eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoLegalnosc oprogramowania i pozbawianie kompa.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 57

  • 41. Data: 2005-05-29 21:14:42
    Temat: Re: Legalnosc oprogramowania i pozbawianie kompa.
    Od: Krzysztof 'LANcaster' Kotkowicz <l...@v...icpnet.pl>

    Dnia 29.05.2005 Przemek R... <p...@t...gazeta
    .pl> napisał/a:
    >
    >> Ponadto dokumenty potwierdzające legalność, oryginalne nośniki,
    >> faktury na zakup mogą przecież znajdować się kilkaset kilometrów
    >> od miejsca instalacji. Licencja może określać takie warunki,
    >> że bez szczegółowej analizy sytuacji nie sposób tak ad hoc określić
    >> czy użytkowanie programu stanowi naruszenie jej zasad, czy też jest
    >> nielegalne - karalne.
    >
    > ale jezeli nie posiadasz nosnika, nie potrafisz na koenretny dzien
    > udowodnic ze nabyles go legalnie (nie zakupiles od pirata)
    > to juz jest raczej uzasadnione podejrzenie co do tego ze
    > jest to nielegalny windows.

    Ale prawo nie nakazuje trzymania dokumentow razem z systemem - moze
    od razu zacznijmy naklejac nosniki przy obudowach?

    --
    ,''`. Krzysztof "LANcaster" Kotkowicz |||
    : :' : l...@v...icpnet.pl / +48 505 433 946 / gg://5888 |||
    `. `' http://lancaster.apcoh.org / JID: s...@l...moo.pl / | \
    `- Debian, HP-UX, and Atari User. / | \


  • 42. Data: 2005-05-29 21:58:10
    Temat: Re: Legalnosc oprogramowania i pozbawianie kompa.
    Od: "Jacek23" <j...@p...pl>

    Caly czas mowie o win xp box a tam zadnej naklejki do naklejenia niema .

    --

    j...@p...pl
    gg: 207344

    .



  • 43. Data: 2005-05-29 22:00:00
    Temat: Re: Legalnosc oprogramowania i pozbawianie kompa.
    Od: "Jacek23" <j...@p...pl>

    I jeszcze cos, naklejka autoryzacyjna jest na bocznej sciance pudelka,
    ciekawy jestem czy ja naprawde musze trzymac pudlo czy do kompletu
    dokumentow mode miec tylko kawalek tego pudelka z naklejka no i oczywiscie
    pozostale czesci zestawy czyli plyte wkladki instrukcje itp

    --

    j...@p...pl
    gg: 207344



  • 44. Data: 2005-05-30 09:38:41
    Temat: Re: Legalnosc oprogramowania i pozbawianie kompa.
    Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>

    >> ale jezeli nie posiadasz nosnika, nie potrafisz na koenretny dzien
    >> udowodnic ze nabyles go legalnie (nie zakupiles od pirata)
    >> to juz jest raczej uzasadnione podejrzenie co do tego ze
    >> jest to nielegalny windows.
    >
    > Ale prawo nie nakazuje trzymania dokumentow razem z systemem - moze
    > od razu zacznijmy naklejac nosniki przy obudowach?

    wiem, ale mozna wtedy uznac ze podejrzenie jest uzasadnionione.

    P.



  • 45. Data: 2005-05-30 09:41:33
    Temat: Re: Legalnosc oprogramowania i pozbawianie kompa.
    Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>


    >> ale jezeli nie posiadasz nosnika, nie potrafisz na koenretny dzien
    >> udowodnic ze nabyles go legalnie (nie zakupiles od pirata)
    >> to juz jest raczej uzasadnione podejrzenie co do tego ze
    >> jest to nielegalny windows.
    >
    > Ale prawo nie nakazuje trzymania dokumentow razem z systemem - moze
    > od razu zacznijmy naklejac nosniki przy obudowach?


    zreszta mozna jeszcze zadzwonic do microsoft i sprawdzic czy windows jest
    zarejstrewoany na dana osobe,

    (przymusu nie ma, ale zawsze to jakies "plecy") ja np korzystam z programu
    msdnaa, nie wiem na ile by policjnatow
    przerkoanala wydrukowana w jezyku angielksim licencja msdnaa, wiec dodatkowo
    zarejestrowalem te programy w microsoft,
    i to bedzie chyba najszybsza droga do sprawdzenia legalnosci.

    P.


    --
    http://cafe.love-office.com
    ... Molestowanie Seksualne, miłość, seks, kłopoty małżeńskie, pamiętnik ...
    http://cpp.g5.pl....
    forum poświęcone różnym językom programowania, bibliotekom oraz środowiskom





  • 46. Data: 2005-05-30 19:20:55
    Temat: Re: Legalnosc oprogramowania i pozbawianie kompa.
    Od: "Jacek23" <j...@p...pl>

    Sprawa wyjasniona , nie trzeba trzymac calego pudla mozna wyciac i miec
    tylko sama naklejke autoryzacyjna:)

    --

    j...@p...pl
    gg: 207344

    Użytkownik "Jacek23" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:d7deag$t41$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > I jeszcze cos, naklejka autoryzacyjna jest na bocznej sciance pudelka,
    > ciekawy jestem czy ja naprawde musze trzymac pudlo czy do kompletu
    > dokumentow mode miec tylko kawalek tego pudelka z naklejka no i oczywiscie
    > pozostale czesci zestawy czyli plyte wkladki instrukcje itp
    >
    > --
    >
    > j...@p...pl
    > gg: 207344
    >
    >



  • 48. Data: 2005-05-30 20:49:54
    Temat: Re: Bracie bimbrownikom zabierają aparaturę
    Od: wojtekpa<w...@i...net.pl>

    a piratom komputery jako narzędzia przestępstwa jeśli jesteś bez winy nie masz
    się czego obawiać. Jesteś w takiej sytuacji czy pytanie jest hipotetyczne ja się nie
    boje długo nie posiedzę mała szkodliwość społeczna, ale jedno z pierwszych miejsc
    Polski nie cieszy. Tylko kompa szkoda ,takie piskie życie nie da się nic poradzic za
    drogie orginały.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    -> http://usenet.pomocprawna.info


  • 47. Data: 2005-05-30 20:49:54
    Temat: Re: Bracie bimbrownikom zabierają aparaturę
    Od: wojtekpa<w...@i...net.pl>

    a piratom komputery jako narzędzia przestępstwa jeśli jesteś bez winy nie masz
    się czego obawiać. Jesteś w takiej sytuacji czy pytanie jest hipotetyczne ja się nie
    boje długo nie posiedzę mała szkodliwość społeczna, ale jedno z pierwszych miejsc
    Polski nie cieszy. Tylko kompa szkoda ,takie piskie życie nie da się nic poradzic za
    drogie orginały. Nudna dyskudja.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    -> http://usenet.pomocprawna.info


  • 49. Data: 2005-05-30 20:53:22
    Temat: Re: Bracie bimbrownikom zabierają aparaturę
    Od: Krzysztof 'LANcaster' Kotkowicz <l...@v...icpnet.pl>

    Dnia 30.05.2005 wojtekpa <w...@i...net.pl> napisał/a:
    > a piratom komputery jako narzędzia przestępstwa jeśli jesteś bez winy nie masz
    > się czego obawiać. Jesteś w takiej sytuacji czy pytanie jest hipotetyczne ja się
    nie
    > boje długo nie posiedzę mała szkodliwość społeczna, ale jedno z pierwszych miejsc
    > Polski nie cieszy. Tylko kompa szkoda ,takie piskie życie nie da się nic poradzic
    za
    > drogie orginały.

    Ale kto mowil o piratach?
    Kumplowi zabrali maszyne z Linuxem do ekspertyzy jak sie dzisiaj
    dowiedzialem, bo nie maja pewnosci czy to legalne. A czlowiek nagle
    zostaje bez sprzetu do pracy.

    --
    ,''`. Krzysztof "LANcaster" Kotkowicz |||
    : :' : l...@v...icpnet.pl / +48 505 433 946 / gg://5888 |||
    `. `' http://lancaster.apcoh.org / JID: s...@l...moo.pl / | \
    `- Debian, HP-UX, and Atari User. / | \


  • 50. Data: 2005-05-31 16:14:03
    Temat: Re: Legalnosc oprogramowania i pozbawianie kompa.
    Od: Michal Bien <m...@u...uw.edu.pl>

    Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote:

    > Niemniej jednak z tego sprawy kryminalnej być nie może - najwyżej
    > cywilna.

    O nie naklejenie naklejki na obudowe? To niech Cie taki MS pozwie
    - przynajmniej zarobisz na kosztach sadowych ;)

    > A i tak, jeśli ktoś naklejki sobie nie nakleił ("Bo się bałem, żeby
    > się nie zniszczyła - jakbym wtedy udowodnił, że program nie 'piracki',
    > hmm?"), to przy takiej argumentacji wątpię, żeby sąd przyznał rację
    > głupim pretensjom mikrosyfa.

    To raz. Dwa ze AFAIR obowiazek naklejenia naklejki w widocznej czesci
    obudowy ma tylko "producent komputera" - dotyczy to dostawcow calych
    zestawow z OSem MS typu OEM. Jak Kowalski kupi taki XP HE OEM w sklepie z
    pamiecia, dyskiem twardym itp. to _JEGO_ to nie dotyczy, choc w razie
    kontroli wygodniej miec to badziweie [kojarzace mi sie z tatuowaniem
    wiezniow w obozach koncentracyjnych] naklejone na obudowie, by nie
    tlumaczyc roznym "smutnym panom" zakresu obowiazkow integratora OEM i
    konsumenta oraz tego ze nie jest sie wielbladem. Dotyczy to w szczegolnosci
    przedsiebiorcow.

    > Ja np. mam do gier OEMowe Win98se, które kupiłem razem z komponentami
    > komputera w hurtowni. I naklejkę mam nie na same obudowie, tylko na
    > zaślepce od stacji (obudowę w międzyczasie zmieniłem).

    Ja kupowalem win2k z karta i rowniez w licencji jest zapis ze wolno
    uzywac tylko ze sprzetem z ktorym sie OS OEM nabylo [inna sprawa ze
    to angielskie win2000 - tekst umowy zawartej na terenie Polski w ramach
    obrotu konumenckiego jest tylko po angielsku wiec mam spore watpliwosci co
    do skutecznosci zapisow - w szczegolnosci ograniczen zawartych w calej
    umowie]. Ale MS sie w miedzyczasie wycwanil - od wersji licencji na WinXP
    SP1 sprzet jakoby automagicznie wiaze sie z calym zestawem komputerowym
    [wczesniej tego nie bylo, wiazal sie tylko z zakupionym sprzetem]. Do czasu
    gdy nie zapadnie wyrok uznajacy to za niedozwolone postanowienie umowne
    bezpieczniej jednak sie tego trzymac.


    > Kopię mam legalną (jak widać ponaklejce), a na inne niż zalecane
    > naklejenie naklejki to mogą mi skoczyć.

    Za nie naklejanie rowniez.
    A z wprowadzeniem Longhorna user bedzie pewnie zobowiazany do wytatuowania
    sobie kodu kreskowego na karku ;>

    --
    Pozdrawiam, Michal Bien
    mailto:m...@m...uw.edu.pl #GG:351722 #ICQ:101413938
    Stop dla patentow na oprogramowanie! Dodaj swoj glos:
    http://patenty.komada.org/index.php

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1