-
1. Data: 2008-09-06 09:52:06
Temat: Kraksa, naprawa z OC sprawcy, szkoda calkowita
Od: "Icek" <i...@d...pl>
Mam znajomego. Ma fajne auto po profesjonalnym fabrycznym tunningu (glownie
modyfikacje jednostki napedowej i zawieszenia). Auto jednak ma swoje lata -
rocznik 92. W pelni sprawne. Dochodzi do kolizji drogowej. Uszkodzeniu ulega
glownie uklad kierowniczy (sprawca wjechal w przednie lewe kolo). Okazuje
sie, ze wg PZU (bo tam byl ubezpieczony sprawca) koszt naprawy uszkodzen
przekracza 75% wartosc auta wiec naprawa jest nieoplacalna. I teraz moje
pytanie brzmi czy przypadkiem zaproponowana kwota nie powinna odpowiadac
wartosci auta rynkowej ?? Jak auto jest unikatem to czy wartosc nie powinna
byc wyzsza ? Czy moze jakiegos niezaleznego rzeczoznawce powolac ?
Bo wychodzi na to, ze kolega w auto wlozyl mase kasy i czasu pracy a za to
co proponuja w PZU nie da sie takiego kupic. Za same alufelgi dal 1500
zlotych, a PZU chce dac 3000 za szkode calkowita.
Icek
-
2. Data: 2008-09-06 22:43:19
Temat: Re: Kraksa, naprawa z OC sprawcy, szkoda calkowita
Od: "*piotr'ek*" <p...@g...pl>
Za wjohę nie płacą... na szczęście.
*piotr'ek* -
3. Data: 2008-09-07 09:53:44
Temat: Re: Kraksa, naprawa z OC sprawcy, szkoda calkowita
Od: "Scobowski" <scobiki_tego_nema@_itego_icpnet.pl>
Użytkownik "*piotr'ek*" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:g9v12g$fmr$1@inews.gazeta.pl...
> Za wjohę nie płacą... na szczęście.
>
kolo pisał wyżej, że tjuning którego nie widać - więc nie wiocha, a tjuning
:-)
a kolega kolegi niewiele zdziala - bo jestem pewny że w dowodzie
rejestracyjnym i polisie ma wpisane "Escort" zamiast "Escort SRi" albo "Golf
III" zamiast "Golf VR6/Syncro" - kumasz mniej wiecej co mam namysli? Będzie
"liczony" jak zwyczajny egzemplarz, i zwyczajnie zaniżany przez
ubezpieczyciela - tyle ile możesz zrobić, to napisac pismo że nie zgadzasz
się z wyceną z powodu : -1, -2, -3, -4 i zażyczyć sobie zrewidowania wyceny
-
4. Data: 2008-09-07 09:54:22
Temat: Re: Kraksa, naprawa z OC sprawcy, szkoda calkowita
Od: "Icek" <i...@d...pl>
> kolo pisał wyżej, że tjuning którego nie widać - więc nie wiocha, a
tjuning
> :-)
> a kolega kolegi niewiele zdziala - bo jestem pewny że w dowodzie
> rejestracyjnym i polisie ma wpisane "Escort" zamiast "Escort SRi" albo
"Golf
> III" zamiast "Golf VR6/Syncro" - kumasz mniej wiecej co mam namysli?
Będzie
> "liczony" jak zwyczajny egzemplarz, i zwyczajnie zaniżany przez
> ubezpieczyciela - tyle ile możesz zrobić, to napisac pismo że nie zgadzasz
> się z wyceną z powodu : -1, -2, -3, -4 i zażyczyć sobie zrewidowania
wyceny
z racji takiej, ze to fabryczny tuning to ma wpisane w dowodzie ;) ale i tak
licza jak normalnego ;) Jest owszem jeszcze cala masa poprawek (typu
alufelgi).
no nic, naczytalem sie sporo w sieci i mam takie wrazenie, ze i tak w
pierwszej kolejnosci liczy sie interes PZU
Icek
--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier
-
5. Data: 2008-09-07 10:06:49
Temat: Re: Kraksa, naprawa z OC sprawcy, szkoda calkowita
Od: "Icek" <i...@d...pl>
> kolo pisał wyżej, że tjuning którego nie widać - więc nie wiocha, a
tjuning
> :-)
> a kolega kolegi niewiele zdziala - bo jestem pewny że w dowodzie
> rejestracyjnym i polisie ma wpisane "Escort" zamiast "Escort SRi" albo
"Golf
> III" zamiast "Golf VR6/Syncro" - kumasz mniej wiecej co mam namysli?
Będzie
wlasnie znalazlem w sieci, ze ten model to wersja limitowana i wyprodukowano
300 egzemplarzy tylko na swiecie. Czy to nie powinno zwiekszac wyceny PZU ??
Icek
--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier