eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Lokalizator
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 73

  • 41. Data: 2023-05-11 01:45:40
    Temat: Re: Lokalizator
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2023-05-10, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
    > Nie wiem, jak daleko oni tego DRON-a wysyłali. Jak pisałem już problemem
    > może być nie tyle sama lokalizacja, co przesłanie sygnału do "centrali".
    > Jeśli był poza zasięgiem radia, to może leżeć gdzieś, gdzie nie ma
    > zasięgu GSM i nawet, jeśli ma lokalizator, to DRON wie, gdzie jest, ale
    > my nie :-)

    Jeszcze może być problem z gps. Ciekawostka, sygnał gps zdarzało mi się
    chwilowo tracić i coś takiego po raz piewszy spotkało mnie w tym roku na
    Kaszubach. Na góra kilka-kilkanascie sekund ale zawsze. Ciekawe co to
    było.

    --
    Marcin


  • 42. Data: 2023-05-11 01:58:21
    Temat: Re: Lokalizator
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 11.05.2023 o 01:33, Marcin Debowski pisze:

    > Te wszystkie standardowe drony, nawet wypasione, nie mają jakiś
    > imponujących zasięgów (łączności). Powód jest zapewne taki, że w
    > typowych warunkach nie jest on za bardzo potrzebny. Pytanie, jaki jest
    > sens latać poza zasięg kontroli jesli można to zrobić będąc w zasiegu?
    > Np. podjechać. Któryś z dji, który patrząc po googlu jest uzywany w
    > polskiej policji ma aku na maks 55 min lotu, przy zasięgu ~70km i
    > łaczności maks 15km. Co to muszą być za okoliczności, żeby latać poza te
    > 10-15km? Pewnie było tak, że było wygodniej i 20x wrócił a 21 raz już
    > nie. Rozsądek podpowiadałby, że klamot za 200k lepiej nadzorować.

    Pewnie oszczędności :-) Musiałby radiowóz jechać i policjanci by czas
    tracili. A tak, to sobie sam poleciał i wrócił - akurat nie wrócił.
    >
    >> Inna sprawa, że taki DRON jest już statkiem powietrznym. Czy jego
    >> zaginięcie nie powinno być przedmiotem badania ULC? Teraz zgłasza się
    >> przez https://e2.aviationreporting.eu/reporting. Podejrzewam, że
    >> kosztujący 200.000 zł DRON pewnie miał więcej, niż 950 gram, choć
    >> pewności nie mam.
    >
    > Mógł miec do 950g. Nie wiem, czy utrate cięższych niz 250g się zglasza.
    > Popularne kategorie kończą się chyba na 25kg.

    Do 950 g i zasięg 55 km? Te małe do 2 kg, to mają baterię na góra 30
    minut chyba. To daleko nie poleci.
    >
    > Jak leciał na pułapie do 120m z dala od obszarów zamknietych typu
    > lotniska i podejścia to zasadniczo chyba problemu nie ma.
    >
    Tylko, jak się zgubił, to nie wiemy, gdzie on leciał.

    --
    (~) Robert Tomasik


  • 43. Data: 2023-05-11 01:59:44
    Temat: Re: Lokalizator
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 11.05.2023 o 01:45, Marcin Debowski pisze:
    >> Nie wiem, jak daleko oni tego DRON-a wysyłali. Jak pisałem już problemem
    >> może być nie tyle sama lokalizacja, co przesłanie sygnału do "centrali".
    >> Jeśli był poza zasięgiem radia, to może leżeć gdzieś, gdzie nie ma
    >> zasięgu GSM i nawet, jeśli ma lokalizator, to DRON wie, gdzie jest, ale
    >> my nie ?
    > Jeszcze może być problem z gps. Ciekawostka, sygnał gps zdarzało mi się
    > chwilowo tracić i coś takiego po raz piewszy spotkało mnie w tym roku na
    > Kaszubach. Na góra kilka-kilkanascie sekund ale zawsze. Ciekawe co to
    > było.
    U mnie notorycznie coś GPS zakłócało przez wiele lat w okolicy jednego
    ronda / kościoła. Nawet UKE nie doszło do tego, co to - pomimo tego, ze
    to "po znajomości" badaliśmy.
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 44. Data: 2023-05-11 02:05:42
    Temat: Re: Lokalizator
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 11.05.2023 o 01:37, Marcin Debowski pisze:

    >>> A jest wymagany lokalizator?
    >> Prywatnie jeszcze nie, ale jakies wypozyczalnie czesto mają.
    >> I trudno powiedziec - z wlasnego pomysłu, czy ubezpieczyciel wymaga.
    > W kazdym razie, na razie w standardzie wymagań nie ma, mimo, że
    > samochody gina chyba jednak częściej niz drony.

    Samochody już dawno przestały ginąć. Oczywiście zdarza się, ale to są
    rzadkie wypadki obecnie, bo nie za bardzo co jest z takim samochodem
    zrobić, a spora szansa, że Policja go znajdzie.

    >> No ale ubezpieczyciel albo nie chce takiego ryzyka, albo ustali
    >> zaporową składkę, albo bedzie chiał ograniczyc szkody - i może
    >> zarządać lokalizatora.
    > Może, ale to jest czynnik wyboru równiez ze strony klienta, więc i
    > ubezpieczyciel nie będzie forsował czegoś co odstraszy klientów a nie ma
    > przełożenia na koszty. Ponownie, obstawiam, że zaginiecia są nieistotną
    > częścią problemów z dronami.
    >
    Niewiele osób ma licencje na latanie bez kontroli wzrokowej. Oczywiście
    pewnie część sobie takimi drobiazgami nie zaprząta głowy, ale jak latasz
    pod kontrolą wzrokową, to trochę trudno DRONa skutecznie zgubić. Chyba,
    że w wyniku awarii wpadnie do stawu, rzeki, albo na jakieś niedostępne
    miejsce. U nas ostatnio jakiś idiota zgłosił pożar mostu, bo chciał, by
    Straż Pożarna mu zdjęła DRONa z drzewa.

    --
    (~) Robert Tomasik


  • 45. Data: 2023-05-11 06:30:35
    Temat: Re: Lokalizator
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 11.05.2023 o 02:05, Robert Tomasik pisze:

    > Samochody już dawno przestały ginąć. Oczywiście zdarza się, ale to są
    > rzadkie wypadki obecnie, bo nie za bardzo co jest z takim samochodem
    > zrobić, a spora szansa, że Policja go znajdzie.

    A o dziuplach słyszałeś?


    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 46. Data: 2023-05-11 08:29:54
    Temat: Re: Lokalizator
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 11 May 2023 02:05:42 +0200, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 11.05.2023 o 01:37, Marcin Debowski pisze:
    >>>> A jest wymagany lokalizator?
    >>> Prywatnie jeszcze nie, ale jakies wypozyczalnie czesto mają.
    >>> I trudno powiedziec - z wlasnego pomysłu, czy ubezpieczyciel wymaga.
    >> W kazdym razie, na razie w standardzie wymagań nie ma, mimo, że
    >> samochody gina chyba jednak częściej niz drony.
    >
    > Samochody już dawno przestały ginąć. Oczywiście zdarza się, ale to są
    > rzadkie wypadki obecnie, bo nie za bardzo co jest z takim samochodem
    > zrobić, a spora szansa, że Policja go znajdzie.

    Tak jakos dziwnie spadly kradzieze od 2004.

    Bezrobotni wyjechali do Anglii, czy napływ tanich, nastoletnich
    pojazdów zepsuł rynek?
    Czy jedno i drugie?

    >>> No ale ubezpieczyciel albo nie chce takiego ryzyka, albo ustali
    >>> zaporową składkę, albo bedzie chiał ograniczyc szkody - i może
    >>> zarządać lokalizatora.
    >> Może, ale to jest czynnik wyboru równiez ze strony klienta, więc i
    >> ubezpieczyciel nie będzie forsował czegoś co odstraszy klientów a nie ma
    >> przełożenia na koszty. Ponownie, obstawiam, że zaginiecia są nieistotną
    >> częścią problemów z dronami.
    >>
    > Niewiele osób ma licencje na latanie bez kontroli wzrokowej. Oczywiście
    > pewnie część sobie takimi drobiazgami nie zaprząta głowy, ale jak latasz

    A policyjni "piloci" ?

    > pod kontrolą wzrokową, to trochę trudno DRONa skutecznie zgubić.

    Łatwo. Awaria, zanik łączności, podmuch wiatru, czy drobna pomyłka w
    pilotażu - wyleci poza zasieg wzroku ... i co wtedy?
    Operator powinnien natychmiast przestac pilotować ?

    J.


  • 47. Data: 2023-05-11 09:13:09
    Temat: Re: Lokalizator
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Wed, 10 May 2023 19:05:58 +0200, Shrek wrote:
    > W dniu 10.05.2023 o 16:15, J.F pisze:
    >>> Tu akurat niesłusznie. Słusznie że nie ubezpiecza radiowozów, bo ma ich
    >>> dużo a jak masz dużą flotę to nie ma co opłacać kasyna. Dronów chyba
    >>> tyle nie mają.
    >>
    >> Ale chcą miec, chyba.
    >> No i znow ten rachunek - to był wyjatkowy wypadek, a składka byłaby
    >> mniejsza, czy wypadki będą czeste, i ubezpieczenie nie będzie
    >> opłacalne.
    >
    > Tak naprawdę to zależy nie od tego jak często będą im spadać (to sobie
    > ubezpieczyciel skalkuluje żeby wyjść na plus) a ile ich będą mieć.
    >
    >> OC radiowozom płacą, co moze i nieoplacalne, ale ma inne zalety.
    >
    > Przede wszystkim OC jest obowiązkowe.

    Zawsze mozna zmienic ustawe.
    Wydaje mi sie, ze zmieniono tak, aby Policja placila, bo wczesniej
    nie placila.

    >> Dla Policji moze i tak, dla komendanta rejonowego - wielka strata
    >> jednak
    > Domyślam się - można było robić skuteczność dwoma kulsonami.

    Drony swoją skutecznosc mają, i to jest niezaprzeczalny fakt.
    Ale jak widać są też straty, a te są w słuzbach niemile widziane :-)

    J.


  • 48. Data: 2023-05-11 09:25:22
    Temat: Re: Lokalizator
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 11.05.2023 o 09:13, J.F pisze:

    >>> OC radiowozom płacą, co moze i nieoplacalne, ale ma inne zalety.
    >>
    >> Przede wszystkim OC jest obowiązkowe.

    Na jedno wyjdzie.


    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 49. Data: 2023-05-11 21:30:31
    Temat: Re: Lokalizator
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 11.05.2023 o 08:29, J.F pisze:
    > Tak jakos dziwnie spadly kradzieze od 2004. Bezrobotni wyjechali do
    > Anglii, czy napływ tanich, nastoletnich pojazdów zepsuł rynek? Czy
    > jedno i drugie?
    Wprowadzono Centralną Ewidencję Pojazdów, co znacząco utrudniło
    rejestrację kradzionych pojazdów w poszczególnych Urzędach Gminy. To
    jest moja opinia o podłożu tego "sukcesu".
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 50. Data: 2023-05-11 22:36:18
    Temat: Re: Lokalizator
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 11 May 2023 21:30:31 +0200, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 11.05.2023 o 08:29, J.F pisze:
    >> Tak jakos dziwnie spadly kradzieze od 2004. Bezrobotni wyjechali do
    >> Anglii, czy napływ tanich, nastoletnich pojazdów zepsuł rynek? Czy
    >> jedno i drugie?
    > Wprowadzono Centralną Ewidencję Pojazdów, co znacząco utrudniło
    > rejestrację kradzionych pojazdów w poszczególnych Urzędach Gminy. To
    > jest moja opinia o podłożu tego "sukcesu".

    Na pewno tez utrudniło ... ale kiedy ją wprowadzono?

    A wczesniej co - jakis nieuczciwy urzędnik pomagał,
    czy fałszywe dokumenty, czy dokumenty dobre, ale numery przebite?

    Ale przeciez Unia otworzyla nowe mozliwosci - mozna było wywiezc za
    granice, mozna było przywiezc dokumenty z zagranicy ...


    J.

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1