Witam!

Załóżmy taką (hipotetyczną) sytuację.

Chcę kupić grę.

Kupuję ją w przedsprzedaży, zanim wejdzie ona na rynek polski.

Po moim zakupie gra ma premierę na rynkach zachodnich.

Ja ciągle czekam na polską premierę i dostawę.

Pytanie jest proste:

Czy grożą mi zarzuty karne za ściągnięcie gry z jakiegoś zagranicznego
"serwera licencji" (ale nie z P2P, czyli bez udostępniania!)? Nie
mówię tu o zarzutach cywilnych licencyjnych, ale o karnych, z
polskiego kodeksu karnego.

Moim zdaniem - gra została opłacona dawno temu, więc nie ma tutaj
zarzutu kradzieży własności intelektualnej lub oprogramowania.

A jak myślą profesjonaliści prawni?

--
Magnetic... Energetic... and... Beautiful!
berberek

do góry

Dnia Wed, 19 Nov 2008 06:02:36 +0100, Maciej Lankowski napisał(a):

> Czy grożą mi zarzuty karne za ściągnięcie gry z jakiegoś zagranicznego
> "serwera licencji" (ale nie z P2P, czyli bez udostępniania!)? Nie mówię
> tu o zarzutach cywilnych licencyjnych, ale o karnych, z polskiego
> kodeksu karnego.
>
> Moim zdaniem - gra została opłacona dawno temu, więc nie ma tutaj
> zarzutu kradzieży własności intelektualnej lub oprogramowania.

A co to jest 'serwer licencji'?

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

do góry

Za mało danych podajesz. Brakuje mi np czy będzie to gra (ta sciągana) w
wersji polskiej czy angielskiej czy może jeszcze jakieś innej ? Pozatym jaką
wersje kupujesz polską czy inną ?
Pozdrawiam

do góry

Maciej Lankowski wrote:
> Witam!
>
> Załóżmy taką (hipotetyczną) sytuację.
>
> Chcę kupić grę.
>
> Kupuję ją w przedsprzedaży, zanim wejdzie ona na rynek polski.
>
> Po moim zakupie gra ma premierę na rynkach zachodnich.
>
> Ja ciągle czekam na polską premierę i dostawę.
>
> Pytanie jest proste:
>
> Czy grożą mi zarzuty karne za ściągnięcie gry z jakiegoś zagranicznego
> "serwera licencji" (ale nie z P2P, czyli bez udostępniania!)? Nie
> mówię tu o zarzutach cywilnych licencyjnych, ale o karnych, z
> polskiego kodeksu karnego.
>
> Moim zdaniem - gra została opłacona dawno temu, więc nie ma tutaj
> zarzutu kradzieży własności intelektualnej lub oprogramowania.

Proszę Pana, niech mi Pan pokaże licencję na tę oto grę.

A tak ogólniej - to szczerze wątpię, żeby ktoś robił problemy jeśli
sprawa dotyczyć będzie tej samej wersji językowej. Bo jeśli innej - to
mówimy o dwóch różnych produktach.


gacek

do góry

In pl.soc.prawo you wrote:

>Za mało danych podajesz. Brakuje mi np czy będzie to gra (ta sciągana) w
>wersji polskiej czy angielskiej czy może jeszcze jakieś innej ? Pozatym jaką
>wersje kupujesz polską czy inną ?
>Pozdrawiam

Załóżmy, że wersja ściągnięta będzie angielska, a wersja kupiona
będzie polsko-angielska. W oba produkty będę grał w wersji
angielskiej.


berberek

do góry

In pl.soc.prawo you wrote:


>> Moim zdaniem - gra została opłacona dawno temu, więc nie ma tutaj
>> zarzutu kradzieży własności intelektualnej lub oprogramowania.

>A co to jest 'serwer licencji'?

:)

Jest to potoczna nazwa serwerów typu rapidshare, netload, megaupload i
megashares... :) Popularnych z uwagi na to, że jak się z nich pobiera
pliki, to się ich jednocześnie nie udostępnia, jak w P2P.


berberek

do góry

Dnia Wed, 19 Nov 2008 15:06:20 +0100, Maciej Lankowski napisał(a):

>>> Moim zdaniem - gra została opłacona dawno temu, więc nie ma tutaj
>>> zarzutu kradzieży własności intelektualnej lub oprogramowania.
>
>>A co to jest 'serwer licencji'?
>
> Jest to potoczna nazwa serwerów typu rapidshare, netload, megaupload i
> megashares... Popularnych z uwagi na to, że jak się z nich pobiera
> pliki, to się ich jednocześnie nie udostępnia, jak w P2P.

Rozumiem, że masz na myśli po prostu warezownie?
Nb. rozważania nt. 'pobierania bez udostępniania' są o tyle bez
znaczenia, o ile dozwolony użytek nie dotyczy oprogramowania
komputerowego.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

do góry

In pl.soc.prawo you wrote:

>Rozumiem, że masz na myśli po prostu warezownie?
>Nb. rozważania nt. 'pobierania bez udostępniania' są o tyle bez
>znaczenia, o ile dozwolony użytek nie dotyczy oprogramowania
>komputerowego.

Tu jest pełna zgoda, pobieranie oprogramowania, w tym gier to
przestępstwo.

Ale czy jest tak również w przypadku ściągnięcia z takiego serwera
gry, kiedy jest ona już opłacona (oficjalny sklep dystrybutora)?


berberek

do góry

Dnia Wed, 19 Nov 2008 15:23:34 +0100, Maciej Lankowski napisał(a):

>>Rozumiem, że masz na myśli po prostu warezownie? Nb. rozważania nt.
>>'pobierania bez udostępniania' są o tyle bez znaczenia, o ile dozwolony
>>użytek nie dotyczy oprogramowania komputerowego.
>
> Tu jest pełna zgoda, pobieranie oprogramowania, w tym gier to
> przestępstwo.

A tego to ja nie wiem ;-) ale mnie karne nie interesuje -- jeśli już to
ciekawsze są rozważania w zakresie odpowiedzialności odszkodowawczej.

> Ale czy jest tak również w przypadku ściągnięcia z takiego serwera gry,
> kiedy jest ona już opłacona (oficjalny sklep dystrybutora)?

Hmm no zważywszy, że nie masz swojej kopii od dilera, to raczej tak.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

do góry

"Maciej Lankowski" <a...@i...pl> wrote
> Ale czy jest tak również w przypadku ściągnięcia z takiego serwera
> gry, kiedy jest ona już opłacona (oficjalny sklep dystrybutora)?

Masz prawo legalnie pobierać z tego serwera czy nie?
IMHO Jeśli nie, to uzyskasz program w sposób nieurpawniony i popełnisz czyn
karalny. Z uwagi na opłacenie za program możesz conajwyżej liczyć na niską
szkodliwość czynu.

do góry