-
31. Data: 2009-08-31 19:55:45
Temat: Re: Malzenstwo z 4 dniowym dzieckiem wyrzucone na bruk!!!!
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:h7h86s$nut$1@news.task.gda.pl szerszen
<s...@t...pl> pisze:
> potrafie czytac i wyciagac wnioski
Kłamca.
--
Jotte
-
32. Data: 2009-08-31 19:57:00
Temat: Re: Malzenstwo z 4 dniowym dzieckiem wyrzucone na bruk!!!!
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:h7h7k5$2i3f$1@opal.icpnet.pl Patryk Włos
<p...@i...peel> pisze:
>> [...] bo jestem ociężały umysłowo.
> Nooo! W końcu...
Właśnie do takich głupkowatych odzywek chciałem w oczywisty sposób co
głupszych sprowokować tym
tekstem.
Na razie ujawnili się dwaj, ciekawe co będzie dalej, wszak durniów ci u nas
dostatek.
Hint, boś tępawy - gdy nazywam sam siebie ociężałym umysłowo, to tak jakbym
tych ucieszonych nazywał debilami z
wodogłowiem.
Było się domyślić.
--
Jotte
-
33. Data: 2009-08-31 20:44:47
Temat: Re: Malzenstwo z 4 dniowym dzieckiem wyrzucone na bruk!!!!
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la> napisał w
wiadomości news:h7h7ce$q84$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> Wywaklać nie. Ale załóżmy nie miał obowiazku przyjmowania nowych
>> lokatorów, a moim zdaniem w tym wypadku o to może chodzić.
> żona i dziecko to nie jacyś tam lokatorzy, to prawnie usankcjonowana
> rodzina, mająca pełne prawo mieszkać w miejscu zamieszkania ojca, a syn
> ma pełne prawo mieszkać w miejscu zamieszkania swojego ojca!:O)
> podstawy prwanej ci nie podam bo kiepski w tym jestem:O)
No właśnie w tym tkwi przysłowiowy sęk. Oczywiście są przypadki, gdy dzieci
nabywają z mocy ustawy prawo do zamieszkiwania z rodzicami, chociażby, gdy
są na ich utrzymaniu. Wynika to KRiO, ale my nie wiemy, na jakiej podstawie
dziecko wywodziło swoje prawo do zamieszkania w tej sytuacji. Co do zasady
dorosłe usamodzielnione dziecko nie ma wynikających z ustawy praw do
zamieszkiwania z rodzicami. To reguluje dobra wola, porozumienie.
Osobną sprawą jest praktyczna strona zagadnienia. Gdyby nawet się okazało,
że to dziecko dysponuje jakimś tytułem prawnym do zamieszkiwania w lokalu,
to i tak sytuacja jest bez wyjścia. W praktyce dziarski staruszek z
kanapkami i termosem spokojnie może zająć WC-et na dwa dni. I będziesz
wzywał Policję? Pobijesz go? A może postawić dzielnicowego, by regulował na
bieżąco ruchem w ubikacji, kuchni czy innych newralgicznych miejscach tego
mieszkania?
Generalnie to nie są proste sprawy i dlatego właśnie to lepiej rozwiązać
poprzez udzielenie pomocy tej wyrzuconej rodzinie, udostępnienie jakiegoś
lokalu, pomoc finansową opieki społecznej, niż siłą ich wciskać w to
mieszkanie.
-
34. Data: 2009-08-31 20:52:12
Temat: Re: Malzenstwo z 4 dniowym dzieckiem wyrzucone na bruk!!!!
Od: "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la>
Órzytkownik "BK" napisał:
> To jak nie znasz podstawy prawnej i jestes kiepski - to po jakiego
> wala takich porad udzielasz?
znam, ale nie pamiętam nazwy i paragrafu:O(
>Jedynie zona/maz na podstawie KRiO nabiera automatycznie prawa do
>lokalu jesli maz/zona takowe prawo posiada. Jesli ja wynajme od kogos
>mieszkanie to i moja zona bedzie miala tytul prawny do tego mieszkania
ale on od nikogo nie wynajmuje, mieszka we własnym mieszkaniu, toi znaczy
wspulnym jego rodziny, a teraz ta rodzina powiększyła się o żonę i
dziecko!:O)
> Ale nie dzieci. Dorosle dzieci nie maja zadnych praw [chyba ze po
> postepowaniu spadkowym].
to gdzie niby mają mieszkać dorosłe dzieci? w lesie?:O)
-
35. Data: 2009-08-31 21:03:23
Temat: Re: Malzenstwo z 4 dniowym dzieckiem wyrzucone na bruk!!!!
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:h7h89e$o3n$1@news.task.gda.pl szerszen
<s...@t...pl> pisze:
>> Nie podejmuję się tłumaczenia ci tego. Nie mam cierpliwości, nie
>> studiowałem pedagogiki specjalnej.
> no tos sie odgryzl jak niemowle od pepowiny bezzebnymi dziaslami ;)
Fantastyczny tekst.
Z onetu gdzieś łyknąłeś, czy blokersów podsłuchałeś?
--
Jotte
-
36. Data: 2009-08-31 21:08:44
Temat: Re: Malzenstwo z 4 dniowym dzieckiem wyrzucone na bruk!!!!
Od: BK <b...@g...com>
On 31 Sie, 22:52, "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la>
wrote:
> Órzytkownik "BK" napisał:
>
> > To jak nie znasz podstawy prawnej i jestes kiepski - to po jakiego
> > wala takich porad udzielasz?
>
> znam, ale nie pamiętam nazwy i paragrafu:O(
Bezczelnie klamiesz - nie mozesz znac bo nie ma przepisu dajacego
automatycznie doroslemu synowi prawo do lokalu mieszkalnego, do
ktorego prawo ma jego ojciec.
Pokaz podstawe prawna albo zamilcz!
>
> >Jedynie zona/maz na podstawie KRiO nabiera automatycznie prawa do
> >lokalu jesli maz/zona takowe prawo posiada. Jesli ja wynajme od kogos
> >mieszkanie to i moja zona bedzie miala tytul prawny do tego mieszkania
>
> ale on od nikogo nie wynajmuje, mieszka we własnym mieszkaniu, toi znaczy
> wspulnym jego rodziny, a teraz ta rodzina powiększyła się o żonę i
> dziecko!:O)
>
Z najmem to byl przyklad. Bez znaczenia jaki jest tytul prawny
[wlasnosc/najem] tylko maz/zona dostaje prawo do lokalu "z automatu".
Jednym z genialnych przywilejow bycia doroslym synem jest to, ze sie
nie ma automatycznie prawa do bycia na garnuszku rodzicow.
Zrozum to i przestan sie osmieszac.
> > Ale nie dzieci. Dorosle dzieci nie maja zadnych praw [chyba ze po
> > postepowaniu spadkowym].
>
> to gdzie niby mają mieszkać dorosłe dzieci? w lesie?:O)
A co to kurde ustawa MUSI kazdemu dawac jakies MIESZKANIE?
Hint: jest po 1989 roku, ustawa nie kazdemu musi dawac jakies
bezplatne prawo do lokalu mieszkalnego, z automatu "bo sie nalezy".
-
37. Data: 2009-08-31 23:30:09
Temat: Re: Malzenstwo z 4 dniowym dzieckiem wyrzucone na bruk!!!!
Od: "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la>
Órzytkownik "BK" napisał:
> Bezczelnie klamiesz - nie mozesz znac bo nie ma przepisu dajacego
> automatycznie doroslemu synowi prawo do lokalu mieszkalnego, do
> ktorego prawo ma jego ojciec.
sugerujesz że jest prawo dające takie prawo automatycznie niepełnoletniemu
synowi i automatycznie je likwidujące pełnoletniemu synowi?:O)
> Jednym z genialnych przywilejow bycia doroslym synem jest to, ze sie
> nie ma automatycznie prawa do bycia na garnuszku rodzicow.
ja nic nie pisałem o byciu na garnuszku, tylko o prawie do mieszkania we
włassnym domu!:O)
> A co to kurde ustawa MUSI kazdemu dawac jakies MIESZKANIE?
> Hint: jest po 1989 roku, ustawa nie kazdemu musi dawac jakies
> bezplatne prawo do lokalu mieszkalnego, z automatu "bo sie nalezy".
ale nikt nikomu nic nie musi dawać, mo mieszkanie już jest:O)
-
38. Data: 2009-09-01 06:45:41
Temat: Re: Malzenstwo z 4 dniowym dzieckiem wyrzucone na bruk!!!!
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Mon, 31 Aug 2009 14:08:44 -0700, BK napisał(a):
> Z najmem to byl przyklad. Bez znaczenia jaki jest tytul prawny
> [wlasnosc/najem] tylko maz/zona dostaje prawo do lokalu "z automatu".
>
> Jednym z genialnych przywilejow bycia doroslym synem jest to, ze sie nie
> ma automatycznie prawa do bycia na garnuszku rodzicow.
Nie chce mi się śledzić wątku, więc wtrącę tylko: w kontekście
"dziedziczenia najmu" jest troszkę inaczej (art. 691 par. 1 kc).
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==
-
39. Data: 2009-09-01 06:59:46
Temat: Re: Malzenstwo z 4 dniowym dzieckiem wyrzucone na bruk!!!!
Od: BK <b...@g...com>
On Sep 1, 8:45 am, Olgierd <n...@n...problem> wrote:
> Dnia Mon, 31 Aug 2009 14:08:44 -0700, BK napisał(a):
>
> > Z najmem to byl przyklad. Bez znaczenia jaki jest tytul prawny
> > [wlasnosc/najem] tylko maz/zona dostaje prawo do lokalu "z automatu".
>
> > Jednym z genialnych przywilejow bycia doroslym synem jest to, ze sie nie
> > ma automatycznie prawa do bycia na garnuszku rodzicow.
>
> Nie chce mi się śledzić wątku, więc wtrącę tylko: w kontekście
> "dziedziczenia najmu" jest troszkę inaczej (art. 691 par. 1 kc).
>
> --
> pozdrawiam serdecznie, Olgierd
> Lege Artis ==>http://olgierd.bblog.pl<==
A jak bys sledzil to bys wiedzial, ze o tym bylo. Tzn. pisalem, ze
wyjatkiem jest postepowanie spadkowe, w wyniku ktorego mozna uzyskac
prawo do lokalu, do ktorego prawo mial rodzic ;)
-
40. Data: 2009-09-01 07:22:19
Temat: Re: Malzenstwo z 4 dniowym dzieckiem wyrzucone na bruk!!!!
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Mon, 31 Aug 2009 23:59:46 -0700, BK napisał(a):
>> Nie chce mi się śledzić wątku, więc wtrącę tylko: w kontekście
>> "dziedziczenia najmu" jest troszkę inaczej (art. 691 par. 1 kc).
> A jak bys sledzil to bys wiedzial, ze o tym bylo.
Zainteresowało mnie dlaczego się wypowiadasz w temacie, który u mnie --
na podstawie samego tytułu -- kwalifikuje się do filtra ;-)
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==