-
61. Data: 2010-12-08 14:07:53
Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Arek" <a...@e...net> napisał w wiadomości
news:ido36i$372$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2010-12-08 14:42, Robert Tomasik pisze:
>> Nie zgodzę się z Tobą w tej materii. Firmy windykacyjne długi kupują
>> hurtowo za jakiś tam procent długu. Ten procent wyznacza się empirycznie
>> poprzez ocenę prawdopodobieństwa odzyskania długu. Prawdopodobieństwo
>> odzyskania nieistniejącego faktycznie długu - w mojej subiektywnej
>> opinii, bo danymi nei dysponuję - jest rażąco mniejsza niż odzyskania
>> takiego, do któego poczuwa się dłużnik. JEśli więc w bazie danych jest
>> ileś fikcyjnych, to firma windykacyjna normalnie została oszukana, bo
>> przepłaciła. Zresztą uważam, że jakimś tam sposobem jest złożenie
>> zawiadomienia o oszustwie na szkodę windykatora.
>
> Niby przez kogo i jaką szkodę?
> NIE MA w Polsce firmy, która KUPUJE długi PŁACĄC za nie z góry.
>
> Więc cały Twój wywód to jest gdybanie co by było jakby było.
Żartujesz? Już na początku lat 90-tych takie istniały, bo miałem okazję w
niej krótko pracować. Nie chce mi się teraz szukać. Zresztą nawet, jeśli
świadczą jedynie usługę za prowizję od odzysku, to też zostają oszukane,
więc to w moim wywodzie niczego nie zmienia.
-
62. Data: 2010-12-08 14:10:23
Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
Od: Y <...@...com>
On 08.12.2010 09:48, Liwiusz wrote:
> Skoro są to nieistniejące długi, to są one za darmo, każdy windykator
> może je sobie generować w dowolnej ilości z dowolnego tytułu. Ale nikt
> tego nie robi (a jeśli robi, to nie nazywa się to długiem, tylko
> haraczem), dziwne, co?
Nie. IMHO Podstawą jest wmówienie rzekomemu dłużnikowi, że jest
dłużnikiem rzeczywistym. Potem trzeba tylko popracować, żeby spłacił.
Dlatego nikt nie generuje tych długów z sufitu tylko za niewielki
procent lub nawet promil skupuje, bo muszą one pochodzić z rzeczywiście
istniejących umów.
Moja teściowa niegdyś zapłaciła haracz jakiemuś windykatorowi, który
kupił/obsługiwał dług od Polkomtela za rzekomą karę umowną. Potem UOKiK
uznał naliczenie za bezzasadne. Ale kobiecina zapłaciła, bo ją
zastraszyli. I nie miało znaczenia, że pół rodziny jej to odradzało.
Zapłaciła haracz dla świętego spokoju.
pzdr
-
63. Data: 2010-12-08 14:10:58
Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2010-12-08 14:49, Robert Tomasik pisze:
> - jakiś przepis karny, pozwalajacy ścigać osoby bezpodstawnie wpisujące
> dłużników.
Jest.
> Brak takich procedur spowodował, ze już nikt poważnie tych rejestrów nei
> traktuje, bo to jest kupa śmieci.
Nikt tego poważnie nie traktuje przede wszystkim dlatego, że mało kto z
tego korzysta. Co daje baza dłużników zawierająca tylko 10% z nich?
--
Liwiusz
-
64. Data: 2010-12-08 14:14:10
Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2010-12-08 15:02, Arek pisze:
> Niby przez kogo i jaką szkodę?
> NIE MA w Polsce firmy, która KUPUJE długi PŁACĄC za nie z góry.\
Zaprzeczam :)
--
Liwiusz
-
65. Data: 2010-12-08 14:16:45
Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
Od: Y <...@...com>
On 08.12.2010 14:49, Robert Tomasik wrote:
> Brak takich procedur spowodował, ze już nikt poważnie tych rejestrów nei
> traktuje, bo to jest kupa śmieci.
Kupa śmieci z siłą przymusu. Korzystające z tego firmy traktują rejestr
na zasadzie grupowego narzędzia przymusu. Taka biznesowa zmowa.
pzdr
-
66. Data: 2010-12-08 14:18:27
Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
Od: Y <...@...com>
On 08.12.2010 14:51, Robert Tomasik wrote:
> Nijak. Po to wymyślono przedawnienie. Co zrobisz, jak nagle jakiś
> geniusz wpisze Cie jutro do rejestru jako dłużnika neizapłąconej faktury
> sprzed 10 lat? Papierów już nie masz. W sądzie wygrasz, ale nikt Cię nie
> pozywa. Przedawnienie ma zabezpieczyć przed oszustwami polegającymi na
> tym, że ktoś wyciąga jakieś stare rzeczy licząc na to, że dłużnik nie ma
> dowodów przeciwnych. Brak ograniczenia przedawnienia w rejestrach
> naruszył to zabezpieczenie.
Wężykiem, Jasiu. To jedna z najważniejszych uwag w tym wątku.
pzdr
-
67. Data: 2010-12-08 14:50:15
Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ido3lk$f8t$1@news.onet.pl...
>W dniu 2010-12-08 14:49, Robert Tomasik pisze:
>
>
>> - jakiś przepis karny, pozwalajacy ścigać osoby bezpodstawnie wpisujące
>> dłużników.
>
>
> Jest.
Podpowiesz gdzie szukać?
-
68. Data: 2010-12-08 14:56:27
Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2010-12-08 13:28, Użytkownik Arek napisał:
>> W e- kosztuje 1/4 standardowej opłaty (ale też nie mniej niż 30zł). Nie
>> o to jednak pytałem. Po co KRUK ma chodzić po Polkomtelach i szukać
>> nieistniejących długów (z windykacji których osiąga rzekomo orgazm),
>> skoro może sam wymyślić dług?
>
> Bo w sądzie trzeba ten dług UPRAWDOPODOBNIĆ.
Bredzisz.
Nie wystarczy uprawdopodobnić, ten dług trzeba udowodnić.
Pozdrawiam
-
69. Data: 2010-12-08 15:20:08
Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości
news:ido6as$t0g$3@node1.news.atman.pl...
> Dnia 2010-12-08 13:28, Użytkownik Arek napisał:
>
>>> W e- kosztuje 1/4 standardowej opłaty (ale też nie mniej niż 30zł). Nie
>>> o to jednak pytałem. Po co KRUK ma chodzić po Polkomtelach i szukać
>>> nieistniejących długów (z windykacji których osiąga rzekomo orgazm),
>>> skoro może sam wymyślić dług?
>>
>> Bo w sądzie trzeba ten dług UPRAWDOPODOBNIĆ.
>
> Bredzisz.
> Nie wystarczy uprawdopodobnić, ten dług trzeba udowodnić.
W wypadku postępowania nakazowego do wydania nakazu wystarczy
uprawdopodobnić.
-
70. Data: 2010-12-08 15:31:50
Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2010-12-08 16:20, Robert Tomasik pisze:
> Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości
> news:ido6as$t0g$3@node1.news.atman.pl...
>> Dnia 2010-12-08 13:28, Użytkownik Arek napisał:
>>
>>>> W e- kosztuje 1/4 standardowej opłaty (ale też nie mniej niż 30zł). Nie
>>>> o to jednak pytałem. Po co KRUK ma chodzić po Polkomtelach i szukać
>>>> nieistniejących długów (z windykacji których osiąga rzekomo orgazm),
>>>> skoro może sam wymyślić dług?
>>>
>>> Bo w sądzie trzeba ten dług UPRAWDOPODOBNIĆ.
>>
>> Bredzisz.
>> Nie wystarczy uprawdopodobnić, ten dług trzeba udowodnić.
>
> W wypadku postępowania nakazowego do wydania nakazu wystarczy
> uprawdopodobnić.
Chyba raczej upominawczego. W nakazowym sędzia bardzo dokładnie bada nad
dowodami :)
--
Liwiusz