-
91. Data: 2017-08-21 21:48:16
Temat: Re: Ksiądz w Gdańsku zabrał mieszkanie 88 latce
Od: Animka <a...@t...wp.pl>
W dniu 2017-08-21 o 14:18, Animka pisze:
> W dniu 2017-08-21 o 07:45, Kviat pisze:
>> W dniu 2017-08-20 o 22:51, Robert Tomasik pisze:
>>> W dniu 20-08-17 o 22:35, cef pisze:
>>>
>>>> Niech Kosciół nie kombinuje.
>>>
>>> Wiara jest taką dość specyficzną usługą. Ludzie się racjonalizują.
>>> Ciężko w dobie powszechnych oszustw marketingowych sprzedać szczęście
>>> poi śmierci. "Szczeble z drabiny, która się śniła Świętemu" tez
>>> strasznie słabo się sprzedają. o misji.
>>>
>>> Kościół powinien być przede wszystkim ostoją etyki.
>>
>> Ale który kościół? I której etyki? Każdy kościół powołuje się na
>> własną etykę.
>> Kościół powinien być dla wiernych i ludzie sami powinni wybierać,
>> który kościół im pasuje.
>> A nie odwrotnie.
>> Tak jak ludzie wybierają czy chcą pomagać pieskom, kotkom czy
>> dzieciom na wózkach inwalidzkich.
>>
>>> By tak było powinien
>>> być niezależny finansowo,
>>
>> To niech o to zadba, tak jak każdy NGOs zajmujący się złamanymi
>> skrzydełkami ptaków.
>>
>>> bo inaczej zawsze będzie podatny na pokusy
>>> ziemskie.
>>
>> Że co? To sprzeczność...
>> To niech nie będzie podatny na pokusy, skoro ma być "ostoją etyki",
>> niezależnie od tego czy ma kasę czy nie.
>> Bo inaczej to jest szantaż: dajcie nam kasę, to nie będziemy podatni
>> na pokusy.
>> To tak jakbyś napisał, że NGOs zajmujący się ptaszkami, gdy nie
>> dostanie kasy, to będzie łamał ptakom skrzydełka. Jak będziemy
>> niezależni finansowo, to nie będziemy łamać.
>>
>>> Dlatego moim zdaniem ustalenie jakiegoś stałego wynagrodzenia
>>> powinno wpłynąć pozytywnie na realizację jego misji.
>>
>> Nie żartuj... "ustalenie stałego wynagrodzenia"? Ręce mi opadły...
>> Na wynagrodzenie to trzeba sobie zasłużyć.
>> Ustalenie stałego wynagrodzenia dla miłośników koni, też powinno
>> wpłynąć pozytywnie na realizację ich misji. Nie są od nich gorsi, a
>> przynajmniej robią coś pożytecznego zamiast sprzedawać obietnice.
>> To może dajmy wszystkim stałe wynagrodzenie? Każdy w życiu ma jakąś
>> misję, niektórzy choćby zbieranie makulatury i butelek w śmietnikach,
>> przynajmniej jest czyściej na ulicach.
>>
>> Pozdrawiam
>> Piotr
> http://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/zarobki-ksiez
y-zarobki-duchownych-pensje-w-kosciele-ile-zarabia-k
siadz/0fsq95e
>
>
>
> Jeśli chodzi o czystość na ulicach, to ulice czyszczą takie samochody
> czyszczarki.
>
>
> Natomiast przez tych zbierających różne śmieci i bezdomnych nie można
> usiąść na lawce pod daszkiem na przystanku, bo syf na ławkach, skaczą
> pchły, a pod nogami różne brudy. Niestety, przystanków nikt nie myje,
> ani nie dezynfekuje. Deszcz też tego nie zmyje.
>
Napisałam desz-powinno być deszcz.
--
animka
-
92. Data: 2017-08-21 21:52:34
Temat: Re: Ksiądz w Gdańsku zabrał mieszkanie 88 latce
Od: Animka <a...@t...wp.pl>
W dniu 2017-08-21 o 14:39, Olin pisze:
> Dnia Mon, 21 Aug 2017 14:18:45 +0200, Animka napisał(a):
>
>> Natomiast przez tych zbierających różne śmieci i bezdomnych nie można
>> usiąść na lawce pod daszkiem na przystanku, bo syf na ławkach, skaczą
>> pchły, a pod nogami różne brudy.
> Przeprowadź się do Grodu Kraka. Na przystankach siadam bez obawy i
> brodzenia w śmieciach; nawet nic po mnie nie skacze.
>
Dobrze masz w Krakowie, bo wszyscy, którzy zdecydowali się być
bezdomnymi powsiadali w pociągi i wioooo na dworzec centralny. Takim oto
sposobem Warszawa na kazdym kroku ma widok śmierdzcego, czy żebrzącego
na wódkę śmierdziela. Niejeden to jeszcze młody, ale o jakiejś uczciwej
robocie nie myśli.
--
animka
-
93. Data: 2017-08-21 21:58:50
Temat: Re: Ksiądz w Gdańsku zabrał mieszkanie 88 latce
Od: Animka <a...@t...wp.pl>
W dniu 2017-08-21 o 15:15, Kviat pisze:
> W dniu 2017-08-21 o 14:14, Tomasz Kaczanowski pisze:
>> W dniu 2017-08-21 o 14:08, Kviat pisze:
>>> W dniu 2017-08-21 o 13:27, Robert Tomasik pisze:
>>>> W dniu 21-08-17 o 07:45, Kviat pisze:
>>>>
>>>>>> Kościół powinien być przede wszystkim ostoją etyki.
>>>>> Ale który kościół? I której etyki? Każdy kościół powołuje się na
>>>>> własną
>>>>> etykę.
>>>>
>>>> Akurat tu nie masz racji i te wartości etyczne przeważnie we
>>>> wszystkich
>>>> kościołach bywają podobne. Różnice bywają mało istotne.
>>>
>>> Akurat tu nie masz racji. Przez te mało istotne różnice zginęło już
>>> wielu ludzi. Wystarczy zajrzeć do podręcznika historii.
>>> I nadal giną.
>>
>> Ja zgodziłbym się z Robertem, to o czym piszesz, to polityka i
>> wykorzystywanie religii w innych celach, zazwyczaj z samą religią ma
>> tyle wspólnego, że religii używa się jako pretekstu (nie będzie
>> takiego pretekstu znajdzie się inny), do wzniecania różnych "wojen" i
>> wojenek.
>
> Być może jest tak jak piszesz, ale jedynym sposobem na przekonanie
> się, czy religia to tylko pretekst, a nie powód faktyczny, jest
> zlikwidowanie religii.
> Bo może być też tak, że słowo "zazwyczaj" można użyć w kontekście
> odwrotnym, że do wzniecania wojen religijnych używa się pretekstów
> (nie będzie takiego pretekstu, to będzie inny).
> Są jakieś badania na ten temat? Czy te "zazwyczaj", to tylko takie
> subiektywne wrażenie człowieka patrzącego na świat z perspektywy
> ciepłego fotela w środku Europy, pamiętającej Wyprawy Krzyżowe i
> ewangelizację w Amerykach, okupioną milionami trupów?
> O wzajemnym wyrzynaniu się różnych odłamów tej samej religii w samej
> Europie z powodów "mało istotnych różnic", nie wspominając.
> Znam wiele przykładów, w których religia nie była tylko pretekstem.
>
> Pozdrawiam
> Piotr
>
Teraz w Rzymie i Watkanie trzęsą gaciami, bo według przepowiedni Rzym z
Watykanem mają być zrównane z ziemią.
Dlatego te pielgrzymki do Medigore ciagle organizują.
Szkoda mi tylko kochanego Papieża Franciszka. Chyba znieczulicy w tej
Rzeczpospolitej dostałam.
--
animka
-
94. Data: 2017-08-22 01:19:47
Temat: Re: Ksiądz w Gdańsku zabrał mieszkanie 88 latce
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 21-08-17 o 15:15, Kviat pisze:
> Być może jest tak jak piszesz, ale jedynym sposobem na przekonanie się,
> czy religia to tylko pretekst, a nie powód faktyczny, jest zlikwidowanie
> religii.
Ludzie zawsze w coś wierzą. Nawet jeśli to wiara w to,że Bóg nie
istnieje, to też forma"religii". W mojej ocenie nie da się tego
zlikwidować.
-
95. Data: 2017-08-22 08:10:54
Temat: Re: Ksiądz w Gdańsku zabrał mieszkanie 88 latce
Od: Tomasz Kaczanowski <k...@p...onet.pl>
W dniu 2017-08-21 o 15:58, Kviat pisze:
>>> O wzajemnym wyrzynaniu się różnych odłamów tej samej religii w samej
>>> Europie z powodów "mało istotnych różnic", nie wspominając.
>>> Znam wiele przykładów, w których religia nie była tylko pretekstem.
>>
>> przykład?
>
> http://racjonalista.tv/kosciol-rzymskokatolicki-hist
oria-zmian-doktrynalnych/
>
>
> "382 r. - Synod w Rzymie zwołany przez Damazego ustanawia zwierzchnictwo
> Kościoła rzymskiego nad pozostałymi. Uchwała głosi: ,,kościół rzymski
> został wywyższony ponad wszystkie kościoły. Przez Boga". Dotąd nie
> istniał jeden, wielki Kościół katolicki, tylko wiele pomniejszych
> kościołów chrześcijańskich, nieraz konkurujących ze sobą. Cesarz zyskuje
> pośrednio władze nad wszystkimi chrześcijanami.
>
> 385 r. - Po raz pierwszy katoliccy biskupi polecili ściąć innych
> chrześcijan z powodów wyznaniowych. Miało to miejsce w Trewirze."
>
> Wszystkiego cytował nie będę. Sporo też znajdziesz w książkach
> historycznych.
Tylko tyle, że to jak sam się wczytasz ruchy polityczne (Cesarz zyskuje
władzę, pewnie w zamian odpowiedni hierarchowie otrzymują intratne
propozycje), nie mające z wiarą jako taka wiele wspólnego. Chyba, że
tyle, że wykorzystują ślepo wierzących w swoich gierkach politycznych,
ale to się zawsze działo i będzie działo, niezależnie, czy pretekstem
będzie religia, czy grupa jednocząca ludzi w imię tragedii smoleńskiej.
Słabe jednostki będą tylko posłusznymi żołnierzami. Dlatego mi nie
przeszkadza w co kto sobie wierzy - niech sobie wierzy i w potwora
spaghetti, jego sprawa, dopóki nie będzie próbował mi nic narzucać siłą,
to w co wierzy mnie nie interesuje, ma z tego frajdę, niech się bawi.
--
http://kaczus.ppa.pl
-
96. Data: 2017-08-22 09:31:15
Temat: Re: Ksiądz w Gdańsku zabrał mieszkanie 88 latce
Od: Olin <k...@a...w.stopce>
Dnia Mon, 21 Aug 2017 17:20:58 +0200, Kviat napisał(a):
> Jedynym lekarstwem jest świeckie państwo (prawo), które nie faworyzuje
> żadnej religii.
No właśnie. We Francji to się już dawno udało. Każdy wychwala swoje
bałwany, a państwo się w to nie wtrąca i nie finansuje podobnej
działalności.
Irlandia i Hiszpania jeszcze niedawno przypominały Polskę, a teraz szaleje
tam dżender i jemu podobne upiory, więc ducha nie gaśmy.
--
uzdrawiam
Grzesiek
adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl
"Znam ja ich wszystkich, same łajdaki. Całe miasto takie: łajdak na łajdaku
jedzie i łajdakiem pogania. Jeden tam tylko jest porządny człowiek:
prokurator, ale i ten - prawdę mówiąc - świnia"
Nikołaj Gogol
https://www.flickr.com/photos/146081681@N02/albums
-
97. Data: 2017-08-22 09:34:31
Temat: Re: Ksiądz w Gdańsku zabrał mieszkanie 88 latce
Od: Olin <k...@a...w.stopce>
Dnia Mon, 21 Aug 2017 21:52:34 +0200, Animka napisał(a):
> Dobrze masz w Krakowie, bo wszyscy, którzy zdecydowali się być
> bezdomnymi powsiadali w pociągi i wioooo na dworzec centralny. Takim oto
> sposobem Warszawa na kazdym kroku ma widok śmierdzcego, czy żebrzącego
> na wódkę śmierdziela.
Okazjonalnie pokonuje trasę Dworzec Centralny - Okęcie, w tym również
autobusem 175, i o dziwo nie dorobiłem się pcheł, a obuwia nie oblepiły mi
śmieci. Podejrzewam, że na wieść o moim przybyciu włodarze stolicy wszystko
pucują.
--
uzdrawiam
Grzesiek
adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl
prawo Sattingera:
Każde urządzenie elektryczne będzie działać lepiej, jeżeli włożysz wtyczkę
do gniazdka.
https://www.flickr.com/photos/146081681@N02/albums
-
98. Data: 2017-08-22 10:22:44
Temat: Re: Ksiądz w Gdańsku zabrał mieszkanie 88 latce
Od: Kviat
W dniu 2017-08-22 o 01:19, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 21-08-17 o 15:15, Kviat pisze:
>
>> Być może jest tak jak piszesz, ale jedynym sposobem na przekonanie się,
>> czy religia to tylko pretekst, a nie powód faktyczny, jest zlikwidowanie
>> religii.
>
> Ludzie zawsze w coś wierzą.
...
> Nawet jeśli to wiara w to,że Bóg nie
> istnieje, to też forma"religii".
A wiara w nieistnienie krasnoludków, to też forma religii o
nieistniejących krasnoludkach...
Raaaany... A już miałem nadzieję, że takie głupie teksty spotkam jedynie
na na grupie psychologia, religia i paranauki. No może jeszcze na filozofii.
> W mojej ocenie nie da się tego
> zlikwidować.
Oczywiście, że religii nie da się zlikwidować. To chyba oczywiste. A już
na pewno nie żadnym zakazem czy nakazem.
"(trzeba by było) zlikwidować religię, żeby przekonać się o...(tu jakaś
teza)"
Jeszcze inaczej:
"skoro nie da się zlikwidować religii, to nie można się przekonać o
słuszności postawionej tezy"
Czy trzeba tłumaczyć każde zdanie, żeby kontekst był zrozumiały?
To grupa prawnicza czy popierdułki?
Pozdrawiam
Piotr
-
99. Data: 2017-08-22 16:55:37
Temat: Re: Ksiądz w Gdańsku zabrał mieszkanie 88 latce
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 22-08-17 o 10:22, Kviat pisze:
> A wiara w nieistnienie krasnoludków, to też forma religii o
> nieistniejących krasnoludkach...
Nazwa "religia" jest zarezerwowana dla "bogów". Wiare lub nie w
krasnoludki, to po prostu wiara w krasnoludli i tyle.
>
> Raaaany... A już miałem nadzieję, że takie głupie teksty spotkam jedynie
> na na grupie psychologia, religia i paranauki. No może jeszcze na
> filozofii.
Filozofa, to królowa nauk :-)
-
100. Data: 2017-08-22 18:14:08
Temat: Re: Ksiądz w Gdańsku zabrał mieszkanie 88 latce
Od: Kviat
W dniu 2017-08-22 o 16:55, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 22-08-17 o 10:22, Kviat pisze:
>
>> A wiara w nieistnienie krasnoludków, to też forma religii o
>> nieistniejących krasnoludkach...
>
> Nazwa "religia" jest zarezerwowana dla "bogów".
(To znowu była ironia... i znowu zapomniałem zaznaczyć... Ostatnio
zauważam, że coraz więcej ludzi ma problem z rozpoznaniem sarkazmu i
ironii, jakby nie łapali kontekstu całej wypowiedzi, lecz czytali każde
zdanie osobno, bez związku z poprzednimi)
"Nawet jeśli to wiara w to,że Bóg nie istnieje, to też forma"religii"."
W takim razie sam sobie przeczysz. Bo u ateistów nie ma bogów.
Skoro ateiści _nie_wierzą_ w bogów, to nie jest to ani wiara, ani religia.
Brak wiary, to nie to samo co wiara w coś przeciwnego.
> Wiare lub nie w
> krasnoludki, to po prostu wiara w krasnoludli i tyle.
Jakie "lub nie"?
Tylko wiara w krasnoludki jest wiarą.
Brak wiary w krasnoludki, to jest _brak_wiary_.
I tyle.
>> Raaaany... A już miałem nadzieję, że takie głupie teksty spotkam jedynie
>> na na grupie psychologia, religia i paranauki. No może jeszcze na
>> filozofii.
>
> Filozofa, to królowa nauk :-)
No to sobie pofilozofowaliśmy.
Pozdrawiam
Piotr