Witam!
Kiedy oprogamowanie w świetle prawa wykorzystywane jest komercyjnie?
Przykład mam firmę budowlaną i zainstalowałem sobie program antywirusowy,
nie czerpię korzyści z użytkowania tego programu, niemniej zainstalowałem go
w firmie. Co wyznacza granicę użytkowania "home" od "komercji". Szukałem
trochę ale jest dużo przykładów trywialnych bo jeśli jest mowa o progamie
graficznym w firmie poligraficznej to nie ma o czym gadać ale w przypadkach
gdy działanie programu ni jak nie może przynieść korzyści finansowych (choć
uwalnia od strat).

Dzięki

do góry

Robi napisał(a):
> Witam!
> Kiedy oprogamowanie w świetle prawa wykorzystywane jest komercyjnie?

przedsiębiorstwo to czysta komercja

> Przykład mam firmę budowlaną i zainstalowałem sobie program antywirusowy,
> nie czerpię korzyści z użytkowania tego programu, niemniej zainstalowałem go
> w firmie. Co wyznacza granicę użytkowania "home" od "komercji". Szukałem
> trochę ale jest dużo przykładów trywialnych bo jeśli jest mowa o progamie
> graficznym w firmie poligraficznej to nie ma o czym gadać ale w przypadkach
> gdy działanie programu ni jak nie może przynieść korzyści finansowych (choć
> uwalnia od strat).

rozłóz powyższe zdanie na czynniki pierwsze i masz odpowiedź

--
http://bdp.e-wro.com
GG: 4494911
ICQ: 319-156-971

do góry

a instytucja?

do góry

Użytkownik "Robi" <r...@v...pl> napisał w wiadomości
news:d4rfu2$1f5$1@nemesis.news.tpi.pl...
>a instytucja?

tez

do góry

mozę ktoś zna zapis prawny co jest komercją a co nie?

do góry

Użytkownik "Robi" <r...@v...pl> napisał w wiadomości
news:d4rihv$km6$1@nemesis.news.tpi.pl...
> mozę ktoś zna zapis prawny co jest komercją a co nie?
>

sjp.pwn.pl

P.


--
http://www.love-office.com/forum/
... miłość, seks, kłopoty małżeńskie, pamiętnik ...

do góry

Robi napisał(a):

> Przykład mam firmę budowlaną i zainstalowałem sobie program antywirusowy,
> nie czerpię korzyści z użytkowania tego programu, niemniej zainstalowałem go
> w firmie. Co wyznacza granicę użytkowania "home" od "komercji". Szukałem
> trochę ale jest dużo przykładów trywialnych bo jeśli jest mowa o progamie
> graficznym w firmie poligraficznej to nie ma o czym gadać ale w przypadkach
> gdy działanie programu ni jak nie może przynieść korzyści finansowych (choć
> uwalnia od strat).

Sam sobie odpowiedziales. Zmniejszenie ryzyka powstania strat firmy jak
najbardziej jest "zyskiem" i uzyciem komercyjnym ;)

j.

do góry

> Sam sobie odpowiedziales. Zmniejszenie ryzyka powstania strat firmy jak
> najbardziej jest "zyskiem" i uzyciem komercyjnym ;)

Zadając pytanie nie chodziło mi o wywody zdroworozsądkowe, ale o wskazanie
zapisu prawnego definującego pojęcie użytkowania komercyjnego
oprogramowania, nie mniej dzięki.

do góry

Robi <r...@v...pl> dosć niespodziewanie napisał(a):
>> Sam sobie odpowiedziales. Zmniejszenie ryzyka powstania strat firmy
>> jak najbardziej jest "zyskiem" i uzyciem komercyjnym ;)
>
> Zadając pytanie nie chodziło mi o wywody zdroworozsądkowe, ale o
> wskazanie zapisu prawnego definującego pojęcie użytkowania
> komercyjnego oprogramowania, nie mniej dzięki.

Nie wszystko jest wprost zdefiniowane w prawie, nikt tego nawet na szczescie
nie próbuje zrobić. Prawo posługuje się pojęciami, które mają swoje
znaczenie w języku. Dlatego czesto wystarczy ( i trzeba) zaajrzeć do
słownika. Jeśli prowadzisz firmę to Twoim ogólnym celem jest zysk. Elementem
osiągania zysku jest unikanie strat. I tyle.



--
Roman Rumpel Skype: siedemrumpli
"kiedy zażywam żeń-szeń, to pamiętam, gdzie położyłem Viagrę"
C Hollywood Homicide

do góry