-
11. Data: 2009-10-17 18:07:04
Temat: Re: Mały paradoks z zakresu Prawa Ruchu Drogowego
Od: grzeda <g...@g...pl>
SDD pisze:
> Użytkownik "grzeda" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hbck4o$1bg$1@inews.gazeta.pl...
>
>> To ja sie podlacze. Pewnie nie raz juz bylo, ale co tam. Skrzyzowanie
>> rownozrzedne typu +. Z kazdej strony podjezdza samochod i wjezdza na
>> skrzyzowanie. Wszystkie auta sie zderzaja. Kto jest winny? Kazdy po 25%?
>
> Choc moze dobry papuga by zalatwil, zeby w takiej sytuacji:
>
> C
> D A
> B
>
> A naprawil sobie szkode z polisy OC B, B naprawil sobie z D, C naprawil
> sobie z polisy A a D naprawil sobie z polisy C :)
Jezeli orzeczona jest wina 50 na 50 to dostaniesz tylko polowe szkody.
pozdr
PG
-
12. Data: 2009-10-17 18:40:38
Temat: Re: Mały paradoks z zakresu Prawa Ruchu Drogowego
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik <s...@a...pl> napisał w wiadomości
news:hbc2ei$lhl$1@news.onet.pl...
>>> Zatrzymuje
>>> Was policja i pokazuje fotoradar z prędkością 110 km/h (co jest
>>> teoretycznie nie realne).
>> Jest to realne. Prędkościomierze w samochodach mogą być niedokładne,
>> radar też, choć on jest cechowany i powinien mieć świadectwo
>>>Co w takiej sytuacji?
>> Mandatu możesz nie przyjąć. W sądzie sobie sprawdzisz, czy radar był
>> zalegalizowany, a może nawet i biegły obejrzy twój prędkościomierz.
> Zakładając, że nie było ograniczeń, to małe szanse na otrzymanie mandatu.
> Za przekroczenie o 10km/h nie karają :) A pouczenie można przyjąć i nie
> zawracać sobie głowy.
110 km/h - 90 km/h = 20 km/h - przynajmniej mnie się tak wydaje :-)
-
13. Data: 2009-10-18 00:29:40
Temat: Re: Mały paradoks z zakresu Prawa Ruchu Drogowego
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Robert Tomasik pisze:
>
> Użytkownik <s...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:hbc2ei$lhl$1@news.onet.pl...
>>>> Zatrzymuje
>>>> Was policja i pokazuje fotoradar z prędkością 110 km/h (co jest
>>>> teoretycznie nie realne).
>>> Jest to realne. Prędkościomierze w samochodach mogą być niedokładne,
>>> radar też, choć on jest cechowany i powinien mieć świadectwo
>>>> Co w takiej sytuacji?
>>> Mandatu możesz nie przyjąć. W sądzie sobie sprawdzisz, czy radar był
>>> zalegalizowany, a może nawet i biegły obejrzy twój prędkościomierz.
>> Zakładając, że nie było ograniczeń, to małe szanse na otrzymanie
>> mandatu. Za przekroczenie o 10km/h nie karają :) A pouczenie można
>> przyjąć i nie zawracać sobie głowy.
>
> 110 km/h - 90 km/h = 20 km/h - przynajmniej mnie się tak wydaje :-)
Czy ta "dwupasmówka" to przypadkiem nie będzie droga poza obszarem
zabudowanym z rozdzielonymi kierunkami ruchu?
Potocznie tak się na takie drogi mówi. Wtedy limit to 100km/h, chyba że
znaki stanowią inaczej.
-
14. Data: 2009-10-18 20:22:49
Temat: Re: Mały paradoks z zakresu Prawa Ruchu Drogowego
Od: leon <l...@g...pl>
Dnia 17-10-2009 o 11:15:44 Piotr [trzykoty] <t...@o...pl>
napisał(a):
> "Bezrobotny" <suckMYrocket!!!@gmail.com> wrote >predko?ci? 90 km/h.
> Zatrzymuje
>> Was policja i pokazuje fotoradar z predko?ci? 110 km/h (co jest
>> teoretycznie nie realne).
>
> Jest to realne. Predko?ciomierze w samochodach mog? byae niedok?adne,
> radar
> te?, choae on jest cechowany i powinien mieae ?wiadectwo
>
>> Co w takiej sytuacji?
>
> Mandatu mo?esz nie przyj?ae. W s?dzie sobie sprawdzisz, czy radar by?
> zalegalizowany, a mo?e nawet i bieg?y obej?y twój predko?ciomierz.
Legalizacja to cos ciekawego. Np straz miejska posiada fotoradar przenosny
danego modelu. znalazlem dokument podpisany przez ministra odnosnie
zezwolen na uzywanie takiego.
Jest w nim napisane ze pomiaru nalezy dokonywac pod katem 22stopni w
stosunku do osi jezdni.
I teraz jest problem, bo jezeli odbioru masztow dokonuje technik fimry
produkujacej fotoradar i sprawdza
czy faktycznie parametry sa zachowane, to jak straz miejska moze
prawidlowo ustawic sprzet aby zachowac parametry?
Jak duze wowczas sa przeklamania pomiaru?
leon
-
15. Data: 2009-10-18 20:29:21
Temat: Re: Mały paradoks z zakresu Prawa Ruchu Drogowego
Od: "Jarek" <j...@c...mysite.pl>
Klucic sie i odwolywac!! ;)
Mialem podobna sytuacje - jechalem z wesela i na bank nie przekroczylem
50tki, funkcjonariusz chcial mi wmowoc 75 (a ze po pijaku jechalem to sie
nie klucilem). ostatnecznie dostalem 50pln i 2 punktu - bo 'niedziela' byla
i pan byl wyrozumialy.
Jakis czas pozniej znajomy opowiadal, ze na praktykach (??) kiedys mierzyl
predkosc. mozna oszukac wynik pomiaru jakos ruszajac radarem czy trzesac...
czy cos w tym stylu.
A poza tym ktos juz wygral sprawe z policja o predkosc. pokazal wynik gpsa,
technik potwierdzil wiarygodnosc zapisu i pozew cofnieto. ale to bylo w
stanach.
-
16. Data: 2009-10-20 19:59:03
Temat: Re: Mały paradoks z zakresu Prawa Ruchu Drogowego
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
"op23" <o...@r...pl> wrote
> Swój prędkościomierz można sprawdzić GPS'em
A GPS jaką ma dokładność?
http://www.cs.put.poznan.pl/rklaus/gps/bledy_systemu
_gps.htm
-
17. Data: 2009-10-21 06:25:08
Temat: Re: Mały paradoks z zakresu Prawa Ruchu Drogowego
Od: "op23" <o...@r...pl>
Użytkownik "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
>> Swój prędkościomierz można sprawdzić GPS'em
>
> A GPS jaką ma dokładność?
> http://www.cs.put.poznan.pl/rklaus/gps/bledy_systemu
_gps.htm
Zależy czego i kiedy, ale zwykle prędkość podaje z dokładnością lepszą niż
1%
-
18. Data: 2009-10-26 10:19:44
Temat: Re: Mały paradoks z zakresu Prawa Ruchu Drogowego
Od: Bond Piotr Bond <p...@g...com>
On 17 Paź, 00:58, "Bezrobotny" <s...@g...com> wrote:
> Wyobraźcie sobie, że jedziecie dwupasmówką z prędkością 90 km/h. Zatrzymuje
> Was policja i pokazuje fotoradar z prędkością 110 km/h (co jest teoretycznie
> nie realne). Co w takiej sytuacji?
>
> Pozdrawiam, Franek
trzeba dmuchnąć ma się rozumiec w balonik :)