
    >> przerazajacy...
    >
    > Wydaje mi się, że nie o to chodzi czy to jest sensowne w sensie, że
    > w lesie trudno siebie/kogoś zarazić.
    > Raczej chodzi o to, że skoro wolno, to ludzie z nudów masowo by do
    > lasu zjeżdżali, parkingi zatłoczone...

    No i co z tego?
    W okresie grzybowym w lesie tez pełno ludzi ale jak sie podzieli przez
    obszar to sporadycznie masz kogoś w polu widzenia.

    O parkingach nie ma nawet co wspominac - na parkingu biedry jest ok a w
    lesie nie?

    > Ten zakaz oczywiście wydaje się idiotyczny dla kogoś, kto ma domek
    > pod lasem, w zasięgu wzroku kilka jednorodzinnych domków, albo
    > mieszka w małej miejscowości.
    > Ale jak nad pobliskie jeziora, czy do pobliskiego lasu ruszyłoby
    > kilka procent z milionowego miasta, to sytuacja wygląda trochę
    > inaczej.
    >
    OK, ale w takim razie powinno być jasno powiedziane ze to nie las jest
    problemem a ilosc ludzi.

    > Jak tylko ciepło się zaczynało robić (piszę o sezonach poprzednich
    > :)), to nawet w środku pracującego tygodnia zdarzało się, że nie
    > można było znaleźć miejsca do parkowania, chociaż w promieniu 100 km
    > ode mnie jest w chuj jezior (i lasów), a "plaże" przy jeziorach
    > (czyli w lesie...) pękały w szwach. A co dopiero teraz, kiedy ludzie
    > mają pauzę w pracy.
    >
    > I co zrobić? Podzielić społeczeństwo na tych, którym wolno i tych
    > (np. z dużych miast), którym nie wolno? Po tablicach rejestracyjnych
    > parzyste-nieparzyste, albo końcówka 1-poniedziałek, 2-wtorek itd? Po
    > numeracji dowodów osobistych?
    > A może zagonić harcerzy (dla niepoznaki zwanymi wojskami obrony
    > terytorialnej), wyposażyć ich w certyfikowane miarki i niech biegają
    > po lasach i mierzrą odległości między zaparkowanymi samochodami i
    > czy ludzie w równych odstępach do lasu wchodzą i z lasu wychodzą?
    >
    Jak zawsze - podchodzic do wszystkiego z umiarem i rozsadkiem.
    zobacz do jakiego absurdu doszlismy w tym rozumowaniu. Skoro dzis ludzie
    nie moga isc do lasu, to pewnie spaceruja w okolicach domu. Tu tłok jest
    ok? Naprawde sadzisz ze lasy nagle sie zatłocza?

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Jakiś czas temu pisałem, że przydałoby się stworzyć pl.rec.gry.rpg.towarzyskie
    Raczej pl.rec.gry.wstepne :-O


  • 38. Data: 2020-04-11 22:29:16
    Temat: Re: Maseczki - jak to wygląda w prawie innych krajów?
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 11.04.2020 o 21:59, Budzik pisze:

    >> Ten zakaz oczywiście wydaje się idiotyczny dla kogoś, kto ma domek
    >> pod lasem, w zasięgu wzroku kilka jednorodzinnych domków, albo
    >> mieszka w małej miejscowości.
    >> Ale jak nad pobliskie jeziora, czy do pobliskiego lasu ruszyłoby
    >> kilka procent z milionowego miasta, to sytuacja wygląda trochę
    >> inaczej.
    > OK, ale w takim razie powinno być jasno powiedziane ze to nie las jest
    > problemem a ilosc ludzi.

    No ale to można było załatwić nakazem separacji.

    --
    Robert Tomasik


  • 39. Data: 2020-04-11 23:47:38
    Temat: Re: Maseczki - jak to wygląda w prawie innych krajów?
    Od: "Arek" <a...@p...onet.pl.usun_cde>

    Robert Tomasik napisał(a) w wiadomości:
    <5e8f32c2$0$507$65785112@news.neostrada.pl>...
    >W dniu 09.04.2020 o 16:26, r...@o...pl pisze:
    >[...]
    >Ludzie marudzący często zapominają, że wprowadzane zakazy należy
    >rozważać na dwóch płaszczyznach. Merytorycznej i prawnej. U nas wszyscy
    >czepili się tej płaszczyzny prawnej. A to tylko ta mniej istotna część
    >zakazu.


    W płaszczyźnie merytorycznej

    https://www.medonet.pl/koronawirus/to-musisz-wiedzie
    c,dlaczego-wszyscy-powinni-nosic-maski--
    naukowcy-tlumacza,artykul,39277775.html
    obrazek "ochrona siebie / ochrona innych"

    Czyli tłumaczenie, że maseczki do ochrony innych a nie siebie jest
    jakby... nieprecyzyjne.
    Zwłaszcza, że większość będzie miała samoróbki i to niezbyt szczelne
    bo skąd inne? I za ile?

    Sadzę, że i tak najwięcej zarazi się przez cyrkulację powietrza w
    ograniczonej przestrzeni:
    - w szpitalu/przychodni (o ile czynne),
    - na klatkach schodowych i w windach
    - w sklepach (nie, nie przez dotyk bez rękawiczki...),
    -.w komunikacji publicznej (ogrzewanie z dmuchawą lub wentylacja)
    - w pracy.
    A nie na samotnym spacerze, zwłaszcza w lesie.

    W płaszczyźnie prawnej to większość nowych przepisów jest nielegalna
    lub mało precyzyjna. Powinien być formalnie stan wyjątkowy.
    Tylko od uznania policjanta zależy czy ukarzą za "niekonieczne" wyjście
    do banku czy gdziekolwiek. Nawet nie zakazano odwiedzać rodzinę na
    święta tylko "nie zalecają". A policja zrobi co zechce.

    Arek



  • 40. Data: 2020-04-12 00:02:13
    Temat: Re: Maseczki - jak to wygląda w prawie innychkrajów?
    Od: "Arek" <a...@p...onet.pl.usun_cde>

    Budzik napisał(a) w wiadomości: ...
    >Użytkownik Shrek ...@w...pl ...
    >
    >>> To jest pewnie nawet prawda. Zwłaszcza gdyby ludzie ta sama
    >>> maseczke cały dzien nosili...
    >>
    >> Przecież będą nosić. Jednorazówek nie ma na rynku - mowa jest o
    >> szaliku. Będziesz zmieniał szalik?
    >>
    >A co za problem miec 2-3 chusty po czym kazda obrócic itp?

    Obracanie użytej raczej odradzają...

    >Nie lubie tworzenia sztucznych problemów.
    >
    >>> Ale przeciez masz ja załozyc tam gdzie masz kontakt z
    >>> ludzmi. Ile to bedzie? Pol godziny dziennie? Godzine?


    W pracy? Minimum kilka na dzień.

    >> I potem co do autoklawa wrzucą?
    >
    >Wystarczy wyprac.


    OK, byle umiejętnie.

    >> Więc jeszcze raz - kiedy rząd kłamał
    >> - wtedy co pisał "nie rekomenduje się" czy teraz wprowadzając akcję
    >> "kryj ryj"?
    >>
    >A jakie to ma znaczenie? Jedno kłastwo w te czy we wte.


    Teoretycznie nie musiał kłamać. Przy znikomej szansie na
    zarażenie i braku maseczek na zmianę lub nieumiejętności ich
    używania przy milionach noszących bardziej mogą zaszkodzić.
    Nie powinni jednak odradzać - każdy niech decyduje.
    Potem ryzyko zarażenia rośnie, tylko nie bardzo wiadomo,
    kiedy jest dobry moment na zmianę podejścia. Zapewne za późno.
    I skąd wziąć skuteczne maseczki? Zwłaszcza, że jakby zapomiano,
    że przez oczy też wirus może zarazić (podobno najmniej prawdopodobne).

    Arek


strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 16


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1