-
1. Data: 2005-02-06 13:01:17
Temat: Kruk (i inni) -> czy u kogoś naprawdę BYLI czy tylko straszą??
Od: "kredytobiorca" <k...@o...pl>
Bo otrzymuję co jakiś czas pisma (te co wszyscy) w stylu, że "dnia.... zgłosi
się nasz windykator celem rozpoznania majątku... itp." - wyznaczyli 2 terminy,
w czasie ktorych... nikt się nie zjawił! :-o
Jak to ma być tylko (i aż) straszenie - to trochę dziecinada moim zdaniem.
Rozumiem, że następne pismo przyjdzie już z Biura Detektywistycznego Kruk -
LOL!;))) Hehe - przepraszam za wyrażenie, ale to jakieś chyba cały czas
p.erdolenie jest - na ich zresztą koszt: kasy mają za dużo na te listy itd.??
A ten detektyw to co... i czy w ogóle istnieje - wie ktoś?? I co robi - czy w
ogóle coś robi?? ;))
I co potem - Zakład Pogrzebowy Kruk czy jak...?;)))
P.S. Nadmieniam, że mieszkam w dość znacznej odległości od Wrocławia - może po
Wrocławiu chodzą, ale dalej.... też?
Nie wiem - jak dla mnie to delikatnie mówiąc NIEPOWAŻNE jest - a znajomy to
zdaje się do Kruka poszedł, żeby odzyskać dług od kogoś tam - to mu pięknie,
ładnie zaczęli opowiadać, że "dług MUSI zostać spłacony" i oni odzyskają na
pewno itd.
Ale jak usłyszał ode mnie jak to wygląda... to się zmartwił i był zaskoczony:
listy - tak mówi - to on też może sobie takie wydrukować i wysłać a nie.... :/
NO TO JAK JEST U WAS??:)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2005-02-06 13:45:17
Temat: Re: Kruk (i inni) -> czy u kogoś naprawdę BYLI czy tylko straszą??
Od: "Jan Kowalski" <p...@g...pl>
Olać, niby skąd mam wiedzieć, że rzeczywiście są moimi wierzycielami skoro
nie zostałem powiadomiony przez wierzyciela pierwotnego o cesji.
Poza tym z reguły dochodzą wierzytelności przedawnionych.
Do mnieszkania może wjeść tylko w tych clach komornik.
Wysłać palantów na drzewo - bazują tylko na ludzkiej niewiedzy.
M.