redgrist wrote:

>>> Ma się tak, że wpadają do Ciebie panowie z Policji, z jakiegoś powodu
>>> (donos, p2p, itd.) po pewnych perypetiach zaczynają od Ciebie wymagać
>>> abyś udowodnił że dany soft należy do Ciebie. Jak wiemy legalny windows
>>> i office na przykład musi spełniać minimum 3 z 5 atrybutów legalności.
>>
>> Może _wy_ w BSA wiecie coś więcej, niż napisano w obowiązujących w
>> Polsce przepisach.
>
> :-)))))))))) "wy" znaczy kto?

Ty mi powiedz - sam pisałeś, że wy coś wiecie.

do góry

redgrist wrote:
> Andrzej Lawa napisał(a):
>> redgrist wrote:
>>
>>> masz 5 atrybutów legalności a powinno się wedle MS spełniać min 3.
>>
>> Od kiedy M$ stanowi w Polsce prawo, hmm?
>>
>>
> Należy czytać ze zrozumieniem, napisałem że według M$.
>

No to zrozum wreszcie, że M$ prawa w Polsce nie stanowi i to co mówi M$
się dla prawa karnego w ogóle nie liczy.

do góry

Użytkownik "Przemyslaw Osmanski" <p...@c...gdzies.net.pl> napisał w
wiadomości news:ems8o1$o4c$1@atlantis.news.tpi.pl...

> ??? Tak na plus wyszedles? Dziwne, chyba nie liczysz kosztów wdrożenia i
> szkolen które sa wielokrotnie wyższe niż przy systemach Windows...

To do typowej pracy biurowej - openoffice itp. to aż szkolenia
specjalistycznego trzeba?

BTW. Ciekawe jak facet obszedł problem Płatnika. Bo jej proteza, to raczej
SDWI jeszcze się nie dorobiła.

do góry

Przemyslaw Osmanski wrote:

> Pozatym zawsze mam ubaw jak ktoś pisze że linuks jest bezpieczniejszy i
> mniej inwazyjny. Nie porównuj systemu gdzie dajesz użytkownikowi prawa
> administratora (Windows) z systemem gdzie dajesz tylko prawa uzytkownika
> (linuks).

Tylko wiele aplikacji windows jest tak zrobionych, że uruchomienie ich tylko
na prawach użytkownika spowoduje zawieszenie/dziwne zachowanie. Linux ma od
zawsze silny podział na adminów i resztę więc ten problem nie występuje -
jeśli trzeba praw admina to jest komunikat i zawieszenia nie ma. Programy
użytkowe dla Linuksa nie modyfikujące systemu działają tylko na prawach
użytkownika. W Windows _nie zawsze_ tak jest.

> Pierwszy system tez mozna tak skonfigurowac, zeby sie zabrudzic nie dalo.
> Jednak do tego trzeba miec troche wieksza wiedze od
> tych co tylko potrafia nazekac :) Ale to OT wiec nie rozwijajmy tego
> watku...

To spróbuj z dyskietki startowej skasować/zamienić jakiś plik na partycji
NTFS lub dokonać zmiany w rejestrze. Oczywiście nie mówimy o kosztownych
płytach startowych firm trzecich ze specjalnymi sterownikami/hackami
pozwalającymi na takie półlegalne (bo M$ nie udostępnia kodu NTFS innym
firmom) działanie. Takie wady rzucił admin bez namysłu gdy zapytałem o
pierwsze skojarzenia związane z konserwacją Windows XP.

>> (no i sam wracam też :-)). Pełny luzu i wewnętrznego spokoju patrzę w
>> przyszłość.

> ??? Tak na plus wyszedles? Dziwne, chyba nie liczysz kosztów wdrożenia i
> szkolen które sa wielokrotnie wyższe niż przy systemach Windows...

OpenOffice jest trochę podobny do M$ Office, za około 150zł dostajesz w
pudełku instrukcję i komercyjne wsparcie oraz FV i roczną aktualizację. Jak
ściągniesz za darmo to o szczegóły można zapytać na grupie. Firmowy FAQ
można postawić na wewnętrznym serwerze www. KMail jest trochę podobny do
OE, jak ktoś korzysta z formatowania listów to używa Thunderbird. Skype
jest taki sam. Firefox jest taki sam. Księgowość jest na programach
dosowych polskiej produkcji dlatego płatny MS-DOS (nie do kupienia w
sklepie) zamieniony na darmowy FreeDOS, zgodność 100% + trochę
nowocześniejszy, kosztów brak, działanie/wygląd taki sam itd.

Są dwa przysłowia o Polakach:
Polacy - wieczni maruderzy
Polak potrafi (z tym się utożsamiam, jakoś się o dziwo udaje :-))

>> wszystko?). No i Linuksa łatwiej naprawić i utrzymać w czystości. Bo jak
> To samo moge napisac o Win (chyba ze Ty miales do czynienia z linia 9x ;)

Miałem do czynienia z MS-DOS,95,98,98se,Me,XP. Gdy w XP okazało się, że NTFS
nie można naprawić z dyskietki startowej byłem zły (bo może być kłopot dla
admina jak się coś zepsuje). Teraz gdy widzę co zaoferuje Vista i jak M$
ostatnio wrogo podchodzi do klientów (mam aktywacją udowodnić, że nie
jestem złodziejem) to stwierdziłem, że czas podziękować za współpracę i
poszukać kogoś kto mnie lepiej potraktuje. Znalazłem Linuksa i jestem
zadowolony. Nikogo nie namawiam do przesiadki gdyż wiem, że to bardzo
trudne, a czasem niewykonalne. Dlatego ostrzegłem pod koniec, że bez planu
i badań przydatności nawet nie zaczynać przesiadki. Trzeba też mieć
pracowników, którzy wiernie podążą za szalonym szefem (brum, brum, iiii
hhha, bla, bla, fiu, fiu). Trzeba też być wyrozumiałym i zrozumieć, że
przesiadka to kłopot dla zwykłego człowieka i nie wymagać za wiele na
początku. W końcu Einstein też kiedyś chodził do przedszkola...

Zbyszek

do góry

Marcin Wasilewski wrote:

> BTW. Ciekawe jak facet obszedł problem Płatnika. Bo jej proteza, to raczej
> SDWI jeszcze się nie dorobiła.

Na giełdzie można w miarę tanio kupić używany, stary windows 9x z licencją.
W sam raz 1 sztuka do Płatnika.

W przypadku Linuksa pomaga emulator Wine (przykładowe zrzuty ekranu, już się
im przyglądam w celach badawczych):
http://www.mandriva.pl/?s=zrzuty&PHPSESSID=cca2a8546
fb1e6c400456e759234a655

Alternatywa na Linuksa już się rodzi,
http://www.janosik.net/

a prawo podąża za nią:
http://www.e-linux.pl/modules/news/article.php?story
id=46
(trzeba zjechać niżej aby zobaczyć treść)

Zbyszek

do góry

> Trzeba też mieć
> pracowników, którzy wiernie podążą za szalonym szefem (brum, brum, iiii
> hhha, bla, bla, fiu, fiu). Trzeba też być wyrozumiałym i zrozumieć, że

Pragnę tylko dodać, że trzeba być szalonym w granicach rozsądku i nie tracić
kontaktu z rzeczywistością.

Zbyszek

do góry

Andrzej Lawa napisał(a):
> redgrist wrote:
>> Andrzej Lawa napisał(a):
>>> redgrist wrote:
>>>
>>>> masz 5 atrybutów legalności a powinno się wedle MS spełniać min 3.
>>> Od kiedy M$ stanowi w Polsce prawo, hmm?
>>>
>>>
>> Należy czytać ze zrozumieniem, napisałem że według M$.
>>
>
> No to zrozum wreszcie, że M$ prawa w Polsce nie stanowi i to co mówi M$
> się dla prawa karnego w ogóle nie liczy.

a czy jak gdzieś tak napisałem?


--
redgrist = "A na biurku: balagan, kanapka, linux..."
/redgrist/malpa/wp/kropka/pl/
GNU/Linux User 386067
U520XL ver. RS39 +Sirio ML-145

do góry

Andrzej Lawa napisał(a):
> redgrist wrote:
>
>>>> Ma się tak, że wpadają do Ciebie panowie z Policji, z jakiegoś powodu
>>>> (donos, p2p, itd.) po pewnych perypetiach zaczynają od Ciebie wymagać
>>>> abyś udowodnił że dany soft należy do Ciebie. Jak wiemy legalny windows
>>>> i office na przykład musi spełniać minimum 3 z 5 atrybutów legalności.
>>> Może _wy_ w BSA wiecie coś więcej, niż napisano w obowiązujących w
>>> Polsce przepisach.
>> :-)))))))))) "wy" znaczy kto?
>
> Ty mi powiedz - sam pisałeś, że wy coś wiecie.
>

a Ty nie wiesz?
http://www.microsoft.com/poland/sam/partnerguide/lic
encje/default.mspx

nie trzeba być z BSA żeby wiedzieć co M$ wymaga...rozbawiło mnie twoje
domniemanie :)

--
redgrist = "A na biurku: balagan, kanapka, linux..."
/redgrist/malpa/wp/kropka/pl/
GNU/Linux User 386067
U520XL ver. RS39 +Sirio ML-145

do góry

Andrzej Lawa napisał(a):
> redgrist wrote:
>
>>>> i office na przykład musi spełniać minimum 3 z 5 atrybutów legalności.
>>> Pewnie w maglu słyszałeś :)
>> Jest jeszcze coś takiego jak szkolenia...
>>
>
> No tak, magiel to przecież takie skomplikowane urządzenie...


http://www.microsoft.com/poland/partner/szkolenia/st
acjonarne_mls.mspx

Albo prowadzisz ze mną rozsądną rozmowę albo nie rozmawiamy wcale, bo
nie wiedzieć czemu upatrzyłeś sobie we mnie wroga co widać w innych
postach i tutaj. A ja akurat jestem po tej samej stronie.

--
redgrist = "A na biurku: balagan, kanapka, linux..."
/redgrist/malpa/wp/kropka/pl/
GNU/Linux User 386067
U520XL ver. RS39 +Sirio ML-145

do góry

Osoba przedstawiająca się jako *redgrist* stuknęła w klawisze i oto co
powstało:

>> No to zrozum wreszcie, że M$ prawa w Polsce nie stanowi i to co mówi
>> M$ się dla prawa karnego w ogóle nie liczy.
>
> a czy jak gdzieś tak napisałem?

Daj sobie spokój, Andrzej po prostu zawsze musi się przypieprzać do
nieistniejących problemów.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
JID:o...@j...org || http://olgierd.bblog.pl

do góry