-
51. Data: 2010-12-08 12:28:46
Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
Od: Arek <a...@e...net>
W dniu 2010-12-08 13:18, Liwiusz pisze:
> W e- kosztuje 1/4 standardowej opłaty (ale też nie mniej niż 30zł). Nie
> o to jednak pytałem. Po co KRUK ma chodzić po Polkomtelach i szukać
> nieistniejących długów (z windykacji których osiąga rzekomo orgazm),
> skoro może sam wymyślić dług?
Bo w sądzie trzeba ten dług UPRAWDOPODOBNIĆ.
Przydaje więc się JAKAŚ umowa, Polkomtele itp. firmy są jak znalazł.
> O nasłaniu prokuratora na "wyłudzaczy" długów.
Zawsze warto spróbować - a nuż widelec KTÓRYŚ z nich się wreszcie weźmie
do roboty do jakiej został powołany?
Arek
--
http://www.arnoldbuzdygan.com
-
52. Data: 2010-12-08 12:48:08
Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 08.12.2010 13:03, Liwiusz pisze:
> W dniu 2010-12-08 12:45, Andrzej Lawa pisze:
>
>
>> Biorą jak leci każdy pretekst na "dług" wiedząc, że takie sytuacje
>> zdarzają się regularnie, a potem - nadal mają taką wiedzę - złośliwie
>> nękają licząc na to, że ktoś zapłaci "dla świętego spokoju" nie
>> wnikając, czy jest to coś należnego, czy też nie.
>
> Biorą, wiedząc, że są takie sytuacje - zgadzam się. Alternatywą jest
> niebranie niczego.
>
> Mając wiedzę dalej żądają - zgadzam się, ponieważ ta "wiedza" to tylko
> oświadczenie dłużnika.
>
> Jedyne co można im zarzucić, to to - że "nękają" a nie idą do sądu.
>
> Nadal podtrzymuję swoje zdanie: windykatorom nie zależy na
> nieistniejących długach.
>
Jak nie jak tak - taki nieistniejący dług to super sprawa, bo kto ma
potwierdzenie spłacenia nieistniejącego długu?
Weź udowadniaj, że nie jesteś wielbłądem.
-
53. Data: 2010-12-08 13:33:22
Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
Od: Y <...@...com>
On 07.12.2010 16:28, Robert Tomasik wrote:
> To wykroczenie. Tzw. złośliwe niepokojenie. Skoro robi to automat i w
> kółko to samo gada, to nie ma możlwiości, by wykazali, ze tylko chcą Ci
> przekazać wiadomość, że ich zdaniem jesteś dłużnikiem.
Kilkanaście do kilkusiesięciu razy tygodniowo przekazują _tę_ _samą_
wiadomość, żę "mają dla mnie świetną ofertę uregulowania
wierzytelności". Jak znam życie świetność tej oferty polega pewnie na
tym, że są mili bylebym tylko uznał ten dług.
> Problem w tym, że
> jednostka właściwa do prowadzenia sparwy, to jednostka siedziby tej
> firmy. Zawiadomienie mozesz złożyc w dowolnej ejdnostce, ale postaraj
> się, by t ozaprotokołowano jasno i czytelnie, bo inaczej będą się
> papiery pomiędzy ejdnostkami tam i spowrotem plątać.
No to pewnie będzie niezła spychologia. Kruk SA zapewne samodzielnie
tych połączeń nie realizuje tylko zleca, jeśli są co najmniej dwie firmy
zewnętrzne (a pewnie są dla rozmycia odpowiedzialności) to będzie
spychanie na tę drugą.
Muszę więc notować kiedy dokładnie były połączenia. Oraz odbierać, bo
pewnie próby połączeń nie będą uwzględniane w większości rejestrów.
No, a potem pewnie będzie umorzenie.
Dzięki za posta.
pzdr
-
54. Data: 2010-12-08 13:42:49
Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:4cff2cf8$1@news.home.net.pl...
>W dniu 08.12.2010 07:45, Henry(k) pisze:
>
>> Bzdura - firmy windykacyjne kupują listę dłużników, a nie ją wymyślają.
>> Tylko okazyjnie zdarzają się "długi" wynikające z błędów w systemach
>> firm
>> pierwotnych - gdy raportowany jest dług który faktycznie nie istniał,
>> ale
>> nikt nie zadał sobie trudu dopilnowania żeby to wyprostować od razu i
>> taki
>> "dług" wędruje dalej (oczywiście w firmie windykacyjnej nie ma już
>> możliwości wyjaśnienia że to błąd).
>
> Tylko te firemki windykacyjne doskonale zdają sobie z tego sprawę i
> chętnie biorą takie fałszywe długi.
Nie zgodzę się z Tobą w tej materii. Firmy windykacyjne długi kupują
hurtowo za jakiś tam procent długu. Ten procent wyznacza się empirycznie
poprzez ocenę prawdopodobieństwa odzyskania długu. Prawdopodobieństwo
odzyskania nieistniejącego faktycznie długu - w mojej subiektywnej opinii,
bo danymi nei dysponuję - jest rażąco mniejsza niż odzyskania takiego, do
któego poczuwa się dłużnik. JEśli więc w bazie danych jest ileś fikcyjnych,
to firma windykacyjna normalnie została oszukana, bo przepłaciła. Zresztą
uważam, że jakimś tam sposobem jest złożenie zawiadomienia o oszustwie na
szkodę windykatora. Sposobem, bo pozorny dłużnik w kontakcie z windykacją
bedzie się "kopał z koniem", a prokurator szybko zarząda wyjaśnienia od
pierwotnego wierzyciela i sparwę wyjaśni.
-
55. Data: 2010-12-08 13:49:12
Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:idncmu$jag$1@news.onet.pl...
Moim zdaniem błędem w ustawie było dopuszczenie do ewidencjonowania przez
BIK-i i temu podobne instytucje niezweryfikowanych przez prawomocne
orzeczenie informacji w dodatku bez pozostawienia rzekoimemy wierzycielowi
praktycznej możliwości obrony w tym zakresie. Sposobów rozwiazania widzę
kilka, ale żadnegoz nich nie zastosowano. Przykłaowo:
- w razie sprzeciwu dłużnika wpisanego do rejestru, wpis się "zawiesza" do
czasu przedstawienia prawomocnego tytułu;
- na wniosek dłużnika sąd wzywa wierzyciela do udowodnienia długu i
ewentualnie orzeka wykreślenie, a koszty tego ponosi rzekomy wierzyciel;
- jakiś przepis karny, pozwalajacy ścigać osoby bezpodstawnie wpisujące
dłużników.
Brak takich procedur spowodował, ze już nikt poważnie tych rejestrów nei
traktuje, bo to jest kupa śmieci.
-
56. Data: 2010-12-08 13:51:57
Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil"" <u...@m...pl> napisał w wiadomości
news:idnhc4$nhm$1@node1.news.atman.pl...
>W dniu 2010-12-08 08:39, Alek pisze:
>
>>> Nie uwierzyłbyś ilu "biznesmenów" liczy na to, że wierzyciel
>>> nie wyrobi się z pozwem przed terminem przedawnienia ...
>> Normalną drogą dochodzenia roszczeń jest sąd.
>
> Zgadza się. Zważ tylko na jedną różnicę. Załóżmy wbrew temu co twierdzi
> wątkotwórca, że jednak dług istnieje.
> Jak widzisz możliwość dochodzenia długu na drodze sądowej, skoro
> "biznesemn" osiągnął swój cel i przed sądem z uśmiechem podnosi zarzut
> przedawnienia ?
Nijak. Po to wymyślono przedawnienie. Co zrobisz, jak nagle jakiś geniusz
wpisze Cie jutro do rejestru jako dłużnika neizapłąconej faktury sprzed 10
lat? Papierów już nie masz. W sądzie wygrasz, ale nikt Cię nie pozywa.
Przedawnienie ma zabezpieczyć przed oszustwami polegającymi na tym, że ktoś
wyciąga jakieś stare rzeczy licząc na to, że dłużnik nie ma dowodów
przeciwnych. Brak ograniczenia przedawnienia w rejestrach naruszył to
zabezpieczenie.
-
57. Data: 2010-12-08 13:56:02
Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
Od: animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
W dniu 2010-12-08 09:56, PaPi pisze:
>> No to i z niezidentyfikowanych może odrzucać. Gorzej, że nie jest w
>> stanie odrzucać połączeń z numerów, które podszywają się pod dobrze
>> znane numery znajomych czy rodziny.
>
> Kupic telefon gdzie mozna zainstalowac soft (albo jest zainstalowany) do
> filtrowania polaczen przychodzacych.
> Mozna robic listy z dowolnymi numerami od ktorych nie bedziesz odbieral
> polaczenia.
Numeru zastrzeżonego nie zafiltrujesz.
--
animka
-
58. Data: 2010-12-08 13:57:38
Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
Od: "Mordzia" <m...@n...pl>
"Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości
> Weź udowadniaj, że nie jesteś wielbłądem.
A czy to przypadkiem nie wierzyciel udowadnia, że jesteś mu coś winien?
-
59. Data: 2010-12-08 14:02:55
Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
Od: Arek <a...@e...net>
W dniu 2010-12-08 14:42, Robert Tomasik pisze:
> Nie zgodzę się z Tobą w tej materii. Firmy windykacyjne długi kupują
> hurtowo za jakiś tam procent długu. Ten procent wyznacza się empirycznie
> poprzez ocenę prawdopodobieństwa odzyskania długu. Prawdopodobieństwo
> odzyskania nieistniejącego faktycznie długu - w mojej subiektywnej
> opinii, bo danymi nei dysponuję - jest rażąco mniejsza niż odzyskania
> takiego, do któego poczuwa się dłużnik. JEśli więc w bazie danych jest
> ileś fikcyjnych, to firma windykacyjna normalnie została oszukana, bo
> przepłaciła. Zresztą uważam, że jakimś tam sposobem jest złożenie
> zawiadomienia o oszustwie na szkodę windykatora.
Niby przez kogo i jaką szkodę?
NIE MA w Polsce firmy, która KUPUJE długi PŁACĄC za nie z góry.
Więc cały Twój wywód to jest gdybanie co by było jakby było.
Arek
--
http://www.arnoldbuzdygan.com
-
60. Data: 2010-12-08 14:04:27
Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
Od: Arek <a...@e...net>
W dniu 2010-12-08 14:57, Mordzia pisze:
> A czy to przypadkiem nie wierzyciel udowadnia, że jesteś mu coś winien?
W normalny kraju - tak.
W Polsce - nie.
Arek
--
http://www.arnoldbuzdygan.com