-
11. Data: 2004-01-04 12:32:50
Temat: Re: Lawa
Od: "Tomasz Waszczynski" <w...@w...org>
Użytkownik "Rodrig von Falkenstein" <r...@g...pl>
napisał w wiadomości news:bt7jrb$m59$1@inews.gazeta.pl...
> > > Jak to jest w Polsce z ławą i ławnikami? Jakie mają uprawnienia
> > sądownicze,
> > > w jakich sprawach mogą współorzekać i jaki mają wpływ na wyroki?
> >
> > Za duży. Najlepiej, gdyby ich w ogóle zlikwidować, bo są przeżytkiem
> starego
> > systemu.
>
> W zasadzie popieram. Ale nie do końca. Np w sadzie pracy moga byc bardzo
> przydatni bo często dysponują informacjami, którymi nie dysponuje sędzia -
> chociażby wiedzą odnośnie procedur magazynowych, tych wszystkich kwitów,
> faktur, pokwitowań itd. W zasadzie tylko w sądzie pracy widziałem jak
> wnosili cokolwiek konstruktywnego do sprawy.
Problem tylko w tym, że tacy ławnicy nie są bezstronni i z góry stoją po
stronie pracownika, co jest poniekąd zrozumiałe - oni też są pracownikami
(albo już nie są - wtedy może być jeszcze gorzej), a nie pracodawcami, i w
większości pewnie uznają, że wszystko co robi przebrzydły kapitalista jest
"be".
W procesie cywilnym nie powinno dochodzić do takich sytuacji.
Pozdrawiam,
Washko
-
12. Data: 2004-01-05 17:40:39
Temat: Re: Lawa
Od: "Maciej Kosciowski" <M...@f...pl>
"Tomasz Waszczynski" <w...@w...org> wrote in message
news:bt7j6b$kbe$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Maciej Kosciowski" <M...@f...pl> napisał w wiadomości
> news:bt7dtk$edc$1@news.onet.pl...
> > Jak to jest w Polsce z ławą i ławnikami? Jakie mają uprawnienia
> sądownicze,
> > w jakich sprawach mogą współorzekać i jaki mają wpływ na wyroki?
>
> Za duży. Najlepiej, gdyby ich w ogóle zlikwidować, bo są przeżytkiem
starego
> systemu.
Dziwi mnie to. Myślałem, że ławnicy orzekają (lub współorzekają) tylko w
krajach byłego imperium brytyjskiego, opierających swoje prawo na common
law.
A jak wygląda sprawa ławników (czy w ogóle są i jakie mają uprawnienia) w
Niemczech, Francji, Hiszpanii i innych krajach?
MK
-
13. Data: 2004-01-05 18:28:41
Temat: Re: Lawa
Od: Dredd<...@...pl>
> Problem w tym, że ławnicy _generalnie_ nie mają pojęcia o _prawie_.
I o to chodzi. Oni mają być takimi nie znającymi się dlategfo
ławnikeim nie może być sędzia, prokurastor, policjant itp.
> ławnicy kompletnie niepotrzebni. Jak
Opinia zbyt daleko idąca.
> chcemy mieć udział społeczeństwa w procesach, to sobie stwórzmy
ławę
> przysięgłych, najlepiej na kształt amerykańskim, i "lobby" ławnicze
będzie
> szczęśliwe.
Tamci ławnicty też zupełnie nie znają się na prawie. To totalni
amatorzy. Tyle że są jedynie sędziami faktu, nasi ławnicy są zaś też
sędziami prawa. Ale w UK są np. tzw. sędziowie pokoju którzy
jednoosobowo rozstrzygają drobne sprawy mimo że tez nie są
prawnikami :)
> Heh, bo sędzia nie powinien się zajmować nauczaniem ławników,
tylko
> sądzeniem. A poza tym po co ławnicy mają oglądać akta, skoro w
większości
> przypadków i tak nie zrozumieją, co pełnomocnik oskarżonego czy
prokurator
> piszą?
Nie chodzi mi o to że sędzia ma ich uczyć prawa tylko ma np. opisać
im stan faktyczny sprawy kiedy ławnik przychodzi na proces w jego
połowie i objaśnić zasadnicze kwestie prawne
A w aktach typowgo tekstu prawniczego jest nie tak dużo. Większość
to dowody (zeznania, wyjaśnienia, dokumenty) pisane w gruncie rzeczy
zwykłym językiem
> Czyli identycznie jak prokuratorzy ;]]
Niestety
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info