eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Kupno działki w trakcie podziału
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2007-05-09 08:19:44
    Temat: Kupno działki w trakcie podziału
    Od: "Laik" <m...@p...onet.pl>

    Dzień dobry,

    Mam taką sytuację, kupuję dziąłkę rekreacyjną z możliwością zabudowy. Teren
    jest atrakcyjnie położony, media w poblizu, jest jednak jedem problem -
    działka ma byc wytyczona z wiekszej działki, o przeznaczeniu, właścicielu i
    księdze wieczystej wiem że jest ok. Geodeta jest już zamówiony jednak jak
    się dowiedziałem wprowadzenie i zatwierdzenie nowej działki w ewidencji
    gruntów ma trwać nie mniej niż dwa miesiące.

    Podpisałem umowę przedwtepną kupna-sprzedaży i wpłaciłem zaliczkę w wys
    około 10% wartości nieruchomości. Problem polega na tym, że zobowiązałem się
    do wpłacenia reszty kwoty do końca czerwca, a do tej pory poza wstępnym
    zatwierdzeniem podziału nic więcej nie będe posiadał.

    Zależy mi na kupnie tej działki i zakładam, ze właściciel nie chce mnie
    oszukać, jednak trzeba znaleźć jekieś wyjście z tej sytuacji. Znalazłem w
    archiwum, że jest możłliwośc kupna udziału w działce, z której będzie
    wydzielona moja - czy to prawomocne rozwiązanie i czy ma sens?
    A może jest jakieś inne wyjście?

    Gorąco prosze o pomoc, jeżeli coś napisałem używając naddto laickiej
    nomenklatury to przepraszam.
    Pozdrawiam i Dziękuję.

    Michał

    ----------------------------------------------------
    ----------------------------
    I am using the free version of SPAMfighter for private users.
    It has removed 648 spam emails to date.
    Paying users do not have this message in their emails.
    Try SPAMfighter for free now!



  • 2. Data: 2007-05-09 09:38:58
    Temat: Re: Kupno działki w trakcie podziału
    Od: "Anna S." <a...@g...SKASUJ-TO.pl>

    Laik <m...@p...onet.pl> napisał(a):

    > Dzień dobry,
    >
    > Mam taką sytuację, kupuję dziąłkę rekreacyjną z możliwością zabudowy.
    Teren
    > jest atrakcyjnie położony, media w poblizu, jest jednak jedem problem -
    > działka ma byc wytyczona z wiekszej działki, o przeznaczeniu, właścicielu
    i
    > księdze wieczystej wiem że jest ok. Geodeta jest już zamówiony jednak jak
    > się dowiedziałem wprowadzenie i zatwierdzenie nowej działki w ewidencji
    > gruntów ma trwać nie mniej niż dwa miesiące.
    >
    > Podpisałem umowę przedwtepną kupna-sprzedaży i wpłaciłem zaliczkę w wys
    > około 10% wartości nieruchomości. Problem polega na tym, że zobowiązałem
    się
    > do wpłacenia reszty kwoty do końca czerwca, a do tej pory poza wstępnym
    > zatwierdzeniem podziału nic więcej nie będe posiadał.
    >
    > Zależy mi na kupnie tej działki i zakładam, ze właściciel nie chce mnie
    > oszukać, jednak trzeba znaleźć jekieś wyjście z tej sytuacji. Znalazłem w
    > archiwum, że jest możłliwośc kupna udziału w działce, z której będzie
    > wydzielona moja - czy to prawomocne rozwiązanie i czy ma sens?
    > A może jest jakieś inne wyjście?
    >
    > Gorąco prosze o pomoc, jeżeli coś napisałem używając naddto laickiej
    > nomenklatury to przepraszam.
    > Pozdrawiam i Dziękuję.
    >
    > Michał
    >
    > ----------------------------------------------------
    -----------------------
    ----
    > -
    > I am using the free version of SPAMfighter for private users.
    > It has removed 648 spam emails to date.
    > Paying users do not have this message in their emails.
    > Try SPAMfighter for free now!
    >
    >

    ...może jakiś aneks do umowy pzredwstępnej dotyczący przesunięcia, za zgodą
    obu stron, terminu płatności... skoro sprzedający jest ok, to powinien
    zrozumieć i nie robić problemów. Natomiast kupno udziału skomplikuje sprawę,
    bo nie kupisz tylko udziału odpowiadającego wielkości swojej działki, ale
    udział w całości i bardziej to skomplikuje sprawę...

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 3. Data: 2007-05-09 11:05:38
    Temat: Re: Kupno działki w trakcie podziału
    Od: "Laik" <m...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Anna S." <a...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
    news:f1s4ri$ntu$1@inews.gazeta.pl...
    > Laik <m...@p...onet.pl> napisał(a):
    >
    > ...może jakiś aneks do umowy pzredwstępnej dotyczący przesunięcia, za
    > zgodą
    > obu stron, terminu płatności... skoro sprzedający jest ok, to powinien
    > zrozumieć i nie robić problemów. Natomiast kupno udziału skomplikuje
    > sprawę,
    > bo nie kupisz tylko udziału odpowiadającego wielkości swojej działki, ale
    > udział w całości i bardziej to skomplikuje sprawę...

    No rozmawiałem z właścicielem, i w ostatniej spisanej umowie zastrzegłem, ze
    do poniedziałku mogę spisac aneks o zmienie terminu płatności. Jednak
    właściciel nie zgadza się na płatnośc w okolicy siernia-września czyli
    wtedy, gdy zostanie wydzielona i zatwierdzona działka, a ja nie mogę
    zapłacić za działkę, której jeszcze nie ma (chyba). Z tego co sie
    dowiedziałem to notariusz moze jednie zatwierdzić umowę w której mowa o
    udziale, poniewż nie ma mozliwości kupna czegoś co nie jest jeszcze
    zatwierdzone przez gminę - proszę mnie poprawić bo nie wiem czy to do końca
    prawda.

    I jeszcze jedno pytanie - a może wystarczy coś co się zdaje się nazywa
    "wstępnym zatwierdzeniem podziału"?

    Dzięki za pomoc
    Michał

    ----------------------------------------------------
    ----------------------------
    I am using the free version of SPAMfighter for private users.
    It has removed 648 spam emails to date.
    Paying users do not have this message in their emails.
    Try SPAMfighter for free now!



  • 4. Data: 2007-05-09 21:32:49
    Temat: Re: Kupno działki w trakcie podziału
    Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl>


    Użytkownik "Laik" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:f1s9ub$tbo$1@news.onet.pl...
    >
    > No rozmawiałem z właścicielem, i w ostatniej spisanej umowie zastrzegłem,
    > ze do poniedziałku mogę spisac aneks o zmienie terminu płatności. Jednak
    > właściciel nie zgadza się na płatnośc w okolicy siernia-września czyli
    > wtedy, gdy zostanie wydzielona i zatwierdzona działka, a ja nie mogę
    > zapłacić za działkę, której jeszcze nie ma (chyba).

    wyjście najtańsze: Spisz ze sprzedającym umowę, w której wypłacasz mu
    zaliczkę, z przyżeczeniem wydzielenia dla Ciebie działki gruntu wg mapy
    dołączonej do umowy przedwstępnej. Potwierdźcie notarialnie podpisy na
    umowie przedwstępnej i załączniku.

    > Z tego co sie dowiedziałem to notariusz moze jednie zatwierdzić umowę w
    > której mowa o udziale, poniewż nie ma mozliwości kupna czegoś co nie jest
    > jeszcze zatwierdzone przez gminę - proszę mnie poprawić bo nie wiem czy to
    > do końca prawda.

    Można ewentualnie kupić ten udział procentowo w niepodzielonej działce
    gruntu z zapisem, że sprzedający w terminie do dnia xxx, zobowiązuje się do
    wydzielenia z danej działki gruntu działki o położeniu wg załączonego planu,
    lub odkupienia z powrotem udziału w przypadku, gdyby podział ten był
    niemożliwy, pod rygorem egzekucji z aktu na podst. art. 777 k.p.c.
    Jednakże głowy nie dam, czy jakiś notariusz na to pójdzie - nie
    widziałem jeszcze aktu, w którym załącznikiem do niego byłby plan powiązany
    z treścią w akcie. A jeśli nawet było by to możliwe, to czeka was ponowna
    opłata notarialna za podział tej dużej działki gruntu liczona od wartości
    całej (tej dużej działki), i ponowne opłaty za wpisy do Kw i wydzielenie tej
    mniejszej działki do nowej Kw. Czyli za same wnioski sądowe zapłacił być
    ekstra około 460 zł + 2x po 244 zł za sporządzenie tych wniosków. Dodaj do
    tego sporą opłatę za wydzielenie tych waszych udziałów. Naprawdę Ci tak na
    tej ziemi zależy, że chcesz wywalić lekko licząc kilka tysięcy więcej na
    notariusza?

    >
    > I jeszcze jedno pytanie - a może wystarczy coś co się zdaje się nazywa
    > "wstępnym zatwierdzeniem podziału"?

    Nie wystarczy, decyzja musi być ostateczna.

    Powiem tak, w sporządzonej własnoręcznie umowie możecie sobie wpisać, co
    wam ślina na język przyniesie, notariusz potwierdzi podpisy i szafa gra, ale
    musisz mieć zaufanie do sprzedającego, bo może to się skńczyć latami w
    sądzie, o ile sprzedający odwali Ci jakiś numer.





strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1