Witam

Chciałem się zapytać czy i które instytucje, (w jakich sytuacjach)

mają prawo kserować moje dokumenty typu:

dowód osobisty, prawo jazdy, akt małżeństwa, skrócony akt urodzenia.



Ostatnio załatwiałem kilka spraw i wszędzie żądali kserokopii dokumentów,
zastanawiam się czy mają do tego prawo w/g ustawy o ochronie danych
osobowych.

Czytałem jakiś wyrok NSA w podobnej sprawie ale nie do końca go rozumiem lub
nie do końca jasno z tego wynika.

Czy np. zakład ubezpieczeń (OC) może żądać tych ksero w przypadku likwidacji
szkody ?

Osobiście uważam, że nie, ale mogę się mylić. To samo tyczy się np. MOPS
przy wypłacie tak zwanego becikowego, to samo przy rejestracji dziecka w USC
to jakaś paranoja.

do góry

Użytkownik "Krzyś" <n...@n...com> napisał
> Ostatnio załatwiałem kilka spraw i wszędzie żądali kserokopii dokumentów,
> zastanawiam się czy mają do tego prawo w/g ustawy o ochronie danych
> osobowych.

Są też inne ustawy i rozporządzenia. Zależy jakie sprawy załatwiałeś, bo one
mogą być regulowane innymi przepisami zezwalającymi na żądanie takich
danych. Poza tym ustawa o ochronie danych osobowych dotyczy zbiorów danych,
a nie w ogóle ochrony pojedynczych danych. Jeśli podmiot jest uprawniony do
przetwarzania danych na podstawie przepisów prawa albo zarejestrował własną
bazę, a Ty dobrowolnie wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych albo dane te
są prawem wymagane, wszystko jest ok. Poszukałbym przepisów, które regulują
te sprawy, jakie załatwiasz, a nie tylko ustawy o ochronie danych, bo tamte
przepisy mogą określać, jakie są niezbędne dokumenty.

> Czytałem jakiś wyrok NSA w podobnej sprawie ale nie do końca go rozumiem
> lub nie do końca jasno z tego wynika.

Możesz wskazać jaki?

do góry

<ciach>
> Są też inne ustawy i rozporządzenia. Zależy jakie sprawy załatwiałeś, bo
> one mogą być regulowane innymi przepisami zezwalającymi na żądanie takich
> danych.
Załatwiałem kilka niezależnych od siebie spraw, ale dla przykładu
likwidacje szkody komunikacyjnej.
Prawo regulujące działanie ubezpieczalni nie nakazuje przekazania takiej
firmie ksera D.O.

> Poza tym ustawa o ochronie danych osobowych dotyczy zbiorów danych,

z tego co mi wiadomo nie tylko ale może się myle choć rzecznik praw
obywatleskich też by musiał być w błedzie.

> a nie w ogóle ochrony pojedynczych danych. Jeśli podmiot jest uprawniony
> do przetwarzania danych na podstawie przepisów prawa albo zarejestrował
> własną bazę,
Może przetważać tylko w niezbędnym zakresie
dla przykładu po co z.u. np moje zdjęcie?

> a Ty dobrowolnie wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych albo dane te są
> prawem wymagane, wszystko jest ok.
Własnie problem w tym że nie są - nie ma przepisu żadnego który mi nakazuje
w takich sytuacjach dostarczyć kserokopie DO, lub tego zabrania.

>Poszukałbym przepisów, które regulują te sprawy, jakie załatwiasz, a nie
>tylko ustawy o ochronie danych, bo tamte przepisy mogą określać, jakie są
>niezbędne dokumenty.



>> Czytałem jakiś wyrok NSA w podobnej sprawie ale nie do końca go rozumiem
>> lub nie do końca jasno z tego wynika.
>
> Możesz wskazać jaki?
>
http://skroc.pl/911b

lub w całości

http://209.85.135.104/search?q=cache:qtCQRjROz58J:ww
w.ochrona-danych.umk.pl/orzecznictwo/doc/wyrok-2001-
12-19.doc+czy+mo%C5%BCna+%C5%BCada%C4%87+kserokopii+
dowodu+osobistego&hl=pl&ct=clnk&cd=9&gl=pl

Pozdrawiam
Peter

do góry

Użytkownik "Krzyś" <n...@n...com> napisał
> Załatwiałem kilka niezależnych od siebie spraw, ale dla przykładu
> likwidacje szkody komunikacyjnej.
> Prawo regulujące działanie ubezpieczalni nie nakazuje przekazania takiej
> firmie ksera D.O.
..
> Własnie problem w tym że nie są - nie ma przepisu żadnego który mi
> nakazuje w takich sytuacjach dostarczyć kserokopie DO, lub tego zabrania.

Jak wskazuje przytoczony wyrok "Gromadzenie danych osobowych przez wykonanie
kopii dokumentu zawierającego te dane jest kwestią techniczną; posługiwanie
się taką czy inną techniką utrwalania tych danych (kopiowanie lub
przepisywanie) nie przesądza samo przez się o legalności albo nielegalności
tego utrwalania (przetwarzania) ", nie ma więc znaczenia czy robią ksero czy
nie. Chodzi o samo przetwarzanie danych zawartych w dokumencie. Należy się
zastanowić czy na podstawie prawa regulującego załatwianie konkretnej sprawy
oraz warunków niezbędnych dla realizacji umowy, podmiot jest uprawonony do
przetwarzania danych zawartych w dokumencie (w tym wypadku w dowodzie
osobistym). Jeśli są uprawnieni, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby te
dane utrwalić (technicznie) w postaci ksera.

do góry

Użytkownik "Krzyś" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:fcl8v4$534$1@nemesis.news.tpi.pl...

Musisz rozróżnić kwestię danych zawartych w dowodzie osobistym i kserowania
tego dokumentu. jeśli instytucja może żądać danych, to kserowanie już
zakazane co do zasady nie jest, bowiem dowód jako taki prawem autorskim
chroniony przed zwielokrotnieniem nie jest. Takie kserowanie dowodu
osobistego jest też pewnym problemem dla kserującego, bowiem gdyby
kserokopia wpadła w niepowołane ręczne, to grozi mu proces karny i
cywilny. Stąd też dziwię się, że tak chętnie to kserują.

do góry

Krzyś wrote:
>
> Ostatnio załatwiałem kilka spraw i wszędzie żądali kserokopii dokumentów,
> zastanawiam się czy mają do tego prawo w/g ustawy o ochronie danych
> osobowych.

Jeśli mają prawo do żadania danych, które znajdują się w danym
dokumencie, to czy zrobią ksero tego, zdjęcie, czy przepiszą ręcznie to
jest już kwestią techniczną.

do góry

Robert Tomasik pisze:
> Użytkownik "Krzyś" <n...@n...com> napisał w wiadomości
> news:fcl8v4$534$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Musisz rozróżnić kwestię danych zawartych w dowodzie osobistym i
> kserowania tego dokumentu. jeśli instytucja może żądać danych, to
> kserowanie już zakazane co do zasady nie jest, bowiem dowód jako taki
> prawem autorskim chroniony przed zwielokrotnieniem nie jest. Takie
> kserowanie dowodu osobistego jest też pewnym problemem dla kserującego,
> bowiem gdyby kserokopia wpadła w niepowołane ręczne, to grozi mu proces
> karny i cywilny. Stąd też dziwię się, że tak chętnie to kserują.


A co to za znaczenie, czy wycieknie ksero dowodu, czy dane zapisane
w inny sposób? Parafrazując:

"Takie spisywanie danych jest też pewnym problemem dla spisującego,
bowiem gdyby dane wpadły w niepowołane ręczne, to grozi mu proces
karny i cywilny. Stąd też dziwię się, że tak chętnie to spisują".



--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekukcji => http://www.kwm.net.pl

do góry

Użytkownik "Liwiusz" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:fcluug$f3b$1@news.onet.pl...

>> Musisz rozróżnić kwestię danych zawartych w dowodzie osobistym i
>> kserowania tego dokumentu. jeśli instytucja może żądać danych, to
>> kserowanie już zakazane co do zasady nie jest, bowiem dowód jako taki
>> prawem autorskim chroniony przed zwielokrotnieniem nie jest. Takie
>> kserowanie dowodu osobistego jest też pewnym problemem dla kserującego,
>> bowiem gdyby kserokopia wpadła w niepowołane ręczne, to grozi mu proces
>> karny i cywilny. Stąd też dziwię się, że tak chętnie to kserują.
> A co to za znaczenie, czy wycieknie ksero dowodu, czy dane zapisane w
> inny sposób? Parafrazując:

Żadne, z tym, że komputera z bazą danych klientów, czy jakiegoś wykazu w
formie księgi łatwiej upilnować, niż pojedynczych kserokopii dowodów
osobistych.

do góry

Użytkownik "Krzyś" <n...@n...com> napisał
>
> to jakaś paranoja.

Racja, te twoje obawy związane z ochroną twoich danych osobowych
to objaw paranoi.

do góry

Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:fcluul$jup$2@inews.gazeta.pl...
> Krzyś wrote:
> >
> > Ostatnio załatwiałem kilka spraw i wszędzie żądali kserokopii
dokumentów,
> > zastanawiam się czy mają do tego prawo w/g ustawy o ochronie danych
> > osobowych.
>
> Jeśli mają prawo do żadania danych, które znajdują się w danym
> dokumencie, to czy zrobią ksero tego, zdjęcie, czy przepiszą ręcznie to
> jest już kwestią techniczną.

Tak, ale maja np. prawo do: imienia, nazwiska , adresu i nr dowodu;
a dostaja dodatkowo: wzor podpisu, imie ojca i matki, wzrost, kolor oczu,
pesel, date urodzenia, date waznosci dowod i moj wizerunek na zdjeciu.

Adam

do góry