-
41. Data: 2011-04-14 11:03:00
Temat: Re: Kto odpowiada (majątkiem) za błędy rodziców i jak się uchronić?
Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 13.04.2011 18:02, Gotfryd Smolik news pisze:
> Ja *wyłącznie* w kwestii formalnej (bo co do meritum oczywiście
> się zgadzam).
> Skąd mianowicie wziąłeś tezę, że "inni lokatorzy" będą zainteresowani
> przedstawieniem właśnie takiego stanowiska, a nie wręcz przeciwnie
> - "dania tych gratów komornikowi żeby sobie poszedł"?
>
> Z opisu w pytaniu taka teza nie wynika.
Cóż, tutaj kolejna zaleta zamknięcia na klucz - musieliby się włamywać,
a to zawsze powoduje pewien opór psychiczny (a i formalny też).
Nawet jeśli technicznie włamanie byłoby trywialne (drzwi z dykty) to i
tak przypuszczam, że wyłamywanie drzwi przy komorniku nie byłoby
pierwszą rzeczą, która by im przyszła do głowy ;)
-
42. Data: 2011-04-14 14:38:37
Temat: Re: Kto odpowiada (majątkiem) za błędy rodziców i jak się uchronić?
Od: mvoicem <m...@g...com>
(14.04.2011 11:01), Michal wrote:
> Użytkownik "to" <t...@a...xyz> napisał w wiadomości
> news:4da63274$0$2496$65785112@news.neostrada.pl...
>> begin Gotfryd Smolik news
>>
>>> Masz więc rzecz (może być nieruchomość) wartą 400 000 zł. Masz udział
>>> 25%
>>> I takich udziałów jest 4, u różnych osób. Zadanie domowe: wyceń
>>> podstawę opodatkowania przy nabywaniu kolejnych
>>> udziałów ;)
>>
>> No cóż, zależy jaka to rzecz. Na udział w niektórych rzeczach są chętni,
>> na udział w innych nie ma i mają one sensowną wartość tylko jako całość.
>>
> No właśnie taką opinię próbuję od jakiegoś czasu (może nieudolnie)
> zaprezentować. Jedyną wiarygodną wyceną czegokolwiek jest próba
> sprzedaży tego czegoś. [...]
W takim układzie dobra mało płynne, np. stocznie :) by osiągały zerowe
bądź bardzo niewielkie wyceny.
p. m.
-
43. Data: 2011-04-19 08:35:03
Temat: Re: Kto odpowiada (majątkiem) za błędy rodziców i jak się uchronić?
Od: Tapatik <t...@b...spamu>
Użytkownik Arek napisał:
> W dniu 2011-04-09 22:40, Piotrek (początkujący) pisze:
> [..]
>> Ja chcę się usamodzielnić i uniezależnić od rodziców.
>> Chcę otworzyć własną firmę i zacząć pracować na własny rachunek.
>
> Czyli chcesz zostać nędzarzem.
> Super :)
> Nie ma to znaczenia. Chcesz popełnić największy błąd swojego życia co
> oznacza, że i tak będziesz bankrutem.
Dlaczego ma być bankrutem i nędzarzem?
--
Pozdrawiam,
Tapatik
-
44. Data: 2011-04-19 08:59:11
Temat: Re: Kto odpowiada (majątkiem) za błędy rodziców i jak się uchronić?
Od: Tapatik <t...@b...spamu>
Użytkownik witek napisał:
> On 4/9/2011 3:40 PM, Piotrek (początkujący) wrote:
>> Pytanie 5.
>> Czy komornik zwróci uwagę na fakt, że zakupu tego sprzętu dokonałem za
>> własne
>> pieniądze?
>
> powinien jak mu pokazesz papierym ale nie musi jak bedzie swinia.
Czyli komornik w praktyce może olać przedstawione mu dokumenty i zabrać
sprzęt, bo "to się da spieniężyć"?
> wowczas powdztwo przeciwegzekucyjne do sadu.
Ale w tym czasie sprzęt będzie tkwił u komornika?
--
Pozdrawiam,
Tapatik
-
45. Data: 2011-04-19 10:09:50
Temat: Re: Kto odpowiada (majątkiem) za błędy rodziców i jak się uchronić?
Od: mi <m...@o...pl>
On 19.04.2011 10:35, Tapatik wrote:
>> Nie ma to znaczenia. Chcesz popełnić największy błąd swojego życia co
>> oznacza, że i tak będziesz bankrutem.
> Dlaczego ma być bankrutem i nędzarzem?
No właśnie. Może ma łeb na karku, nie wierzy w jakieś tam wolnorynkowe
brednie, wie z kim się znajomić i komu smarować...
-
46. Data: 2011-04-19 12:07:36
Temat: Re: Kto odpowiada (majątkiem) za błędy rodziców i jak się uchronić?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 4/19/2011 3:59 AM, Tapatik wrote:
> Użytkownik witek napisał:
>> On 4/9/2011 3:40 PM, Piotrek (początkujący) wrote:
>
>>> Pytanie 5.
>>> Czy komornik zwróci uwagę na fakt, że zakupu tego sprzętu dokonałem za
>>> własne
>>> pieniądze?
>>
>> powinien jak mu pokazesz papierym ale nie musi jak bedzie swinia.
>
> Czyli komornik w praktyce może olać przedstawione mu dokumenty i zabrać
> sprzęt, bo "to się da spieniężyć"?
>
moze
i niewiele mozesz mu zrobic.
>> wowczas powdztwo przeciwegzekucyjne do sadu.
>
> Ale w tym czasie sprzęt będzie tkwił u komornika?
>
>
raczej zostanie juz sprzedany za bezcen znajomemu komornika.