eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Lepiej sąd okręgowy czy rejonowy?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 11. Data: 2009-05-04 13:52:19
    Temat: Re: Lepiej sąd okręgowy czy rejonowy?
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    przypadek pisze:

    >
    > A właściwie na jakiej podstawie tak twierdzisz?

    Bo tak myślę :)
    A czemu miałby być inaczej?
    Co do jednego stanu faktycznego można dokonać tylko jednej subsumcji. To
    że powód ma wybór oznacza tylko że może wybrać, a nie żądać
    zakwalifikowania stanu faktycznego i tak i tak.

    --
    @2009 Johnson
    Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
    brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.


  • 12. Data: 2009-05-04 13:52:38
    Temat: Re: Lepiej sąd okręgowy czy rejonowy?
    Od: przypadek <p...@g...pl>

    On 4 Maj, 15:50, Johnson <j...@n...pl> wrote:
    > przypadek pisze:
    >
    >
    >
    > > No ale powiedzmy sobie szczerze, jakie to ma znaczenie? Je li w pozwie
    > > powo am si i na to i na to to co mi s d zrobi?
    >
    > Ale co mnie to obchodzi co ci s d zrobi.
    > Ja tylko m wi e trzeba si na co zdecydowa .
    > Takie pozwy jak proponujesz to pisz niedouczeni "profesjonali ci".
    >

    Łosz rety niestety ci douczeni nie będą pracować za stawki jakie daje
    sąd za pozew rzędu 10-20 tys. bo oni za 2000 (jakie im sąd przyzna)
    sobie co najwyżej waciki kupią, więc musi się szewc zajmować pisaniem
    pozwów.


  • 13. Data: 2009-05-04 13:55:37
    Temat: Re: Lepiej sąd okręgowy czy rejonowy?
    Od: przypadek <p...@g...pl>

    On 4 Maj, 15:52, Johnson <j...@n...pl> wrote:
    > przypadek pisze:
    >
    >
    >
    > > A właściwie na jakiej podstawie tak twierdzisz?
    >
    > Bo tak myślę :)
    > A czemu miałby być inaczej?
    > Co do jednego stanu faktycznego można dokonać tylko jednej subsumcji. To
    > że powód ma wybór oznacza tylko że może wybrać, a nie żądać
    > zakwalifikowania stanu faktycznego i tak i tak.
    >

    To ja tam subsumpcję zostawiam sędziemu. iura novit curia


  • 14. Data: 2009-05-04 13:59:09
    Temat: Re: Lepiej sąd okręgowy czy rejonowy?
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    przypadek pisze:
    >
    >
    > To ja tam subsumpcję zostawiam sędziemu. iura novit curia

    No tak, ale wracamy znów do douczenia bądź nie.
    Normalnie wybieramy reżim, bo one się różnią i wtedy wiemy co my jako
    powód udowodniamy (np. czy musimy udowadniać winę czy nie), a jakiej
    możemy się spodziewać obrony w wybranym przez nas reżimie.

    --
    @2009 Johnson
    Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
    brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.


  • 15. Data: 2009-05-04 14:36:41
    Temat: Re: Lepiej sąd okręgowy czy rejonowy?
    Od: Roman Rumpel <r...@s...gazeta.pl>

    Johnson pisze:
    > przypadek pisze:
    >
    >>
    >> A właściwie na jakiej podstawie tak twierdzisz?
    >
    > Bo tak myślę :)
    > A czemu miałby być inaczej?
    > Co do jednego stanu faktycznego można dokonać tylko jednej subsumcji. To
    > że powód ma wybór oznacza tylko że może wybrać, a nie żądać
    > zakwalifikowania stanu faktycznego i tak i tak.
    >


    Oj zbyt ogólnie piszesz. Pierwszy przykład z mojej działki: dochodzenie
    roszczeń ze znaku towarowego można kumulować z nieuczciwą konkurencją. W
    obu przypadkach rożne rzeczy (przynajmniej częściowo) trzeba udowadniać,
    inne są konsekwencje prawne naruszenia.

    W sprawach z prawa pracy można jednym pozwem objać i wydanie swiadectwa
    i odszkodowanie za niezgodne z [prawem rozwiązanie umowy i zaległe
    wynagrodzenie i nadgodziny i co tam jeszcze.

    A co do konieczności jednej podstawy prawnej i faktycznej - to tylko w
    uproszczonym jest taki warunek. Nie widzę ograniczenia w zwykłym
    postępowaniu.

    --
    Szukam nowej sygnaturki, a skończył mi się żeń szeń.

    Roman Rumpel skype: rumpel.roman
    www.rumpel.pl


  • 16. Data: 2009-05-04 15:57:49
    Temat: Re: Lepiej sąd okręgowy czy rejonowy?
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Roman Rumpel pisze:

    > Oj zbyt ogólnie piszesz. Pierwszy przykład z mojej działki: dochodzenie
    > roszczeń ze znaku towarowego można kumulować z nieuczciwą konkurencją. W
    > obu przypadkach rożne rzeczy (przynajmniej częściowo) trzeba udowadniać,
    > inne są konsekwencje prawne naruszenia.
    >

    > W sprawach z prawa pracy można jednym pozwem objać i wydanie swiadectwa
    > i odszkodowanie za niezgodne z [prawem rozwiązanie umowy i zaległe
    > wynagrodzenie i nadgodziny i co tam jeszcze.

    Źle zrozumiałeś. Nie twierdzę że nie można kumulować roszczeń. Ale
    różnych roszczeń.
    Ale tu chodzi o to że z tego samego faktu nie można wywodzić dwóch
    analogicznych roszczeń.
    Załóżmy że pan poniósł szkodę (ten darmowo płacony czynsz najmu - bo
    rozumiem że to ma być szkoda). Nie może jednocześnie dochodzić
    odszkodowania z czynu niedozwolonego (naruszanie posiadania) i
    jednocześnie z umowy (niw wywiązywanie się z umowy). To albo to.


    --
    @2009 Johnson
    Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
    brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.


  • 17. Data: 2009-05-04 16:18:53
    Temat: Re: Lepiej sąd okręgowy czy rejonowy?
    Od: przypadek <p...@g...pl>

    On 4 Maj, 17:57, Johnson <j...@n...pl> wrote:
    > Roman Rumpel pisze:
    >
    > > Oj zbyt ogólnie piszesz. Pierwszy przykład z mojej działki: dochodzenie
    > > roszczeń ze znaku towarowego można kumulować z nieuczciwą konkurencją. W
    > > obu przypadkach rożne rzeczy (przynajmniej częściowo) trzeba udowadniać,
    > > inne są konsekwencje prawne naruszenia.
    >
    > > W sprawach z prawa pracy można jednym pozwem objać i wydanie swiadectwa
    > > i odszkodowanie za niezgodne z [prawem rozwiązanie umowy i zaległe
    > > wynagrodzenie i nadgodziny i co tam jeszcze.
    >
    > Źle zrozumiałeś. Nie twierdzę że nie można kumulować roszczeń. Ale
    > różnych roszczeń.
    > Ale tu chodzi o to że z tego samego faktu nie można wywodzić dwóch
    > analogicznych roszczeń.
    > Załóżmy że pan poniósł szkodę (ten darmowo płacony czynsz najmu - bo
    > rozumiem że to ma być szkoda). Nie może jednocześnie dochodzić
    > odszkodowania z czynu niedozwolonego (naruszanie posiadania) i
    > jednocześnie z umowy (niw wywiązywanie się z umowy). To albo to.

    A ja tak po zastanowieniu stwierdzam, że

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1