-
1. Data: 2002-01-21 17:02:27
Temat: Mam splacac samochod, ktory oddalem!?! - dlugie
Od: "KSiuda" <k...@g...pl>
Witam!
Sprawa dosc zawila, wiec na poczatku: poszukuje prawnika z terenu Lodzi,
ktory zajaby sie nizej opisana spraw.
Swego czasu zakupiem z zona auto na raty. Wartosc we wrzesniu 2000r to 22500
zl, kredytu dostalismy na 25366zl przy wplacie wlasnej 1000zl. Jak dla mnie
juz sprawa podejrzana, gdyz udzielili kredytu bez pokrycia (AC na 22500zl).
Autem jezdzielem przez 9 miesiecy. Moja sytuacja finansowa troche opadla i
"zrobily" sie dwie raty zalegle. Na poczatku lipca 2001 przyjechal do nas
windykator z niezaleznej firmy, wynajety przez posrednika, ktory udzielil
nam kredytu. Mielismy dwie opcje: spalata przynajmniej jednej zaleglej raty
lub oddanie auta. Znajac swoja sytuacje zdecydowalismy sie na druga opcje
czyli oddanie auta.
Oczywiscie nie bylo z tym zadnego problemu. Rozpakowalismy swoje rzeczy,
"pan" spisal protokol stwierdzajacy stan techniczny pojazdu i odjechal.
W pazdzierniku 2001 roku dostalismy z banku rozliczenie kredytu??? Pozostala
kwota kredytu: ok 12000zl + odsetki (od razu rozlozyli na kolejne 48
miesiecy???) ok. 6500zl = czyli ponad 18500zl do splaty za auto ktore
uczciwie oddalem i przez siedem miesiecy splacalem.
W momencie odbioru windykator naopowiadl, kilka histori , ktorych teraz sie
wypiera. Obecnie posrednik rowniez wypiera sie samego windykatora. Sprawa
ciagnie sie od lipca 2001 roku i za kazdym razem (srednio co dwa-trzy
miesiace) jest prowadzona przez kogo innego.
Pierwsza rzecz, ktora nas niepokoii to fakt, ze z wycena pojazdu czekali dwa
tygodnie. Protokol, ktory dostalismy przy odbiorze przez nich auta ma sie
nijak do wyceny rzeczoznawczy (auto porysowane, polamana antena, pourywane
listwy boczne, brak radioodwarzacza, brak alarmu i UWAGA! HIT: poduszka
powietrzna dla pasazera w 5letnim Oplu Astrze za 300 zl-slownie: trzysta
zlotych - dealer w TRAXie usmial sie po pachy). Druga: auto zostalo
sprzedane krotko po wycenie, ale kasa na nasze konto do banku szla dwa
miesiace. Trzecia: nie dostawalismy zadnych informacji o toku sprawy.
Czwarta: bank nie wziol wogole pod uwage naszych splaconych rat ( ok 5000 z
odsetkami).
Na chile obecna zadaja od nas kolejnego zabezpieczenia kredytu w postaci (i
tu znow dali nam wybor) dwuch poreczycieli lub wlasnego samochodu :-o
Reasumujac: kupilem auto za 22500, bedac uczciwym oddalem i mam splacic
kolejne 18500 za ... Nie sprawdzalem, ale wynajecie na okres 9 miesiecy by
mniej kosztowalo.
Jeszcze nie chce robic ani reklamy ani antyreklamy, ale przesle
zainteresowanym na priv, ktory to posrednik dba jedynie o wlasne interesy i
(bez zadnych oporow moge to stwierdzic) naciaga klientow.
Pozdrawiam
Krzysztof Siuda
-
2. Data: 2002-01-21 20:36:59
Temat: Re: Mam splacac samochod, ktory oddalem!?! - dlugie
Od: "Andrzej Lawa" <a...@l...com>
Użytkownik "KSiuda" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:a2hhri$pp0$1@news.tpi.pl...
> Reasumujac: kupilem auto za 22500, bedac uczciwym oddalem i mam splacic
> kolejne 18500 za ... Nie sprawdzalem, ale wynajecie na okres 9 miesiecy by
> mniej kosztowalo.
Obawiam się, że wypożyczenie (o ile nie wytargowałbyś jakiejś hurtowej
stawki) kosztowało by ciebie duuuuuuużo więcej niż nowiutki samochód z
dodatkowymi bajerami.
-
3. Data: 2002-01-21 22:11:15
Temat: Re: Mam splacac samochod, ktory oddalem!?! - dlugie
Od: "Zbyszek \(PL\)" <a...@i...pl>
> Swego czasu zakupiem z zona auto na raty. Wartosc we wrzesniu 2000r to
22500
> zl, kredytu dostalismy na 25366zl przy wplacie wlasnej 1000zl. Jak dla
mnie
Z samego opisu trudno Ci coś poradzić na 100% ale jest o co się zaczepić.
Natomiast nic nie wspomniałeś o warunkach tego cudownego kredytu a tu pewnie
tkwi szkopuł ...
Zbyszek
-
4. Data: 2002-01-22 13:34:55
Temat: Re: Mam splacac samochod, ktory oddalem!?! - dlugie
Od: "Stachu" <k...@g...pl>
Umowa kredytowa - oczywiscie z Bankiem - chyba jak kazda inna. Trudno na
grupie przytaczac tresc umowy, ale jak ktos bedzie w stanie cos poradzic
przesle odpis na priv.
Pozdrawiam
KSiuda k...@g...pl
-
5. Data: 2002-01-22 23:41:29
Temat: Re: Mam splacac samochod, ktory oddalem!?! - dlugie
Od: "Zbyszek \(PL\)" <a...@i...pl>
> Umowa kredytowa - oczywiscie z Bankiem - chyba jak kazda inna. Trudno na
> grupie przytaczac tresc umowy, ale jak ktos bedzie w stanie cos poradzic
> przesle odpis na priv.
>
> Pozdrawiam
> KSiuda k...@g...pl
Lepiej ganiaj do prawnika (nie internetowego). Czuję, że bez tego się nie
obejdzie a później może być za późno ...
Zbyszek