-
51. Data: 2005-02-10 00:19:41
Temat: Re: Legalnosc Windows?
Od: Arek <a...@e...net>
januszek rzecze:
> To proste. Uzywajac bez Licencji okradasz autora. Autor domaga
> sie odszkodowania i teraz Ty musisz udowadniac ze go nie okradles.
Totalna ignorancja lub oszołomstwo z Ciebie wychodzi.
Złodziejem - w dziedzinie praw autorskich - może być tylko ten kto
przywłaszcza sobie autorstwo cudzego utworu lub też zarabia na
eksploatacji utworu nie wypłacając autorowi odpowiednich tantiem.
Tak więc złodziejem może być plagiator, pirat, koncern, ale nigdy
przenigdy użytkownik utworu.
Trzymajmy Panowie jakiś merytoryczny poziom dyskusji bo się robi
żałośnie :(
pozdrawiam
Arek
--
www.eteria.net - rozmawiaj za darmo
-
52. Data: 2005-02-10 01:51:30
Temat: Re: Legalnosc Windows?
Od: petepeel <g...@o...peel>
Rogaleskoo napisał(a):
> nie sądze (a conajwyżej mile sie rozczaruję) iż został rozwiązany problem
> zgosności z makrodefinicjiami z MS Offica i w drugą stronę.
Raczej się rozczarujesz, szczególnie "w drugą stronę"
Potwierdzam, że nawet najnowsze wersje MS Office nie interpretują
poprawnie makr openofisowego Basica ;).
> tak na marginesie to tylko raz udało mi się wymusić na producencie
> wersję na linuxa ale zamówienie było na kilkadziesiąt milionów PLN
> wieć mieli motywację ;-)
Łał, jak mawia dzisiejsza młodzież. Kilkadziesiąt milionów powiadasz?
Toż to rekord polskiej branży IT!!!
--
pozdro
poreba, tymczasowo prezentujący się inaczej
-
53. Data: 2005-02-10 05:39:48
Temat: Re: Legalnosc Windows?
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Robert Tomasik napisał(a):
>> To proste. Uzywajac bez Licencji okradasz autora. Autor domaga
>> sie odszkodowania i teraz Ty musisz udowadniac ze go nie okradles.
> nie, to on musi dowieść, ze ja używam nielegalnej kopii. Vide art. 8 kc. Ja
> wyciągam legalny nośnik i po kłopocie. teraz piłka po jego stronie. musi
> dowieść, ze wszedłem nielagalnie w posiadanie owego programu.
Nie mowie o posiadaniu nosnika - mowie o uzywaniu programu bez Licencji.
I prawie autora do odszkodowania za to. Zauwaz, ze nikt tu nie oskarza
nikogo o kradziez oprogramowania czy nosnika.
j.
-
54. Data: 2005-02-10 05:47:29
Temat: Re: Legalnosc Windows?
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Michal Bien napisał(a):
>> A mozesz wskazac palcem o co dokladnie Ci chodzi?.
>> To proste. Uzywajac bez Licencji okradasz autora. Autor domaga
>> sie odszkodowania i teraz Ty musisz udowadniac ze go nie okradles.
Poplatales cytaty...
j.
-
55. Data: 2005-02-10 06:19:17
Temat: Re: Legalnosc Windows?
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
januszek napisał(a):
> Nie mowie o posiadaniu nosnika - mowie o uzywaniu programu bez Licencji.
> I prawie autora do odszkodowania za to. Zauwaz, ze nikt tu nie oskarza
> nikogo o kradziez oprogramowania czy nosnika.
A mowie: "bez Licencji" poniewaz licencja OEM moze byc przeniesiona tylko
w przypadku sprzedazy lub przeniesienia komputeraz z ktorym jest zwiazana.
A jak udokumentowac takie zdazenie bez rachunku badz umowy k-s?
j.
-
56. Data: 2005-02-10 09:51:39
Temat: Re: Legalnosc Windows?
Od: r...@w...pl (Rogaleskoo)
Użytkownik petepeel napisał:
> Łał, jak mawia dzisiejsza młodzież. Kilkadziesiąt milionów powiadasz?
> Toż to rekord polskiej branży IT!!!
>
I co taki kontrakt to wyczyn? np. 21 oddziałów po 1 milion PLN to wyczyn
w branży IT?
> -
Rogaleskoo
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo
-
57. Data: 2005-02-10 13:18:52
Temat: Re: Legalnosc Windows?
Od: Michal Bien <m...@w...uw.edu.pl>
januszek <j...@p...irc.pl> wrote:
> A mowie: "bez Licencji" poniewaz licencja OEM moze byc przeniesiona
> tylko w przypadku sprzedazy lub przeniesienia komputeraz z ktorym jest
> zwiazana.
Moze bys jednak przeczytal licencje OEM. Ta dla Win PRO OEM XP
wyglada to tak:
DYSTRYBUCJA OPROGRAMOWANIA 4.1 Jeśli w zestawie producenta systemów OEM
znajduje się jednostka oprogramowania będąca komputerowym system operacyjny
Microsoft, Microsoft niniejszym udziela Licencjobiorcy niewyłączne prawo do
dystrybucji każdej takiej jednostki oprogramowania wyłącznie pod warunkiem,
że jest ona rozprowadzana albo razem z całkowicie zmontowanym systemem
komputerowym, albo ze składnikiem sprzętu komputerowego, niebędącym
urządzeniem peryferyjnym (tj. składnik ten ma być integralną częścią
komputera, na którym zostanie zainstalowana jednostka oprogramowania). W
rozumieniu niniejszej umowy, całkowicie zmontowany system komputerowy
powinien składać się przynajmniej z procesora, płyty głównej, dysku
twardego, zasilacza i obudowy.
Tak wiec mamy [w przypadku tej licencji] mozliwosc kupna i przeniesienia
praw z licencji na WinXP OEM z 3 rodzajami sprzetu:
1. calkowicie zmontowany system komputerowy
2. ze skladnikiem sprzetu komputerowego
3. niezbednym urzadzeniem peryferyjnym
Inne wersje systemow OEM MS, posiadaly inne zapisy i tak np: win2000 PRO
OEM moze byc zbyte wraz z systemem komputerowym lub _DOWOLNYM_ elementem
systemu komputerowego.
> A jak udokumentowac takie zdazenie bez rachunku badz umowy k-s?
Czy Ty wogole czytasz co do Ciebie sie pisze? Moze bys jednak rzucil
okiem na art. 6 KC tak jak sugerowal Robert Tomasik, bo inaczej taka
dyskusja nie ma sensu - odbywa sie na zasadzie "gadal dziad do obrazu".
--
Pozdrawiam, Michal Bien
mailto:m...@m...uw.edu.pl
#GG: 351722 #ICQ: 101413938
JID: m...@j...org
-
58. Data: 2005-02-10 13:21:23
Temat: Re: Legalnosc Windows?
Od: Michal Bien <m...@w...uw.edu.pl>
januszek <j...@p...irc.pl> wrote:
> Poplatales cytaty...
Slucham? Znowu takie cos bez krztyny uzasadnienia i wskazania podstaw
twierdzenia. Z mojej strony EOT - to nie ma sensu.
--
Pozdrawiam, Michal Bien
mailto:m...@m...uw.edu.pl
#GG: 351722 #ICQ: 101413938
JID: m...@j...org
-
59. Data: 2005-02-10 13:36:14
Temat: Re: Legalnosc Windows?
Od: Michal Bien <m...@w...uw.edu.pl>
Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
> Osobiście uważam, że masz rację i ściganiu podlega tylko używanie
> nielegalnych kopii, nie zaś jakieś fanaberie licencjodawcy w postaci
> zakazu używania programu w czerwonych komputerach.
Najlepsze jest to, ze o tym calym "zlewaniu sie z plyta glowna"
nie ma zadnej wzmianki w samej umowie o uzywanie oprogramowania ani tym
bardziej w prawie stanowionym. To kwestia wyssana z palca przez pracownikow
i infolinie MS, tym samym IMHO w obrocie konsumenckim stanowi to
niedozwolone postanowienie umowne w mysl art. 385(3) pkt 9 KC (albo raczej
nie ma wcale racji bytu - w koncu to uprawnienie wyprowadzone znikad).
Az dziwie sie ze sprawa, biorac pod uwage masowosc naruszn zbiorowych
interesow konumentow, do tej pory nie zajal sie UOKiK.
> Ale on jeszcze wczoraj działał :-)
:)
> Czy mam obowiązek sprawdzać działanie urządzenia, którego nie używam
> tylko z tego powodu, że korzystam z programów do niego dołączonych? Z
> zasady jest on przeznaczony do dołączania na czas pracy do portu.
Pisalem o czystym stanie prawnym, a nie trudnosciach dowodowych.
Poza tym nie sadze, by jakikolwiek producent oprogramowania w przypadku
stosukow konsumenckich odwazyl sie pojsc z taka sprawa zwiazana z
restrykcjami OEM do sadu - mogloby sie skonczyc orzeczeniem analogicznym do
niemieckiego i wtedy hulaj dusza piekla nie ma - nastepcze zmiany
podmiotowe bylyby calkowicie oderwane od sprzetu. W tej chwili jest to tak
niejasne, ze ludzie po prostu boja sie przenosic prawa w inny sposob - malo
kto jest gotowy na batalie z przedstawicielami giganta na rynku
oprogramowania.
--
Pozdrawiam, Michal Bien
mailto:m...@m...uw.edu.pl
#GG: 351722 #ICQ: 101413938
JID: m...@j...org
-
60. Data: 2005-02-10 13:40:55
Temat: Re: Legalnosc Windows?
Od: jureq <j...@X...to.z.adresuX.op.pl>
Robert Tomasik wrote:
> No i
> zgodnie z licencją OEM program jest przypisany do danej konkretnej
> myszki.
Czy coś się zmieniło? Bo jakieś 2 lata temu program był przypisywany do
komputera z którym po raz pierwszy ta mysz została użyta i to na tym
komputerze a nie na myszce trzeba było nakleić nalepkę.