Tobi napisał(a):
> TMK napisał(a):
>
>> I pytanie co z nimi robić?
>
>
> Pozwać.

O?

--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl

do góry

Przemek R napisał:

>> Trochę przesadziłeś - należność przedawniona to nie
>> nienależna, jej spłaty nie można wymusić, ale też
>> dobrowolnie zapłacona nie podlega zwrotowi.
>
> ale naleznosc splacona i w dalszym ciagu wymuszana
> to juz jest wyludzenie

żonie wierzę na 99%, 1% że miała w tych latach jeszcze jakieś złapanie. Kochana
istotka, ale roztrzepana była niesamowicie - do slubu, teraz nawet potrafi
oszczędzać :)

--
Pozdrawiam, TMK

do góry

Liwiusz napisał:

> Art. 77 prawa przewozowego.

masz rację, myślę że to wystarczy do spławienia ewentualnych natrętów

Poniższe może innym się przyda :)



cyt. ze strony:
http://www.adwokat.com/artykuly/prawo_przewozowe.sht
ml

"Przedawnienie roszczeń z tytułu zapłaty należności przewozowych, zgodnie z treścią
art. 77 ust. 1 i 3 pkt 4 Prawa przewozowego, następuje z upływem roku od dnia, w
którym zapłata powinna była nastąpić. Bieg przedawnienia zawiesza się na okres od
dnia wniesienia reklamacji lub wezwania do zapłaty, do dnia udzielenia odpowiedzi na
reklamację lub wezwania do zapłaty, nie dłużej jednak niż na okres 3 miesięcy (art.
77 ust. 4 w związku z art. 75 ust. 1 i 2 Prawa przewozowego)."


i sama ustawa:


Art. 75.

1. Dochodzenie roszczeń w postępowaniu sądowym na podstawie ustawy lub przepisów
wydanych w jej wykonaniu przysługuje uprawnionemu po bezskutecznym wyczerpaniu drogi
reklamacji, przewoźnikowi zaś - po bezskutecznym wezwaniu zobowiązanego do zapłaty.


2. Reklamacje lub wezwanie do zapłaty uważa się za bezskuteczne, jeżeli dłużnik
nie zapłacił dochodzonych należności w terminie 3 miesięcy od dnia doręczenia
reklamacji lub wezwania do zapłaty.



Art. 77.

1. Z zastrzeżeniem ust. 2 oraz art. 78 roszczenia dochodzone na podstawie
ustawy lub przepisów wydanych w jej wykonaniu przedawniają się z upływem roku.

2. Roszczenia z tytułu zwłoki w przewozie, która nie spowodowała ubytku lub
uszkodzenia przesyłki, przedawniają się z upływem 2 miesięcy od dnia wydania
przesyłki.

3. Przedawnienie biegnie dla roszczeń z tytułu:

1. utraty przesyłki - od dnia, w którym uprawniony mógł uznać przesyłkę za
utraconą,

2. ubytku, uszkodzenia lub zwłoki w dostarczeniu - od dnia wydania przesyłki,

3. szkód nie dających się z zewnątrz zauważyć - od dnia protokolarnego
ustalenia szkody,

4. zapłaty lub zwrotu należności - od dnia zapłaty, a gdy jej nie było - od
dnia, w którym powinna była nastąpić,

5. niedoboru lub nadwyżki przy likwidacji przesyłek - od dnia dokonania
likwidacji,

6. innych zdarzeń prawnych - od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne.


4. Bieg przedawnienia zawiesza się na okres od dnia wniesienia reklamacji lub
wezwania do zapłaty do dnia udzielenia odpowiedzi na reklamację lub wezwania do
zapłaty i zwrócenia załączonych dokumentów, najwyżej jednak na okres przewidziany do
załatwienia reklamacji lub wezwania do zapłaty.






--
Pozdrawiam, TMK

do góry

Liwiusz wrote:
>> pisma od windykatora powoływały się na:
>> 1. art 33a.3 - ustawa prawo przewozowe (dz.u. z 1995 r., nr119, poz
>> 575) z późniejszymi zmianami
>> 2.rozporządzenie ministra transportu i gospodarki morskiej z dnia
>> 09-04-1999 (dz.u. z 29-04-1999., nr 38, poz.376)
>> uchwała nr 266/99 i 275/99 rady miejskiej wrocławia
>
>
>
> Art. 77 prawa przewozowego.


To ja mam jeszcze pytanie: czy jeżeli dług jest spłacany w tym okresie
(np. kara za przejazd 120 zł, wpłacam 12 zł miesięcznie), sąd może
"wysłać" komornika?

--
Filip.----------------------------------------------
----------------
| Natura jest w rzeczywistosci o wiele bardziej skomplikowana niz |
| nam sie wydaje. |
------------------------------------ Linux registered user: 97320 --

do góry

Filip Ozimek napisał(a):
> Liwiusz wrote:
>
>>> pisma od windykatora powoływały się na:
>>> 1. art 33a.3 - ustawa prawo przewozowe (dz.u. z 1995 r., nr119, poz
>>> 575) z późniejszymi zmianami
>>> 2.rozporządzenie ministra transportu i gospodarki morskiej z dnia
>>> 09-04-1999 (dz.u. z 29-04-1999., nr 38, poz.376)
>>> uchwała nr 266/99 i 275/99 rady miejskiej wrocławia
>>
>>
>>
>>
>> Art. 77 prawa przewozowego.
>
>
>
> To ja mam jeszcze pytanie: czy jeżeli dług jest spłacany w tym
> okresie (np. kara za przejazd 120 zł, wpłacam 12 zł miesięcznie), sąd
> może "wysłać" komornika?


Nie, w Polsce sąd nie zajmuje się wysyłaniem komornika w celu
egzekwowania cudzych należności.



--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl

do góry

Liwiusz wrote:

> Nie, w Polsce sąd nie zajmuje się wysyłaniem komornika w celu
> egzekwowania cudzych należności.

No w każdym razie, chodziło mi o coś innego: co robi/powinno robić w
takim wypadku MPK? W jaki sposób będzie próbowało upomnieć się o karę za
przejazd bez ważnego biletu?

--
Filip.----------------------------------------------
----------------
| Natura jest w rzeczywistosci o wiele bardziej skomplikowana niz |
| nam sie wydaje. |
------------------------------------ Linux registered user: 97320 --

do góry

Filip Ozimek napisał(a):
> Liwiusz wrote:
>
>> Nie, w Polsce sąd nie zajmuje się wysyłaniem komornika w celu
>> egzekwowania cudzych należności.
>
>
> No w każdym razie, chodziło mi o coś innego: co robi/powinno robić w
> takim wypadku MPK? W jaki sposób będzie próbowało upomnieć się o karę za
> przejazd bez ważnego biletu?
>

Może złożyć pozew do sądu, sąd wyda wyrok w którym zobowiąże Cię do
zapłaty kary pomniejszonej o to, co zapłaciłeś do dnia wyroku (plus
odsetki). Dalej MPK może pójść do komornika, choćbyś spłacał dalej w
ratach, i egzekwować choćby ostatnie 12zł (plus koszty sądowe i komornicze).

Nie jest prawdą, że spłacanie wierzyciela w ratach uniemożliwia
natychmiastowe dochodzenie pozostałej należności na drodze sądowej i
komorniczej.

--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl

do góry

Liwiusz wrote:

> Nie jest prawdą, że spłacanie wierzyciela w ratach uniemożliwia
> natychmiastowe dochodzenie pozostałej należności na drodze sądowej i
> komorniczej.

A czy spłacanie wierzyciela w ratach może wstrzymać wykonanie przez
komornika?

--
Filip.----------------------------------------------
----------------
| Natura jest w rzeczywistosci o wiele bardziej skomplikowana niz |
| nam sie wydaje. |
------------------------------------ Linux registered user: 97320 --

do góry

Filip Ozimek napisał(a):
> Liwiusz wrote:
>
>> Nie jest prawdą, że spłacanie wierzyciela w ratach uniemożliwia
>> natychmiastowe dochodzenie pozostałej należności na drodze sądowej i
>> komorniczej.
>
>
> A czy spłacanie wierzyciela w ratach może wstrzymać wykonanie przez
> komornika?


Nie w tej części, która nie została jeszcze spłacona.



--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl

do góry

Użytkownik "Tomasz Lam [ZuLu]" <t...@w...info.pl> napisał w wiadomości
news:dd9iqq$5ks$1@atlantis.news.tpi.pl...
> TMK napisał(a):
>> Witam,
>>
>> Moja żona jeszcze za czasów panieńskich w ciągu dwóch (rok 2000-2001)
>> lat nałapała kilka "mandatów" za przejazd bez biletu. Gdzieś po dwóch
>> latach przyszły wezwania do zapłaty za część i zostały spłacone. Po
>> Do byłego domu żony przyszedł windykator i próbował uzyskać aktualny
>> adres twierdząc że jest od komornika, gdy nie dostał go to przed
>> wyjazdem "odgrażał się" że skieruje sprawę do sądu (do tej pory
>> myslałem że najpierw jest sąd, a później komornik)...
>
> 1. Najpierw rozprawa w trybie nakazowym (tak bywa najczęściej), później
> komornik.
>
Rozprawa przerywa bieg przedawnienia zatem jesli byla wczesniej niz przed
uplywem 3 lat to wszystko jest ok.- o ile nic sie nie zmienilo w prawie


> postraszyć złozeniem w Prokuraturze doniesienia o próbie wyłudzenia.
>
Na zone chcesz zlozyc zawiadomienie ?? Ze okradla przewoznika nie placac
naleznosci za przewoz??

Pozdrawiam Maver

do góry