Witam

Odwiedziła mnie dzisiaj SM.Powód ? Jakiś gówniarz z gimnazjum przyłapany
wczoraj na paleniu w szkole napisał w oświadczeniu, że kupił papierochy...u
mnie.Wkurzyłam się bo papierosów małolatom nie sprzedaję. Pechowo dla niego
a szczęśliwie dla mnie mogę udowodnić, że nie kupił ich u mnie.Jestem jutro
umówiona z dyrektorką tegoż gimnazjum w celu wyjaśnienia
sprawy.Prawdopodobnie spotkam się z tym gówniarzem.I tu mam pytanie .
Jak mogę go nastraszyć ? Co mam mu nagadać ?...że go oskarżę o naruszenie
dóbr osobistych ?...składanie fałszywych oświadczeń ?....przy okazji o zwrot
kosztów bo straciłam dzień roboczy na wyjaśnienie tej sprawy ?
Szczerze mówiąc najchętniej bym mu skopała tyłek

pozdrawiam
Beata-wkurzona dzisiaj

do góry

----- Original Message -----
From: "Toffi" <b...@p...onet.pl>
To: <p...@n...pl>

: Jak mogę go nastraszyć ? Co mam mu nagadać ?...że go oskarżę o naruszenie
: dóbr osobistych ?...składanie fałszywych oświadczeń ?....przy okazji o
zwrot
: kosztów, bo straciłam dzień roboczy na wyjaśnienie tej sprawy ?

szczerze mówiąc nie wydaje mi się, że możesz zrobić cokolwiek z tego o czym
piszesz, ale brzmi imponująco. Jak dla mnie musi zrobić wrażenie. :)

Może dorzuć jeszcze, że przy następnym takim numerze rozważysz ustanowienie
dla niego kuratora,
albo złożysz wniosek o zajęcie uzyskiwanych przez niego w przyszłości
dochodów. :)

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo

do góry

Użytkownik "Marcin Surowiec" <s...@d...pl> napisał w wiadomości
news:021d01c2b720$eed750c0$a740200a@zm...

> szczerze mówiąc nie wydaje mi się, że możesz zrobić cokolwiek z tego o
czym
> piszesz,

Wiem, dlatego chciałam sobie choć pogadać i go nastraszyć :-)

ale brzmi imponująco

Taaaak ?;-) A ja myślałam, że to będzie tylko wstęp a reszte mi podpowiecie
;-)

> albo złożysz wniosek o zajęcie uzyskiwanych przez niego w przyszłości
> dochodów. :)

:-)) Tego nie zrobię bo jeszcze celowo gówniarz zawód "bezrobotny" wybierze
;-))

Pozdrawiam
Beata- ciut mniej wkurzona

do góry

----- Original Message -----
From: "Toffi" <b...@p...onet.pl>
To: <p...@n...pl>

: Taaaak ?;-) A ja myślałam, że to będzie tylko wstęp a reszte mi
podpowiecie

o mam,
złożysz wniosek o ustanowienie Cię jego kuratorem życia pozaszkolnego na
podstawie kodeksu rodzinnego i opiekuńczego z obowiązkiem uzgadniania z Tobą
każdego wyjścia/wyjazdu innego niż do szkoły lub z rodziną.

pozdr.

mss

ps. sam nie wierzę, że mi takie bzdury do głowy przychodza :)

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo

do góry

Może krzesło elektryczne ;)))))

Pozdrawiam

Darek

do góry

----- Original Message -----
From: "Darek" <d...@p...onet.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Wednesday, January 08, 2003 2:26 PM
Subject: Re: Małolat i papierochy


: Może krzesło elektryczne ;)))))

eee, chyba nie uwierzy :)

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo

do góry

Użytkownik Marcin Surowiec <s...@d...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:023901c2b723$00cc1bb0$a740200a@zm...

> o mam,
> złożysz wniosek o ustanowienie Cię jego kuratorem życia pozaszkolnego na
> podstawie kodeksu rodzinnego i opiekuńczego z obowiązkiem uzgadniania z
Tobą
> każdego wyjścia/wyjazdu innego niż do szkoły lub z rodziną.

zgodnie z upn jezeli to jego pierwsze potkniecie dostałby upomnienie :-)
kurator zbyt ostry srodek jak na początek :-)

Sandra

do góry

Użytkownik Marcin Surowiec <s...@d...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:023901c2b723$00cc1bb0$a740200a@zm...
> o mam,
> złożysz wniosek o ustanowienie Cię jego kuratorem życia pozaszkolnego na
> podstawie kodeksu rodzinnego i opiekuńczego z obowiązkiem uzgadniania z
Tobą
> każdego wyjścia/wyjazdu innego niż do szkoły lub z rodziną.

ewentulanie nadzór odpowiedzialny rodziców...

Sandra

do góry

Prawo jest do kitu!!!
Kara śmierci!!! ;))))

Pozdrawiam Cię droga Sandro ;)

do góry

----- Original Message -----
From: "Darek" <d...@p...onet.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Wednesday, January 08, 2003 3:04 PM
Subject: Re: Małolat i papierochy


: Prawo jest do kitu!!!
: Kara śmierci!!! ;))))

przewidziana w prawie, które jest do kitu?

to kara śmierci tez byłaby do kitu :)


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo

do góry