eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMam kilka pytań
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 11. Data: 2006-03-22 12:24:56
    Temat: Re: Mam kilka pytań
    Od: "mądrala" <jarekm_jasien(_wytnij_to_)@o2.pl>

    Spoko,

    nie pękaj,
    jest kodeks
    sa prawa i nikt nie może korzystać
    ze swoich uprawnień w taki sposób aby
    utrudniał korzystanie innym z ich praw
    a twoim prawem jest prawo do czystego powietrza w
    mieszkaniu które zajmujesz i to bez względu na to czy
    jesteś włąścicielm czy najemcą.

    o uszczelnieniu otworów nie piszę, bo to abecadło
    i rozumiem że to zrobiłeś

    palic w swoim mieszkalniu nikomu na razie nie zakażesz,

    ale za porządek w budynku, klatce schodowej itd
    ktos wszak odpowiada:

    - właściciel,
    - nadzór budowlany,
    - starż miejska,
    - policja

    dobierz adresata w zalezności od
    sytuacji szczególowej w twoim przypadku,
    ale na pewno zacznij od pisemengo
    wezwania do właściciela.

    mądrala



  • 12. Data: 2006-03-22 12:26:36
    Temat: Re: Mam kilka pytań
    Od: "Roman Rumpel" <romane@screwspam,gazeta.pl>

    Staszek <p...@N...gazeta.pl> dosć niespodziewanie napisał(a):
    > W końcu to PRAWO. Polskie
    > prawo.
    >
    > A życie bywa przewrotne.

    1. Oświec nas niedojrzałych jaie prawo, inne niż polskie ( i inne niz
    szariat), zabrania ludziom palic papierosy we własnym domu i nakazuje
    wychodzić w tym celu przed blok. Gdzie zresztą jak mniemam powodowaliby
    nieznośne dla Ciebie opary dymu wlatujace latem przez okna
    2. Chcesz byc poważnie traktowany - nie pisz bzdetów o wymiotujących
    dzieciach i o włosach zony, bo to żałosne jest.
    3. Jesteś taki delikatny - weź kredyt, kup sobie dom pod miastem. Blok to
    blok i tyle. jednemu śmierdzą papierosy, innemu co innego, mnie na przykład
    męczy nieznośny zapach gotowanego u sąsiada z dołu kapuśniaku - doradź
    proszę jakies prawo, które nakaże mu wychodzić z tym gotowaniem przed dom.
    4. A tak na poważnie, choć ani Twój post pierwszy, ani następne na poważne
    potraktowanie nie zasługują: wyluzuj, żyj i daj żyć innym, a jak nie
    potrafisz, to patrz powyżej pkt 3, zdanie pierwsze.

    Tyle, domorosły pieniaczu


    --
    Roman Rumpel Skype: siedemrumpli
    "kiedy zażywam żeń-szeń, to pamiętam, gdzie położyłem Viagrę"
    C Hollywood Homicide


  • 13. Data: 2006-03-22 12:46:11
    Temat: Re: Mam kilka pytań
    Od: "Staszek" <p...@N...gazeta.pl>

    Skoro osoby palące chcą palić, niech robią to we własnym domu/mieszkaniu lub
    na powietrzu, nie na klatce. Klatka jest miejscem użyteczności publicznej a w
    tych miejscach powinien obowiązywać zakaz palenia.
    Gdybyś wiedział co znaczy rak płuc, problemy z oddychaniem, wymioty oraz
    wszelkie zabiegi związane z chorobą, miałbyś podobne zdanie do mojego, więc
    nie wyśmiewaj się z problemów dziecka.
    I dowiedz się czym jest szacunek do starszych osób, zadbaj o choćby odrobinę
    wyrozumiałości, bo po Twoich wypowiedziach widać, że Tobie tego brakuje.

    Nie ma sensu dalej konwersować, mamy odmienne zdanie.
    Jeśli ktoś jest w stanie odpowiedzieć na moje problemy sensownie, zapraszam.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 14. Data: 2006-03-22 14:05:56
    Temat: Re: Mam kilka pytań
    Od: "scorpio" <s...@p...onet.pl>

    własnym domu/mieszkaniu lub
    > na powietrzu, nie na klatce. Klatka jest miejscem użyteczności publicznej
    a w
    > tych miejscach powinien obowiązywać zakaz palenia.

    Jak klatka ma byc miejscem uzytecznosci publicznej to i trawnik jest
    miejscem uzytecznosci publicznej i wara psom bo mi sraja przed oknem i potem
    moje dzieci wymiotuja przez to gowno
    A tak na marginesie wkurza mnie zapach perfum twojej polownicy na klatce czy
    nie moglaby perfumowac sie na dworze ????



  • 15. Data: 2006-03-22 14:40:00
    Temat: Re: Mam kilka pytań
    Od: Stasio Podróżnik <B...@o...pl>

    Staszek napisał(a):
    > Skoro osoby palące chcą palić, niech robią to we własnym domu/mieszkaniu lub
    > na powietrzu, nie na klatce.

    Taaa ... patrz archiwum - w domu nie wolno , bo dym się unosi i
    atakuje włosy żony sąsiada mieszkającego nad nami ... Potem temu
    kanarek żyga i zafajda parapet sąsiada pod nami ... W domu nam
    palić też nie wolno ... Ja mam tą "giciorską" pozycję - bo
    mieszkam na poddaszu ... i truję tylko gołębie, ku uciesze
    narodowi spanikowanemu wizją ptasiej grypy.

    > nie wyśmiewaj się z problemów dziecka.

    Nie wyśmiewamy się z Twoich problemów z włosami żony.

    > Jeśli ktoś jest w stanie odpowiedzieć na moje problemy sensownie, zapraszam.

    Psychoanalityk i ksiądz.

    --
    |______ Stasio Podróżnik
    o/________\o PMS: 525tds E34 PRRC : RCI2950+LINCOLN+AT 71 Magnum
    (Oo =00= oO) mail: www.tinyurl.com/6qvjz *Pomóż* ! www.pajacyk.pl
    []=******=[] http://skocz.pl/jedz-na-narty - Przemyśl - Tylko w
    nartach !


  • 16. Data: 2006-03-22 16:43:43
    Temat: Re: Mam kilka pytań
    Od: "Lookasik" <l...@p...o2.pl>

    USTAWA z dnia 9 listopada 1995 r. o ochronie zdrowia przed następstwami
    używania tytoniu i wyrobów tytoniowych.(Dz. U. z dnia 30 stycznia 1996 r.)



    poczytaj.. moze znajdziesz cos ciekawego.... tylko zacznij uzywac normalnego
    jezyka

    pozdrawiam

    Ł



  • 17. Data: 2006-03-22 16:45:26
    Temat: Re: Mam kilka pytań
    Od: "Staszek Alcatraz" <m...@a...com>

    > Tyle, domorosły pieniaczu

    troche mnie przerazila ilosc postow podobnych do komentowanego przeze
    mnie. otoz ja z kolei doskonale rozumiem osobe ktora pisze pierwszego
    posta. mieszkalem w mieszkaniu gdzie sasiadka wychodzac na klatke schodowa
    palila papierosy a dym dostawal sie do mojego domu. na szczescie nikt nie
    wymiotowal, ale smrod wkur.. mnie niemozebnie.

    wydaje mi sie jednak ze Staszek (przypadkowa zbieznosc nickow) ma racje
    szukajac wsparcia i tepiac palaczy, mam nadzieje ze prawo bedzie po jego
    stronie broniac jego miru domowego.

    a co do komentarza "wez kredyt i wybuduj sobie dom" to wlasnie dlatego
    kredytu nie bralem - bo starcza on tylko na mieszkanie w dloku i zycie
    obok takigo palącego i halasujacego bydla. co wiecej trzeba za te
    "przyjemnosci" jeszcze dobre 30 lat placic.

    SA


  • 18. Data: 2006-03-22 18:57:39
    Temat: Re: Mam kilka pytań
    Od: "Easy" <e...@m...NOSPAM.org>


    Użytkownik "Roman Rumpel" <romane@screwspam,gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:dvr9dh$3k2$1@inews.gazeta.pl...
    > Staszek <p...@W...gazeta.pl> dosć niespodziewanie napisał(a):
    >
    > > Proszę o odpowiedź w tej sprawie. Jak sobie z tym problemem poradzić.
    > >
    > Prozac jest podobno niezły.
    >
    > R - szczerze przejęty wizjami, jakich Staszek doznaje te wymiotujące
    dzieci,
    > ten dym we włosach żony, brr, w sumie niue wiem, czy prozac wystarczy
    >
    A ja Go rozumiem.. mam ten sam problem. Co prawda moze nikt u mnie nie
    wymiotuje, ale rzeczywiscie smrod ostro wchodzi do mieszkania. O ile osoby
    palace nei maja z tym problemu, bo i tak tego nie wyczuwaja, o tyle tacy
    niepalacy jak ja juz maja zatrute zycie. Doslownie i w przenosni.

    Easy



  • 19. Data: 2006-03-22 19:52:01
    Temat: Re: Mam kilka pytań
    Od: "Roman Rumpel" <romane@screwspam,gazeta.pl>

    Easy <e...@m...NOSPAM.org> dosć niespodziewanie napisał(a):
    > A ja Go rozumiem.. mam ten sam problem. Co prawda moze nikt u mnie nie
    > wymiotuje, ale rzeczywiscie smrod ostro wchodzi do mieszkania.

    Widzisz - to jest tak: problem zapachu papierosów też rozumiem. Sam prawie
    na pewno jestem starszy od biednego Staszka, mieszkam w bloku,mam dzieci i
    mam sąsiada, który pali na klatce piętro nizej i mnie to wqrwia, bo gościu w
    mieszkaniu palić nie chce, to pali na schodach. Tak śmierdziałoby jemu, a
    tak śmierdzi wszystkim.
    NIe zmienia to jednak faktu, że wszelkie opisy wymiotujących dzieci,
    snującego się dymu, osiadającego we włosach żony itp itd, są niepoważne i
    załosne.
    Kto mieszka w bloku musi pewne rzeczy tolerować i tyle.
    Pretensje są tak samo śmieszne, jak pretensje osób mieszkających w centrum
    mojego miasta, że na głównej ulicy są głosne imprezy. Niech się przeprowadzą
    na przedmiescia i tyle.

    Dorrosłosc polega między innymi na tym, ze trzeba pewnych wyorów dokonywać,
    a nie skamleć na usenecie,ze nikt mu sprawy z sąsiadem nie załatwił, że
    takie jest polskie prawo ( czym mnie dodatkowo wqrzył - jak mu sie nie
    podoba, niech idzie do swojego posła i namawia go na wniesienie
    odpowiednziego projektu ustawy)

    Ot po prostu malkontent pieniacz. I tyle
    --
    Roman Rumpel Skype: siedemrumpli
    "kiedy zażywam żeń-szeń, to pamiętam, gdzie położyłem Viagrę"
    C Hollywood Homicide


  • 20. Data: 2006-03-22 20:11:04
    Temat: Re: Mam kilka pytań
    Od: "Easy" <e...@m...NOSPAM.org>


    Użytkownik "Roman Rumpel" <romane@screwspam,gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:dvs9lh$50v$1@inews.gazeta.pl...
    > Easy <e...@m...NOSPAM.org> dosć niespodziewanie napisał(a):
    > > A ja Go rozumiem.. mam ten sam problem. Co prawda moze nikt u mnie nie
    > > wymiotuje, ale rzeczywiscie smrod ostro wchodzi do mieszkania.
    > Dorrosłosc polega między innymi na tym, ze trzeba pewnych wyorów
    dokonywać,
    > a nie skamleć na usenecie,ze nikt mu sprawy z sąsiadem nie załatwił, że
    > takie jest polskie prawo ( czym mnie dodatkowo wqrzył - jak mu sie nie
    > podoba, niech idzie do swojego posła i namawia go na wniesienie
    > odpowiednziego projektu ustawy)
    >
    > Ot po prostu malkontent pieniacz. I tyle


    chyba po prostu sie przyzwyczailismy do "znikomej szkodliwosci spolecznej" i
    ze jesli czlowiek nie dorobi dramatycznych okolicznosci to nikt na niego nie
    zwroci uwagi. A tak.. dziecko choruje, zona smierdzi.. temat na reportaz ;)
    a Ty mowisz ze Cie po prostu wk.. to zbyt banalne ;)


    Easy


strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1