W dniu 26.11.2021 o 16:15, Zbynek Ltd. pisze:

Zaznaczam, ze nie chciało mi się oglądać i tylko do tych uwag tu się
odnoszę.

> Organizator ukradł całą zawartość jednego stoiska i odmówił oddania
> właścicielowi. Także przy kulsonach.

Nie wiem, na ile orientujesz się, co to jest kradzież. Kradzież, to
zabór celem przywłaszczenia. Jakby organizator te książki gdzieś tam
zaczął sprzedawać, to by była kradzież. A skoro odmówił zwrotu jedynie,
to mógł korzystać z uprawnień wynikających z prawa cywilnego.

> Organizator nie dopuszczał posła do wejścia do środka i naruszył jego
> nietykalność. W tym także przy kulsonach!

Skoro go nie wpuszczał, a poseł nadal się pchał, to nie tyle naruszył
jego nietykalność, co zapobiegł popełnieniu przestępstwa przez posła
polegającego na naruszeniu tzw. miru domowego. I tu nie ma znaczenia
powód, z którego nie chciano go wpuścić. Oczywiście, jeśli ten powód
jest nieuzasadniony, to można dochodzić swoich praw, ale nadal nie
należy się tam siła pchać.
>
> Swoją drogą jednemu kulsonowi maseczka cały czas wisiała pod nosem,
> drugi używał tzw komina. Jeden z organizatorów też miał tylko komin na
> twarzy a kolejny także maseczkę pod nosem, nawet nie próbując jej
> poprawiać, w przeciwieństwie do mundurowego.

Znajdziesz mi gdzieś definicje "maseczki", albo wyjaśnisz, na jakiej
podstawie uważasz, że dwa sznureczki na końcu szmatki jakoś szczególnie
podnoszą zdolności filtrowania względem paska materiału?
>
> Posła nie chciano wpuścić, bo nie miał maseczki.

Poseł jest w tej dobrej sytuacji, że może zmienić prawo i uchylić
obowiązek chodzenia w maseczce.

--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 2021.11.26 o 20:05, Robert Tomasik pisze:
>> Posła nie chciano wpuścić, bo nie miał maseczki.
>
> Poseł jest w tej dobrej sytuacji, że może zmienić prawo i uchylić
> obowiązek chodzenia w maseczce.
>

Jeden z posłów podczas gadającego programu w TV powiedział, że "my tu
siedzimy bez masek", a redaktor powiedział, że jest takie prawo że
administrator budynku może okreslić, że u niego można bez masek.

do góry

Henryk Hajdan <g...@r...com> pisze:
> W dniu 2021.11.26 o 20:05, Robert Tomasik pisze:
>>> Posła nie chciano wpuścić, bo nie miał maseczki.
>> Poseł jest w tej dobrej sytuacji, że może zmienić prawo i uchylić
>> obowiązek chodzenia w maseczce.
>>
>
> Jeden z posłów podczas gadającego programu w TV powiedział, że "my tu
> siedzimy bez masek", a redaktor powiedział, że jest takie prawo że
> administrator budynku może okreslić, że u niego można bez masek.

Na grupie prawo podaj datę, nazwę programu i telewizji albo spadaj :-)
[ Te przepisy "zmiennymi są" ]

--
A. Filip
| Gwiazdy są oczami wojownika. (Przysłowie serbskie)

do góry

Robert Tomasik napisał(a) :
> W dniu 26.11.2021 o 16:15, Zbynek Ltd. pisze:
>
> Skoro go nie wpuszczał, a poseł nadal się pchał, to nie tyle naruszył
> jego nietykalność, co zapobiegł popełnieniu przestępstwa przez posła
> polegającego na naruszeniu tzw. miru domowego. I tu nie ma znaczenia
> powód, z którego nie chciano go wpuścić. Oczywiście, jeśli ten powód
> jest nieuzasadniony, to można dochodzić swoich praw, ale nadal nie
> należy się tam siła pchać.

Poseł wykonujący kontrolę poselską może wejść na teren firmy.
Policja przybrana do pomocy powinna mu to umożliwić w przypadku
problemów z wejściem.

>> Swoją drogą jednemu kulsonowi maseczka cały czas wisiała pod nosem,
>> drugi używał tzw komina. Jeden z organizatorów też miał tylko komin na
>> twarzy a kolejny także maseczkę pod nosem, nawet nie próbując jej
>> poprawiać, w przeciwieństwie do mundurowego.
>
> Znajdziesz mi gdzieś definicje "maseczki", albo wyjaśnisz, na jakiej
> podstawie uważasz, że dwa sznureczki na końcu szmatki jakoś szczególnie
> podnoszą zdolności filtrowania względem paska materiału?

Niemniej w tym prawie tweetowym (a może ustawie) jest wymieniony
komin jako niespełniający wymogu zakrywania twarzy.

--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xDCEF4E65

do góry

W dniu 27.11.2021 o 00:15, Zbynek Ltd. pisze:

> Poseł wykonujący kontrolę poselską może wejść na teren firmy. Policja
> przybrana do pomocy powinna mu to umożliwić w przypadku problemów z
> wejściem.

Znajdziesz na to jakiś przepis? Bo to bardzo nowatorski pomysł, ale
teraz mamy tyle dziwnych przepisów, ze bym się nie zdziwił.

>> Znajdziesz mi gdzieś definicje "maseczki", albo wyjaśnisz, na jakiej
>> podstawie uważasz, że dwa sznureczki na końcu szmatki jakoś
>> szczególnie podnoszą zdolności filtrowania względem paska materiału?
> Niemniej w tym prawie tweetowym (a może ustawie) jest wymieniony komin
> jako niespełniający wymogu zakrywania twarzy.
>
No i? A jest definicja "komina"?

--
Robert Tomasik

do góry

Robert Tomasik napisał(a) :
> W dniu 27.11.2021 o 00:15, Zbynek Ltd. pisze:
>
>> Poseł wykonujący kontrolę poselską może wejść na teren firmy. Policja
>> przybrana do pomocy powinna mu to umożliwić w przypadku problemów z
>> wejściem.
>
> Znajdziesz na to jakiś przepis? Bo to bardzo nowatorski pomysł, ale
> teraz mamy tyle dziwnych przepisów, ze bym się nie zdziwił.

Cośtam poseł Braun mówił o ustawie o wykonywaniu mandatu posła.


>
>>> Znajdziesz mi gdzieś definicje "maseczki", albo wyjaśnisz, na jakiej
>>> podstawie uważasz, że dwa sznureczki na końcu szmatki jakoś
>>> szczególnie podnoszą zdolności filtrowania względem paska materiału?
>> Niemniej w tym prawie tweetowym (a może ustawie) jest wymieniony komin
>> jako niespełniający wymogu zakrywania twarzy.
>>
> No i? A jest definicja "komina"?

Nie ma też definicji skarpetki i chusteczki do nosa.
Idź do sklepu, np. sportowego, i zapytaj się czy możesz kupić komin.
Myślę, że mają taki towar. Myślę że mają więcej towarów, które nie
posiadają definicji.

--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xDCEF4E65

do góry

W dniu 27.11.2021 o 00:46, Zbynek Ltd. pisze:

>> Znajdziesz na to jakiś przepis? Bo to bardzo nowatorski pomysł, ale
>> teraz mamy tyle dziwnych przepisów, ze bym się nie zdziwił.
> Cośtam poseł Braun mówił o ustawie o wykonywaniu mandatu posła.
>
I coś tam znalazłeś?
>
>>
>>>> Znajdziesz mi gdzieś definicje "maseczki", albo wyjaśnisz, na jakiej
>>>> podstawie uważasz, że dwa sznureczki na końcu szmatki jakoś
>>>> szczególnie podnoszą zdolności filtrowania względem paska materiału?
>>> Niemniej w tym prawie tweetowym (a może ustawie) jest wymieniony
>>> komin jako niespełniający wymogu zakrywania twarzy.
>> No i? A jest definicja "komina"?
> Nie ma też definicji skarpetki i chusteczki do nosa.
> Idź do sklepu, np. sportowego, i zapytaj się czy możesz kupić komin.
> Myślę, że mają taki towar. Myślę że mają więcej towarów, które nie
> posiadają definicji.
>
No ale jak już będziesz kogoś chciał ukarać za noszenie onuc, zamiast
skarpetek, to by pasowało, żeby w jakiejś ustawie była jakaś sensowna
definicja i o to mi chodzi.

--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 2021-11-26 o 21:24, Henryk Hajdan pisze:
> W dniu 2021.11.26 o 20:05, Robert Tomasik pisze:
>>> Posła nie chciano wpuścić, bo nie miał maseczki.
>>
>> Poseł jest w tej dobrej sytuacji, że może zmienić prawo i uchylić
>> obowiązek chodzenia w maseczce.
>>
>
> Jeden z posłów podczas gadającego programu w TV powiedział, że "my tu
> siedzimy bez masek", a redaktor powiedział, że jest takie prawo że
> administrator budynku może okreslić, że u niego można bez masek.

Czyli państwo w państwie.

--
animka

do góry

Dnia Sat, 27 Nov 2021 00:24:49 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
> W dniu 27.11.2021 o 00:15, Zbynek Ltd. pisze:
>> Poseł wykonujący kontrolę poselską może wejść na teren firmy. Policja
>> przybrana do pomocy powinna mu to umożliwić w przypadku problemów z
>> wejściem.
>
> Znajdziesz na to jakiś przepis? Bo to bardzo nowatorski pomysł, ale
> teraz mamy tyle dziwnych przepisów, ze bym się nie zdziwił.

Ale ale ... czy policjanci nie powinni wiedziec jakie to prawo, lub ze
takiego nie ma ?

Bo ich wezwa do pomocy i co ... :-)

>>> Znajdziesz mi gdzieś definicje "maseczki", albo wyjaśnisz, na jakiej
>>> podstawie uważasz, że dwa sznureczki na końcu szmatki jakoś
>>> szczególnie podnoszą zdolności filtrowania względem paska materiału?
>> Niemniej w tym prawie tweetowym (a może ustawie) jest wymieniony komin
>> jako niespełniający wymogu zakrywania twarzy.
>>
> No i? A jest definicja "komina"?

no ale skoro komin nie, to ma byc maseczka. moze byc pod kominem, ale
ma byc.

Wydana przez kwatermistrza, czy jak to sie w policji nazywa ...

J.

do góry

W dniu 29.11.2021 o 05:05, J.F. pisze:

>>> Poseł wykonujący kontrolę poselską może wejść na teren firmy. Policja
>>> przybrana do pomocy powinna mu to umożliwić w przypadku problemów z
>>> wejściem.
>> Znajdziesz na to jakiś przepis? Bo to bardzo nowatorski pomysł, ale
>> teraz mamy tyle dziwnych przepisów, ze bym się nie zdziwił.
> Ale ale ... czy policjanci nie powinni wiedziec jakie to prawo, lub ze
> takiego nie ma ?
> Bo ich wezwa do pomocy i co ... :-)

Wygląda na to, że wiedzieli.
>
>>>> Znajdziesz mi gdzieś definicje "maseczki", albo wyjaśnisz, na jakiej
>>>> podstawie uważasz, że dwa sznureczki na końcu szmatki jakoś
>>>> szczególnie podnoszą zdolności filtrowania względem paska materiału?
>>> Niemniej w tym prawie tweetowym (a może ustawie) jest wymieniony komin
>>> jako niespełniający wymogu zakrywania twarzy.
>> No i? A jest definicja "komina"?
> no ale skoro komin nie, to ma byc maseczka. moze byc pod kominem, ale
> ma byc.
> Wydana przez kwatermistrza, czy jak to sie w policji nazywa ...

Ile warstw maseczek uznałbyś za wystarczające?

--
Robert Tomasik

do góry