-
171. Data: 2013-07-09 18:53:02
Temat: Re: Kto zarabia na smieciach? Pierwsze kary smieciowe!
Od: Grzegorz Staniak <w...@g...com>
On 09.07.2013, Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
>> OK, jaką widzisz różnicę pomiędzy prywatną firmą kupującą hurtowo,
>> doliczającą koszta i narzucającą swoją marżę od gminą kupująca hurtowo,
>> doliczającą koszta i tylko nie narzucającą swojej marży?
>
> Jakośc nadzoru właścicielskiego.
Zawsze mnie zastanawiało, szczególnie w kontekście tysiąca afer
z myciem spleśniałych wędlin, antybiotykami w pieczonych kurczakach
itd. itp, skąd się bierze to niewzruszone przekonanie o tym, że
"prywatne zawsze lepsze".
GS
--
Grzegorz Staniak <gstaniak _at_ gmail *dot* com>
-
172. Data: 2013-07-09 19:26:10
Temat: Re: Kto zarabia na smieciach? Pierwsze kary smieciowe!
Od: trolling tone <a...@a...org>
W dniu 2013-07-09 18:53, Grzegorz Staniak pisze:
> On 09.07.2013, Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
>
>>> OK, jaką widzisz różnicę pomiędzy prywatną firmą kupującą hurtowo,
>>> doliczającą koszta i narzucającą swoją marżę od gminą kupująca hurtowo,
>>> doliczającą koszta i tylko nie narzucającą swojej marży?
>>
>> Jakośc nadzoru właścicielskiego.
>
> Zawsze mnie zastanawiało, szczególnie w kontekście tysiąca afer
> z myciem spleśniałych wędlin, antybiotykami w pieczonych kurczakach
> itd. itp, skąd się bierze to niewzruszone przekonanie o tym, że
> "prywatne zawsze lepsze".
Nieznaszsię. To wszystko przez skorumpowany państwowy sanepid. Chłopaki
zlikwidują sanepid, natychmiast pojawią się (ach, ta magia rynku)
prywatne laboratoria wystawiające certyfikaty. Znikną afery, a także
bezrobocie (pojawią się firmy wystawiające certyfikaty laboratoriom,
itd.).
-
173. Data: 2013-07-09 19:40:05
Temat: Re: Kto zarabia na smieciach? Pierwsze kary smieciowe!
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2013-07-09 18:53, Grzegorz Staniak pisze:
> On 09.07.2013, Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
>
>>> OK, jaką widzisz różnicę pomiędzy prywatną firmą kupującą hurtowo,
>>> doliczającą koszta i narzucającą swoją marżę od gminą kupująca hurtowo,
>>> doliczającą koszta i tylko nie narzucającą swojej marży?
>>
>> Jakośc nadzoru właścicielskiego.
>
> Zawsze mnie zastanawiało, szczególnie w kontekście tysiąca afer
> z myciem spleśniałych wędlin, antybiotykami w pieczonych kurczakach
> itd. itp, skąd się bierze to niewzruszone przekonanie o tym, że
> "prywatne zawsze lepsze".
I nie zastanowiło cię to, że takie afery się zdarzają pomimo kontroli
państwa?
--
Liwiusz
-
174. Data: 2013-07-09 19:44:49
Temat: Re: Kto zarabia na smieciach? Pierwsze kary smieciowe!
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 9 Jul 2013, Andrzej Lawa wrote:
> W dniu 09.07.2013 13:25, Liwiusz pisze:
>
>> Poza tym to żaden argument. Jestem pewien, że gdyby państwo zaopatrywało
>> hurtowo obywateli w ziemniaki, to kupowałoby je o wiele taniej, niż sam
>> obywatel.
>
> Taniej dla obywatela? Bo o tym pisałem ;)
Odnotowujemy.
>> Z czego nikt normalny na umyśle nie może wyciągać wniosku, że to byłby
>> dobry system.
>
> A czemu nie?
Bo taniej NIE ZAWSZE znaczy lepiej.
Pierwsze co tracisz, to brak wyboru.
Dostaniesz "przydział" wersji pastewnej, bo taką akurat ma producent
który wygrał wybor... wróć, przetarg w Twojej gminie, to takie będziesz
jadł cały rok.
I nie ma możliwości że będziesz wybrzydzał.
> Gmina kupuje hurtowo ziemniaki i sprzedaje po możliwie niskiej cenie
> mieszkańcom.
Tak właśnie.
> System przecież działa - w formie dyskontów i innym "wielkich sklepów"
> spożywczych, które jednak muszą jeszcze zarobić.
Oczywiście.
Tylko Biedronki nie stać na wrzucenie ziemniaków o całkiem
dobrej konsystencji mechanicznej, acz lekko podgniłym zapachu.
Czekałoby Cię 16 lat dopisywania listy parametrów które musi
spełniać ziemniak aby mógł być dostarczany "gminnie" :>
a do oceny zapachu trzeba by mieć certyfikat ministerialny.
> Fakt, splajtowałyby te dyskonty, bo zostałyby wyeliminowane jako pośrednik.
> Ale czy to źle?
Ile razy zdarzyło Ci się widzieć, że monopol jest dobry?
(z interpretacją rozszerzającą: monopol==brak wyboru)
pzdr, Gotfryd
-
175. Data: 2013-07-09 20:06:58
Temat: Re: Kto zarabia na smieciach? Pierwsze kary smieciowe!
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 9 Jul 2013, hiki o! wrote:
> On 09.07.2013 13:06, Maruda wrote:
>> W dniu 2013-07-09 12:13, hiki o! pisze:
>>
>> Jeśli ktokolwiek sądził, że będzie inaczej, to jest albo dzieckiem,
>> albo durniem nienauczalnym.
>>
> Niektorzy mysleli, ze smieci to prosty temat.
> PRzeciez wszystko dzialalo do tej pory.
> Nie bylo Neapolu.
> Nie bylo syfu, balaganu.
W kwestii formalnej - ostatnie zdanie jest nieścisłe.
Był, w lasach i na nieużytkach.
(to że "dalej będzie" jest wysoce prawdopodobne, ale może
rzeczywiście w mniejszej skali - POD WARUNKIEM, że mechanizm
"gmina ma odbierać wszystkie śmieci" zadziała, na razie nic
na to nie wskazuje, bo kubłów nie przybyło :>)
Prawdą jest, że "trzeba coś z tym zrobić" było uzasadnione, ale
WYDAWAŁO BY SIĘ, że po reformach Buzka (i kilkukrotnych ruchach
z pomysłami emerytalnymi wte i wewte) wszyscy (a co najmniej
większość zamieszanych w zarządzanie) powinna mieć świadomość,
że nagłe, duże zmiany, to nie jest coś co w .pl ma prawo
dobrze zadziałać.
Z empiriów tak wychodzi, nie z pesymistycznej postawy.
IMVHO, należało odpowiedzieć na pytanie jak STOPNIOWO doprowadzić
do stanu, że wszyscy będą płacić za swoje śmieci, ewentualnie
zupełnie zmienić cel i zacząć od rozszerzenia bezpłatnego odbioru
odpadów sortowanych (a to można NAPRAWDĘ robić stopniowo, bez
zbędnych ruchów, kryteriów czasowych "żyletka jeden dzień
100% zmiany").
Być może z podatkiem "z tej okazji", ale tylko wtedy, kiedy
darmowy odbiór JEST dostępny i to "wygodnie".
W tę stronę, nie na odwrót.
> Jak tak im poszlo ze smieciami, to ja sie nie dziwie,
> ze autostrad dalej nie ma...
Z tym "im" jest kłopot - bo niedostrzeganą korelacją jest
"tacy urzędnicy jakie społeczeństwo" :D
Prawodawca nie ma wyboru, musi dostosować "drogę prawną"
do społeczeństwa, bo inaczej nie zadziała.
Robienie gwałtownych zmian POLEGAJĄCYCH NA URZĘDOWEJ
REGULACJI zostało już tyle razy przetestowane, że
świadomośc wyniku powinna być.
> UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
> dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł.
Chcesz żeby związkowcy potracili "nienaruszalne" posady?
:D
pzdr, Gotfryd
-
176. Data: 2013-07-09 21:00:43
Temat: Re: Kto zarabia na smieciach? Pierwsze kary smieciowe!
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail w...@g...com napisał(a) w poprzednim odcinku
co następuje:
> "prywatne zawsze lepsze".
Zdefiniujmy: lepsze.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Potrafię godzinami
siedzieć i przyglądać się jej." Jerome K. Jerome
-
177. Data: 2013-07-09 21:48:55
Temat: Re: Kto zarabia na smieciach? Pierwsze kary smieciowe!
Od: "hiki o!" <h...@a...pl>
On 09.07.2013 18:53, Grzegorz Staniak wrote:
> On 09.07.2013, Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
>
>>> OK, jaką widzisz różnicę pomiędzy prywatną firmą kupującą hurtowo,
>>> doliczającą koszta i narzucającą swoją marżę od gminą kupująca hurtowo,
>>> doliczającą koszta i tylko nie narzucającą swojej marży?
>>
>> Jakośc nadzoru właścicielskiego.
>
> Zawsze mnie zastanawiało, szczególnie w kontekście tysiąca afer
> z myciem spleśniałych wędlin, antybiotykami w pieczonych kurczakach
> itd. itp, skąd się bierze to niewzruszone przekonanie o tym, że
> "prywatne zawsze lepsze".
Nie chodzi o prywatne, chodzi o brak monopolu.
Jak sie dowiesz, ze zielone wedliny pochodza z sieci Carrefour to
zaczniesz chodzic do Biedronki, albo gdzies indziej. Jak sie dowiesz, ze
wędliny z formy XXX sązdrowe i smaczne to bedziesz u nich kupował. I jak
zachcesz kupić u chłopa nienormalizowane brudne ziemniaki zamiast
normalizowanych mytych marketowych to idziesz i kupujesz.
Mały warzywniak za rogiem ma 5 rodzajow ziemniakow. Kazde inne, inaczej
sie gotuja inaczej smakuja.
Gmina kupi ziemniaki pod marka "ziemniaki" i nie masz wyboru co ci sie
trafi.
--
POLSKI OBYWATEL MA WROGÓW: ZŁODZIEJSKI FISKUS I JESZCZE GORSZY ZUS
UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:
http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
zen.aspx
-
178. Data: 2013-07-09 21:53:22
Temat: Re: Kto zarabia na smieciach? Pierwsze kary smieciowe!
Od: "hiki o!" <h...@a...pl>
On 09.07.2013 19:44, Gotfryd Smolik news wrote:
> On Tue, 9 Jul 2013, Andrzej Lawa wrote:
>
>> W dniu 09.07.2013 13:25, Liwiusz pisze:
>>
>>> Poza tym to żaden argument. Jestem pewien, że gdyby państwo zaopatrywało
>>> hurtowo obywateli w ziemniaki, to kupowałoby je o wiele taniej, niż sam
>>> obywatel.
>>
>> Taniej dla obywatela? Bo o tym pisałem ;)
>
> Odnotowujemy.
>
>>> Z czego nikt normalny na umyśle nie może wyciągać wniosku, że to byłby
>>> dobry system.
>>
>> A czemu nie?
>
> Bo taniej NIE ZAWSZE znaczy lepiej.
Do tego na 100% nie bedzie taniej. Do zakupu i obrotu urzedowymi
ziemniakami bedzie potrzebny nowy aparat urzedniczy, nowi urzednicy,
nowe wydzialy i departamenty, nowe apartamenty i budynki, nowe samochody
i nowe delegacje, inspekcje, prace terenowe, ekspertyzy.
To nie ma tak, ze masz 100 urzednikow robiacych XX spraw i dokladasz im
jeszcze jedną. Oni konczą o 15-tej. Nie da rady, potrzebni nowi
referenci do ziemniakow, kierownik, dyrektor.
> Pierwsze co tracisz, to brak wyboru.
> Dostaniesz "przydział" wersji pastewnej, bo taką akurat ma producent
> który wygrał wybor... wróć, przetarg w Twojej gminie, to takie będziesz
> jadł cały rok.
> I nie ma możliwości że będziesz wybrzydzał.
>
>> Gmina kupuje hurtowo ziemniaki i sprzedaje po możliwie niskiej cenie
>> mieszkańcom.
>
> Tak właśnie.
>
>> System przecież działa - w formie dyskontów i innym "wielkich sklepów"
>> spożywczych, które jednak muszą jeszcze zarobić.
>
> Oczywiście.
> Tylko Biedronki nie stać na wrzucenie ziemniaków o całkiem
> dobrej konsystencji mechanicznej, acz lekko podgniłym zapachu.
> Czekałoby Cię 16 lat dopisywania listy parametrów które musi
> spełniać ziemniak aby mógł być dostarczany "gminnie" :>
> a do oceny zapachu trzeba by mieć certyfikat ministerialny.
I stado nowych urzednikow-inspektorow. Ale najpierw trzeba ich
przeszkolic, zorganizowac ziemniaczane-konferencje, to nie tak, ze jaki
jest ziemniak kazdy widzi.
>
>> Fakt, splajtowałyby te dyskonty, bo zostałyby wyeliminowane jako
>> pośrednik. Ale czy to źle?
>
> Ile razy zdarzyło Ci się widzieć, że monopol jest dobry?
> (z interpretacją rozszerzającą: monopol==brak wyboru)
amen.
POLSKI OBYWATEL MA WROGÓW: ZŁODZIEJSKI FISKUS I JESZCZE GORSZY ZUS
UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:
http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
zen.aspx
-
179. Data: 2013-07-09 21:53:57
Temat: Re: Kto zarabia na smieciach? Pierwsze kary smieciowe!
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Tue, 09 Jul 2013 21:57:45 +0200 osobnik zwany Liwiusz
napisał:
> W dniu 2013-07-09 21:54, Andrzej Lawa pisze:
>> W dniu 09.07.2013 19:40, Liwiusz pisze:
>>
>>>> Zawsze mnie zastanawiało, szczególnie w kontekście tysiąca afer z
>>>> myciem spleśniałych wędlin, antybiotykami w pieczonych kurczakach
>>>> itd. itp, skąd się bierze to niewzruszone przekonanie o tym, że
>>>> "prywatne zawsze lepsze".
>>>
>>> I nie zastanowiło cię to, że takie afery się zdarzają pomimo kontroli
>>> państwa?
>>
>> A nie zastanawiało by cię, ile więcej by takich afer było, tylko nie
>> wykrytych, gdyby nie te kontrole?
>
> Afera niewykryta nie jest aferą :)
ona by się sama wykryła prze falę zatruć
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
180. Data: 2013-07-09 21:54:37
Temat: Re: Kto zarabia na smieciach? Pierwsze kary smieciowe!
Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>
W dniu 09.07.2013 19:40, Liwiusz pisze:
>> Zawsze mnie zastanawiało, szczególnie w kontekście tysiąca afer
>> z myciem spleśniałych wędlin, antybiotykami w pieczonych kurczakach
>> itd. itp, skąd się bierze to niewzruszone przekonanie o tym, że
>> "prywatne zawsze lepsze".
>
> I nie zastanowiło cię to, że takie afery się zdarzają pomimo kontroli
> państwa?
A nie zastanawiało by cię, ile więcej by takich afer było, tylko nie
wykrytych, gdyby nie te kontrole?
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
PS: fuck NSA Allah bomb - analyze this, assholes!