Dysiek napisał(a):
>> policjanci nie sprawdzaja numerów imei telefonów przy rutynowej kontroli
>>
>
> [ciach, kupa bzdur]
>
> Twoj nick pasuje do ciebie jak ulal.
>
> Dysiek
dysiek ty pajacu
ciemniak jesteś i tyle
kretynie jeden

do góry

PYTON wrote:
> używany. We wrześniu 2007 pożyczyłem go koledze z pracy. 5 dni temu
> jechał wieczorem do domu miał kontrole policyjną. Panowie sprawdzili
> Tel po nr. IMEI i okazało się że w grudniu 2006 roku ktoś zgłosił


a mnie gnębi jedna sprawa na jakiej podstawie policja może przeszukiwać
kogoś na ulicy czy w samochodzie.

do góry

BEzedura
Mnie w nocy zatrzmali i sprawdzili IMEI jako ze mam bardzo nietypowy
telefon , w zasadzie jedna funkcji w tym urządzeniu to telefon, to nie
wiedziała nawet jak to włączyć czy otworzyć
Tak- to była policjantka.
Ku ich zmartwieniu urządzenie mam legalne.




















policjanci nie sprawdzaja numerów imei telefonów przy rutynowej kontroli
mnie to wyglada na takie coś że on pozyczył jakiemus dresowi , albo
szalikowcowi , albo mozliwe ze sam był takim
a u takich to sprawdzaja, bo takie palanty często, jak nie zawsze,
dysponują kradzionymi aparatami.
normalnym ludziom to policjanty nie zagladaja do kieszeni by wyciagnąć
telefon, a juz o sprawdzeniu mowy nie ma
element przstępczy, szumowiny i takich róznych dresów często rzucają
policjanty na glebę i się ich dość szczegółowo sprawdza.
gosciu dał dupy mając lewy telefon i teraz tworzy ledendę.
oj nie z nami te numery koleś
>

do góry

> a mnie gnębi jedna sprawa na jakiej podstawie policja może przeszukiwać
> kogo? na ulicy czy w samochodzie.

Np. jesli przecinasz Planty Krakowskie w stroju "ochroniarza" o godzinie
4.00 rano zataczajac sie i spiewajac :)

Kolege tak przeszukali ... 3 komórki miał, to zabrali od razu na
komisariat.

--
Krzysiek, Krakow, http://kp.oz.pl/

do góry

Ja taką kontrolę telefonu miałem dwa razy.
Normalnie idąc sobie ulicą zostałem poproszony przez patrol policji o
zatrzymanie się wyjęcie telefonu i wstukanie odpowiedniej kombinacji
klawiszy w celu wyświetlenia numeru IMEI. O ile za pierwszym razem było
wszystko OK to za drugim razem śpieszyło mi się do Urząedu Skarbowego i nie
zabardo mi to pasowało takie rutynowe działania.

do góry

SERG wrote:
> Ja taką kontrolę telefonu miałem dwa razy.
> Normalnie idąc sobie ulicą zostałem poproszony przez patrol policji o
> zatrzymanie się wyjęcie telefonu i wstukanie odpowiedniej kombinacji
> klawiszy w celu wyświetlenia numeru IMEI. O ile za pierwszym razem
> było wszystko OK to za drugim razem śpieszyło mi się do Urząedu
> Skarbowego i nie zabardo mi to pasowało takie rutynowe działania.

powinni jeszcze sprawdzić czy masz paragony za ubranie, zagarek, teczkę
itp... kompletna bzdura i chyba lekkie nadużycie uprawnień.

do góry

Użytkownik "osobnik głupi jak stodoła" <"du|a fujara"@op.pl> napisał w wiadomości
news:fnip4q$g8j$1@atlantis.news.tpi.pl...
> dysiek ty pajacu
> ciemniak jesteś i tyle
> kretynie jeden

Dziecko, idź sobie stąd, OK?

--
Bez pozdrowień dla idiotów

Piotr

do góry

Użytkownik "Marx" <m...@g...com> napisał
>>A na jakiej podstawie Panowie sprawdzili jego telefon?
>
> Tez mnie to ciekawi...

Może mieli uzasadnione podejrzenie i zastosowali kontrole osobistą
(art.15UoP) lub dobrowolnie się zgodził, gdy go poprosili.
Sytuacje tego typu są bardzo mgliście uregulowane. Przełożeni policjantów
wymagają wyników i ujawnionych przestępstw, a prawo trochę pozwala, trochę
nie robić takie kontrole.

do góry

>A na jakiej podstawie Panowie sprawdzili jego telefon?

Np. na podstawie art. 15 ust. 1 pkt 5 ustawy o Policji.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

jb pisze:
>> A na jakiej podstawie Panowie sprawdzili jego telefon?
>
> Np. na podstawie art. 15 ust. 1 pkt 5 ustawy o Policji.
>
No a gdzie tu uzasadnione podejrzenie?

do góry