-
1. Data: 2005-08-24 16:50:32
Temat: Kredyt mieszkaniowy - bezpieczestwo Sprzedającego
Od: "AlterEgo" <a...@w...pl>
Witam,
Chciałam poradzić się w następującej sprawie:
Niebawem podpisuję akt notarialny sprzedaży mieszkania. Kupujący posiłkuje
się kredytem. Ma już podpisaną umowę kredytową, środki mają wpłynąć na
wskazane konto w ciągu 5 dni roboczych od dnia podpisania aktu. Nurtuje mnie
takie pytanie: co się stanie, jeśli po podpisaniu aktu Kupujący nie zjawi
się w banku w celu uruchomienia kredytu (przypadek losowy, zaniedbanie,
cokolwiek)? Czy istnieje jakaś forma zabezpieczenia Sprzedającego, np.
pełnomocnictwo do uruchomienia kredytu przez Sprzedającego? Pomijam rygory
egzekucji, którym się obie strony poddają...
Z góry dziękuję za wszelkie wskazówki.
ae
-
2. Data: 2005-08-24 21:19:38
Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy - bezpieczestwo Sprzedającego
Od: "AP69" <a...@p...onet.pl>
Kupujący podpisując umowę na pewno dostał formularz do odstąpienia od umowy
kredytowej w ciągu 10 dni - bez konsekwencji. Teraz chyba mamy takie prawo
jako konsumenci.... ;)
Pozdrawiam
Użytkownik "AlterEgo" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dei8bd$7kh$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam,
> Chciałam poradzić się w następującej sprawie:
> Niebawem podpisuję akt notarialny sprzedaży mieszkania. Kupujący posiłkuje
> się kredytem. Ma już podpisaną umowę kredytową, środki mają wpłynąć na
> wskazane konto w ciągu 5 dni roboczych od dnia podpisania aktu. Nurtuje
> mnie
> takie pytanie: co się stanie, jeśli po podpisaniu aktu Kupujący nie zjawi
> się w banku w celu uruchomienia kredytu (przypadek losowy, zaniedbanie,
> cokolwiek)? Czy istnieje jakaś forma zabezpieczenia Sprzedającego, np.
> pełnomocnictwo do uruchomienia kredytu przez Sprzedającego? Pomijam rygory
> egzekucji, którym się obie strony poddają...
> Z góry dziękuję za wszelkie wskazówki.
> ae
>
>
>
>
-
3. Data: 2005-08-25 06:38:01
Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy - bezpieczestwo Sprzedającego
Od: "AlterEgo" <a...@w...pl>
> Kupujący podpisując umowę na pewno dostał formularz do odstąpienia od
> umowy kredytowej w ciągu 10 dni - bez konsekwencji. Teraz chyba mamy takie
> prawo jako konsumenci.... ;)
No, teraz to dopiero zaczynam się denerwować...
-
4. Data: 2005-08-27 21:47:08
Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy - bezpieczestwo Sprzedającego
Od: "PM" <p...@g...pl>
"AlterEgo" <a...@w...pl> wrote in message
news:dejosk$6bp$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Kupujący podpisując umowę na pewno dostał formularz do odstąpienia od
>> umowy kredytowej w ciągu 10 dni - bez konsekwencji. Teraz chyba mamy
>> takie prawo jako konsumenci.... ;)
> No, teraz to dopiero zaczynam się denerwować...
Witam , to ja także się dołączę do pytania - jak przeprowadzić taką operację
.
Rowniez sprzedaje mieszkanie i kupujacy też chce wziąc kredyt pod zastaw
tego mieszkania.
Żeby pieniądze wpłynęły - musi mieć akt notarialny - czy tak jest zawsze,
czy tylko w jego banku (PKOBP chyba).
czy można to jakoś uwarunkowac w akcie notarialnym, że staje się wazny
dopiero po wpłynięckiu kasy na konto sprzedającego ?
Czy np. jak się pójdzie z nimi do banku i razem zaniesie ten akt i bank
uruchomi przelew (też pytanie - kiedy bank to robi - czy od razu czy też coś
tam jeszcze sprawdza) to już jest Ok.? czy też kupujący może jeszcze wycofac
całą transakcję?
Jak się to bezpiecznie przeprowadza ?
Bo przecież mnóstwo ludzi tak robi a nie wszystcy są az takimi ryzykantami,
żeby się nie zabezpieczyć - JAK ?
Dziękuję za pomoc i POzdrawiam
Piotr Makowski
>
-
5. Data: 2005-08-28 09:34:32
Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy - bezpieczestwo Sprzedającego
Od: "AnnaBlue" <a...@o...pl>
Użytkownik "PM" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:deqn0q$of9$1@inews.gazeta.pl...
>
> "AlterEgo" <a...@w...pl> wrote in message
> news:dejosk$6bp$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>> Kupujący podpisując umowę na pewno dostał formularz do odstąpienia od
>>> umowy kredytowej w ciągu 10 dni - bez konsekwencji. Teraz chyba mamy
>>> takie prawo jako konsumenci.... ;)
>> No, teraz to dopiero zaczynam się denerwować...
>
>
> Witam , to ja także się dołączę do pytania - jak przeprowadzić taką
> operację .
> Rowniez sprzedaje mieszkanie i kupujacy też chce wziąc kredyt pod zastaw
> tego mieszkania.
> Żeby pieniądze wpłynęły - musi mieć akt notarialny - czy tak jest zawsze,
> czy tylko w jego banku (PKOBP chyba).
> czy można to jakoś uwarunkowac w akcie notarialnym, że staje się wazny
> dopiero po wpłynięckiu kasy na konto sprzedającego ?
tak, bez problemu
>
> Czy np. jak się pójdzie z nimi do banku i razem zaniesie ten akt i bank
> uruchomi przelew (też pytanie - kiedy bank to robi - czy od razu czy też
> coś tam jeszcze sprawdza) to już jest Ok.? czy też kupujący może jeszcze
> wycofac całą transakcję?
róznie, ale można tak jak piszesz
> Jak się to bezpiecznie przeprowadza ?
> Bo przecież mnóstwo ludzi tak robi a nie wszystcy są az takimi
> ryzykantami, żeby się nie zabezpieczyć - JAK ?
Brałam w zyciu kilka kredytów hipotecznych i za kazdym razem scenariusz był
inny.
Miałam super ostrożną kontrahentkę i własnie tak to wyglądało: najpierw
umowa przedwstępna notarialna (z wpłata powiedzmy 10%), bieg do banku
załatwiać kredyt, z promesą kredytu z powrotem do notariusza - w umowie
zapis o rygorze niewazności, bieg do banku zrbić przelew, powrót do
notariusza i podpisanie umowy:)
pozdrawiam, Anna
--
www.annablue.pl
-
6. Data: 2005-08-28 23:28:54
Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy - bezpieczestwo Sprzedającego
Od: "PM" <p...@g...pl>
"AnnaBlue" <a...@o...pl> wrote in message
news:des0fn$2td$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Miałam super ostrożną kontrahentkę i własnie tak to wyglądało: najpierw
> umowa przedwstępna notarialna (z wpłata powiedzmy 10%), bieg do banku
> załatwiać kredyt, z promesą kredytu z powrotem do notariusza - w umowie
> zapis o rygorze niewazności, bieg do banku zrbić przelew, powrót do
> notariusza i podpisanie umowy:)
Witam.
Dzięki.
A czy może byc umowa przedwstępna NIE_NOTARIALNA w takim scenariuszu?
Ile bierze notariusz za przedwstępną ?
POzdrawiam
-
7. Data: 2005-08-29 10:53:07
Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy - bezpieczestwo Sprzedającego
Od: Radzisz <n...@l...spamu.invalid.pl>
PM napisał(a), dnia 27-08-05 23:47 co następuje:
> czy można to jakoś uwarunkowac w akcie notarialnym, że staje się wazny
> dopiero po wpłynięckiu kasy na konto sprzedającego ?
nie można, ponieważ przeniesienie własności następuje w momencie
podpisania aktu notarialnego.
--
Pozdrawiam
Radzisz
-
8. Data: 2005-08-29 13:37:14
Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy - bezpieczestwo Sprzedającego
Od: "AlterEgo" <a...@w...pl>
> Czy np. jak się pójdzie z nimi do banku i razem zaniesie ten akt i bank
> uruchomi przelew (też pytanie - kiedy bank to robi - czy od razu czy też
> coś tam jeszcze sprawdza) to już jest Ok.? czy też kupujący może jeszcze
> wycofac całą transakcję?
Ja tak własnie zrobiłam - po podpisaniu aktu udaliśmy się razem do banku aby
uruchomić przelew. W akcie był zapis, że Kupyujący zobowiązuje się
uruchomić kredyt w dniu podpisania aktu i poddaje się co do tego obowiązku
rygorowi egzekucji.
Możesz sobie jeszcze zażyczyć przełnomocnictwo do uruchomienia kredytu, w
razie gdyby Kupujący do wyjściu od notariusza powiedział "że nie ma czasu",
możesz wtedy złożyć sama wniosek o uruchomienie kredytu, ale to są koszty,
na które Kupujący może się nie zgodzić 50-60 zł.
Przed notariuszem idz do banku z Kupującym i sprawdz u jego doradcy jakie sa
warunki umowy kredytowej i czy sa spelnione (polecenie ubezpieczenia
nieruchomosci, oplaty manipulacyjne itp)
Wydanie mieszkania - po wplywie srodkow na Twoje konto: czas uruchomienia
kredytu + 2 dni.
Pozdrawiam
ae
-
9. Data: 2005-08-29 22:29:52
Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy - bezpieczestwo Sprzedającego
Od: Radzisz <m...@i...w.pl>
Użytkownik AnnaBlue napisał:
>>czy można to jakoś uwarunkowac w akcie notarialnym, że staje się wazny
>>dopiero po wpłynięckiu kasy na konto sprzedającego ?
>
> tak, bez problemu
Droga Aniu, jeżeli to Twoje "bez problemu" dotyczy cyt. "uwarunkowac w
akcie notarialnym, że staje się wazny dopiero po wpłynięckiu kasy na
konto sprzedającego ?"
to nie pisz proszę takich bzdur ... ponieważ nie ma możliwości
uwarunkowania czymkolwiek przeniesienia własności nieruchomości.
Jeżeli dotyczyło to czegoś innego to ok ... może nie umiem dobrze czytać
o tej porze ;)
--
Pozdrawiam
Radzisz