-
11. Data: 2008-10-11 10:15:43
Temat: Re: Mandat za parkowanie - po 5 i pół roku
Od: castrol <j...@w...wp.pl>
Piotr [trzykoty] pisze:
> Nie ma już obowiązku zgłoszenia zbycia pojazdu?
Z tego co wiem to obowiazek spoczywa na kupujacym aby przerejestrowac
pojazd. Sek w tym ze nic za to nie grozi i na rejestracji poprzedniego
wlasciciela mozna jezdzic ile dusza zapragnie.
--
Pozdrawiam
Jacek Kustra
-
12. Data: 2008-10-11 12:16:17
Temat: Re: Mandat za parkowanie - po 5 i pół roku
Od: "Piotr [trzykoty]" <trzykoty[usunTo]@o2.pl>
Użytkownik "castrol" <j...@w...wp.pl> napisał
> Z tego co wiem to obowiazek spoczywa na kupujacym aby przerejestrowac
Też.
Art. 78. 2. Właściciel pojazdu zarejestrowanego jest obowiązany zawiadomić w
terminie nie przekraczającym 30 dni kierownika rejonowego urzędu rządowej
administracji ogólnej o:
1) nabyciu lub _zbyciu_ pojazdu,
> Sek w tym ze nic za to nie grozi i na rejestracji poprzedniego wlasciciela
> mozna jezdzic ile dusza zapragnie.
Hm... a ubezpieczenie? Jeśli zbywca rozwiąże umowę po sprzedaniu?
Po drugie, ja bym złamanie tych przepisów podciągnął pod
Art. 97 kw. Kto wykracza przeciwko innym przepisom o bezpieczeństwie lub o
porządku ruchu na drogach publicznych,
podlega karze grzywny do 3.000 złotych albo karze nagany.
-
13. Data: 2008-10-11 16:13:52
Temat: Re: Mandat za parkowanie - po 5 i pół roku
Od: castrol <j...@w...wp.pl>
Piotr [trzykoty] pisze:
> Też.
> Art. 78. 2. Właściciel pojazdu zarejestrowanego jest obowiązany zawiadomić w
> terminie nie przekraczającym 30 dni kierownika rejonowego urzędu rządowej
> administracji ogólnej o:
> 1) nabyciu lub _zbyciu_ pojazdu,
Juz pisalem ze za to praktycznie nic nie grozi. Poza tym w momencie
sprzedazy wlascicielem staje sie osoba kupujaca ;) Wiec wlasciciel juz
wlascicielem nie jest ;)
> Hm... a ubezpieczenie? Jeśli zbywca rozwiąże umowę po sprzedaniu?
Przeciez OC przechodzi wraz z samochodem
--
Pozdrawiam
Jacek Kustra
-
14. Data: 2008-10-11 17:09:09
Temat: Re: Mandat za parkowanie - po 5 i pół roku
Od: "Piotr [trzykoty]" <trzykoty[usunTo]@o2.pl>
Użytkownik "castrol" <j...@w...wp.pl> napisał
> Przeciez OC przechodzi wraz z samochodem
Kiedyś się skończy i trzeba będzie zarejestrować na siebie choćby po to, aby
ubezpieczyć.
-
15. Data: 2008-10-11 17:50:16
Temat: Re: Mandat za parkowanie - po 5 i pół roku
Od: castrol <j...@w...wp.pl>
Piotr [trzykoty] pisze:
> Kiedyś się skończy i trzeba będzie zarejestrować na siebie choćby po to, aby
> ubezpieczyć.
A tu akurat niezgodze sie. Mozna smialo ubezpieczyc auto na DR na
starego wlasciciela.
--
Pozdrawiam
Jacek Kustra
-
16. Data: 2008-10-11 20:06:25
Temat: Re: Mandat za parkowanie - po 5 i pół roku
Od: "Tomek" <k...@v...pl>
> > Cezar wrote:
> >>> jak ci sie chce, to mozesz odpisac im, ze po pierwsze adresat nie zyje,
> >>> co
> >>> juz samo w sobie konczy sprawe, po drugie ze auto zostalo sprzedane i
> >>> niech szukaja nowego wlasciciela
> >>
> >> A niby dlaczego fakt zgonu ma konczyc sprawe?
> >
> > a kogo sad wezwie, zeby ustalic kierujacego pojazdem w danym dniu?
>
> To nie postepowanie o wykroczenie, ale sprawa cywilna. To znacznie upraszcza
> patrzac od strony wierzyciela.
>
> Cezar
>
W zasadzie masz rację. Nie trzeba będzie dostarczyć nieboszczyka do sądu.
Zresztą i tak by nic nie powiedział. Chyba ze to sąd kościelny będzie. wtedy
jakaś szansa na przesłuchanie może istnieć. A może kluczem jest 5,5 roku a nie
jakieś wydumane pierdy o sprawie przeciwko nieboszczykowi.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
17. Data: 2008-10-11 20:08:09
Temat: Re: bezpieczeństwo oszczędności w banku
Od: " sok marchwiowy" <s...@N...gazeta.pl>
Wiesław <w...@v...pl> napisał(a):
> Generalnie to w przypadku bankructwa banku to 1000,oo euro / przelicznik/
> wypłacają 100% , 22,5 k E - 90 % . reszta to sprawa z syndykiem i z masy
> upadłościowej/ jeżęli takowa jest i jeżeli coś da się odzyskać /.
> Wydaje mi się , na podst. wielu informacji jakie zdobyłem -bo mam lokatę
> w PeKaO SA , i też tym się interesuję mocno , że mimo wszystko
> prawdopodobieństwo bankructw banków w Polsce jest znikome i nie należy
> poddawać się panice jakkolwiek należy być czujnym i śledzić co w okół
> Twojego banku się dzieje i ewentualnie rozdzielić depozyt na kilka.
> Pozdrawiam
A jak już zaobserwujesz jakieś niepokojące oznaki wokół banku w którym masz
pieniądze to możesz sobie w krok strzelić bo jest za późno.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
18. Data: 2008-10-12 07:55:40
Temat: Re: Mandat za parkowanie - po 5 i pół roku
Od: "Artur M. Piwko" <m...@b...pl>
In the darkest hour on Sat, 11 Oct 2008 19:50:16 +0200,
castrol <j...@w...wp.pl> screamed:
>> Kiedyś się skończy i trzeba będzie zarejestrować na siebie choćby po to, aby
>> ubezpieczyć.
>
> A tu akurat niezgodze sie. Mozna smialo ubezpieczyc auto na DR na
> starego wlasciciela.
DR też się kiedyś skończy. :>
--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:232B ]
[ 09:55:11 user up 11858 days, 21:50, 1 user, load average: 0.30, 0.50, 0.93 ]
Marry me and I'll never look at another horse! -- Groucho Marx
-
19. Data: 2008-10-13 20:03:39
Temat: Re: Mandat za parkowanie - po 5 i pół roku
Od: Jurek W <j...@k...chip.pl>
Kornio pisze:
> Witam grupę,
> mam takie pytanie, wczoraj listem poleconym z zarządu dróg i utrzymania miasta
> we Wrocławiu przyszło upomnienie do mojego ojca za nieopłacony postój w dniu
> 10.04.2003 czyli sprzed ok. 5 i pół roku temu oraz przekaz pocztowy do
> opłacenia w kwocie 58.80 zł. Co gorsze auto zostało sprzedane ok. lutego 2003r.
> wiec to nie ojciec źle zaparkował tylko nowy właściciel. a najgorsze jest to,
> że ojciec zmarł 15.04.2003r i do dnia dzisiejszego mama zdążyła ze trzy razy
> zrobić porządki w dokumentach i nie ma umowy sprzedaży tego auta.
> Czy takie upomnienie za parkowanie z przed ponad 5 lat nadal jest ważne?
> Ew. proszę o poradę jak można rozwiązać ten problem, bo nie uśmiecha mi się
> płacić prawie 60 zł za kogoś
>
Po pierwsze nieopłacony postój jest wykroczeniem. Po drugie to
wykroczenie się już dawno przedawniło.
Jurek W
-
20. Data: 2008-10-17 18:04:48
Temat: Re: Mandat za parkowanie - po 5 i pół roku
Od: Rentier <f...@g...com>
Jurek W pisze:
> Po pierwsze nieopłacony postój jest wykroczeniem. Po drugie to
> wykroczenie się już dawno przedawniło.
>
> Jurek W
Dokładnie tak- olać wszelkie dywagacje i mandat do kosza.
R.