-
11. Data: 2007-01-27 23:12:14
Temat: Re: Łowcy spadków
Od: "Rentier" <r...@i...pl>
Nie prosiłem o _komentarz_ socjologiczno-społeczny.
Na jakiej podstawie wysnuwacie takie wnioski, skoro nie znacie sprawy, a szczegółów
zupełnie nie?
Oby wam się taka sprawa nie trafiła.
Powodzenia chłopaki!
--
Rentier
Użytkownik "Angie" <j...@o...eu> napisał w wiadomości
news:epff3n$gei$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Rentier" <r...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:epfb13$952$1@achot.icm.edu.pl...
>> Zostałem lekko wykolegowany ze spadku testamentem.
>
> i slusznie bo skoro ktos przez 2 lata zajmowal sie stara samotna kobieta to chyba
nic
> dziwnego, ze ona z wdziecznosci zapisala mu swoj majatek, a nie jakies hienie,
ktorej
> sie nalezy bo tak i juz?
>
> Angie
>
-
12. Data: 2007-01-27 23:20:25
Temat: Re: Łowcy spadków
Od: Z.D <z...@u...gazeta.pl>
W artykule <epffs4$bfh$1@atlantis.news.tpi.pl> Robert Tomasik napisal(a):
> Użytkownik "Rentier" <r...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:epfb13$952$1@achot.icm.edu.pl...
>
> Ale to przecież były pieniądze tej staruszki i miała prawo z nimi zrobić, co
> tylko chciała.
A jednak prawo w te pieniązki ingeruje, ustanawiając cos takiego jak zachowek.
Więc nie do końca wolna wola jest wolna....
--
Pozdr. Zbig.Drwięga
____________________________________________________
____________________
-
13. Data: 2007-01-27 23:21:35
Temat: Re: Łowcy spadków
Od: "Rentier" <r...@i...pl>
Dzieki grzessiek.
Napisalem o 2 latach pomiedzy zmiana testamentu, nie o 2 latach pomagania.Zauwazcie
laskawie.
Pomaganie bylo wyrachowane, jestem pewien - np.zona pomagiera w testamencie, która
byla
wybitnie nielubiana postacia przez spadkodawczynie.Cel: nie mozna facetowi wprost
zarzucic
manipulacji.
Inne poszlaki- kilka moich bezposrednich rozmów z facetem i nietrudno bylo sie
zorientowac
o co mu chodzilo.Tyle wyjasnien.
Jezeli jednak jest ktos, kto zasugeruje mi sposób postepowania, to prosze o pomoc.
Moralistów zapraszam na inne grupy dyskusyjne, lub skupienie sie na problemie nie na
ocenach ludzi i komentarzach.
--
Rentier
-
14. Data: 2007-01-28 07:38:00
Temat: Re: Łowcy spadków
Od: "Angie" <j...@o...eu>
Użytkownik "Rentier" <r...@i...pl> napisał w wiadomości
news:epgm7k$js6$1@achot.icm.edu.pl...
> Na jakiej podstawie wysnuwacie takie wnioski, skoro nie znacie sprawy, a
> szczegółów zupełnie nie?
Na podstawie tego co piszesz?
> Oby wam się taka sprawa nie trafiła.
Nie wiem jak inni, ale ja troszcze sie o starszych czlonkow mojej rodziny.
> Powodzenia chłopaki!
Chłopaki powiadasz? LOL
Angie
-
15. Data: 2007-01-28 07:42:08
Temat: Re: Łowcy spadków
Od: "Angie" <j...@o...eu>
Użytkownik "Z.D" <z...@u...gazeta.pl> napisał w
wiadomości
news:slrn.pl.ernnau.1os.zdrw.cotrzebausun@jk-akurzep
a.adc.elektrownia...
> A jednak prawo w te pieniązki ingeruje, ustanawiając cos takiego jak
> zachowek.
Ale tu "poszkodowany" otrzymal cos w spadku, tylko, ze jemu sie rozchodzi o
to, ze nie wszystko
Angie
-
16. Data: 2007-01-28 07:43:01
Temat: Re: Łowcy spadków
Od: "Angie" <j...@o...eu>
Uzytkownik "grzessiek" <m...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
news:epgg7a$pbg$1@news.onet.pl...
>czlowiek pytal o sposob rozwiazania sytuacji a ty wyskakujesz z ocena
>moralna.
Jak mowi przyslowie jak cie widza, tak cie pisza. Opisal sprawe w sposob
ktory umozliwial taki a nie inny osad sytuacji.
> w tej sytuajci najmadrzej chyba byloby doradzic w rozwiazaniu problemu.
Tu nie ma co doradzac, bo spadkodawca mial prawo dysponowac swoim majatkiem
wg wlasnej woli. Poza tym splodziles 2 posty w tym watku i jakos nie widze
slowa porady - widocznie zamiast zachowywac sie "najmadrzej" piszesz dla
samego pisania
> tak, to bylo zalosne. niestety.
To znaczy masz na mysli swoj post? Trudno sie nie zgodzic
Angie
-
17. Data: 2007-01-28 10:15:50
Temat: Re: Łowcy spadków
Od: "pieknylolo83" <p...@t...pl>
On 27 Sty, 11:54, "Rentier" <r...@i...pl> wrote:
> Zostałem lekko wykolegowany ze spadku testamentem.
>
> Sytuacja klasyczna: stara, samotna kobieta i pracownik banku w którym ona ma konto.
> Facet zaczyna jej pomagać: wypełniać kwity, pomagać w pitach itd. i płynnie staje
się
> przyjacielem domu (i pieniędzy oczywiście).
> Doskonale zna stan kont i sprawę pozostałego majątku.
> Rentier
W Polsce to moglbys liczyc na zachowek (polowe tego co dostalbys na
drodze dziedziczenia ustawowego). A w niemczech to cholera wie...
-
18. Data: 2007-01-28 10:20:17
Temat: Re: Łowcy spadków
Od: grzessiek <m...@p...onet.pl>
> Jezeli jednak jest ktos, kto zasugeruje mi sposób postepowania, to prosze o pomoc.
w polsce, w takich sytuacjach mozesz domagac sie zachowku lub podwazyc
sadownie testamet. w tej sytuacji (chyba) dziala prawo niemieckie i tu,
niestety, nie moge pomoc.
g.
-
19. Data: 2007-01-28 10:37:58
Temat: Re: Łowcy spadków
Od: grzessiek <m...@p...onet.pl>
>> tak, to bylo zalosne. niestety.
> To znaczy masz na mysli swoj post? Trudno sie nie zgodzic
mam na mysli twoj post, ktory byl bardzo nie na miejscu. wszyscy
cieszymy sie ze zachowujesz wysokie standardy moralne jednak na
przyszlosc pamietaj na jaka grupe piszesz.
EOT
g.
-
20. Data: 2007-01-28 10:41:53
Temat: Re: Łowcy spadków
Od: Cyb <c...@n...poczta.nie.spamuj.onet.wypad.pl>
On Sat, 27 Jan 2007 23:20:25 +0000 (UTC), Z.D
<z...@u...gazeta.pl> wrote:
>A jednak prawo w te pieniązki ingeruje, ustanawiając cos takiego jak zachowek.
>Więc nie do końca wolna wola jest wolna....
jest wolna wola - mozna tak skonstruowac testament, ze nawet nie
bedzie zachowku - niech mnie ktos poprawi, ale chodzi tu o testament z
wydziedziczeniem.
pozdarwiam,
Cyb