Witam Państwa,

chciałbym się dowiedzieć, jak rozkłada się dziedziczenie w poniższej
sytuacji.

Zmarł pan Kowalski. Był żonaty z panią Kowalską, z którą miał jedno
dziecko - Zuzię Kowalską, już pełnoletnią. Jednak już dawno rozwiódł
się z panią Kowalską i ożenił z panią Wiśniewską. Nie miał z nią
wspólnych dzieci, jednak pani Wiśniewska miała z poprzedniego
małżeństwa dwoje dzieci - Piotra i Pawła, również pełnoletnich. Pani
Kowalska żyje nadal, pani Wiśniewska zmarła przed kilku laty.

MP-B

do góry

> Zmarł pan Kowalski. Był żonaty z panią Kowalską, z którą miał jedno
> dziecko - Zuzię Kowalską, już pełnoletnią. Jednak już dawno rozwiódł
> się z panią Kowalską i ożenił z panią Wiśniewską. Nie miał z nią
> wspólnych dzieci, jednak pani Wiśniewska miała z poprzedniego
> małżeństwa dwoje dzieci - Piotra i Pawła, również pełnoletnich. Pani
> Kowalska żyje nadal, pani Wiśniewska zmarła przed kilku laty.


Proszę mnie poprawić jakby co .
Dziedziczy Zuza K. jako córka.
chyba ,że dzieci p. Wiśniewskiej były przysposobione ,adoptowane itp
przez p.Kowalskiego.
p.

do góry

Użytkownik "pamana" <b...@a...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i8hh10$ds9$...@n...dialog.net.pl...

> Proszę mnie poprawić jakby co .
> Dziedziczy Zuza K. jako córka.
> chyba ,że dzieci p. Wiśniewskiej były przysposobione ,adoptowane itp przez
> p.Kowalskiego.

ogolnie tez mi sie tak wydaje, problem jest tylko co dziedziczy :)
ogolnie wiadomo ze majatek pana kowalskiego, natomiast teraz nalezy ustalic
co bylo jego majatkiem odrebnym, co wspolnym z pania wisniewska itd, jesli
tego majatku bylo nieduzo, to i problem maly, jesli wiecej i wchodzily w gre
jakies ieruchomosci z przed i po malzenstwie z pania wisniewska, to bedzie
pewnie troche zabawy

do góry

szerszen pisze:
>
>
> Użytkownik "pamana" <b...@a...pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:i8hh10$ds9$...@n...dialog.net.pl...
>
>> Proszę mnie poprawić jakby co .
>> Dziedziczy Zuza K. jako córka.
>> chyba ,że dzieci p. Wiśniewskiej były przysposobione ,adoptowane itp
>> przez p.Kowalskiego.
>
> ogolnie tez mi sie tak wydaje, problem jest tylko co dziedziczy :)
> ogolnie wiadomo ze majatek pana kowalskiego, natomiast teraz nalezy
> ustalic co bylo jego majatkiem odrebnym, co wspolnym z pania wisniewska
> itd, jesli tego majatku bylo nieduzo, to i problem maly, jesli wiecej i
> wchodzily w gre jakies ieruchomosci z przed i po malzenstwie z pania
> wisniewska, to bedzie pewnie troche zabawy

Wydaje mi się ( ;) wiem - lepiej, żebym się nie odzywał...)
, że:

Z panią Kowalską - nie ma tematu. Wszystko co mogła, dostała w postaci
alimentów lub podziału majątku po rozwodzie.
Pani Wiśniewska zmarła przed panem Kowalskim, więc cały wspólny majątek
po niej odziedziczył p. Kowalski z Zuzią w ustawowej proporcji (chyba,
że jak pisze Szerszeń, przysposobił dzieci pani Wiśniewskiej, albo uznał
za swoje jakieś inne, albo coś komuś zapisał, albo chwcj)

A więc - Zuzia!



--

Dziękuję.
Pozdrawiam.
SQL-wiel.

do góry

Użytkownik "SQLwiel" <n...@o...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i8hu3j$7b1$...@n...onet.pl...

> Pani Wiśniewska zmarła przed panem Kowalskim, więc cały wspólny majątek
> po niej odziedziczył p. Kowalski z Zuzią


no nie do konca, zuzia po pani wisniewskiej nijak nie dziedziczy, po niej
dziedzicza jej synowie, takze teraz jesli sa jakies nieruchomosci trzeba sie
zastanowic kto w jakiej czesci jest czego wlascicielem i kto kogo splaca

tak czy siak trzeba isc do sadu

do góry

szerszen pisze:
>
>
> Użytkownik "SQLwiel" <n...@o...pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:i8hu3j$7b1$...@n...onet.pl...
>
>> Pani Wiśniewska zmarła przed panem Kowalskim, więc cały wspólny majątek
>> po niej odziedziczył p. Kowalski z Zuzią
>
>
> no nie do konca, zuzia po pani wisniewskiej nijak nie dziedziczy, po
> niej dziedzicza jej synowie, takze teraz jesli sa jakies nieruchomosci
> trzeba sie zastanowic kto w jakiej czesci jest czego wlascicielem i kto
> kogo splaca
>
> tak czy siak trzeba isc do sadu

Fuckt, oczywiście.
Dzieci Wiśniewskiej dziedziczą po niej jej część wspólnego i majątek
osobisty na równi z Kowalskim. Trza czytać - Art. 931 KC i następne, a
nie p...ć głupoty... (to o mnie, nie o Tobie, Szerszeń).

Art. 931. § 1. W pierwszej kolejności powołane są z ustawy do spadku
dzieci spadkodawcy oraz jego małżonek; dziedziczą oni w częściach
równych. Jednakże część przypadająca małżonkowi nie może być mniejsza
niż jedna czwarta całości spadku.

--

Dziękuję.
Pozdrawiam.
SQL-wiel.

do góry

SQLwiel pisze:
> szerszen pisze:
>>
>> Użytkownik "SQLwiel" <n...@o...pl> napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:i8hu3j$7b1$...@n...onet.pl...
>>
>>> Pani Wiśniewska zmarła przed panem Kowalskim, więc cały wspólny majątek
>>> po niej odziedziczył p. Kowalski z Zuzią
>>
>> no nie do konca, zuzia po pani wisniewskiej nijak nie dziedziczy, po
>> niej dziedzicza jej synowie, takze teraz jesli sa jakies nieruchomosci
>> trzeba sie zastanowic kto w jakiej czesci jest czego wlascicielem i kto
>> kogo splaca
>>
>> tak czy siak trzeba isc do sadu
>
> Fuckt, oczywiście.
> Dzieci Wiśniewskiej dziedziczą po niej jej część wspólnego i majątek
> osobisty na równi z Kowalskim. Trza czytać - Art. 931 KC i następne, a
> nie p...ć głupoty... (to o mnie, nie o Tobie, Szerszeń).
>
> Art. 931. § 1. W pierwszej kolejności powołane są z ustawy do spadku
> dzieci spadkodawcy oraz jego małżonek; dziedziczą oni w częściach
> równych. Jednakże część przypadająca małżonkowi nie może być mniejsza
> niż jedna czwarta całości spadku.
>

Ale-ale...
Sam siebie zrehabilituję. :)
Coś mi się dzisiaj zajączkuje...

Przecież Wiśniewska zmarła "dawno", a więc wtedy powinno było dojść do
podziału spadku po niej. Wtedy jej dzieci (i Kowalski) dostały swoją dolę.
Teraz, gdy zmarł Kowalski, nie było już Wiśniewskiej, ani spadku po niej.

Wszystko dla Zuzi. Jak wyżej.


--

Dziękuję.
Pozdrawiam.
SQL-wiel.

do góry

On 10/6/2010 4:43 AM, Maurycy Piec-Bocheński wrote:
> Witam Państwa,
>
> chciałbym się dowiedzieć, jak rozkłada się dziedziczenie w poniższej
> sytuacji.
>
> Zmarł pan Kowalski. Był żonaty z panią Kowalską, z którą miał jedno
> dziecko - Zuzię Kowalską, już pełnoletnią. Jednak już dawno rozwiódł
> się z panią Kowalską i ożenił z panią Wiśniewską. Nie miał z nią
> wspólnych dzieci, jednak pani Wiśniewska miała z poprzedniego
> małżeństwa dwoje dzieci - Piotra i Pawła, również pełnoletnich. Pani
> Kowalska żyje nadal, pani Wiśniewska zmarła przed kilku laty.
>
> MP-B


pan kowalski razem z dziecmi pani wisniewskiej po pani wisniewskiej.
to najpierw.
po panu kowalskim dziedziczy zuzia i ewentualnie dzieci pani
wisniewskiej jeśli byly przez niego przysposobione.
pani kowalska nie dostaje nic

do góry

Użytkownik "SQLwiel" <n...@o...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i8i2uq$kp0$...@n...onet.pl...

> Wszystko dla Zuzi. Jak wyżej.

ok
pod warunkiem ze podzialu spadku dokonano fizycznie, a nie tylko na
piapierze :)
dzieci z obu malzenstw moga nie utrzymywac ze soba kontaktu, moga wrecz
palac do siebie niechecia, takze trzeba teraz dokonac fizycznego podzialu i
ewentualnych splat

do góry

W dniu 2010-10-06 15:37, SQLwiel pisze:
> Z panią Kowalską - nie ma tematu. Wszystko co mogła, dostała w postaci
> alimentów lub podziału majątku po rozwodzie.

o ile taki podział był...

KG

do góry