eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoList Prawników RP do Kwaśniewskiego
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 33

  • 1. Data: 2005-07-01 15:10:20
    Temat: List Prawników RP do Kwaśniewskiego
    Od: "Sky" <s...@o...pl>

    Apel środowisk prawniczych do Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej


    dr hab. Janina Błachut, prof. UJ (Kraków); dr hab. Janina Czapska (Kraków);
    prof. dr hab. Krystyna Chojnicka (Kraków); prof. dr hab. Zbigniew Ćwiąkalski
    (Kraków-Rzeszów); prof. dr hab. Marian Filar (Toruń); prof. dr hab. Andrzej
    Gaberle (Kraków); prof. dr hab. Stanisław Grodziski (Kraków); dr hab.
    Zbigniew Hołda, prof. UJ (Kraków); prof. dr hab. Tomasz Kaczmarek (Wrocław);
    dr hab. Piotr Kardas (Kraków); dr hab. Marianna Korcyl-Wolska (Kraków);
    prof. dr hab. Krzysztof Krajewski (Kraków- Katowice); prof. dr hab.
    Aleksandra Korwin-Szymanowska (Warszawa); dr hab. Marek Lubelski (Kraków);
    prof. dr hab. Andrzej Marek (Toruń); prof. dr hab. Krzysztof Pałecki
    (Kraków); prof. dr hab. Genowefa Rejman (Warszawa); prof. dr hab. Maria
    Szewczyk (Kraków); prof. dr hab. Teodor Szymanowski (Warszawa); prof. dr
    hab. Tadeusz Tomaszewski (Warszawa); prof. dr hab. Tadeusz Widła (Katowice);
    prof. dr hab. Jan Widacki (Kraków); dr hab. Włodzimierz Wróbel (Kraków)
    30-06-2005





    Panie Prezydencie,



    Praktyka naszego życia politycznego ostatnich kilkunastu miesięcy raz po raz
    demonstruje lekceważenie zasad państwa prawa.

    Powszechne dawanie prymatu polityce nad prawem, instrumentalne stosowanie
    prawa do realizacji doraźnych celów politycznych, naruszanie elementarnych
    standardów kultury prawnej stało się w polskim życiu politycznym powszechne
    i czynione bez najmniejszego skrępowania.

    Uchwalone 3 czerwca 2005 roku nowelizacje kodeksu karnego są tego kolejnym
    przykładem.

    Zmieniając prawo karne, Sejm, kierując się typowym dla okresu
    przedwyborczego populizmem, zlekceważył opinie środowisk naukowych i
    prawniczych, które wielokrotnie już zwracały uwagę, że dalsze zaostrzanie w
    Polsce i tak surowego prawa karnego nie ograniczy przestępczości, nie
    poprawi bezpieczeństwa Polaków. Są to działania pozorne i oszukujące opinię
    publiczną.

    Dla ograniczenia przestępczości i poprawy bezpieczeństwa obywateli potrzebne
    są znacznie bardziej skomplikowane działania:

    poprawa skuteczności organów ścigania;

    usprawnienie pracy sądów;

    poprawa całego systemu wykonania kar;

    a nadto, i to przede wszystkim, działania zmierzające do eliminacji źródeł
    przestępczości:

    zmierzające do ograniczenia bezrobocia;

    ułatwienie młodzieży dostępu do edukacji i zdobyczy kultury i inne jeszcze
    działania stwarzające perspektywy dla młodego pokolenia.

    Konieczne jest też wykorzystanie do walki z przestępczością ogromnego
    potencjału społecznego poprzez inicjowanie i wspieranie współdziałania
    społeczności lokalnych, organizacji pozarządowych i organów państwowych przy
    szeroko pojętej walce z przestępczością i patologiami społecznymi.

    Natomiast dalsze zaostrzanie prawa karnego jest drogą donikąd i
    paradoksalnie zaowocować może za kilka lat kolejną falą przestępczości.

    Zwracała na to uwagę między innymi zachowująca w pełni aktualność uchwała
    podjęta w Warszawie w dniu 10 lutego 2003 roku przez wspólne zebranie
    członków Towarzystwa Naukowego Prawa Karnego i Polskiego Towarzystwa
    Kryminologicznego im. Prof. Stanisława Batawii.

    Zdecydowany sprzeciw budzić musi przedłużenie terminów przedawnienia
    ścigania przestępstw podjęte na potrzeby jednej konkretnej sprawy karnej
    (tzw. "lex FOZZ").

    Stanowi to niebezpieczny precedens. Dla konkretnego sposobu załatwienia
    konkretnej sprawy zmienia się kodeks! Łamie to zasadę stabilności prawa,
    która w odniesieniu do kodeksu jest zasadą konstytucyjną (art. 123 ust. 1
    konstytucji), łamie się obowiązującą w krajach cywilizowanych od czasów
    oświecenia zasadę, że prawo nie działa wstecz ("lex retro non agit").

    Uznając zasady państwa prawa za wartość wymagającą obrony, mając pełne
    przekonanie, że ostatnia zmiana prawa karnego zarówno przez swą treść, jak i
    przez tworzenie niebezpiecznego precedensu te zasady łamie, apelujemy do
    Pana, Panie Prezydencie, aby zechciał Pan skorzystać ze swych
    konstytucyjnych uprawnień i zawetował te ustawy.



  • 2. Data: 2005-07-01 15:32:25
    Temat: Re: List Prawników RP do Kwaśniewskiego
    Od: for <g...@h...com>

    Sky wrote:
    > Apel ?rodowisk prawniczych do Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej
    >
    >
    > dr hab. Janina B?achut, prof. UJ (Kraków); dr hab. Janina Czapska (Kraków);
    > prof. dr hab. Krystyna Chojnicka (Kraków); prof. dr hab. Zbigniew AEwi?kalski
    > (Kraków-Rzeszów); prof. dr hab. Marian Filar (Toru?); prof. dr hab. Andrzej
    > Gaberle (Kraków); prof. dr hab. Stanis?aw Grodziski (Kraków); dr hab.
    > Zbigniew Ho?da, prof. UJ (Kraków); prof. dr hab. Tomasz Kaczmarek (Wroc?aw);
    > dr hab. Piotr Kardas (Kraków); dr hab. Marianna Korcyl-Wolska (Kraków);
    > prof. dr hab. Krzysztof Krajewski (Kraków- Katowice); prof. dr hab.
    > Aleksandra Korwin-Szymanowska (Warszawa); dr hab. Marek Lubelski (Kraków);
    > prof. dr hab. Andrzej Marek (Toru?); prof. dr hab. Krzysztof Pa?ecki
    > (Kraków); prof. dr hab. Genowefa Rejman (Warszawa); prof. dr hab. Maria
    > Szewczyk (Kraków); prof. dr hab. Teodor Szymanowski (Warszawa); prof. dr
    > hab. Tadeusz Tomaszewski (Warszawa); prof. dr hab. Tadeusz Wid?a (Katowice);
    > prof. dr hab. Jan Widacki (Kraków)



    czy to ten powiazany z mafia?



    > Natomiast dalsze zaostrzanie prawa karnego jest drog? donik?d i
    > paradoksalnie zaowocowaae mo?e za kilka lat kolejn? fal? przest?pczo?ci.

    A kompleks wiezienno przemyslowy? Akcje firm specjalizujacych sie w
    wiezeinnictwie sa w cenia na gieldzie w Nowym Jorku i w Londynie.
    Widacki znowy zarobi fure pieniedzy.


    > Zwraca?a na to uwag? mi?dzy innymi zachowuj?ca w pe?ni aktualno?ae uchwa?a
    > podj?ta w Warszawie w dniu 10 lutego 2003 roku przez wspólne zebranie
    > cz?onków Towarzystwa Naukowego Prawa Karnego i Polskiego Towarzystwa
    > Kryminologicznego im. Prof. Stanis?awa Batawii.
    >
    > Zdecydowany sprzeciw budziae musi przed?u?enie terminów przedawnienia
    > ?cigania przest?pstw podj?te na potrzeby jednej konkretnej sprawy karnej
    > (tzw. "lex FOZZ").


    tia. Tu ich boli.


  • 3. Data: 2005-07-01 15:38:58
    Temat: Re: List Prawników RP do Kwaśniewskiego
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Sky napisał(a):

    > Zdecydowany sprzeciw budzić musi przedłużenie terminów przedawnienia
    > ścigania przestępstw podjęte na potrzeby jednej konkretnej sprawy karnej
    > (tzw. "lex FOZZ").
    >
    > Stanowi to niebezpieczny precedens. Dla konkretnego sposobu załatwienia
    > konkretnej sprawy zmienia się kodeks! Łamie to zasadę stabilności prawa,
    > która w odniesieniu do kodeksu jest zasadą konstytucyjną (art. 123 ust. 1
    > konstytucji), łamie się obowiązującą w krajach cywilizowanych od czasów
    > oświecenia zasadę, że prawo nie działa wstecz ("lex retro non agit").
    >

    Pomijając fakt, że rzeczywiście ustawa uchwalana jest pod jedną sprawę
    co jest czystą głupotą i populizmem to profesorowie się mylą -
    przedłużenie okresu przedawnienia nie stanowi naruszenia zasady "lex
    retro non agit".


    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
    którymi staramy się je ukryć."


  • 4. Data: 2005-07-01 20:06:53
    Temat: Re: List Prawników RP do Kwa?niewskiego
    Od: "SQLwysyn" <s...@s...pl>


    Użytkownik "for" <g...@h...com> napisał w wiadomości
    news:dmdxe.54$gD5.41@trndny06...

    Jak pajacu nie potrafisz uzywac prawidlowego kodowania to sie nie odzywaj.

    --
    SQLwysyn
    "If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
    of you" - Larry Flynt


  • 5. Data: 2005-07-01 20:28:45
    Temat: Re: List Prawników RP do Kwa?niewskiego
    Od: Marek Wolski <e...@e...mars>

    SQLwysyn wrote:

    >
    > Użytkownik "for" <g...@h...com> napisał w wiadomości
    > news:dmdxe.54$gD5.41@trndny06...
    >
    > Jak pajacu nie potrafisz uzywac prawidlowego kodowania to sie nie odzywaj.

    Nie jest tak źle. Kodowanie chociaż miał zadeklarowane;)

    --
    Marek


  • 6. Data: 2005-07-01 21:18:44
    Temat: Re: List Prawników RP do Kwaśniewskiego
    Od: "jurekw" <t...@k...org>

    Poziom skretynienia tej prawniczej chołoty z tytułami przechodzi ludzkie pojęcie
    (gdyby ktoś z nich chciał mnie pozwać za tą opinię - chętnie podam na meila
    dokładne namiary).

    1. Na początek - powołanie się przez "prawników" na art art. 123 ust. 1
    konstytucji. W tym artykule czarno na białym napisano, że dotyczy on rządowych
    projektów ustaw. W tym przypadku mieliśmy do czynienia z inicjatywą poselską.
    Jak widać tytuł prof prawa zwalnia ze znajomości nawet konstytucji.

    2. Bezprecedensowe wtrącanie się przedstawicieli (?) władzy sądowniczej do
    procesu stanowienia prawa.

    3. Powołanie się na zasadę, że prawo nie działa wstecz z sugestią, że z powodu
    jego łamania nie jesteśmy krajem cywilizwanym (bardzo byłbym rad, gdyby
    sygnatariusze tego listu przenieśli się w bardziej "cywilizowane" rejony).
    Ciekawe, czy któryś z nich potrafi wskazać, jakiego to zdarzenia z przeszłości
    mają dotyczyć te zmiany? Bo moim zdaniem - chodzi o fakt przedawnienia, który
    może ewentualnie nastąpić w przyszłości.

    4. I na koniec - najśmieszniejsze. Na proces stanowienia prawa nie powinny
    wpływac konkretne - pojedyncze przypadki. Rewelacja. Z jakiegoż to powodu
    napisano ten apel? Czy nie z powodu bardzo konkretnego przypadku? Mamy oto na
    stole uchwaloną ustawę. A sygnatariusze nie przedstawiają merytorycznych
    argumentów (poza lewackim bredzeniem) - tylko przywołują przypadek afery FOZZ.
    Czy każdą nową ustawę będziemy od dzisiaj badać przegladając wszystkie toczące
    się sprawy?
    Ale to iż prawnicy mają problem z elemntarna logiką myślenia już tu ustaliliśmy....
    Sam pomysł, że pod wpływem pojedynczych przypadków nie powinno się zmieniać
    prawa jest bardzo "oryginalny". Niedawno sygnalizowałem tu bardzo konkretny -
    pojedynczy przypadek (stworzenie serwisu internetowego w celu wymiany m.in.
    filmów i muzyki) pod wpływem którego Sąd Najwyższy USA wydał pewien
    (kontrowersyjny) werdykt. W polskim systemie prawnym konieczna byłaby dla
    wprowadzenia takich przepisów zmiana kodeksów.


    Dowiedziałem się ostatnio, że w czasach kolonialnych bardzo ciekawym przypadkiem
    była kolonia francuska w Ameryce Północnej (dzisiejsza Kanada).
    Nie przynosiła ona spodziewanych zysków i dlatego udał się za ocean wysłannik
    mający uzdrowić sytuację. Jednym z pierwszych jego posunięć było wygonienie z
    kolonii wszystkich prawników.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 7. Data: 2005-07-01 21:24:27
    Temat: Re: List Prawników RP do Kwaśniewskiego
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    jurekw napisał(a):

    >
    > 2. Bezprecedensowe wtrącanie się przedstawicieli (?) władzy sądowniczej do
    > procesu stanowienia prawa.

    To akurat poprawiłoby jakość prawa.


    >
    > 4. I na koniec - najśmieszniejsze. Na proces stanowienia prawa nie powinny
    > wpływac konkretne - pojedyncze przypadki. Rewelacja. Z jakiegoż to powodu
    > napisano ten apel? Czy nie z powodu bardzo konkretnego przypadku? Mamy oto na
    > stole uchwaloną ustawę. A sygnatariusze nie przedstawiają merytorycznych
    > argumentów (poza lewackim bredzeniem) - tylko przywołują przypadek afery FOZZ.

    Odwracasz kota ogonem. Najpierw uchwalono ustawę do konkretnego
    przypadku - bo w to chyba nie wątpisz - a teraz zarzucasz im że
    zarzucają że ustawa dotyczy tego przypadku. Pomyśl.

    > Ale to iż prawnicy mają problem z elemntarna logiką myślenia już tu ustaliliśmy....


    Nie tylko prawnicy. Ale największe problemy z logika mają politycy.



    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
    którymi staramy się je ukryć."


  • 8. Data: 2005-07-01 21:46:21
    Temat: Re: List Prawników RP do Kwaśniewskiego
    Od: "jurekw" <t...@k...org>

    > > 2. Bezprecedensowe wtrącanie się przedstawicieli (?) władzy sądowniczej do
    > > procesu stanowienia prawa.
    >
    > To akurat poprawiłoby jakość prawa.

    Pomijając fakt, że w obecnej sytuacji to co najmniej wątpliwe - rola prawników w
    procesie stanowienia prawa powinna ograniczać się do zapewnienia spójności i
    przejrzystoci przepisów. Wykraczanie poza to jest jaskrawym pogwałceniem
    fundamentalej zasady rozdzaiłu władzy sadowniczej i ustawodawczej.

    > Odwracasz kota ogonem. Najpierw uchwalono ustawę do konkretnego
    > przypadku - bo w to chyba nie wątpisz - a teraz zarzucasz im że
    > zarzucają że ustawa dotyczy tego przypadku. Pomyśl.

    Pomyślmy razem.
    Moja argumentacja zmierza do tego, że prawnicy po raz kolejny popadają w
    sprzeczność. Proponują zasadę, by konkretne przypadki nie wpływały na proces
    tworzenia prawa, a następnie ją łamią. Tu nie mamy bowiem do czynienia z prostą
    reakcją na postępowanie posłów.
    Motywacje posłów nie mają na tym etapie żadnego znaczenia. Mamy bowiem gotowy
    akt prawny, który czeka jedynie na podpis prezydenta. I w tej sytuacji jedynie
    merytoryczne argumenty powinny być brane pod uwagę.

    > > Ale to iż prawnicy mają problem z elemntarna logiką myślenia już tu
    ustaliliśmy....
    >
    >
    > Nie tylko prawnicy. Ale największe problemy z logika mają politycy.

    Owszem - ale po pierwsze oni podlegają silnej kontroli społecznej, a po drugie
    logika powinna być fundamentem prawa.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 9. Data: 2005-07-01 21:53:07
    Temat: Re: List Prawników RP do Kwaśniewskiego
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    jurekw napisał(a):


    > Tu nie mamy bowiem do czynienia z prostą reakcją na postępowanie posłów.


    Tak? A twierdzisz to na podstawie?


    > Motywacje posłów nie mają na tym etapie żadnego znaczenia. Mamy bowiem gotowy
    > akt prawny, który czeka jedynie na podpis prezydenta. I w tej sytuacji jedynie
    > merytoryczne argumenty powinny być brane pod uwagę.


    Akurat list zawiera postulaty merytoryczne, może niektóre niesłuszne,
    ale niektóre słuszne.



    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
    którymi staramy się je ukryć."


  • 10. Data: 2005-07-01 21:57:01
    Temat: Re: List Prawników RP do Kwaśniewskiego
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Johnson napisał(a):

    Zresztą jestem przekonany że tę nowelizację prawa karnego uwali Trybunał
    Konstytucyjny, przynajmniej w znaczącej części.
    Ja na miejscu Prezydenta wysłałbym ja do Trybunału.

    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
    którymi staramy się je ukryć."

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1