eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoLinki do stron zawierajacych materialy nielegalne.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 152

  • 131. Data: 2012-04-19 09:52:40
    Temat: Re: Linki do stron zawierajacych materialy nielegalne.
    Od: m <m...@g...com>

    W dniu 19.04.2012 09:34, Ajgor pisze:
    > Użytkownik "Borys Pogoreło" napisał w wiadomości
    > news:w2062r6vk91b.81mnv2qiyinr$.dlg@40tude.net...
    >
    >>> Bylo z pol roku temu [...]i w jeden dzien wykradli dane kilkunastu (czy
    >>> nawetkilkudziesieciu) tysięcy klientów banku [...]
    >>
    [...]
    > Ale udalo im sie okrasc tylko 9 osob,[...] Pomylilem tylko daty. To bylo w 2008
    roku.
    [...]
    > Pamietalem, ze gdzies dzwoni, a nie pamietalem, w ktorym kosciele :)

    p. m.


  • 132. Data: 2012-04-19 10:52:20
    Temat: Re: Linki do stron zawierajacych materialy nielegalne.
    Od: "Massai" <t...@w...pl>

    Wojciech Bancer wrote:

    > On 2012-04-17, Zbynek Ltd. <s...@p...onet.pl> wrote:
    >
    > [...]
    >
    > >> Ja mam w chmurze. http://www.dollydrive.com/
    > >> Tak, cały dysk.
    > >
    > > I nie boisz się kradzieży danych?
    >
    > Nie. Nie uprawiam 'rocket science' i nie mam paranoi w tym temacie.
    > Podobnie jak nie wieszczę końca świata tylko dlatego że gdzieś, ktoś
    > poznał moje dane osobowe bez uprawnienia.

    A masz na tym komputerze jakiekolwiek dane osobowe osób trzecich?
    Ja wiem - faktura wystawiona, treść umowy itp?

    Masz umowę z dollydrive na powierzenie przechowywania danych osobowych,
    taką którą inspektor giodo uzna za akceptowalną?

    --
    Pozdro
    Massai


  • 133. Data: 2012-04-19 11:12:25
    Temat: Re: Linki do stron zawierajacych materialy nielegalne.
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2012-04-19, Massai <t...@w...pl> wrote:

    [...]

    >> Nie. Nie uprawiam 'rocket science' i nie mam paranoi w tym temacie.
    >> Podobnie jak nie wieszczę końca świata tylko dlatego że gdzieś, ktoś
    >> poznał moje dane osobowe bez uprawnienia.
    >
    > A masz na tym komputerze jakiekolwiek dane osobowe osób trzecich?
    > Ja wiem - faktura wystawiona, treść umowy itp?

    Niezła próba, ale nie - nie masz.

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 134. Data: 2012-04-19 13:08:31
    Temat: Re: Linki do stron zawierajacych materialy nielegalne.
    Od: "Massai" <t...@w...pl>

    Ajgor wrote:

    >
    > Użytkownik "Massai" napisał w wiadomości
    > news:jmof9q$9sp$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > > > Alez ja nie mam firmy :) Jak juz pialem. Na komputerze jedyne
    > > > wazne rzeczy to sa zdjecia i filmy, ktore mam tez na plytach. A
    > > > te 2 tys. za komputer - i tak co jakis czas sie je wydaje, wiec
    > > > to nie jest zadna strata.
    > >
    > > Przelej mi, zawsze się przyda ;-)
    >
    > A dasz mi nowy komputer w zamian? :)
    > Ja ich nie wyrzucam w bloto (chociaz zalezy od punktu widzenia.
    > Biorac pod uwage, ze w zasadzie ten komputer nie sluzy do niczego
    > konkretnego oprocz drobnej obrobki zdjec...)

    Biorąc pod uwagę że dajmy na to miesiąc temu kupiłeś komputer - i np.
    musisz kupić nowy, bo zabrali - to wyrzucasz w błoto.

    Tamten miesięczny zabiorą i oddadzą po 2 latach, jak będzie wart 1/10
    tego co za niego zapłaciłeś.

    --
    Pozdro
    Massai


  • 135. Data: 2012-04-19 13:32:09
    Temat: Re: Linki do stron zawierajacych materialy nielegalne.
    Od: "Massai" <t...@w...pl>

    Wojciech Bancer wrote:

    > On 2012-04-19, Massai <t...@w...pl> wrote:
    >
    > [...]
    >
    > >> Nie. Nie uprawiam 'rocket science' i nie mam paranoi w tym temacie.
    > >> Podobnie jak nie wieszczę końca świata tylko dlatego że gdzieś,
    > ktoś >> poznał moje dane osobowe bez uprawnienia.
    > >
    > > A masz na tym komputerze jakiekolwiek dane osobowe osób trzecich?
    > > Ja wiem - faktura wystawiona, treść umowy itp?
    >
    > Niezła próba, ale nie - nie masz.

    Ok - a używasz programu pocztowego czy tylko webmaila? Chodzi o ksiażkę
    adresową...

    --
    Pozdro
    Massai


  • 136. Data: 2012-04-19 13:50:16
    Temat: Re: Linki do stron zawierajacych materialy nielegalne.
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2012-04-19, Massai <t...@w...pl> wrote:

    [...]

    >>> A masz na tym komputerze jakiekolwiek dane osobowe osób trzecich?
    >>> Ja wiem - faktura wystawiona, treść umowy itp?
    >> Niezła próba, ale nie - nie masz.
    > Ok - a używasz programu pocztowego czy tylko webmaila? Chodzi o ksiażkę
    > adresową...

    Webmail. Z tym, że tak po prawdzie ja pracuję na zasadzie b2b, więc
    te dane nie podlegają pod ustawę. A w sytuacji kiedy masz dane do
    użytku osobistego (niefirmowego), to też AFAIK nie podlegasz pod
    rygory ustawy.

    Bałbym się dopiero jakbym miał na komputerze bazę która de facto
    z mocy ustawy wymaga rejestrowania.

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 137. Data: 2012-04-19 14:09:08
    Temat: Re: Linki do stron zawierajacych materialy nielegalne.
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2012-04-19, Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno> wrote:

    [...]

    >> No proszę Cię. Masz dane "gdzieś", przecież jak Ci coś wycieknie, to nie będziesz
    >> wiedział skąd. A odpowiedzialność i straty z samego wycieknięcia to trzeba
    konkretnie
    >> wykazać, co jest nietrywialne.
    >
    > Jest duża szansa zlokalizować wyciek. Maile w ograniczonym stopniu
    > pokrywają się z zasobami na dyskach.

    Chyba żartujesz. Już teraz łapię się bardzo często na tym, że jak nie wiem
    jak jakiś dokument znaleźć, to pewnie będzie w skrzynce.

    >> To już większe odszkodowania udawało mi się uzyskać z firm z USA (Amazon/Apple).
    >> Bez sądu.
    > Jak to zrobiłeś i z jakiego powodu? Z ciekawości pytam.

    Zwykłe tryby reklamacyjne. Amazon całkiem sporo oddał (chociaż nie musiał) raz przy
    zmianie cen,
    drugi raz wskutek awarii (walnięcia pioruna) w Irlandii.

    >>> Zupełnie nie rozumiem tego "parcia na chmurę" i wysyłania swoich danych w
    >>> bliżej nieokreślone miejsca, bo jest to modne.
    >>
    >> Może po prostu nie rozumiesz czym jest chmura? :)
    >
    > Jest głównie nowomową na system rozproszony w architekturze klient-serwer.

    Czyli jednak nie do końca rozumiesz. :)

    > Niedługo byle hosting z load-balancingiem będzie "chmurą". Ale przyjdzie
    > nowa moda, przyjdą nowe buzzwords.

    Nie. Nie będzie.

    >> Spytam inaczej. Czy Twój hosting przeżyje jak w serwerownię gdzie
    >> jest on zlokalizowany walnie piorun? Bo moje dane przeżyły. Nieuszkodzone.
    >> Dzięki "chmurze" - taniej i wygodnej redundancji danych.
    >
    > Duże chmury też przeciekają:
    > http://articles.businessinsider.com/2011-04-28/tech/
    29958976_1_amazon-customer-customers-data-data-loss
    > http://www.appleinsider.com/articles/09/10/11/micros
    ofts_danger_sidekick_data_loss_casts_dark_on_cloud_c
    omputing.html

    To jest skutek właśnie tego że ludzie nie wiedzą co to jest chmura. Traktują to jako
    pudełko które "samo się". Nic "samo się", chmura to narzędzie które pozwala stworzyć
    tanio efektywny i sprawny system który jest odporny. Narzędzie które trzeba rozumieć.

    Wyobrażasz sobie (bez chmury) możliwość cofnięcia się z danymi do dowolnego
    punktu z krokiem 15 minut, w ciągu ostatnich 3 dni, rozlokowania tego w dwóch
    niezależnych geolokalizacyjnie serwerowniach? Da się, ale jaki byłby koszt:
    - opracownaia informatycznego takiej struktury
    - samej struktury (jeśliby przyjąć tradycyjny, dzierżawiony model)
    - koszt zespołu IT monitorującego to
    ? :-)

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 138. Data: 2012-04-19 14:25:13
    Temat: Re: Linki do stron zawierajacych materialy nielegalne.
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 19.04.2012 14:09, Wojciech Bancer pisze:

    > Wyobrażasz sobie (bez chmury) możliwość cofnięcia się z danymi do dowolnego
    > punktu z krokiem 15 minut, w ciągu ostatnich 3 dni, rozlokowania tego w dwóch
    > niezależnych geolokalizacyjnie serwerowniach? Da się, ale jaki byłby koszt:
    > - opracownaia informatycznego takiej struktury
    > - samej struktury (jeśliby przyjąć tradycyjny, dzierżawiony model)
    > - koszt zespołu IT monitorującego to

    rdiff-backup + rdiff-web


  • 139. Data: 2012-04-19 14:55:58
    Temat: Re: Linki do stron zawierajacych materialy nielegalne.
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2012-04-19, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote:

    [...]

    >> Wyobrażasz sobie (bez chmury) możliwość cofnięcia się z danymi do dowolnego
    >> punktu z krokiem 15 minut, w ciągu ostatnich 3 dni, rozlokowania tego w dwóch
    >> niezależnych geolokalizacyjnie serwerowniach? Da się, ale jaki byłby koszt:
    >> - opracownaia informatycznego takiej struktury
    >> - samej struktury (jeśliby przyjąć tradycyjny, dzierżawiony model)
    >> - koszt zespołu IT monitorującego to
    >
    > rdiff-backup + rdiff-web

    Niby fajne, ale nadal nie załatwia problemu redundancji.
    No i to jest takie "zrób to sam".
    Dysk USB w sieci biurowej jest nadal narażony na te same przepięcia
    z sieci, które mogą pozbawić dane zarówno jego, jak i komputer
    źródłowy. I to jest główny problem.

    A i niespecjalnie widzę rdiff-backup w sytuacji odzyskiwania danych z bazy
    sql. Pewnie możliwe, ale nietrywialne, a w takich sytuacjach (awarie),
    szybkość z jaką możesz postawić nową maszynę do produkcji ma kluczowe
    znaczenie.

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 140. Data: 2012-04-19 15:22:51
    Temat: Re: Linki do stron zawierajacych materialy nielegalne.
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 19.04.2012 14:55, Wojciech Bancer pisze:

    >> rdiff-backup + rdiff-web
    >
    > Niby fajne, ale nadal nie załatwia problemu redundancji.

    Jak nie jak tak?

    > No i to jest takie "zrób to sam".

    No i? Zapłacisz komuś, to ktoś ci to zrobi ;)

    > Dysk USB w sieci biurowej jest nadal narażony na te same przepięcia
    > z sieci, które mogą pozbawić dane zarówno jego, jak i komputer
    > źródłowy. I to jest główny problem.

    A kto mówi o dysku USB i to w sieci biurowej?

    > A i niespecjalnie widzę rdiff-backup w sytuacji odzyskiwania danych z bazy
    > sql. Pewnie możliwe, ale nietrywialne, a w takich sytuacjach (awarie),

    Trywialne. Przed rdiff-backup odpalasz mysqldump - i pięknie robi się
    kopia różnicowa bazy danych.

strony : 1 ... 13 . [ 14 ] . 15 . 16


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1