Marcin Debowski napisał(a):

>> A domniemanie przy kwiatku trudno będzie obalić?
>
> Jeśli klient zareklamuje na drugi dzień, jak to zwykle bywa i o czym
> napisała inicjatorka wątku to to domniemanie jest w praktyce niobalalne.

A ja myślę że praktycznie jest bardzo łatwo obalane.

--
@2007 Johnson
j...@p...com
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"

do góry

Dnia 13.02.2007 Johnson <j...@n...pl> napisał/a:
> Marcin Debowski napisał(a):
>>> A domniemanie przy kwiatku trudno będzie obalić?
>> Jeśli klient zareklamuje na drugi dzień, jak to zwykle bywa i o czym
>> napisała inicjatorka wątku to to domniemanie jest w praktyce niobalalne.
>
> A ja myślę że praktycznie jest bardzo łatwo obalane.

Jak?

--
Marcin

do góry

Marcin Debowski napisał(a):

>> A ja myślę że praktycznie jest bardzo łatwo obalane.
>
> Jak?
>

Zdrowy rozsądek?

--
@2007 Johnson
j...@p...com
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"

do góry

Dnia 13.02.2007 Johnson <j...@n...pl> napisał/a:
> Marcin Debowski napisał(a):
>>> A ja myślę że praktycznie jest bardzo łatwo obalane.
>> Jak?
> Zdrowy rozsądek?

Jo, i ten mi podpowiada, że dyskusja się właśnie wyczerpała.

--
Marcin

do góry