Witam

Wymyśliłem sobie, że chciałbym prowadzić małą działalność a konkretnie
regeneracja
głowic drukujących które potem sprzedawałbym na allegro.

No i chciałbym to robić legalnie. Problem jest taki, że chce to robić na
bardzo małą skale
i zarabiałbym pewnie 50 do góra 200 zł miesięcznie. W takim przypadku
założenie własnej działalności
gospodarczej nie wchodzi w gre.

Znam kogoś kto już ma działalność związaną z tym, że dzierżawi komuś
pomieszczenie
na inna działalność.

Szczegółów niestety nie znam i nawet nie wiem jakie szczegóły są potrzebne
ale jakby co
to się dowiem.

Pytania brzmią :

Czy ten ktoś mógłby wziąc to na siebie i rozszerzyć działaność tak żeby za
mnie sprzedawać
te tusze ? Czy do takiej działalności trzeba spełnić jakieś dziwne warunki
typu odpowiednie
pomieszczenia (jak przy produkcji żywności) czy może po prostu ja bym sobie
to mógł robić
u siebie i się nie przejmować ? No i ogolnie czy takie coś mogłoby się udać
? Czy to by było
dużo formalności na przykład związanych z prowadzeniem księgowości czy np
jakimś tam
wystawianiem faktur. Czy trzeba mieć kasę fiskalną (mam nadzieje, że nie).

Jak już napisałem chciałbym tych tuszy sprzedawać dosłownie 10 miesięcznie
tak tylko żeby
troche dorobić sobie.

Z góry dzięki za podpowiedzi. Gdyby ktoś wiedział gdzie można o tym poczytać
to też by było
super ale wolałbym coś napisanego w jasny sposób bo do przeglądania
kilometrów ustaw
nie za bardzo się nadaję.

do góry

Witam,

> Czy ten ktoś mógłby wziąc to na siebie i rozszerzyć działaność tak żeby za
> mnie sprzedawać te tusze ?

Tak, pod warunkiem, ze dzialalnosc ta jest zgodna z danymi tej firmy wpisanymi
do ewidencji dzialalnosci gospodarczej. Jesli wykracza - konieczna bedzie
zmiana tego wpisu w UM.

> Czy do takiej działalności trzeba spełnić jakieś dziwne warunki
> typu odpowiednie
> pomieszczenia (jak przy produkcji żywności) czy może po prostu ja bym sobie
> to mógł robić u siebie i się nie przejmować ?

Nie trzeba.

> No i ogolnie czy takie coś mogłoby się udać ?

To czesto praktykowany sposob.

> Czy to by było
> dużo formalności na przykład związanych z prowadzeniem księgowości czy np
> jakimś tam
> wystawianiem faktur. Czy trzeba mieć kasę fiskalną (mam nadzieje, że nie).

Jesli firma istniala przed poczatkiem 2007 i nie przekroczyla dotychczas
obrotu kasowego w wysokosci 20 000 zl to nie trzeba kasy fiskalnej. To jednak
rzadki przypadek jak na wieksza firme ;-).

Generalnie proponowalbym Ci uzyskac upowaznienie do wystawiania faktur i
wowczas bedziesz mogl wystawiac klientom fakturki z domu - wygodniejsze to niz
bieganie do firmy kasowanie na kasie fiskalnej.

A no i pamietaj, ze w firmie bedziesz w jakiejs formie zatrudniony (pewnie
umowa-zlecenie), wiec wyplacajac "swoj" zarobek zostanie odprowadzony podatek
i jesli nie jestes juz studentem - ZUS.


Zainteresuj sie tez ewentualnie oferta www.inkubatory.pl - ciekawa alternatywa
dla prowadzenia swojej dzialalnosci (dedykowana dla studentow).

--
Pozdrawiam,
Pawel

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Pawel" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:f05nmk$6f6$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
>
>> Czy ten ktoś mógłby wziąc to na siebie i rozszerzyć działaność tak żeby
>> za
>> mnie sprzedawać te tusze ?
>
> Tak, pod warunkiem, ze dzialalnosc ta jest zgodna z danymi tej firmy
> wpisanymi
> do ewidencji dzialalnosci gospodarczej. Jesli wykracza - konieczna bedzie
> zmiana tego wpisu w UM.

Alez oczywiscie, ze nie jest. Az sie boje sprawdzac ile taka zmiana
kosztuje.

A poza tym kiedys gdzies przeczytalem, ze tam wlasciwie mozna sobie wpisac
rozne rzeczy.
Co gdybym poprosil ta osobe i ona by dodala sobie jakas dzialanosc a ja bym
tego nigdy nie
robil jednak ?

>> Czy do takiej działalności trzeba spełnić jakieś dziwne warunki
>> typu odpowiednie
>> pomieszczenia (jak przy produkcji żywności) czy może po prostu ja bym
>> sobie
>> to mógł robić u siebie i się nie przejmować ?
>
> Nie trzeba.

Super

>> No i ogolnie czy takie coś mogłoby się udać ?
>
> To czesto praktykowany sposob.

To tez super

>> Czy to by było
>> dużo formalności na przykład związanych z prowadzeniem księgowości czy np
>> jakimś tam
>> wystawianiem faktur. Czy trzeba mieć kasę fiskalną (mam nadzieje, że
>> nie).
>
> Jesli firma istniala przed poczatkiem 2007 i nie przekroczyla dotychczas
> obrotu kasowego w wysokosci 20 000 zl to nie trzeba kasy fiskalnej. To
> jednak
> rzadki przypadek jak na wieksza firme ;-).

Kurcze. Nie za bardzo wydaje mi sie zeby ta osoba miala jakas firme. A
zajmuje sie
tym wynajmowaniem na pewno kilka lat i ma z tego moze kilkaset zl
miesiecznie i tylko
to. Poza tym ta osoba normalnie pracuje u kogos innego.

Nie wiem ile to moze byc razem.

> Generalnie proponowalbym Ci uzyskac upowaznienie do wystawiania faktur i
> wowczas bedziesz mogl wystawiac klientom fakturki z domu - wygodniejsze to
> niz
> bieganie do firmy kasowanie na kasie fiskalnej.

Ale ta osoba na pewno nie ma zadnej kasy. Wiem, ze wszystko jest legalnie i
podatki
normalnie odprowadzane ale chyba trzeba bedzie sie dowiedziec o blizsze
szczegoly
bo pojecia nie mam.

> A no i pamietaj, ze w firmie bedziesz w jakiejs formie zatrudniony (pewnie
> umowa-zlecenie), wiec wyplacajac "swoj" zarobek zostanie odprowadzony
> podatek
> i jesli nie jestes juz studentem - ZUS.

No i wlasnie to jest maly problem. Wolalbym nie byc zatrudniony.

do góry

Witam,

> A poza tym kiedys gdzies przeczytalem, ze tam wlasciwie mozna sobie wpisac
> rozne rzeczy.
> Co gdybym poprosil ta osobe i ona by dodala sobie jakas dzialanosc a ja bym
> tego nigdy nie
> robil jednak ?

Nie tylko mozna, ale tam sie zwykle wpisuje wszystko jak leci, ile tylko sie
zmiesci. Takze jesli ma firme to calkiem prawdopodobne, ze Twoja sprzedaz juz
tam jest. Jesli sie nie wykonuje danej dzialalnosci to niczym to nie grozi,
dlatego wszyscy wpisuja na zapas.

> Kurcze. Nie za bardzo wydaje mi sie zeby ta osoba miala jakas firme.

A, no to zmienia postac rzeczy. Przepraszam, inaczej zrozumialem z tego, ze
chcesz zeby on to za Ciebie robil "formalnie" (caly w dzien pracy i uwaga juz
nie ta ;-)). W takim razie najpewniej jest z niego taka sama osoba fizyczna
nie prowadzaca dzialalnosci gospodarczej jak i Ty. Lokale mozna podnajmowac
calkiem legalnie bez prowadzenia DG.

> > A no i pamietaj, ze w firmie bedziesz w jakiejs formie zatrudniony (pewnie
> > umowa-zlecenie), wiec wyplacajac "swoj" zarobek zostanie odprowadzony
> > podatek
> > i jesli nie jestes juz studentem - ZUS.
>
> No i wlasnie to jest maly problem. Wolalbym nie byc zatrudniony.

Pamietaj, ze w sposob legalny kasa Ci do reki nie wpadnie z kosmosu ;-). Albo
bedziesz na jakiejs umowie-zleceniu w firma, ktora to bedzie oficjalnie
sprzedawac, albo ew. gdyby to byla sprzedaz sporadyczna to na podstawie umowy
cywilnoprawnej dokonujesz sprzedazy (co przy tej ilosci moze jeszcze przejsc,
zalezy na ile Urzad Skarbowy bedzie sie tutaj doszukiwac znamion prowadzenia
dzialalnosci gospodarczej, ale watpie - 10 tuszy to jeszcze zadna ilosc). Tak
czy siak uzyskujesz dochod, ktory musisz opodatkowac (w drugim przypadku 2%
od czynnosci cywilnoprawnych).

--
Pozdrawiam,
Pawel

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Witam ponownie,

> czy siak uzyskujesz dochod, ktory musisz opodatkowac (w drugim przypadku 2%
> od czynnosci cywilnoprawnych).

Wroc, wartosc przedmiotu < 1000 zl, czyli podatku od czynnosci
cywilnoprawnych brak. Ale dochod jest.

--
Pozdrawiam,
Pawel

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Dnia Wed, 18 Apr 2007 20:31:24 +0200, tu-i-tam napisał/napisała:
> Alez oczywiscie, ze nie jest. Az sie boje sprawdzac ile taka zmiana
> kosztuje.

Zmiana zakresu dzil. gosp. - koszt 0zl (slownie: zero).
Dopisalem sobie kilka rzeczy 2 miesiace temu :)

--
* Foto freak: http://portfolio.pomorski.net, http://fotki.pomorski.net *
PAPIK - Positronic Android Programmed for Infiltration and Killing
GG: 70701

do góry

Użytkownik "Papik" <p...@a...net> napisał w wiadomości
news:slrnf2cpv5.kbm.papikUSUNmnie@cocoon.acn.waw.pl.
..
> Dnia Wed, 18 Apr 2007 20:31:24 +0200, tu-i-tam napisał/napisała:
>> Alez oczywiscie, ze nie jest. Az sie boje sprawdzac ile taka zmiana
>> kosztuje.
>
> Zmiana zakresu dzil. gosp. - koszt 0zl (slownie: zero).
> Dopisalem sobie kilka rzeczy 2 miesiace temu :)

Dzieki. To super.

do góry

Użytkownik "Pawel" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:f05ou5$c7f$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
>
>> A poza tym kiedys gdzies przeczytalem, ze tam wlasciwie mozna sobie
>> wpisac
>> rozne rzeczy.
>> Co gdybym poprosil ta osobe i ona by dodala sobie jakas dzialanosc a ja
>> bym
>> tego nigdy nie
>> robil jednak ?
>
> Nie tylko mozna, ale tam sie zwykle wpisuje wszystko jak leci, ile tylko
> sie
> zmiesci. Takze jesli ma firme to calkiem prawdopodobne, ze Twoja sprzedaz
> juz
> tam jest. Jesli sie nie wykonuje danej dzialalnosci to niczym to nie
> grozi,
> dlatego wszyscy wpisuja na zapas.

Rozumiem.

> A, no to zmienia postac rzeczy. Przepraszam, inaczej zrozumialem z tego,
> ze
> chcesz zeby on to za Ciebie robil "formalnie" (caly w dzien pracy i uwaga
> juz
> nie ta ;-)). W takim razie najpewniej jest z niego taka sama osoba
> fizyczna
> nie prowadzaca dzialalnosci gospodarczej jak i Ty. Lokale mozna
> podnajmowac
> calkiem legalnie bez prowadzenia DG.

Nie chcialbym pisac jakichs glupot bo nie wiem na 100% ale jestem na 99%
pewny, ze ta osoba prowadzi jakas forme dzialalnosci gospodarczej i ma ta
dzialalnosc zarejestrowana.

>> > A no i pamietaj, ze w firmie bedziesz w jakiejs formie zatrudniony
>> > (pewnie
>> > umowa-zlecenie), wiec wyplacajac "swoj" zarobek zostanie odprowadzony
>> > podatek
>> > i jesli nie jestes juz studentem - ZUS.
>>
>> No i wlasnie to jest maly problem. Wolalbym nie byc zatrudniony.
>
> Pamietaj, ze w sposob legalny kasa Ci do reki nie wpadnie z kosmosu ;-).
> Albo
> bedziesz na jakiejs umowie-zleceniu w firma, ktora to bedzie oficjalnie
> sprzedawac,

No a ta osoba nie moze po prostu udawac, ze sama to robi ? Chyba nikt nie
bedzie
wypytywal czy wie jak napelnic tusz ? Przeciez to o czym mowie to pol
godziny
pracy raz na 3 dni.

> albo ew. gdyby to byla sprzedaz sporadyczna to na podstawie umowy
> cywilnoprawnej dokonujesz sprzedazy (co przy tej ilosci moze jeszcze
> przejsc,
> zalezy na ile Urzad Skarbowy bedzie sie tutaj doszukiwac znamion
> prowadzenia
> dzialalnosci gospodarczej, ale watpie - 10 tuszy to jeszcze zadna ilosc).
> Tak
> czy siak uzyskujesz dochod, ktory musisz opodatkowac (w drugim przypadku
> 2%
> od czynnosci cywilnoprawnych).

No o tym drugim przypadku to wiem ale po pierwsze nie wyobrazam sobie
podpisywania
z kazdym umowy a po drugie sam twierdzisz, ze to moze byc sprawa watpliwa bo
jeszcze
sie okaze, ze w ktorym miesiacu nie sprzedalem 10 tylko 12 albo 15.

do góry

Dnia 18.04.2007 tu-i-tam <t...@o...pl> napisał/a:
>>> Alez oczywiscie, ze nie jest. Az sie boje sprawdzac ile taka zmiana
>>> kosztuje.
>>
>> Zmiana zakresu dzil. gosp. - koszt 0zl (slownie: zero).
>> Dopisalem sobie kilka rzeczy 2 miesiace temu :)
>
> Dzieki. To super.

Nie ciesz się tak - to zależy od gminy, bo to jej przychodem są opłaty za
czynności związane z ewidencją DG. Jak gmina ustali, że robi to darmo -
będzie darmo. U mnie - 50 zł od zmiany.
--
Samotnik
http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

do góry

Papik napisał(a):
> Zmiana zakresu dzil. gosp. - koszt 0zl (slownie: zero).
> Dopisalem sobie kilka rzeczy 2 miesiace temu :)
>
To akurat zależy od miasta/gminy. Raz 0, raz 50 :)
--
Pozdrawiam
Andrzej
http://album.radom.pl

do góry