-
1. Data: 2004-11-30 23:54:54
Temat: Który bank odpowiada za przelew?
Od: "Maxiuca" <m...@p...fm>
Witam,
mam taki problem. Otoż przelałem dnia 25.11.04 (przelew wyszedł dopiero
26.11 czyli w piątek, prawdopodobnie rano) pewną kwotę pieniędzy na konto
mojego znajomego. Do dzisiaj przelew nie doszedł. Został wysłany z Inteligo
do mBanku. Próbowaliśmy dzisiaj tą sprawe wyjaśnić, ale niestety obydwa
banki zrzucały na siebie odpowiedzialność. W Inteligo mówili, że jeżeli jest
zaksięgowane na moim koncie, że przelew wyszedł, to znaczy, że oni
przekazali go do KIRu i nic więcej nie poradzą. W mBanku powiedzieli, ze to
nie ich sprawa, bo za przelew odpowiada bank i którego został zlecony. Czyli
pat totalny. Na szczęście udało się zgłosić reklamacje w mBanku ale nie wiem
czy to coś przyniesie. Chciałem się więc dowiedzieć jaka instytucja,
inteligo, mbank czy kir odpowiada za przelew? Jutro będze dzwonił do
inteligo i spróbuje się dodzwonić do kogoś wyżej niż konsultant. Wcześniej
dzwonie do rzecznika praw obywatelskich, moze oni coś pomogą. Na jakie
przepisy się powoływać? Gdzie ich szukać?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
--
"Nie troll, a BoLo. To coś więcej niż zwykły troll, to ubertroll."
- Maciej Kaczyński dnia 26.10.2004 na prgkk
-
2. Data: 2004-12-01 00:09:42
Temat: Re: Który bank odpowiada za przelew?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Maxiuca" <m...@p...fm> napisał w wiadomości
news:iL7rd.55974$ha.30346@news.chello.at...
No to i tu odpiszę. Odpowiada bank wysyłający. Może jednak być wszystko w
porządku i zjawisko jest spowodowane opóźnieniem w księgowaniu w banku.
Jutro zobaczycie pieniądze z datą wczorajszą.
-
3. Data: 2004-12-01 00:14:21
Temat: Re: Który bank odpowiada za przelew?
Od: "Maxiuca" <m...@p...fm>
> No to i tu odpiszę. Odpowiada bank wysyłający. Może jednak być wszystko w
> porządku i zjawisko jest spowodowane opóźnieniem w księgowaniu w banku.
> Jutro zobaczycie pieniądze z datą wczorajszą.
No mam nadzieje, ale 3 dni robocze (piatek, poniedziałek, wtorek) i 9 sesji
KIRu powinno wystarczyć? Zazwyczaj pomiędzy takimi bankami jak mBanki,
Inteligo, multibank czy ing przelewy przechodzą błyskawicznie. Ale będe
wesoły jak się to rozwiąże. Poczytałem troche i juz wiem, ze moge zgłosić
reklamacje, a jak to nie pomoze to mogę zgłosić się do bankowego arbitrażu
konsumenckiego.
Tylko na reklamacje maja 30 dni, czyli znajomy nie zobaczy pieniędzy przed
świetami. Kwota nie aż tak duża, bo 800 zł, ale to jest skandal.
--
"Nie troll, a BoLo. To coś więcej niż zwykły troll, to ubertroll."
- Maciej Kaczyński dnia 26.10.2004 na prgkk
-
4. Data: 2004-12-01 07:11:25
Temat: Re: Który bank odpowiada za przelew?
Od: Kamil Jonca <k...@g...pl>
Dnia Wed, 01 Dec 2004 00:14:21 GMT,
osoba podpisana: Maxiuca <m...@p...fm>
napisała:
[...]
> Tylko na reklamacje maja 30 dni, czyli znajomy nie zobaczy pieniędzy przed
> świetami. Kwota nie aż tak duża, bo 800 zł, ale to jest skandal.
Poproś znajomego o pismo, że pieniądze nie dotarły, i z tym uderz do
swojego banku.
KJ
>
--
Rowery treningowe, siłownie, sprzęt sportowy http://www.fitness4you.pl
Spokojnie... To tylko prowokacja.
-
5. Data: 2004-12-01 17:41:44
Temat: Re: Który bank odpowiada za przelew?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Maxiuca" <m...@p...fm> napisał w wiadomości
news:x18rd.55986$ha.25010@news.chello.at...
> No mam nadzieje, ale 3 dni robocze (piatek, poniedziałek, wtorek) i 9
sesji
> KIRu powinno wystarczyć? Zazwyczaj pomiędzy takimi bankami jak mBanki,
> Inteligo, multibank czy ing przelewy przechodzą błyskawicznie. Ale będe
> wesoły jak się to rozwiąże. Poczytałem troche i juz wiem, ze moge zgłosić
> reklamacje, a jak to nie pomoze to mogę zgłosić się do bankowego arbitrażu
> konsumenckiego.
> Tylko na reklamacje maja 30 dni, czyli znajomy nie zobaczy pieniędzy przed
> świetami. Kwota nie aż tak duża, bo 800 zł, ale to jest skandal.
Tu nie chodzi o sesje KIR, tylko o opóźnienie księgowania w banku i
widoczność środków na rachunku.
-
6. Data: 2004-12-01 19:25:25
Temat: Re: Który bank odpowiada za przelew?
Od: "Maxiuca" <m...@p...fm>
> Tu nie chodzi o sesje KIR, tylko o opóźnienie księgowania w banku i
> widoczność środków na rachunku.
Chyba jednak ani o to ani o to, tylko chodzi o "zgubienie przelewu" przez z
któryś z tych "super" banków, bo i dziś nic się nie pojawiło. Tyle czasu to
przelew "szedł" sybirem.
Reklamacje złożone w obydwu bankach, teraz czekamy. Do rzecznika praw
konsumenta juz dzwoniłem, a i oprócz tego mam kilka opcji (jezeli w
przeciągu 30 dni nie znajdą tej kasy) m.in. Bankowy Arbitraż Konsumencki.
--
"Nie troll, a BoLo. To coś więcej niż zwykły troll, to ubertroll."
- Maciej Kaczyński dnia 26.10.2004 na prgkk
-
7. Data: 2004-12-01 20:25:55
Temat: Re: Który bank odpowiada za przelew?
Od: "robek1" <r...@p...onet.pl>
"Maxiuca" <m...@p...fm> wrote in message
news:iL7rd.55974$ha.30346@news.chello.at...
> Witam,
>
> mam taki problem. Otoż przelałem dnia 25.11.04 (przelew wyszedł dopiero
> 26.11 czyli w piątek, prawdopodobnie rano) pewną kwotę pieniędzy na konto
> mojego znajomego. Do dzisiaj przelew nie doszedł. Został wysłany z
> Inteligo do mBanku. Próbowaliśmy dzisiaj tą sprawe wyjaśnić, ale niestety
> obydwa banki zrzucały na siebie odpowiedzialność. W Inteligo mówili, że
> jeżeli jest zaksięgowane na moim koncie, że przelew wyszedł, to znaczy, że
> oni przekazali go do KIRu i nic więcej nie poradzą. W mBanku powiedzieli,
> ze to nie ich sprawa, bo za przelew odpowiada bank i którego został
> zlecony. Czyli pat totalny. Na szczęście udało się zgłosić reklamacje w
> mBanku ale nie wiem czy to coś przyniesie. Chciałem się więc dowiedzieć
> jaka instytucja, inteligo, mbank czy kir odpowiada za przelew? Jutro będze
> dzwonił do inteligo i spróbuje się dodzwonić do kogoś wyżej niż
> konsultant. Wcześniej dzwonie do rzecznika praw obywatelskich, moze oni
> coś pomogą. Na jakie przepisy się powoływać? Gdzie ich szukać?
>
> Z góry dziękuję za odpowiedź.
>
> --
> "Nie troll, a BoLo. To coś więcej niż zwykły troll, to ubertroll."
> - Maciej Kaczyński dnia 26.10.2004 na prgkk
>
Rozumiem, że jesteś pewien, że wysłałeś pieniądze na prawidłowy numer konta
;)
pozdr.
Robek
-
8. Data: 2004-12-01 21:52:51
Temat: Re: Który bank odpowiada za przelew?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Maxiuca" <m...@p...fm> napisał w wiadomości
news:FUord.56640$ha.32408@news.chello.at...
> Reklamacje złożone w obydwu bankach, teraz czekamy. Do rzecznika praw
> konsumenta juz dzwoniłem, a i oprócz tego mam kilka opcji (jezeli w
> przeciągu 30 dni nie znajdą tej kasy) m.in. Bankowy Arbitraż Konsumencki.
Przygotowujesz sie do kampanii, a podejrzewam, że skończy się na potyczce.
Nie wykluczam, że mogli gdzieś to zgubić. Ale z reguły wyjaśnienie czegoś
takiego zajmuje kilka dni. No przecież wystarczy prześledzić drogę po kolei.
Tam wiele etapów znowu nie ma.
-
9. Data: 2004-12-02 00:02:49
Temat: Re: Który bank odpowiada za przelew?
Od: "Maxiuca" <m...@p...fm>
> Przygotowujesz sie do kampanii, a podejrzewam, że skończy się na potyczce.
> Nie wykluczam, że mogli gdzieś to zgubić. Ale z reguły wyjaśnienie czegoś
> takiego zajmuje kilka dni. No przecież wystarczy prześledzić drogę po
> kolei.
> Tam wiele etapów znowu nie ma.
Mi tez tak sie wydaje, ale wole juz na zimne dmuchać. Poniewaz przez 3 rózne
osoby zostałem wprowadzony w błąd, ponieważ mówiły mi, że nie mogą nic dla
mnie zrobić, bo skoro od nich wyszedł to nie ich wina. Pytałem się, czy nie
mogą się skontaktować z tamtym bankiem i tego wyjaśnić, powiedziano mi, że
nie. Jedyne co mi Pani z boku zaproponowała to zamówienie potwierdzenia
przelewu za 5,99 i zgłoszenie się z nim do banku odbiorcy. Dopiero jak
dzisiaj zadzwoniłem mając wiedze, ze przysługuje mi zgłoszenie reklamacji,
to okazało się, że moge zglosić reklamacje i że będą się kontaktować z
bankiem odbiorcy (wczesniej nie bylo takiej mozliwości). Nie można było tak
od razu? Widocznie nie, trzeba było najpierw kase wyciągnąć, więc o te 5,99
tez sie pokłóce.
A konto zlikwiduje, nie będe z idiotami dłużej się bawił, zwłaszcza, że
warkunki są mało korzystne.
Uwazam to za skandal, to ja akurat jestem po bankowości (jako drugi
kierunek), troche prawa liznąłem i wiem jak się za coś takiego zabrać, ale
ktoś kto nie jest biegly w tych sprawach mógłby się po 10 takich telefonach
załamać. A jak sie nie jest z Wawy to nie ma nawet gdzie pójsć i osobiście
opieprzyć kogoś...
--
Pozdro,
Maxiu
-
10. Data: 2004-12-02 00:14:27
Temat: Re: Który bank odpowiada za przelew?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Maxiuca" <m...@p...fm> napisał w wiadomości
news:JYsrd.57825$ha.12313@news.chello.at...
W większości banków tak jest. W ramach redukcji kosztów przy tych okienkach
siedzą dziewczyny, co nierzadko nie mają zielonego pojęcia o tym, co robią.
Ja mam w jednym banku konto już 13 lat. Wiele, wiele razy to ja tłumaczyłem
pani, co i gdzie ma wcisnąć i gdzie tego ma szukać. Choć naprawdę konta
używam do tego, do czego służy i operacji jakiś skomplikowanych nie robię.
Nie chce mi się opisywać tych kuriozalnych pomysłów Pań z okienka. Szczyt,
to było żądanie ode mnie podpisaniem się imieniem i nazwiskiem mojej zmarłej
rok wcześniej matki na poleceniu przelewu, gdy pobierałem środki z jej
rachunku jako spadkobierca na podstawie postanowienia sądu i zezwolenia US.
Pani zawzięcie tłumaczyła, że "system inaczej nie puści". Moje sugestie, ze
to fałszowanie podpisu puszczała mimo uszu. Potrzeba było kogoś wyżej, by
się okazało, że sie da, a i system puszcza, tylko trzeba umieć.
Z mojego rozeznania wynika, z we wszystkich bankach jest podobnie. Najlepiej
jest tam, gdzie nas nie ma. Tak więc szukaj banku takiego, do którego masz
po prostu blisko. A, że dziś ma wyższe o 0,05% prowizje? Z reguły to
groszowe sprawy, a w dodatku za miesiąc się zmieni to.