-
1. Data: 2017-08-21 10:48:54
Temat: Kupno/sprzedaż mieszkania - depozyt notarialny
Od: Wojtek <w...@o...pl>
Jak przeprowadzić bezpieczną (dla obu stron transakcji)transakcję
kupn/sprzedaży mieszkania? Co sądzicie o depozycie notarialnym? Czy to
działa? Jakie są wady depozytu notarialnego? Co zrobić, gdy notariusz
nie chce/nie może wypłacić depozytu?
Są lepsze rozwiązania od depozytu notarialnego?
Pozdrawiam,
Wojtek
-
2. Data: 2017-08-21 18:59:46
Temat: Re: Kupno/sprzedaż mieszkania - depozyt notarialny
Od: ąćęłńóśźż <n...@d...spamerow>
Opłata od depozytu?
-----
> Jakie są wady depozytu notarialnego?
-
3. Data: 2017-08-22 09:24:07
Temat: Re: Kupno/sprzedaż mieszkania - depozyt notarialny
Od: Wojtek <w...@o...pl>
W dniu 2017-08-21 o 18:59, ąćęłńóśźż pisze:
> Opłata od depozytu?
>
To jest do zaakceptowania.
Ja myślę o innym problemie: co zrobić, gdy notariusz nie chce/nie może
wypłacić depozytu (sprzedającemu lub kupującemu) ?
Pozdrawiam,
Wojtek
-
4. Data: 2017-08-22 10:33:18
Temat: Re: Kupno/sprzedaż mieszkania - depozyt notarialny
Od: ąćęłńóśźż <n...@d...spamerow>
Sam widzisz, że (paradoksalnie) depozyt niczego nie zmienia poza samopoczuciem stron
umowy.
No i posiadaniem wiedzy, że druga strona ma jednak pieniądze.
-----
> Ja myślę o innym problemie: co zrobić, gdy notariusz nie chce/nie może wypłacić
depozytu?
-
5. Data: 2017-08-22 11:01:25
Temat: Re: Kupno/sprzedaż mieszkania - depozyt notarialny
Od: Wojtek <w...@o...pl>
W dniu 2017-08-22 o 10:33, ąćęłńóśźż pisze:
> Sam widzisz, że (paradoksalnie) depozyt niczego nie zmienia poza samopoczuciem
stron umowy.
> No i posiadaniem wiedzy, że druga strona ma jednak pieniądze.
>
Aż tak źle nie jest. Bo jednak lepiej powierzyć pieniądze notariuszowi
(firma) niż drugiej stronie. Natomiast często notariusze to firmy
jednoosobowe (czy też: notariusz plus ktoś z rodziny jako sekretarka).
Depozyt w takiej firmie to ryzyko.
Tej wady nie ma depozyt w banku (escrow). Ale tu są inne wady.
Pozdrawiam,
Wojtek
-
6. Data: 2017-08-22 11:04:24
Temat: Re: Kupno/sprzedaż mieszkania - depozyt notarialny
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-08-22 o 11:01, Wojtek pisze:
> W dniu 2017-08-22 o 10:33, ąćęłńóśźż pisze:
>> Sam widzisz, że (paradoksalnie) depozyt niczego nie zmienia poza
>> samopoczuciem stron umowy.
>> No i posiadaniem wiedzy, że druga strona ma jednak pieniądze.
>>
>
> Aż tak źle nie jest. Bo jednak lepiej powierzyć pieniądze notariuszowi
> (firma) niż drugiej stronie. Natomiast często notariusze to firmy
> jednoosobowe (czy też: notariusz plus ktoś z rodziny jako sekretarka).
> Depozyt w takiej firmie to ryzyko.
Od tego jest ubezpieczenie notariusza. No i trzeba wyważyć obawę o
ryzyko - przecież nie dlatego ktoś nie chce zaliczkować sprzedawcy, że
się obawia o jego bankructwo, tylko o sytuację, że mimo dokonania
zapłaty, nie dojdzie do zawarcia umowy sprzedaży, albo pomimo jej
zawarcia, nie będzie można hipotecznie objąć nieobciążonego lokalu.
Niewypłacalność notariusza jest już zupełnie innym ryzykiem,
ubezpieczonym, w dodatku depozyt jest depozytem, a nie majątkiem
notariusza (więc nie wchodzi w skład spadku, jak notariusz kipnie w
kancelarii, tudzież nie jest zajmowany przez komornika tak jakby to był
majątek notariusza).
> Tej wady nie ma depozyt w banku (escrow). Ale tu są inne wady.
Jakiej wady nie ma? Bank też może zbankrutować.
--
Liwiusz
-
7. Data: 2017-08-22 11:30:49
Temat: Re: Kupno/sprzedaż mieszkania - depozyt notarialny
Od: Wojtek <w...@o...pl>
W dniu 2017-08-22 o 11:04, Liwiusz pisze:
> Niewypłacalność notariusza jest już zupełnie innym ryzykiem,
> ubezpieczonym, w dodatku depozyt jest depozytem, a nie majątkiem
> notariusza (więc nie wchodzi w skład spadku, jak notariusz kipnie w
> kancelarii, tudzież nie jest zajmowany przez komornika tak jakby to był
> majątek notariusza).
Co się dzieje, jaka jest procedura odzyskania pieniędzy z depozytu, gdy
notariusz nie chce/nie może wypłacić?
>
> Jakiej wady nie ma? Bank też może zbankrutować.
>
Bankructwo banku, tak z dania na dzień, jest jednak mniejszym ryzykiem,
niż to, że firma jednosobowa przestanie funkcjonować z powodu
wypadku/choroby notariusza. Do tego dochodzi jeszcze ryzyko
nieuczciwości notariusza.
Jeśli pracownik banku, podpisujący umowę, będzie miał wypadek/zachoruje
to na jego miejsce pojawi się inny pracownik. Natomiast jeśli notariusz
prowadzący sam kancelarię będzie miał wypadek/zachoruje - to wtedy
odzyskanie pieniędzy, jak sądzę, będzie trudniejsze.
Pozdrawiam,
Wojtek
-
8. Data: 2017-08-22 11:38:08
Temat: Re: Kupno/sprzedaż mieszkania - depozyt notarialny
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-08-22 o 11:30, Wojtek pisze:
> W dniu 2017-08-22 o 11:04, Liwiusz pisze:
>> Niewypłacalność notariusza jest już zupełnie innym ryzykiem,
>> ubezpieczonym, w dodatku depozyt jest depozytem, a nie majątkiem
>> notariusza (więc nie wchodzi w skład spadku, jak notariusz kipnie w
>> kancelarii, tudzież nie jest zajmowany przez komornika tak jakby to
>> był majątek notariusza).
>
> Co się dzieje, jaka jest procedura odzyskania pieniędzy z depozytu, gdy
> notariusz nie chce/nie może wypłacić?
Jakaś pewnie jest. Jakie to ma znaczenie, jeśli alternatywą jest
odzyskiwanie pieniędzy od sprzedawcy, który - jeśli się dobrze
przygotował - to jest dożywotnio nieściągalny, a może i nieosiągalny?
>> Jakiej wady nie ma? Bank też może zbankrutować.
>>
>
> Bankructwo banku, tak z dania na dzień, jest jednak mniejszym ryzykiem,
Mam rozumieć, że banki zwykle bankrutowały tygodniami? "Ojej, choć
wypłaćmy pieniądze z tego banku, bo na za tydzień ogłosił upadłość".
> niż to, że firma jednosobowa przestanie funkcjonować z powodu
> wypadku/choroby notariusza. Do tego dochodzi jeszcze ryzyko
> nieuczciwości notariusza.
Przypomnę to co wyciąłeś, bo nie pasowało do tezy - ubezpieczenie.
> Jeśli pracownik banku, podpisujący umowę, będzie miał wypadek/zachoruje
> to na jego miejsce pojawi się inny pracownik. Natomiast jeśli notariusz
> prowadzący sam kancelarię będzie miał wypadek/zachoruje - to wtedy
> odzyskanie pieniędzy, jak sądzę, będzie trudniejsze.
Ale nie niemożliwe. Znajdzie się na to procedura. A depozyt jest
składany na specjalnym koncie bankowym, więc nie wyparuje w wirze innych
problemów.
--
Liwiusz
-
9. Data: 2017-08-22 12:37:05
Temat: Re: Kupno/sprzedaż mieszkania - depozyt notarialny
Od: Wojtek <w...@o...pl>
W dniu 2017-08-22 o 11:38, Liwiusz pisze:
>
>> niż to, że firma jednosobowa przestanie funkcjonować z powodu
>> wypadku/choroby notariusza. Do tego dochodzi jeszcze ryzyko
>> nieuczciwości notariusza.
>
> Przypomnę to co wyciąłeś, bo nie pasowało do tezy - ubezpieczenie.
>
Ubezpieczony jest notariusz czy kupujący i sprzedający? To co ja mam do
tego ubezpieczenia? Ani nie mam polisy, ani nie jestem uposażony ani
nawet nie wiem w której ubezpieczalni jest ubezpieczony notariusz. Co ja
mam z tego ubezpieczenia?
Pozdrawiam,
Wojtek
-
10. Data: 2017-08-22 12:38:51
Temat: Re: Kupno/sprzedaż mieszkania - depozyt notarialny
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-08-22 o 12:37, Wojtek pisze:
> W dniu 2017-08-22 o 11:38, Liwiusz pisze:
>>
>>> niż to, że firma jednosobowa przestanie funkcjonować z powodu
>>> wypadku/choroby notariusza. Do tego dochodzi jeszcze ryzyko
>>> nieuczciwości notariusza.
>>
>> Przypomnę to co wyciąłeś, bo nie pasowało do tezy - ubezpieczenie.
>>
>
> Ubezpieczony jest notariusz czy kupujący i sprzedający?
Notariusz od swojej odpowiedzialności cywilnej.
> To co ja mam do
> tego ubezpieczenia?
Wiesz jak działa ubezpieczenie OC?
> Ani nie mam polisy, ani nie jestem uposażony ani
Czyli nie wiesz.
> nawet nie wiem w której ubezpieczalni jest ubezpieczony notariusz. Co ja
To się dowiesz.
> mam z tego ubezpieczenia?
Poczytaj. Po co żyć w niewiedzy :)
--
Liwiusz