Witam!
Jakiś czas temu z moim przyjacielem napisaliśmy program, początkowo nie
planowaliśmy czerpać z niego zysków, ale potem wystawiliśmy na Allegro. Sprzedał
się nieźle, więc postanowiliśmy nad nim trochę popracować, udoskonalić, i
ponownie wystawić. Zajęło to parę miesięcy, a kiedy przyszło do wystawienia,
okazało się że Allegro odrzuca naszą aukcję jako niezgodną z regulaminem, i
listą przedmiotów zakazanych. Domyślam się że chodzi im o punkt:

13. Urządzenia (narzędzia i oprogramowanie), które pomagają w naruszaniu praw
autorskich / własności intelektualnej.

A teraz pokażę może nasz program: http://wwww.sciagacz.wirtualnie.pl (nie robię
tu kryptoreklamy, tylko chcę żebyście mogli zapoznać się z istotą działania
programu). Tak miała wyglądać nasza aukcja. Wyraźnie napisaliśmy, że nie
bierzemy odpowiedzialności za użycie, i odradzamy używanie programu do
plagiatowania - chociaż zdajemy sobie sprawę że można go tak użyć, no ale
przecież nie sugerujemy takiego użycia.

Pytanie moje brzmi, czy w odniesieniu do powyższej aukcji i opisu programu,
jesteście w stanie mi powiedzieć czy możemy ten program sprzedawać - to znaczy
czy nie łamie on przepisów prawa, np. ustawy o ochronie praw autorskich.

Z góry dziękuję za odpowiedź.
Krzysztof Łobodziński


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Przepraszam, poprawny adres to: http://sciagacz.wirtualnie.pl



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Przepraszam, poprawny adres to: http://sciagacz.wirtualnie.pl

tak na marginesie masz zalozona DG ? bo jezeli nei to nawet z nimi nie
walcz bo ja bym
kontratak od donosu zaczal.

P.

do góry

>
> > Przepraszam, poprawny adres to: http://sciagacz.wirtualnie.pl
>
> tak na marginesie masz zalozona DG ? bo jezeli nei to nawet z nimi nie
> walcz bo ja bym
> kontratak od donosu zaczal.
Nie, ale czy to jest przeszkoda żeby sprzedawać swój program na Allegro?
Dlaczego?

Pzdr.
KŁ

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Nie, ale czy to jest przeszkoda żeby sprzedawać swój program na Allegro?
> Dlaczego?

no to teraz pozostaje isc do kosciola.


nie wazne gdzie sprzedajesz wazne w jakich ilosciach i czy regularnie to
samo.

P.

do góry

Krzysztof Łobodziński wrote:
> Witam!
> Jakiś czas temu z moim przyjacielem napisaliśmy program, początkowo nie
> planowaliśmy czerpać z niego zysków, ale potem wystawiliśmy na Allegro. Sprzedał
> się nieźle, więc postanowiliśmy nad nim trochę popracować, udoskonalić, i
> ponownie wystawić. Zajęło to parę miesięcy, a kiedy przyszło do wystawienia,
> okazało się że Allegro odrzuca naszą aukcję jako niezgodną z regulaminem, i
> listą przedmiotów zakazanych. Domyślam się że chodzi im o punkt:
>
> 13. Urządzenia (narzędzia i oprogramowanie), które pomagają w naruszaniu praw
> autorskich / własności intelektualnej.

Spytaj się, bo IMHO multiwyszukiwarka nie 'pomaga w naruszaniu praw
autorskich' bardziej, niż nóż kuchenny 'pomaga w zabijaniu ludzi'.

Jeśli faktycznie mieli na myśli punkt 13, to są głupi i mają wszy jak
ruskie czołgi ;)

Co do samego sprzedawania, to - jeśli chcesz działać w 100% legalnie a
nie chcesz zakłądać działalności gospodraczej (pisownia zamierzona ;) )
- powinieneś wytwarzać indywidualne kopie programu dla każdego
użytkownika, podpisywać na to umowę o dzieło no i oczywiście względnić
uzyskany ogromny ;) dochód w rocznym rozliczeniu podatkowym.

Nie dam tylko głowy, czy musisz latać z zaliczką na podatek przy okazji
każdego dzieła, czy wystarczy jak sprawdzisz w rocznym, czy musisz
dopłacić, czy tylko mniejszy zwrot dostaniesz.

do góry

> Co do samego sprzedawania, to - jeśli chcesz działać w 100% legalnie a
> nie chcesz zakłądać działalności gospodraczej (pisownia zamierzona ;) )
> - powinieneś wytwarzać indywidualne kopie programu dla każdego
> użytkownika, podpisywać na to umowę o dzieło no i oczywiście względnić
> uzyskany ogromny ;) dochód w rocznym rozliczeniu podatkowym.

ale kazda kopia musi byc skompilowna z jakims tam innym bajerkiem (inne
dane osoby dla ktorej jest program)

P.

do góry

Przemek R. wrote:


> ale kazda kopia musi byc skompilowna z jakims tam innym bajerkiem (inne
> dane osoby dla ktorej jest program)

Czyli muzyk sprzedający swoje płyty też *MUSI*
zarejestrować działalność gospodarczą? ;-)

Pozdrawiam,
Marysia

do góry

A był to niedziela, 23 stycznia 2005 15:41, gdy Andrzej Lawa napisał(a) coś
na pl.soc.prawo. No i teraz trzeba odpowiedzieć.

> Jeśli faktycznie mieli na myśli punkt 13, to są głupi i mają wszy jak
> ruskie czołgi ;)

Nie tylko są, a do tego są monopolistą. Mozna tam znaleźć wiele
przestępczych aukcji, które mają gdzieś. Utrudniają za to maksymalnie
sprzedaż Wolnego Oprogramowania. Nie dość, że trzeba klepać jakieś chore
regułki, nie dość, że trzeba sprzedawać nadmiarowe płytki, to ostatnio
zabronili reklamowania takich aukcji w ich systemach promocji.

To po prostu paskudny monopolista narzucający dowolne warunki. Bo niestety
konkurencja taka jak aukcje24.pl czy swistak.pl są praktycznie nie używane.

--
Jego Zupełna Bladoszarość Tristan
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

do góry

Użytkownik "Maria Ossowska" <m...@a...pl> napisał w wiadomości
news:ct0m8s$nmi$1@news.onet.pl...
> Czyli muzyk sprzedający swoje płyty też *MUSI*
> zarejestrować działalność gospodarczą? ;-)

A widzialas kiedys, zeby muzyk sprzedawal swoje plyty ?
Przewaznie robi to kto inny kto ma jaks tam dzialalnosc i placi podatek,
muzyk ma jakas tam umowe i tez placi podatek itd.
Podatek to rzecz swieta i kazdy kto zarabia cos musi oddac czesc tego co
zarobil (nie liczac szczegolnych przypadkow).

Ajron.

do góry