-
1. Data: 2007-02-24 08:55:22
Temat: Legalnosc oprogramowowania.
Od: "BETON" <b...@m...pl>
Witam
Czy jeżeli oddam sprzet komputerowy z zainstalowanym pirackim systemem
operacyjnym, do serwisu i w tym czasie bedzie miałą miejsce tam kontrola
sprawdzająca jego legalnosc, kto poniesie odpowiedzialnosć ?
Serwis ? Czy moze własciciel który moze upierać sie przy tym ze miał np
linuxa i ten pirat nie on instalował tylko ktoś w serwisie ?
-
2. Data: 2007-02-24 08:57:36
Temat: Re: Legalnosc oprogramowowania.
Od: Olgierd <n...@o...bblog.pl>
Dnia Sat, 24 Feb 2007 09:55:22 +0100, BETON napisał(a):
> Czy jeżeli oddam sprzet komputerowy z zainstalowanym pirackim systemem
> operacyjnym, do serwisu i w tym czasie bedzie miałą miejsce tam
> kontrola sprawdzająca jego legalnosc, kto poniesie odpowiedzialnosć ?
> Serwis ? Czy moze własciciel który moze upierać sie przy tym ze miał np
> linuxa i ten pirat nie on instalował tylko ktoś w serwisie ?
Chyba kierowca autobusu, który Ciebie tam zawiózł z tym komputerem, nie?
Bo jakby Cię nie zawiózł to komputer nie znalazłby się w punkcie
serwisowym, prawda?
A o takich rzeczach jak data instalacji oprogramowania itd. nie
słyszałeś? - To tak tylko, na marginesie. Bo zasadniczo to MPK beknie.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
==> mój konkurs firmowy - atrakcyjne nagrody <==
http://olgierd.bblog.pl/wpis,konkurs;dla;czytelnikow
,2674.html
-
3. Data: 2007-02-24 09:46:25
Temat: Re: Legalnosc oprogramowowania.
Od: "m3losh" <s...@d...koszyka.pl>
Użytkownik "Olgierd" <n...@o...bblog.pl> napisał w
wiadomości
> Chyba kierowca autobusu, który Ciebie tam zawiózł z tym komputerem, nie?
> Bo jakby Cię nie zawiózł to komputer nie znalazłby się w punkcie
> serwisowym, prawda?
> A o takich rzeczach jak data instalacji oprogramowania itd. nie
> słyszałeś? - To tak tylko, na marginesie. Bo zasadniczo to MPK beknie.
O Chryste Panie !!! WIELKI ALE TO OGROMNY R O T F L
:))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
-
4. Data: 2007-02-24 22:52:34
Temat: Re: Legalnosc oprogramowowania.
Od: Robert Steward <b...@a...pl>
Olgierd napisał(a):
>
> Chyba kierowca autobusu, który Ciebie tam zawiózł z tym komputerem, nie?
> Bo jakby Cię nie zawiózł to komputer nie znalazłby się w punkcie
> serwisowym, prawda?
> A o takich rzeczach jak data instalacji oprogramowania itd. nie
> słyszałeś? - To tak tylko, na marginesie. Bo zasadniczo to MPK beknie.
z pewnością będzie się tłumaczył że w serwisie zmienili datę :-D
--
pozdr, R
-
5. Data: 2007-02-26 09:08:03
Temat: Re: Legalnosc oprogramowowania.
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
Dnia Sat, 24 Feb 2007 09:55:22 +0100, BETON napisał(a):
> Czy jeżeli oddam sprzet komputerowy z zainstalowanym pirackim systemem
> operacyjnym, do serwisu i w tym czasie bedzie miałą miejsce tam kontrola
> sprawdzająca jego legalnosc, kto poniesie odpowiedzialnosć ?
> Serwis ? Czy moze własciciel który moze upierać sie przy tym ze miał np
> linuxa i ten pirat nie on instalował tylko ktoś w serwisie ?
Pomimo żartów, które twój post wywołał, sprawa z punktu widzenia prawa
wcale nie jest jednoznaczna. Dlatego bardziej przewidujące firmy serwisowe
na protokole przekazania do naprawy wymagają podpisania oświadczenia, że
oprogramowanie jest legalne i że gdyby było coś nielegalnego to klient
bierze pełną odpowiedzialność finansową za skutki prawne dla serwisu.