W dniu 11.07.2013 15:06, Liwiusz pisze:
> W dniu 2013-07-11 15:04, Andrzej Lawa pisze:
>> W dniu 11.07.2013 14:35, Liwiusz pisze:
>>
>>>> Nie. W korwinistycznej (czytaj: konserwatywno-liberalnej) wizji państwo
>>>> pobiera dwa podatki: pogłówny (na świadczenia państwa "od łba") i
>>>> katastralny (na świadczenia "od wartości nieruchomości"). I nie będzie
>>>> ingerować w żebractwo.
>>>
>>> Ale będzie ingerować w "zabójstwa" między żebrakami.
>>
>> Moment, moment - mowa była o naciskach i pobiciach.
>
> W to też kodeks karny może ingerować.

Z urzędu? Ciężko.

Jaki gangster pobity przez konkurencję będzie się skarżył policji?

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

do góry

W dniu 2013-07-11 15:17, Kris pisze:
> W dniu czwartek, 11 lipca 2013 15:08:06 UTC+2 użytkownik Tomasz Kaczanowski
napisał:
>> Na prac� urz�dnik�w niestety wp�ywu nie masz, masz co najwy�ej wp�yw
na prac� prezydenta/burmistrza i rady gminy a i to do�� ograniczony,
szczeg�lnie przy wi�kszych gminach.
> Pozwole się z tym nie zgodzić.
> Wielokrotnie się zdarzało że będąc niezadowolony z pracy jakiegoś urzednika
składałem skarge u jego przełożonego. I zawsze pomagało. W sprawie opiekunki z
Gminnego Osrodka Pomocy Społecznej byłem nawet u samego wójta. I za kilka dni do
wujka przychodziła inna opiekunka która już tez zmieniła nastawienie i poewne decyzje
urzedników.
> Trzeba tylko chcieć.

Albo masz dużo szczęścia, albo piszesz o małej miejscowości. Próby
pozbycia się nieudolnych urzędników niestety w większych miejscowościach
spełzają zazwyczaj na niczym.

--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl

do góry

W dniu 2013-07-11 15:17, Kris pisze:
> Pozwole się z tym nie zgodzić.
> Wielokrotnie się zdarzało że będąc niezadowolony z pracy jakiegoś urzednika
składałem skarge u jego przełożonego. I zawsze pomagało. W sprawie opiekunki z
Gminnego Osrodka Pomocy Społecznej byłem nawet u samego wójta. I za kilka dni do
wujka przychodziła inna opiekunka która już tez zmieniła nastawienie i poewne decyzje
urzedników.
> Trzeba tylko chcieć.

Nie widzisz absurdu, że aby mieć normalną opiekunkę, musisz
interweniować u wójta? Przecież to jak z Misia.

--
Liwiusz

do góry

On Thu, 11 Jul 2013, hiki o! wrote:

> On 11.07.2013 12:07, Andrzej Lawa wrote:
>> W dniu 11.07.2013 11:55, Liwiusz pisze:
>>
>>>> Raczej powstaną (jeśli już nie powstały) gangi pilnujące interesów
>>>> "swoich" żebraków.
>>>
>>>
>>> Tak się dzieje na terenach, gdzie państwo jest za słabe na egzekwowanie
>>> stanowionego przez siebie prawa, głównie dlatego, że zajmuje się tak
>>> mało istotnymi rzeczami jak np. zbieraniem śmieci :)
>>
>> Moment, a dlaczego państwo z twojej korwinistycznej wizji miałoby
>> ingerować w swobodę działalności np. żebractwa?
>>
> Moze dlatego, ze powinno pobierac podatki od przychodu :]

Pobiera, ale jest kwota wolna.
A że "od transakcji", to cóż, w końcu inni obywatele też z tego
korzystają, np. przy okazji wesel :)

pzdr, Gotfryd

do góry

Osobnik posiadający mail l...@b...tego.poczta.onet.pl napisał(a) w poprzednim
odcinku co następuje:

>>> Pamiętaj, że las ma się dlatego, aby:
>>> - na nim zarabiać (ścinka drzew, może płatne wejścia etc.)
>>> - zostawić rodzinie
>>
>> Hmmm... zaczynam sie bać.
>> Bo jakby własciciele lasów tak do tego podchodzili to moze okazać sie
>> ze: - wytną i zaczna cos budować.
>
> Strrraszne.
>
Jezeli wszystkie, to troche straszne.

>> - zaczna kasowac za wstep
>
> Strrraszne. Ostatnio płaciłem za wstęp na plażę i nie jest to dla mnie
> coś dziwnego.
>
A dla mnie to jest dziwne.
Byłem we Wloszech.
Skasowano mnie 10euro za pobyt na plazy nad jeziorem.
10euro za plaze nad morzem.
Srednio fajnie.
W hiszpani mnie to nie spotkało, ba, widziałem zdziwienie jak pytałem
miejscowych o pojezdzenie po plazach.

> Poza tym zdecyduj się - albo będą budować, albo żądać opłaty za wstęp.
> Jeśli się za dużo pobuduje, to cena wstępu wzrośnie, więc będzie się
> "opłacało" sadzić.
>
>> A "zielone płuca"?
>
> To bajka. Większość tlenu produkują oceany.
>
O, człowiek to sie całe zycie uczy.
Musze na ten temat poczytać, bo nie raz słyszałem, ze np. wszelkie parki
wokół miest tak jak Poznań ma zielonkę, WPN, bardzo pomagają.


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nic na to nie można poradzić. To byłby
dobry tytuł do historii mojego życia." Irwin Shaw

do góry

Osobnik posiadający mail k...@g...com napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:

> U mnie pojemnik na niesortowane starcza spokojnie na miesiąc a za to
> plastyków i szkieł gabarytowo jest więcej i wygodniej byłoby zeby to
> odbierali co dwa tygodnie.

Jak zauważycie ze brakuje miejsca to wymuście aby odbierano częściej albo
dostawiono pojemnik.
Nie sądzę aby był z tym problem.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Człowiek... to jedyne zwierzę, które się rumieni.
I jedyne,które ma za co!" Mark Twain

do góry

W dniu 2013-07-11 15:06, Agnieszka pisze:

>>>>> A "zielone płuca"?

>>>> To bajka. Większość tlenu produkują oceany.

A dwutlenku węgla - wulkany, a nie elektrownie.

>>>
>>> No, w takiej Warszawie to mamy jeden ocean na dzielnicę i te lasy
>>> dookoła to spoko można przerobić na apartamentowce. Aż dziw, że jeszcze
>>> nikt na to nie wpadł.
>>>
>> alez oczywiście, że wpadł. na nasze szczęście Plany Zagospodarowania na
>> to nie pozwalają. Inaczej mielibysmy równie swieże powietrze jak w
>> Pekinie
>
> Może w Pekinie nie mają tylu oceanów co my.
>
Weź Ty poszukaj po wikipedii, czy gdzie indziej jakie masy powietrza są
przeganiane z jaką prędkością stąd-do-tamtąd (może natkniesz się na
słowa "passat" i "antypassat"), a potem pieprz głodne kawałki, że tlen
wyprodukowany przez drzewa w Lasach Kabackich trafia w znaczącym
procencie do płuc mieszkańców Gminy Centrum.


--

Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel.

do góry

On Thu, 11 Jul 2013, Andrzej Lawa wrote:

> W dniu 11.07.2013 15:06, Liwiusz pisze:
>> W dniu 2013-07-11 15:04, Andrzej Lawa pisze:
>>> W dniu 11.07.2013 14:35, Liwiusz pisze:
>>>
>>>>> Nie. W korwinistycznej (czytaj: konserwatywno-liberalnej) wizji państwo
>>>>> pobiera dwa podatki: pogłówny (na świadczenia państwa "od łba") i
>>>>> katastralny (na świadczenia "od wartości nieruchomości"). I nie będzie
>>>>> ingerować w żebractwo.
>>>>
>>>> Ale będzie ingerować w "zabójstwa" między żebrakami.
>>>
>>> Moment, moment - mowa była o naciskach i pobiciach.
>>
>> W to też kodeks karny może ingerować.
>
> Z urzędu? Ciężko.

Gdzieś obok jest wątek, że jak chce to się da, nawet tak
dość kiepsko sprawne państwo jak nasze :>

> Jaki gangster pobity przez konkurencję będzie się skarżył policji?

...*BEZ* skargi ze strony "poszkodowanego".
O to chodzi.
Już przypominałem - ostatnie "prace nad KK" idą w tym kierunku
np. w zakresie gwałtu.
Do tego późniejsza "akceptacja wstecz" wcale nie musi nic zmieniać,
że przypomnę o takich co wtopili (podatkowo) na "odstąpieniu od
darowizny" :>

pzdr, Gotfryd

do góry

W dniu 2013-07-11 15:54, Budzik pisze:
> Osobnik posiadający mail l...@b...tego.poczta.onet.pl napisał(a) w poprzednim
odcinku co następuje:
>
>>>> Pamiętaj, że las ma się dlatego, aby:
>>>> - na nim zarabiać (ścinka drzew, może płatne wejścia etc.)
>>>> - zostawić rodzinie
>>>
>>> Hmmm... zaczynam sie bać.
>>> Bo jakby własciciele lasów tak do tego podchodzili to moze okazać sie
>>> ze: - wytną i zaczna cos budować.
>>
>> Strrraszne.
>>
> Jezeli wszystkie, to troche straszne.


Wraz ze zmniejszaniem się ilości danego dobra, jego wartość rośnie, więc
jest większa motywacja, aby zostawić, niż coś mało wartościowego w to
miejsce wybudować.

>>> A "zielone płuca"?
>>
>> To bajka. Większość tlenu produkują oceany.
>>
> O, człowiek to sie całe zycie uczy.
> Musze na ten temat poczytać, bo nie raz słyszałem, ze np. wszelkie parki
> wokół miest tak jak Poznań ma zielonkę, WPN, bardzo pomagają.

Poczytaj, to ciekawe.

W dzień rośliny produkują tlen, a w nocy pobierają. Z tego wniosek, że
mieszkańcy Kabat powinni w nocy się udusić :)

Albo po prostu z przymrużeniem oka przyjmować bajki typu "zielone płuca".

--
Liwiusz

do góry

W dniu czwartek, 11 lipca 2013 15:28:09 UTC+2 użytkownik Liwiusz napisał:
> Nie widzisz absurdu, �e aby mie� normaln� opiekunk�, musisz
>
> interweniowa� u w�jta? Przecie� to jak z Misia.
A myślisz że gdyby MOPS był prywatny to takie sytiuacje by się nie zdażały?
Sam chyba kiedyś pisałeś że w sprawie listonosza musiałeś interwniowac u naczelnika
poczty.
Wszędzie się trafiaja ludzie kompetentni i mniej kompetentni.

do góry