eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKruk nęka telefonicznie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 322

  • 151. Data: 2010-12-09 18:49:37
    Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
    Od: "Krzysztof" <k...@a...pl>

    "Arek" <a...@e...net> napisał

    > A chcesz się przekonać?
    > Wyślij mi na email swoje dane.
    > Załatwię na Ciebie nakaz zapłaty.

    Jest różnica między wysłaniem nieuzasadnionego nakazu zapłaty, a
    wyegzekwowaniem go.
    A tu zdaje się o skuteczną egzekucję długu chodzi, a nie o generowanie i
    rozsyłanie fałszywek na zasadzie "a nuż jakiś głupol się nabierze".

    K.


  • 152. Data: 2010-12-09 18:49:58
    Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
    Od: "Krzysztof" <k...@a...pl>

    "Tomek Głowacki" <t_gl_nospam_wyalto@wytnijto_o2.pl> napisał w wiadomości
    news:idqp7s$336$1@portraits.wsisiz.edu.pl...

    > Co wcale nie szkodzi tej windykacji przypominać się co jakiś czas,

    To niech się przypominają, jak lubią.
    Jakie to ma przełożenie na wyegzekwowanie tego długu?

    > Można? Można. Chore.

    Pewnie, że można, ale nie w tym rzecz, bo Mordzia zdaje się pytał(a?) czy
    to przypadkiem nie wierzyciel udowadnia autentyczność długu, a nie dłużnik,
    że nie jest wielbłądem.

    K.


  • 153. Data: 2010-12-09 19:06:00
    Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
    Od: Arek <a...@e...net>

    W dniu 2010-12-09 19:49, Krzysztof pisze:
    > Jest różnica między wysłaniem nieuzasadnionego nakazu zapłaty, a
    > wyegzekwowaniem go.

    Ale w tej części wątku chodzi o to, że ja jako wierzyciel wcale nie
    muszę udowodnić, żeby uzyskać nakazu zapłaty.
    Wystarczy UPRAWDOPODOBNIENIE długu, więc wystarczy, że koleżanka poda mi
    swoje dane żebym mógł złożyć pozew i już :)

    > A tu zdaje się o skuteczną egzekucję długu chodzi,

    Właśnie. I udowodnię, że koleżanka się nie obroni przed fałszywym
    długiem jaki wygeneruję :)

    Arek


    --
    http://www.arnoldbuzdygan.com


  • 154. Data: 2010-12-09 19:12:54
    Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:idr6at$c8u$2@news.onet.pl...
    >W dniu 2010-12-09 17:26, Robert Tomasik pisze:
    >
    >> Może nie podpisał.Mnie by coś takiego w życiu do głowy nie przyszło.
    >> Może dlatego, że pierwsza większa sprawa gospodarcza, z jaką miałem do
    >> czynienia właśnie była związana z wekslami in blanco.
    >
    > Coś ciekawego tam się działo? ;)

    No? Jedyny mi znany przypadek, gdy w sposób masowy oszukano nie
    kredytodawców, a kredytobiorców - musieli zwrócić swój dług 5 razy pięciu
    róznym osobom.


  • 155. Data: 2010-12-09 19:13:47
    Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
    Od: Arek <a...@e...net>

    W dniu 2010-12-09 19:11, Liwiusz pisze:
    > Integral Collections.

    1. Nie kupują długów osób fizycznych tylko z obrotu gospodarczego.
    2. Napisałem do nich, że chcę im sprzedać długi Polkomtela wobec mnie.
    Chyba wypłacalna firma? Zobaczymy czy naprawdę skupują :)

    Arek


    --
    http://www.arnoldbuzdygan.com


  • 156. Data: 2010-12-09 19:17:24
    Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 09.12.2010 19:49, Krzysztof pisze:

    >> Można? Można. Chore.
    >
    > Pewnie, że można, ale nie w tym rzecz, bo Mordzia zdaje się pytał(a?)
    > czy to przypadkiem nie wierzyciel udowadnia autentyczność długu, a nie
    > dłużnik, że nie jest wielbłądem.

    Tak, tylko popularna jest sytuacja, że windykatorek-wierzyciel
    "uprawdopodabnia" dług przedstawiając np. rzekomo niezapłaconą
    autentyczną fakturę po np. 5 latach.

    Każdy normalny człowiek kwitka już dawno nie ma i windykatorek domaga
    się udowodnienia, że rzekomy dłużnik faktycznie zapłacił - i grozi
    "konsekwencjami".


  • 157. Data: 2010-12-09 19:45:35
    Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2010-12-09 20:13, Arek pisze:
    > W dniu 2010-12-09 19:11, Liwiusz pisze:
    >> Integral Collections.
    >
    > 1. Nie kupują długów osób fizycznych tylko z obrotu gospodarczego.

    Nie stawiałeś takiego ograniczenia ;)

    > 2. Napisałem do nich, że chcę im sprzedać długi Polkomtela wobec mnie.

    Standardowo jeśli to jeden dłużnik, to musi to być 10 tysięcy, jeśli
    wielu, to w pakiecie minimum 20 tysięcy i przynajmniej po 5 tysięcy od
    każdego dłużnika.


    --
    Liwiusz


  • 158. Data: 2010-12-09 20:09:03
    Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
    Od: "Krzysztof" <k...@a...pl>

    "Arek" <a...@e...net> napisał

    > Ale w tej części wątku chodzi o to, że ja jako wierzyciel wcale nie muszę
    > udowodnić, żeby uzyskać nakazu zapłaty.
    > Wystarczy UPRAWDOPODOBNIENIE długu

    Ale jakim sposobem miałoby nastąpić to uprawdopodobnienie?
    Bo samo oświadczenie, że ktoś jest Ci coś dłużny, to "troszkę" za mało.
    Chyba, że masz na myśli procedury ukraińskie, ale chyba nie o tym mowa :)

    > więc wystarczy, że koleżanka poda mi swoje dane żebym mógł złożyć pozew i
    > już :)

    Toż pozew możesz sobie złożyć nawet na swojego psa, tylko co dalej?

    >> A tu zdaje się o skuteczną egzekucję długu chodzi,

    > Właśnie. I udowodnię, że koleżanka się nie obroni przed fałszywym
    > długiem jaki wygeneruję :)

    Taaa... a świstak i tak dalej.
    Ale z drugiej strony może daj mi namiar na siebie - mam do załatwienia
    kilka spraw z gatunku beznadziejnych i nikt z windykatorów nie chce się ich
    podjąć ;-) Zapłacę w cenie godziwej ;-)

    K.


  • 159. Data: 2010-12-09 20:09:06
    Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
    Od: Arek <a...@e...net>

    W dniu 2010-12-09 20:45, Liwiusz pisze:
    > Standardowo jeśli to jeden dłużnik, to musi to być 10 tysięcy, jeśli
    > wielu, to w pakiecie minimum 20 tysięcy i przynajmniej po 5 tysięcy od
    > każdego dłużnika.

    To dług wielomilionowy, więc bez obaw w tym zakresie :)

    Arek

    --
    http://www.arnoldbuzdygan.com


  • 160. Data: 2010-12-09 20:24:13
    Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
    Od: "Krzysztof" <k...@a...pl>

    "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał

    > Tak, tylko popularna jest sytuacja, że windykatorek-wierzyciel
    > "uprawdopodabnia" dług przedstawiając np. rzekomo niezapłaconą
    > autentyczną fakturę po np. 5 latach.

    A to się nie przedawnia po tym czasie (jeśli nie wcześniej)?
    Swoją drogą można odeprzeć zarzut zadając pytanie dlaczego rzekomy
    wierzyciel aż tak długo zwlekał z wystąpieniem o zapłatę?
    To raczej mało prawdopodobne, by ktoś był aż tak wyrozumiały.

    > Każdy normalny człowiek kwitka już dawno nie ma

    No to ja należę do tych nienormalnych ;-)
    Potwierdzenia z banku trzymam na dysku, stare, papierowe w segregatorach.
    Wywalam właśnie po 5 latach.
    A dodatkowo co roku, u ważniejszych dostawców usług (operatorzy tel.,
    media, administracja itp) proszę o "potwierdzenia salda" albo inną
    informację, że na taki, a taki dzień jesteśmy rozliczeni do zera. Nikt nie
    robi problemu, choć za pierwszym razem dość dziwnie patrzyli, że prywatna
    osoba żąda takich rzeczy.

    K.

strony : 1 ... 10 ... 15 . [ 16 ] . 17 ... 30 ... 33


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1