-
1. Data: 2004-02-15 16:59:24
Temat: Mandat i co dalej ?
Od: "Marcin" <m...@o...pl>
Witam.
Mam takie oto pytanie. W sobotę dostałem mandat od straży miejskiej za złe
parkowanie. W związku z tym chciałbym zapytać szanownych grupowiczów, jakie
będą konsekwencje niezapłacenia tego mandatu. Jestem pełnoletni, studiuję,
nie pracuję, samochód jest zarejstrowany na mojego ojca.
Z góry dziękuję. Pozdrawiam.
Marcin
-
2. Data: 2004-02-15 17:07:49
Temat: Re: Mandat i co dalej ?
Od: "Bob" <b...@n...pl>
> Witam.
> Mam takie oto pytanie. W sobotę dostałem mandat od straży miejskiej za złe
> parkowanie. W związku z tym chciałbym zapytać szanownych grupowiczów,
jakie
> będą konsekwencje niezapłacenia tego mandatu. Jestem pełnoletni, studiuję,
> nie pracuję, samochód jest zarejstrowany na mojego ojca.
> Z góry dziękuję. Pozdrawiam.
> Marcin
>
>
jezeli znalazles mandat za wycieraczka to w razie nie zaplacenia
problemy bedzie mial wlasciciel pojazdu
jak ja nie zaplacilem mandatu to po prostu US odciagnelo mi go od zwrotu
podatku,
a w drugim przypadku przyslali komornika
pozdrawiam
Bob
-
3. Data: 2004-02-15 17:26:49
Temat: Re: Mandat i co dalej ?
Od: Papik <p...@a...net>
Dnia Sun, 15 Feb 2004 17:59:24 +0100, Marcin napisał/napisała:
> będą konsekwencje niezapłacenia tego mandatu. Jestem pełnoletni, studiuję,
> nie pracuję, samochód jest zarejstrowany na mojego ojca.
dostaniesz w dupsko i ojciec odciagnie Ci z kieszonkowego :]]
Ps. skoro jestes pelnoletni powinienes brac odpowiedzialnosc za swoje czyny
i.. zaplacic :P
--
*it's much better to fuck without love than to be in love and not fucking*
PAPIK - Positronic Android Programmed for Infiltration and Killing
GG: 70701
-
4. Data: 2004-02-15 17:38:15
Temat: Re: Mandat i co dalej ?
Od: "Marcin" <m...@o...pl>
Po pierwsze za duży jestem żeby dostać w dupsko. Po drugie staram się brać
odpowiedzialność za swoje czyny i wydaje mi się że całkiem nieźle mi to
idzie. Natomiast ulubionym zajęciem panów ze straży miejskiej jest
zakładanie kleszczy na koła. Przynajmniej u nas niczym innym się nie
zajmują. I tak nie zamierzam im zapłacić. Mandat jest wypisany na mnie.
Pytałem tylko co dalej ? Naślą na mnie komornika ? I co mi zabierze, skoro
nic tak naprawdę nie jest moje ?
Marcin
-
5. Data: 2004-02-15 18:40:18
Temat: Re: Mandat i co dalej ?
Od: Papik <p...@a...net>
Dnia Sun, 15 Feb 2004 18:38:15 +0100, Marcin napisał/napisała:
> Pytałem tylko co dalej ? Naślą na mnie komornika ? I co mi zabierze, skoro
> nic tak naprawdę nie jest moje ?
skoro sie nie zgadzasz z mandatem to sie odwoluj :)
Jakby mi wlepili mandat za niewinnosc to bym tak zrobil..
--
*it's much better to fuck without love than to be in love and not fucking*
PAPIK - Positronic Android Programmed for Infiltration and Killing
GG: 70701
-
6. Data: 2004-02-15 19:55:58
Temat: Re: Mandat i co dalej ?
Od: "Marcin" <m...@o...pl>
Czy ja mówiłem że to mandat za niewinność? Stałem w miejscu, w którym stać
nie powinienem. Co prawda zawsze tam stawałem, ale w sobotę postawili zakaz.
Wcześniej go nie było. Chodzi mi o to czy mogą w jakiś sposób wyciągnąć ode
mnie kasę? Dostałem już kilka mandatów w życiu. Ale od policji, im płaciłem,
ale straży miejskim nie mam najmniejszego zamiaru. Czy tak trudno
odpowiedzieć na jedno proste pytanie?
Pozdrawiam
Marcin
-
7. Data: 2004-02-15 20:13:55
Temat: Re: Mandat i co dalej ?
Od: Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki <p...@p...name>
Marcin wrote:
> Czy ja mówiłem że to mandat za niewinność? Stałem w miejscu, w którym stać
> nie powinienem. Co prawda zawsze tam stawałem, ale w sobotę postawili zakaz.
> Wcześniej go nie było. Chodzi mi o to czy mogą w jakiś sposób wyciągnąć ode
> mnie kasę? Dostałem już kilka mandatów w życiu. Ale od policji, im płaciłem,
> ale straży miejskim nie mam najmniejszego zamiaru. Czy tak trudno
> odpowiedzieć na jedno proste pytanie?
Nie ma różnicy pomiędzy mandatem wystawionym przez Policję i przez Straż
Miejską. I jedno i drugie ściąga się tak samo.
No i nie ma się co irytować, że nikt nie odpowiedział na Twoje pytanie.
Dostajesz to za co płacisz, a skoro nic nie płacisz, to nie ma
gwarancji, że coś dostaniesz i że to co dostaniesz będzie cokolwiek
warte ;-).
--
Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki
They say that God is everywhere, and yet we always think of Him as
somewhat of a recluse. (Emily Dickinson)
-
8. Data: 2004-02-15 20:21:21
Temat: Re: Mandat i co dalej ?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Marcin" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c0oisd$ls0$1@news.onet.pl...
Z punktu widzenia skutków płacenia lub sposobu ściągnięcia mandat Straży
Miejskiej nie różni się radykalnie od mandatu Policji.
-
9. Data: 2004-02-15 20:32:48
Temat: Re: Mandat i co dalej ?
Od: "Bob" <b...@n...pl>
> Czy ja mówiłem że to mandat za niewinność? Stałem w miejscu, w którym stać
> nie powinienem. Co prawda zawsze tam stawałem, ale w sobotę postawili
zakaz.
> Wcześniej go nie było. Chodzi mi o to czy mogą w jakiś sposób wyciągnąć
ode
> mnie kasę? Dostałem już kilka mandatów w życiu. Ale od policji, im
płaciłem,
> ale straży miejskim nie mam najmniejszego zamiaru. Czy tak trudno
> odpowiedzieć na jedno proste pytanie?
> Pozdrawiam
> Marcin
>
>
dlaczego nie chcesz zaplacic skoro mandat sie nalezal ?
jezeli pracujesz to potraca ci z pensji (US wysle pisemko
do zakaldu pracy), jezeli bedziesz mial odliczenie podatkowe
to z niego ci potraca
nie ma znaczenia czy mandat od Policji, Strazy Miejskiej czy Lesniczego
MANDAT jest mandat
urzad skarbowy dziala w RP b.skutecznie, trzeba im to przyznac,
a jezeli uczysz sie i jestes na utrzymaniu rodzicow, to oni beda musieli
zaplacic za synalka, ktory parkuje gdzie popadnie
pozdrawiam
Bob
p.s.
tez kiedys nie zaplacilem mandatu, myslac co mi zrobia............i zrobili
jak poszedlem do pracy i zrobilem rozliczenie podatkowe to US sobie
o mnie przypomnial i potracil mandat + koszty
dlatego jezeli mandat nie jest wysoki to zaplac i juz
(nie bedziesz mial problemow pozniej),
natomiast jezeli kwestionowales jego zasadnosc to nie nalezalo go brac
wtedy sprawa do sadu i tam bys sie tlumaczyl, moze by orzekli ze nie
byles winny
-
10. Data: 2004-02-15 20:51:03
Temat: Re: Mandat i co dalej ?
Od: "poilkj" <l...@d...invalid>
"Marcin" <m...@o...pl> wrote in message
news:c0oisd$ls0$1@news.onet.pl...
> Czy ja mówiłem że to mandat za niewinność? Stałem w miejscu, w którym stać
> nie powinienem. Co prawda zawsze tam stawałem, ale w sobotę postawili
zakaz.
> Wcześniej go nie było. Chodzi mi o to czy mogą w jakiś sposób wyciągnąć
ode
> mnie kasę? Dostałem już kilka mandatów w życiu. Ale od policji, im
płaciłem,
> ale straży miejskim nie mam najmniejszego zamiaru. Czy tak trudno
> odpowiedzieć na jedno proste pytanie?
Mimo twoich zapewnien, że jesteś dorosły, to rozum zostaje ewidentnie w
tyle.