-
1. Data: 2005-08-18 19:46:57
Temat: Kruk - Kancelaria prawnicza z Wrocławia
Od: "ath" <a...@p...onet.pl>
Witam!
Mam pewien problem z firmą przedstawiającą się jako "kancelaria prawnicza
z Wrocławia".
Otóż nim zostałem właścicielem aktualnego mieszkania mieszkała tu osoba, która
prawdopodobnie narobiła długów. Ciągle coś przychodziło z windykacji: canal
plus, aster city, provident, wreszcie Kruk. Oczywiście zwykłe listy. Najpierw
ignorowałem, potem odnosiłem na pocztę z dopiskiem "adresat nieznany", wreszcie
zadzwoniłem do Kruka i przekazałem, że taki pan J. to już tu przynajmniej 3
lata nie mieszka. Jakieś pół roku temu ktoś do mnie zadzwonił i dość obcesowo
dopytywał o pana J.
Niestety telefon powtórzył się o 7.20 rano 2 tygodnie temu i o 8 mej rano
tydzień temu. Nachalne pytania, anonimowa osoba, "kancelaria prawnicza z
Wrocławia".
Na pierwszy odpowiedziałem spokojnie, że nie ma, niech sobie sprawdzą w biurze
meldunkowym. Drugi już mnie zdenerwował i oprócz tej sugestii dorzuciłem
jeszcze co o tym myślę. Mnie akurat przed 8 rano odpowiada, natomiast mam
malutkie dziecko, które wtedy akurat śpi ( i daje pospać wreszcie Żonie).
Uf... Pytanie:
Co ja praktycznie mogę im powiedzieć, zrobić, żeby się wreszcie raz na zawsze
odczepili? Czy takie dzwonienie mimo próśb, żeby sobie darowali pod coś podpada?
Pozdrawiam,
Ath.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2005-08-18 20:16:02
Temat: Re: Kruk - Kancelaria prawnicza z Wrocławia
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "ath" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:67da.0000062f.4304e5b0@newsgate.onet.pl...
Oni bywają uparci. Można by próbować uznać to za złośliwe
niepokojenie, ale nie wiem czy warto.
-
3. Data: 2005-08-18 20:19:27
Temat: Re: Kruk - Kancelaria prawnicza z Wrocławia
Od: Olgierd <n...@n...spam.no.problem>
Był 18 sierpień 2005 21:46, kiedy tajemnicza osoba przedstawiająca się
jako ath powiedziała:
> Czy takie dzwonienie mimo próśb, żeby sobie darowali pod coś podpada?
W pewnym sensie można to podciągnąć pod art. 107 kw ("Kto w celu
dokuczenia innej osobie złośliwie wprowadza ją w błąd lub w inny sposób
złośliwie niepokoi"), przy czym proponowałbym - jeśli jesteś pewien, że
to Kruk - napisać do nich list.
Podejrzewam, że artystów, którzy "już tu nie mieszkają" to oni mają na
tyle na pęczki, że są już odporni...
--
Olgierd
||| gsm: 502DEFUNK ||| listel: olgierd(nana)post(kropa)pl ||| JID:
o...@j...org ||| gg: 3657597 |||
-
4. Data: 2005-08-18 20:27:53
Temat: Re: Kruk - Kancelaria prawnicza z Wrocławia
Od: "ath" <a...@p...onet.pl>
> Podejrzewam, że artystów, którzy "już tu nie mieszkają" to oni mają na
> tyle na pęczki, że są już odporni...
>
To co mamy się próbować kto bardziej odporny? I na co, bo co ja mam im
powiedzieć. Mam im tego gościa szukać? Niech sobie robią sprawę w sądzie i
koniec. A, zapomniałem. Znając ich pewnie przedawnione...
Zresztą co można dzwonieniem osiągnąć?
Pozdrawiam,
A.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2005-08-18 20:29:07
Temat: Re: Kruk - Kancelaria prawnicza z Wrocławia
Od: Johnson <j...@n...pl>
Olgierd napisał(a):
> W pewnym sensie można to podciągnąć pod art. 107 kw ("Kto w celu
> dokuczenia innej osobie złośliwie wprowadza ją w błąd lub w inny sposób
> złośliwie niepokoi"),
Przecież oni piszą w innym celu. Żadnego wykroczenia z art. 107 kw nie
będzie.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."
-
6. Data: 2005-08-18 20:37:40
Temat: Re: Kruk - Kancelaria prawnicza z Wrocławia
Od: Olgierd <n...@n...spam.no.problem>
Był 18 sierpień 2005 22:29, kiedy tajemnicza osoba przedstawiająca się
jako Johnson powiedziała:
> Przecież oni piszą w innym celu. Żadnego wykroczenia z art. 107 kw nie
> będzie.
Po pierwsze nie piszą tylko dzwonią. Po drugie jeśli wiedzą, że źle
dzwonią to może być, że wykroczenie będzie. Po trzecie dlatego właśnie
sensownie byłoby wyjaśnić sprawę - choćby po to, żeby przestali
wydzwaniać do człowieka.
--
Olgierd
||| gsm: 502DEFUNK ||| listel: olgierd(nana)post(kropa)pl ||| JID:
o...@j...org ||| gg: 3657597 |||
-
7. Data: 2005-08-18 20:38:15
Temat: Re: Kruk - Kancelaria prawnicza z Wrocławia
Od: "ath" <a...@p...onet.pl>
> Olgierd napisał(a):
>
> > W pewnym sensie można to podciągnąć pod art. 107 kw ("Kto w celu
> > dokuczenia innej osobie złośliwie wprowadza ją w błąd lub w inny sposób
> > złośliwie niepokoi"),
>
> Przecież oni piszą w innym celu. Żadnego wykroczenia z art. 107 kw nie
> będzie.
A niechże piszą. Mnie przeszkadza dzwonienie ciągle z tym samym durnym
pytaniem.
A.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
8. Data: 2005-08-18 20:38:19
Temat: Re: Kruk - Kancelaria prawnicza z Wrocławia
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
ath wrote:
>>Podejrzewam, że artystów, którzy "już tu nie mieszkają" to oni mają na
>>tyle na pęczki, że są już odporni...
>>
>
> To co mamy się próbować kto bardziej odporny? I na co, bo co ja mam im
> powiedzieć. Mam im tego gościa szukać? Niech sobie robią sprawę w sądzie i
> koniec. A, zapomniałem. Znając ich pewnie przedawnione...
> Zresztą co można dzwonieniem osiągnąć?
>
Poszukaj telefonu, ktory ma mozliwosc blokowania wybiórczo numerów.
Ja mam z definicji ustawione, ze bez numeru idzie do /dev/null.
-
9. Data: 2005-08-18 20:40:31
Temat: Re: Kruk - Kancelaria prawnicza z Wrocławia
Od: Olgierd <n...@n...spam.no.problem>
Był 18 sierpień 2005 22:38, kiedy tajemnicza osoba przedstawiająca się
jako witek powiedziała:
> Ja mam z definicji ustawione, ze bez numeru idzie do /dev/null.
Haha to chyba musiałeś wszystkich znajomych powiadomić? Ale przecież
niektóre centrale Telekomuny nadal nie podają numeru - no i co?
--
Olgierd
||| gsm: 502DEFUNK ||| listel: olgierd(nana)post(kropa)pl ||| JID:
o...@j...org ||| gg: 3657597 |||
-
10. Data: 2005-08-18 20:51:17
Temat: Re: Kruk - Kancelaria prawnicza z Wrocławia
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
Olgierd wrote:
> Był 18 sierpień 2005 22:38, kiedy tajemnicza osoba przedstawiająca się
> jako witek powiedziała:
>
>
>>Ja mam z definicji ustawione, ze bez numeru idzie do /dev/null.
>
>
> Haha to chyba musiałeś wszystkich znajomych powiadomić? Ale przecież
> niektóre centrale Telekomuny nadal nie podają numeru - no i co?
>
Akurat wszystkich znajomych podają.
A reszta mówi się trudno. Jak ktoś ma do mnie jakiś interes, to się
pofatyguje z listem. Kto ma znać, zna jeszcze numer na komórkę, więc
wyśle smsa, albo zadzwoni na komórkę, która ma tą zaletę, że na noc
ląduje wyłączona.
Tak samo do dev/null idzie gość pukający do drzwi, który sie wcześniej
nie zapowiedział. Po prostu nie reaguję i nie otwieram. Jego problem.