-
1. Data: 2007-09-29 11:05:02
Temat: Mandat za wycieraczką, a upomnienie do zapłaty - pytanie
Od: "Red!" <b...@g...SKASUJ-TO.pl>
Trzy dni temu odebrałem z poczty upomnienie od ZDiKu do zapłaty mandatu za
parkowanie bez uiszczenia opłaty w strefie płatnej (mandat z dnia 21.05.2004).
Chciałem zapytać, czy "wręczenie" mandatu w formie włożenia go za wycieraczkę
obliguje mnie do zapłaty mandatu (czy forma doręczenia jest zgodna z prawem)
oraz jak długi jest okres przedawnienia sprawy (od znalezienia mandatu za
wycieraczką do dnia odebrania upomnienia o zapłatę minęły 3 lata)?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2007-09-29 12:43:18
Temat: Re: Mandat za wycieraczką, a upomnienie do zapłaty - pytanie
Od: kam <x#k...@w...pl#x>
Red! pisze:
> Trzy dni temu odebrałem z poczty upomnienie od ZDiKu do zapłaty mandatu za
> parkowanie bez uiszczenia opłaty w strefie płatnej (mandat z dnia 21.05.2004).
> Chciałem zapytać, czy "wręczenie" mandatu w formie włożenia go za wycieraczkę
> obliguje mnie do zapłaty mandatu (czy forma doręczenia jest zgodna z prawem)
> oraz jak długi jest okres przedawnienia sprawy (od znalezienia mandatu za
> wycieraczką do dnia odebrania upomnienia o zapłatę minęły 3 lata)?
to nie jest mandat tylko wezwanie do zapłaty
zobligowany do zapłaty jesteś nie dlatego że dostałeś coś za wycieraczkę
KG
-
3. Data: 2007-09-29 12:58:10
Temat: Re: Mandat za wycieraczką, a upomnienie do zapłaty - pytanie
Od: "Red! :)" <b...@W...gazeta.pl>
> to nie jest mandat tylko wezwanie do zapłaty
> zobligowany do zapłaty jesteś nie dlatego że dostałeś coś za wycieraczkę
>
> KG
OK, napiszę tak: 21 maja 2004 znalazłem za wycieraczką auta mandat za
parkowanie bez uiszczenia opłaty za postój. Jako że w tamtym okresie krążyły
opinie, że wręczanie mandatów za parkowanie w ten sposób jest niezgodne z
prawem, nie uiściłem opłaty karnej. Po przeszło trzech latach, dostaję pismo
upominające mnie do uiszczenia opłaty za tamten mandat z doliczoną kwotą za
poniesione koszty upomnienia. I teraz pytanie: czy faktycznie wkładanie
mandatów za wycieraczki nie było zgodne z prawem i mogłem nie płacić za mandat
(to był 2004 rok), czy jednak byłem w błędzie, żyjąc z taką myślą? I drugie
pytanie, czy mam jakąś możliwość uzyskania zwolnienia z opłaty tego mandatu
(np. w związku z przedawnieniem sprawy)?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2007-09-29 13:42:05
Temat: Re: Mandat za wycieraczką, a upomnienie do zapłaty - pytanie
Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>
Użytkownik "Red! :)" <b...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:fdli52$8q3$1@inews.gazeta.pl...
>> to nie jest mandat tylko wezwanie do zapłaty
>> zobligowany do zapłaty jesteś nie dlatego że dostałeś coś za wycieraczkę
>>
>> KG
>
> OK, napiszę tak: 21 maja 2004 znalazłem za wycieraczką auta mandat<ciah>
Czy Kam ci jasno nie napisał, że to nie mandat?
--
Pzdr
Leszek
GG1631219
Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam
-
5. Data: 2007-09-29 14:20:21
Temat: Re: Mandat za wycieraczką, a upomnienie do zapłaty - pytanie
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:fdli52$8q3$1@inews.gazeta.pl Red! :)
<b...@W...gazeta.pl> pisze:
>> to nie jest mandat tylko wezwanie do zapłaty
>> zobligowany do zapłaty jesteś nie dlatego że dostałeś coś za wycieraczkę
> OK, napiszę tak: 21 maja 2004 znalazłem za wycieraczką auta mandat za
> parkowanie bez uiszczenia opłaty za postój.
Czy ty rozumiesz co się do ciebie pisze? To nie mandat. Zostałeś
zawiadomiony o obciążeniu opłatą dodatkową za nieuiszczenie opłaty
parkingowej.
To się przedawnia po 5 latach.
Gdybyś zaparkował na zakazie to mógłby być mandat. Przedawnia się po 3
latach.
Zawiadomienie za wycieraczką nie jest wiążące - możesz je wyrzucić.
Obowiązuje cię wezwanie do zapłaty, powinno być w nim puczenie o mozliwości
odwołania.
--
Jotte
-
6. Data: 2007-09-29 14:39:12
Temat: Re: Mandat za wycieraczką, a upomnienie do zapłaty - pytanie
Od: "Red!" <b...@W...gazeta.pl>
> Czy ty rozumiesz co się do ciebie pisze? To nie mandat.
> Zawiadomienie za wycieraczką nie jest wiążące - możesz je wyrzucić.
> Obowiązuje cię wezwanie do zapłaty, powinno być w nim puczenie o mozliwości
> odwołania.
OK, ok, już rozumiem, spokojnie, bez nerwów. W takim razie, może doradzicie
mi, jak sformułować odwołanie, żeby przyniosło ono skutek (czy jest w ogóle
sens odwoływania się w tego typu sprawie)? Co najlepiej napisać w takim
odwołaniu? Na co się powołać. Nie pisałem nigdy czegoś takiego i zastanawiam
się jak do tego podejść.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
7. Data: 2007-09-29 14:55:09
Temat: Re: Mandat za wycieraczką, a upomnienie do zapłaty - pytanie
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:fdlo2g$4b$1@inews.gazeta.pl Red!
<b...@W...gazeta.pl> pisze:
> może
> doradzicie mi, jak sformułować odwołanie, żeby przyniosło ono skutek
> (czy jest w ogóle sens odwoływania się w tego typu sprawie)?
Sens jest ale pod warunkiem, że potrafisz dowieść (w razie potrzeby przed
sądem), iż to auto wtedy tam nie stało i stać nie mogło albo że opłata
parkingowa została wniesiona.
Wybierz sobie.
Odwołanie piszesz zgodnie z pouczeniem, powołując się na wskazane źródło i
uzasadniając odmowę zapłaty w wybrany sposób.
Chyba umiesz parę słów z sensem sklecić?
--
Jotte
-
8. Data: 2007-09-29 15:05:59
Temat: Re: Mandat za wycieraczką, a upomnienie do zapłaty - pytanie
Od: "Red! :)" <b...@W...gazeta.pl>
Jotte <t...@w...spam.wypad.polska> napisał(a):
> Odwołanie piszesz zgodnie z pouczeniem, powołując się na wskazane źródło i
> uzasadniając odmowę zapłaty w wybrany sposób.
> Chyba umiesz parę słów z sensem sklecić?
>
Skleić chyba umiem, ale powili do mnie dociera, że to raczej nie ma sensu.
Dzięki w każdym razie za info.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
9. Data: 2007-09-29 15:06:01
Temat: Re: Mandat za wycieraczką, a upomnienie do zapłaty - pytanie
Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>
Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
news:fdlp0b$io0$1@news.dialog.net.pl...
> Sens jest ale pod warunkiem, że potrafisz dowieść (w razie potrzeby przed
> sądem), iż to auto wtedy tam nie stało i stać nie mogło albo że opłata
> parkingowa została wniesiona.
Nie wystarczy dowieść, że kto inny tam parkował? Nie właściciel?
--
Pzdr
Leszek
GG1631219
Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam
-
10. Data: 2007-09-29 16:38:40
Temat: Re: Mandat za wycieraczką, a upomnienie do zapłaty - pytanie
Od: "dekazzze" <d...@g...pl>
Użytkownik "Nostradamus" napisał w wiadomości
news:fdlpkq$gup$1@opal.icpnet.pl...
>> Sens jest ale pod warunkiem, że potrafisz dowieść (w razie potrzeby przed
>> sądem), iż to auto wtedy tam nie stało i stać nie mogło albo że opłata
>> parkingowa została wniesiona.
>
> Nie wystarczy dowieść, że kto inny tam parkował? Nie właściciel?
no właśnie jak jest z odpowiedzialnością wtedy?? zawsze chyba nie może
odpowiadać właściciel auta??
pzdr,
dkzzz....